Odpowiadasz na:

szok

męza zabrala karetka z domu w nocy 11 maja 2015 roku po ataku epilepsji całego szedł o wlasnych silach ,na drugi dzien wypisany do poludnia do domu z rana szyta na glowie co sie stalo w drodze do... rozwiń

męza zabrala karetka z domu w nocy 11 maja 2015 roku po ataku epilepsji całego szedł o wlasnych silach ,na drugi dzien wypisany do poludnia do domu z rana szyta na glowie co sie stalo w drodze do karetki nie mam zielonego pojęcia ,pzyjechalo dwoch strongmenow a pacjent wraca do domu z szytą głowa ,taka opieka jak by połamał sie pewnie by mowili ze takiego odebrali z domu ,w karcie wypisu nie ma wzmianki o szyciu glowy .To już szczyt beszczelnosci po za tym wychodzac z soru slanial sie na nogach z oslabienia ,marna słuzba zdrowia w miejskim szpitalu w gdyni i nie miła obsluga pacjęta nie polecam żenada ....

zobacz wątek
8 lat temu
~aneta

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry