Dno
Wpadłam tam ostatnio z koleżanką na drinka, kelnerka zainteresowała się nami dopiero w momencie, kiedy po ponad 20 min bezowocnego oczekiwania postanowiłyśmy zmienić lokal. Kolejne 20 min...
rozwiń
Wpadłam tam ostatnio z koleżanką na drinka, kelnerka zainteresowała się nami dopiero w momencie, kiedy po ponad 20 min bezowocnego oczekiwania postanowiłyśmy zmienić lokal. Kolejne 20 min czekałyśmy na 2 drinki. To były nasze pierwsze i ostatnie w tym miejscu. Wystrój paskudny, atmosfera do kitu. NIE POLECAM.
zobacz wątek