Odpowiadasz na:

Chirurgia ogólna - lekarze

Moja mama była w tym szpitalu - operacja po pękniętym wrzodzie. Codziennie inny lekarz udzielał informacji o stanie mamy i w sumie tylko jeden lekarz wpierw poszedł ją obejrzeć i zajrzał do... rozwiń

Moja mama była w tym szpitalu - operacja po pękniętym wrzodzie. Codziennie inny lekarz udzielał informacji o stanie mamy i w sumie tylko jeden lekarz wpierw poszedł ją obejrzeć i zajrzał do papierów i dopiero wtedy wiedział o czym mówi, a reszta nawet nie wiedziała, że prześwietlenie płuc było robione. 78 letnia kobieta po poważnej operacji ratującej życie, ze zmianami w płucach, nie potrafiąca utrzymać się na nogach, bez konsultacji onkologicznej wypisywana ze szpitala. Szokuje mnie podejście lekarzy do ludzi, którzy chcą czegoś się dowiedzieć, tonu wypowiedzi zniechęcającej do dalszych pytań i obsługi w większości opryskliwej. Usłyszałam wypowiedzi typu : to nie ośrodek pomocy, mama ma swoje lata więc.... Wniosek staży ludzie nie zasługują na leczenie. Dla swoich to oni wszystko znajdą i zorganizują. Jeżeli ktoś nie lubi swojej pracy niech ją zmieni. Ja rozumiem, że to nie jest łatwy fach ale można przestać się męczyć i iść do innej roboty.

zobacz wątek
8 lat temu
~#ew

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry