Odpowiadasz na:

Niedorzecznosc

Jestem stałym klientem, którego potraktowano jak śmiecia. Chodzi mi o Panią, która pracuje w tymże lombardzie na Chyloni... Wmawiała mi,ze telefon,który kupiłam 2dni temu jest uszkodzony (jestem... rozwiń

Jestem stałym klientem, którego potraktowano jak śmiecia. Chodzi mi o Panią, która pracuje w tymże lombardzie na Chyloni... Wmawiała mi,ze telefon,który kupiłam 2dni temu jest uszkodzony (jestem pracownikiem w serwisie komórkowym). Po prostu usilnie starała się nie udzielić mi pożyczki... Gdyby nie była to godz 21 i gdybym nie miała noża na gardle- nie podjęłabym się juz nigdy wiecej decyzji o wzajemnej współpracy... Podjechalam wiec do innej placowki tego samego lombardu-na ul.dworcowa. Pani po uprzednim sprawdzeniu tele, bez jakichkolwiek wątpliwości udzielila mi pożyczki pod zastaw. Naprawdę jest mi bardzo przykro, ale to ost raz, kiedy korzystam z Państwa uslug.zawsze polecałam Państwa swoim znajomym. Teraz z kolei jestem pewna, iż nikomu z moich bliskich, nigdy nie doradzę,aby tam przyszli... Radzilabym zastanowić się, kogo się zatrudnia. Brak empatii, uśmiechu, podejścia do klienta- taki obraz przedstawia wasz pracownik. Dojrzala , z ciemnymi włosami.

zobacz wątek
7 lat temu
~Maria

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry