Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 89 (126)
Mysmy tez mieli cos podobnego do rota, ale bodajze to tylko wirusowka.
Elizce w sobote z 20 razy zmienialam pieluche, masakra po prostu. Do tego temperatura 39 stopni, prawie nie schodzila po...
rozwiń
Mysmy tez mieli cos podobnego do rota, ale bodajze to tylko wirusowka.
Elizce w sobote z 20 razy zmienialam pieluche, masakra po prostu. Do tego temperatura 39 stopni, prawie nie schodzila po ibupromie i paracetamolu.
Dobrze ze mozna jej bylo jeszcze te pieluche zalozyc, bo bym nie chciala prac 20 majtek.
Na szczescie nas ominelo. Co prawda maz przeziebiony.
Teraz jeszcze Ania sie rozchorowala,.
No i Piotrus ma katarek, ale na szczescie tylko katar, poki co.
Madziulka- ja teraz tez juz mysle o conajmniej dwoch zabezpieczeniach ... ale tabletki to dopiero jak przestane karmic.
zobacz wątek