Odpowiadasz na:

Pierwsza wizyta

To była nasza pierwsza wizyta, zglodnielismy i jakoś tak się złożyło że było nam tam akurat najbardziej po drodze. Lokal był pusty aczkolwiek nie zniechęciło to nas, bo poczuliśmy się nadzwyczaj... rozwiń

To była nasza pierwsza wizyta, zglodnielismy i jakoś tak się złożyło że było nam tam akurat najbardziej po drodze. Lokal był pusty aczkolwiek nie zniechęciło to nas, bo poczuliśmy się nadzwyczaj dobrze w klimatach tejże restauracji.
Zamowilismy sałatkę z pieczonym dorszem i stek z rostbefu. Sałatka świeża i smakowita, A stek miękki soczysty i pyszny. Warto odnotować, że nie smierdzial spalenizna i olejem, Co zazwyczaj zdarza się w restauracjach, był po prostu taki jak być powinien, zapewne usmazony na odrobinie masla klarowanego (ciekawe swoja droga czy mam racje). Swoja drogą próżno szukać dobrze przyrzadzonego rostbefu - a wiec brawo.
Dodam również że czekadelko które dostaliśmy chyba krokiet z dorsza z cytrynowym aioli (czy jakoś tak) palce lizać- następnym razem poprosimy odrobinę więcej:p
Menu to sprawa indywidualna jak dla mnie mogłaby pojawić się w nim jakaś dodatkowa zupka.
Pani kelnerka miła uśmiechnięta, nie narzucająca się i wyluzowana.
Do zobaczenia.

zobacz wątek
6 lat temu
~Maciej

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry