Odpowiadasz na:

Kursy ITR

1) Ratownictwo na basenie-tratwa 6 osobowa, a takie nie są na wyposażeniu statków tylko samolotów
2) Szkolenie p.poż - PRL!!! pierwsza godzina to totalny brak organizacji, druga godzina filmy... rozwiń

1) Ratownictwo na basenie-tratwa 6 osobowa, a takie nie są na wyposażeniu statków tylko samolotów
2) Szkolenie p.poż - PRL!!! pierwsza godzina to totalny brak organizacji, druga godzina filmy VHS na telewizorze NEPTUN. Szkolenie na poligonie-zostaliśmy podzieleni na dwie grupy. Pierwsza (ok. 10 osób) miała do wykorzystania pół...PÓŁ gaśnicy. tylko jedna osoba miała zaszczyt sobie "psiknąć". Część następna na poligonie to korzystanie z aparatów oddechowych i tu cytat mówiący wszystko-"proszę się dobrać w pary bo dostaniecie po jednej butli" Super!
3) Teoria ITR - start 1h mówienia o tym co będzie mówione, później jeden wielki chaos. Następne spotkania już z kimś innym, facet walił fochy o to że słuchacze nie załatwili sali(to może jeszcze zajęcia sobie sami przeprowadzimy?)

Generalnie nie polecam w żadnym wypadku, lepiej dopłacić i wynieść coś z tego, bo do tej pory jedyne co można wynieść z takiego kursu to poczucie zmarnowanego czasu.

To nie komuna! takich ośrodków jest więcej i ja osobiście mam zamiar przy każdej jednej okazji pisać i opowiadać każdemu co tam się dzieje.

zobacz wątek
9 lat temu
~zniesmaczony nieporfesjonalizmem

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry