Widok
Mocno nie polecam, pieniądze wurzycone w błoto. Miałam okazje być na konsultacji w związku z alergią synka. Niestety nie tym się zajmowaliśmy bo Pani Uryniuk ma bardzo mocno sprzedażowe podejście i za wszelką cenę chciała mi i mężowi wcisnąć jakieś soki. Przemądrzała, a mimo dojrzałego wieku merytorycznie mierna, mieliśmy wrażenie, że Pani doktor dopiero ukończyła studia. Kolejną wizytę umawiałam już w Medicoverze u specjalisty do czego gorąco zachęcam
Iwona masz rację ona jest dystrybutorem MonaVie http://pl.monavie.com/rep/uryniuk. Przynajmniej tego nie ukrywa bo to link ze strony jej gabinetu lekarskiego. To całe MonaVie to jakas sekta ekonomiczna, piramida finansowa coś w rodzaju Amway. Widzę, że ta pani robi sobie ładna otoczkę w internecie, ale zaczyna mi to wyglądać, że wszystkie dobre opinie na jej temat sa wystawiane przez nią i jej znajomych dystrybutorów z ktorymi jest powiązana. Kurcze szkoda.
Może jak wejdzie na to forum (co jest bardzo prawdopodobne, bo jest bardzo aktywna w internecie) to wyjasni o co chodzi i będzie cos miała na swoja obronę.
Może jak wejdzie na to forum (co jest bardzo prawdopodobne, bo jest bardzo aktywna w internecie) to wyjasni o co chodzi i będzie cos miała na swoja obronę.
Ja byłam w gabinecie Pani lekarz. Jestem zaskoczona tak wrogimi komentarzami. Pani doktor wyleczyła mojego synka z alergii na które tak długo chorował i inni lekarze nie mogli nam pomóc. Jest to jedyny lekarz, który poświęcił nam tak wiele czasu i opieki - bardzo ciepła i pozytywna postać. Możemy liczyć na Panią doktor w każdej nagłej sytuacji i nie jesteśmy zbywani tak jak to już bywało u innych! Wolę pójść do Pani doktor Tamary, która naturalnie leczy i dogłębnie bada niż do lekarza który na wszystko podaje antybiotyki znajomych sobie koncernów farmaceutycznych. Pani doktor chyba jako jedyny lekarz na Pomorzu ma dyplom międzynarodowy Medycyny Przeciwstarzeniowej, który tak trudno uzyskać i dzięki temu wiem, że ja sama mogę otrzymać od Pani doktor informacje co mam robić, żeby się wolniej starzeć - między innymi pijąc przez panie wcześniej wspomniane soki MonaVie! (które są wspaniałym produktem naturalnym!) Dziwią mnie komentarze pań i jestem zaskoczona, że mówimy o tej samej osobie. Wydaje mi się , że jest to typowe "Nie znam się, to się wypowiem". Prawdopodobnie Panie nie przestrzegają zaleceń lekarza i liczą na rezultaty z niczego - z samego pójścia do gabinetu się nie wyzdrowieje :)
Moje dziecko było leczone na pasożyty. Zostały one wykryte na początku metodą mikroskopową przez panią doktor Uryniuk, potem laboratoryjnie, żeby mieć pewność. Moje dziecko zostało poddane diecie, jadło także lekarstwa na pasożyty. Cała kuracja trwała około 3 miesiące, ponieważ niestety pasożytów było dużo.. od psa, ale to już inny temat. Teraz czuje się dobrze, nie choruje. Kompletnie inny stan zdrowotny. Także polecam.
zgadzam się z tą opinią. Pani doktor jest miła, daje rady jak się płaci za suplementy. Co więcej jak przyszło do problemów ze zdrowiem (u mnie toksyczne zapalenie wątroby - leki przepisane przez Panią doktor), pani doktor już nie ma czasu twierdząc, że nasze spotkanie "w zasadzie nie ma sensu". Najadłam się stresów, byłam w szpitalu - wyciągnęli mnie z tego. Za panią doktor musiał inny lekarz posprzątać. Zioła to też leki PANI DOKTOR, czasami działają bardziej niż nam się wydaje. Dobrze by było badać czynności wątroby przed i po starcie, tym bardziej że dostawałam znacznie wyższe dawki specyfików, niż producent zaleca....