Egzaminy
Egzamin teoretyczny zdany za drugim razem. Trzy minuty po wyjściu zostałam wywołana na praktykę z przemiłą panią Magdą, niestety na mieście padłam. Pani w biurze ustaliła termin już za dwa dni,...
rozwiń
Egzamin teoretyczny zdany za drugim razem. Trzy minuty po wyjściu zostałam wywołana na praktykę z przemiłą panią Magdą, niestety na mieście padłam. Pani w biurze ustaliła termin już za dwa dni, ponieważ się zwolniło miejsce. Niestety mimo, iż pani egzaminator była pewna, że mi się uda następnym razem to trafiłam na chamskiego pana, który od samego wyjazdu z bramy mówił, że tak się nie jeździ a na rękaw wjechał swoimi pedałami, po 45 minutach wymusiłam i nawet się cieszyłam, bo po przesiadce już nie musiałam słuchać zbędnych komentarzy, ten pan wykończył mnie psychicznie w ciągu niespełna godziny. Na trzeci egzamin za dwa tygodnie szłam obojętna , co będzie to będzie, ale pan A. był spokojny i chciał żebym zdała, sugerował błędy, by nie popełnić ich znowu i zdałam. Obsługa w BOK miła, gdyby tak było w każdym urzędzie, to by była bajka.
zobacz wątek
