Odpowiadasz na:

Pierwszy i ostatni raz

To co mnie przyciągnęło to dużo niższa cena niż w konkurencyjnych sklepach. Jednak poziom obsługi dosłownie beznadziejny. Krążyliśmy po sklepie jakieś 10 minut i nikt, dosłownie nikt się nie... rozwiń

To co mnie przyciągnęło to dużo niższa cena niż w konkurencyjnych sklepach. Jednak poziom obsługi dosłownie beznadziejny. Krążyliśmy po sklepie jakieś 10 minut i nikt, dosłownie nikt się nie pofatygował aby pomóc w wyborze. Kiedy już się zdecydowaliśmy na opakowaniu nie znaleźliśmy żadnej informacji o tym czy do zestawu dołączona jest łapka. Szukaliśmy bez efektu więc wybrałam się do grupki rozmawiających panów z logo na koszulce z zapytaniem czy ktoś mógłby mi wskazać miejsce z tymi łapkami bądź powiedzieć czy w pudełku takowa się znajduje. Po kilku spojrzeniach w końcu jeden z panów raczył odpowiedzieć, że w pudełku na pewno nie ma i że mam sobie poszukać w dziale z nawigacjami, gdzie spędziłam razem z chłopakiem kolejne kilkanaście minut na szukanie. Okazało się, że były dwie! Schowane głęboko na samym dole półek za kilkoma pustymi pudełkami. Lekko już poirytowani wybraliśmy się do kasy. Tam "miła" młoda Pani nawet nie raczyła odpowiedzieć dzień dobry. Skasowała towar i nie spoglądając nawet na kupujących położyła na ladzie odchodząc. Żadnego "dziękuję","proszę" czy "do widzenia". Okazało się, że nawigacja posiada wbudowaną łapkę. Pierwszy i ostatni raz!

zobacz wątek
6 lat temu
~Patrycja

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry