"Zbrojny incydent" w sklepie spożywczym we Wrzeszczu
Od chwili zgłoszenia do pojawienia się w miejscu interwencji pierwszej z - chyba- trzech lub czterech- ekip minęło kilka minut. Prawdziwe zaangażowanie, tempo i skuteczność pomimo "budżetowej biedy...
rozwiń
Od chwili zgłoszenia do pojawienia się w miejscu interwencji pierwszej z - chyba- trzech lub czterech- ekip minęło kilka minut. Prawdziwe zaangażowanie, tempo i skuteczność pomimo "budżetowej biedy w Policji" wzbudziły mój podziw. Być może Policjanci po tym wpisie skojarzą zdarzenie- niedziela 09/11 ok. godz. 15... Dziękuję za Waszą "ludzkość". Cieszę się również z faktu, że jakoś tam pomogłam w zgromadzeniu dowodów.
zobacz wątek