kontakt telefoniczny z centralą US Sopot
Miałam wątpliwa przyjemność rozmowy z panią na centrali, która o g. 15.22 miała głos jakby m ją obudziła :( a prosząc o połączenie z konkretnym działem, od razu usłyszałam, że tam nikogo już nie...
rozwiń
Miałam wątpliwa przyjemność rozmowy z panią na centrali, która o g. 15.22 miała głos jakby m ją obudziła :( a prosząc o połączenie z konkretnym działem, od razu usłyszałam, że tam nikogo już nie ma. Jak to?, powiedziałam, przecież pracujecie do godz. 15.30 na to usłyszałam, że w tym dziale Pani dzisiaj była do 15.00 - ciekawa rozbieżność .... i moim zdaniem Pani się rozłączyła. Po mojej interwencji, czyli drugim telefonie, usłyszałam, że Pani mnie gdzieś przełączała, a nie rozłączyła, ale była niegrzeczna. Koniec końców uzyskałam połączenie z inną osobą, która była sympatyczna "do słuchawki" i merytorycznie odpowiedziała na moje pytania, za co jej dziękuję. Natomiast Pani z Centrali bardzo zniechęca do kontaktu i potwierdza dawną opinię o urzędnikach -niestety, chociaż ona nie powinna być nazywana urzędnikiem, tylko osobą zatrudnioną w US. Mało zaangażowania, a może tej Pani nudno w pracy, może trzeba jej dołożyć obowiązków, może wtedy bardziej przyjaźnie spojrzy na ludzi.
zobacz wątek
