Odpowiadasz na:

porodówka - nie polecam

nie polecam oddziału położniczego w szpitalu wojewódzkim, jedynym plusem był mój lekarz prowadzący i dwie panie położne (kto był pacjentem na pewno wie o jakich paniach mówię niestety nie znam ich... rozwiń

nie polecam oddziału położniczego w szpitalu wojewódzkim, jedynym plusem był mój lekarz prowadzący i dwie panie położne (kto był pacjentem na pewno wie o jakich paniach mówię niestety nie znam ich imion, a szkoda bo bardzo chętnie bym je pochwaliła) ogólnie już sam zapach tego szpitala odrzuca, wysoka temperatura na oddziale i zaduch, pomijając krzyki dzidziusiów to to było główną przyczyna tego że będąc tam 5 dni spałam może łącznie 4 godziny. wygląd sal- zadowalający. co do personelu - mam na to tylko jedno słowo -katastrofa, kobiety położne wykorzystujące złe samopoczucie pacjentek,dzieci traktowane przedmiotowo. Teksty w stylu- pani go nakarmi, jak ten dzieciak się zachowuje, ja leżąc po cesarce z dzieckiem musiałąm wstać do podłączenia kroplówki, położna widząc jak się męcze wstając śmiałą się , nawet nie miałam siły jej czegoś powiedzieć, albo sytuacja gdy wstawałąm pierwszy raz po cesarce i położna tak zaczepiła drabinkę do wstawania że sie poluzowała i spadłam na łóżko, pani doktor badająca słuch - podejście do pacjenta i dziecka żadne, na obiad kalafior i brokuły dla kobiet karmiących, cieszę się że już stamtąd wyszłam,sam poród w porównaniu z pobytem tam był błahostką

zobacz wątek
8 lat temu
~gooddream

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry