Odpowiadasz na:

Niesprawiedliwość i reżim dyrektorki

Kiedy pierwszy raz zobaczyłem dyrektorkę sprawiała wspaniale wrażenie. Potem niestety poznałem jej skrywaną tajemnice. Choruje ona na jak ja to zwykłem nazywać "zespół ja tu rządzę".... rozwiń

Kiedy pierwszy raz zobaczyłem dyrektorkę sprawiała wspaniale wrażenie. Potem niestety poznałem jej skrywaną tajemnice. Choruje ona na jak ja to zwykłem nazywać "zespół ja tu rządzę". Nieraz jej przewlekłość doskwierała uczniom. Jak na przykład wtedy, kiedy w radiowęźle uczniowie puszczali muzykę. Była ona w dopuszczalnych granicach głośności, dyrektorka jednak uznała że jest ona za głośna i po prostu zabrała im klucze. Nie pomogły nawet rozmowy z nauczycielami którzy próbowali ją uspokoić, gdyż już na następnej przerwie wszyscy udawali iż nie było sytuacji. Ciężko słucha się zastraszonych nauczycieli. Dyrekcja w tej szkole to nie jest niestety jedynym problem. OGROMNYM problemem tej beznadziejnej szkoły jest całkowicie niesprawiedliwy system oceniania. Tutaj nie ma ocen tylko jakieś żałosne PUNKTY 0-20. Nie byłoby to aż tak złym pomysłem gdyby nie fakt że połowa z możliwych do zdobycia to dopiero ocena dopuszczająca. Tak więc na przykład gdy sprawdzian napisany na ocenę "1" poprawimy na "6" to DALEJ WYCHODZI ZALEDWIE "2"!!!

zobacz wątek
7 lat temu
~Szajbus

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry