Odpowiadasz na:

Pycha!

Do Restauracji trafiliśmy przypadkiem podczas niedzielego spaceru po starówce. Przepyszna zupa gulaszowa, bardzo dobrze doprawiony tatar, steki wysmazone wedle życzenia - czego chcieć więcej? Na... rozwiń

Do Restauracji trafiliśmy przypadkiem podczas niedzielego spaceru po starówce. Przepyszna zupa gulaszowa, bardzo dobrze doprawiony tatar, steki wysmazone wedle życzenia - czego chcieć więcej? Na deser szarlotka- czuć było ze świeża, i pyszna kawa. W restauracji duzo obcokrajowców oglądających różnorodne mecze-miejsce na Euro idealne. Duży plus dla kelnerek mówiących w kilku językach. Obcokrajowcy mogą poczuć się jak u siebie. Na pewno wrócimy i to niebawem- bo kto przegapi mecz Polski na Euro w towarzystwie dobrego jedzenia ?

zobacz wątek
7 lat temu
~Emka

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry