Widok

A może tak.... pogadamy jakie kobiety podobają się Wam, Panowie, najbardziej?

Ja wiem...że najpiękniejsza kobieta to ta ubrana w uśmiech,pełna energii,jęcząca w nocy i nie warcząca w dzień,czyż nie ?

Tylko pamiętajcie to ma działać w obie strony,my też nie lubimy sfrustrowanych typów :-)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2
No i zakładając temat sama go wyczerpałaś :D
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 0
No wez,daj jeszcze coś Sadyl !!!
Jestem ciekawa co jeszcze ma dla Was duże znaczenie :-)

Co tam ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Chili dla mnie jako mezczyzny ma bardzo wazne znaczenie zapach.
Mezczyzne, okreslam po zapachu, ktorym pachnie.

Ja uzywam dzis CK Klein''a.
Zapach zwie sie One.

A teraz zaczniemy gadac o kobietach prawda?
Napisze jakie mnie sie podobaja.

Moge??

W Twym watku.
Si Senioritta?

https://www.youtube.com/watch?v=lH0gnwtSEGI
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Zapach.

Dla mnie sprawa zupełnie pierwszorzędna.
I to nie ten sztuczny, ze sklepu.
Ten, który czuć po kąpieli a potem duuużej dawce potu. Zapach kobiety "saute" ;)

Edit: kurcze...nie przypuszczałem, że z Ceśkiem zwrócimy uwagę na to samo :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Panowie....no nie spodziewałabym się takiej zgodności:-D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No wiesz... wilki alfa, nawet jeśli się gryzą, to są do siebie w jakiś sposób podobne ;]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Reasumując...największą zachętą(zanętą) jest naturalny zapach kobiety...Al Pacino coś o tym wie;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> największą zachętą

Nie.
To jest kryterium selekcji a nie zanęta.
Zanęta..czasami do szalaństwa.. jest u pewnego odsetka kobiet.
Dla każdego samca (bo Manson doskonale to nazwał) to "grono wybranek" jest inne.
Natura sama zadbała o właściwe kryteria selekcji, ukierunkowane osobniczo. Istotne, żeby z siebie te atawizmy wydobyć, bo naprawdę...sprawdzają się w życiu.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Atawizm. Każdy samiec tak ma.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
No....
Sadyl
Sa wilki, ktore rozszapuja.
Sa wilki, ktore wyja do Ksiezyca.

Zaliczam sie do tych dwoch gatunkow.
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."

Charles Bukowski.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hmm...to jak sobie panowie z tym atawizmem radzicie w dobie perfumeryjnych wariacji?...czy nie mylicie zapachu ze smakiem?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> jak sobie panowie z tym atawizmem radzicie

Powtarzam: Manson doskonale dobrał słowa.
Większość mężczyzn, facetów, chłopów itd.. nie zwraca na to szczególnej uwagi.
Tylko samce zwracają.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sadyl...od dzisiaj zwracam się do Ciebie per Samcze;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z tym zapachem....macie na myśli sztuczny zapach, czyli perfumy...hmmm kiedyś jeden mezczyzna powiedział mi,ze mój zapach jest oszałamiający i nie miał na myśli perfum...potem tez to słyszałam.

Ja bardzo często słyszę,ze jestem bardzo seksualna cokolwiek to znaczy,a naprawdę w zaden sposob nie prowokuje,ha nawet gdy byłam umorusana w błocie po meczu piłki nożnej gdy graliśmy z no wielkimi chłopami też mi tak mówili.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 4
@Inka²:

Będę zachwycony :)

Nie wiem, czy czujesz różnicę?
Mężczyzna, chłop, facet itd.. to rola w społeczeństwie i rodzinie. Ew. odpowiednia kratka w formularzu ("Male/Female/Other") ;)
Samiec to kategoria biologiczna. Osobnik, który zna i umie stosować w życiu przekaz podprogowy (np. feromonalny). Albo się mu zupełnie bezmyślnie poddaje, bo taka opcja również jest możliwa.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@czi-czi:

Perfumy to maskowanie. Coś jak makijaż.
Zwraca uwagę, ale nie da się oszukać natury na dłuższą metę.
Ja piszę o zapachu "naturalnym".
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Samcze Sadylu...kumam,kumam;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chilli, ten typek z fb co cos tam Ci wyslal jest ze stolicy Wenezueli.
Caracas.
To nie my.

Wlasciwie wszystko o nim wiem.
Wlacznie z e znaczeniem jego tatuazy.
Juz.

Cos Irlandzkiego:

https://www.youtube.com/watch?v=dirzMDYz0rc
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."

Charles Bukowski.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Tatuaże ma niezłe. Przecież wiesz,że no akcept gdy nie znam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sadyl ja zawsze wiedziałam,że jesteś mądry Samiec :-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
@czi-czi:

Dzięki :*
Teraz bi-bi do mojej łazienki się już z pewnością nie dopcha :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sadylu, zrób grafik :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Vi:

Dobrze, że wodę mam ryczałtem. Szkoda, że prądu na jej podgrzanie, już nie :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Życie wymaga poświęceń. W tym wypadku finansowych ;) Miej nadzieję, że sprawiedliwe ułożony grafik zrekompensuje Ci niedobory finansowe ;)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Piękny, weekendowy wątek.
Poczekam na wersję o tym jaki powinien być idealny basior.
Żem się rozmarzyła
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
To dawaj "wadera" też się chętnie rozmarzę,pomarzę :-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie zwracaj na mnie uwagi ;) Mam głupawkę. Odreagowuję stres.

http://o2.pl/short/dobranoc-slodki-ksiaze-5933638740058753s

ps
w moim wieku nie wypada udzielać się w tym wątku ale pozdrawiam Ciebie i wszystkie basiory ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W Twoim wieku ? A cóż to to jest wiek? A mamy XXI podobno.
Podejrzewam,ze w Twoim własnie wypada :-)
Również łączę pozdrowienia.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chętnie doczytam sobie jutro, z rana. Teraz muszę pilnować garnka z kapuchą.

https://www.youtube.com/watch?v=06H_6oI4EK4
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No dobra teraz pisze prawdziwy WOLF.
Podobaja mnie sie kobiety... blondynki, krotko sciete blondynki.
Ktore nie musza umiec poslugiwac sie garnkami. Od tego jestem ja.
Ktore sa ambitnie samodzielne.
Ktore sa czasem slabe w gorszy dzien.
Ktore czasem mnie wycignie z bagna, gdybym wpadl.

Niech ubiera sie na kolor zielony, albo blekitno niebieski. Z zoltym szalikiem. Apaszka??
Niech slucha mnie, gdy mowie co czuje do niej.

Niechaj nigdy, przenigdy , mnie nie opuszcza.

Ktos chcial fajno oryginalna muze??

prosze.

:

https://www.youtube.com/watch?v=ZSP6h-8t-AY
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cyt. "No dobra teraz pisze prawdziwy WOLF"

Taki pytak:

Pisze Sea Wolf?
Czy raczej Bieszczadzki Wolf?

a może Tasmianian Tiger? - też podobny do Wolfa

Spoko: Tym razem nie musisz się logować Panie "C"

zanim odpowiesz, zastanów się i posłuchaj: http://www.youtube.com/watch?v=8SbUC-UaAxE
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Stepowy. Toć gdzieś to napisał już.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A Dom twierdził, że najważniejsze są oczy. Żeby potrafiły przez ten cały syf i brud dojrzeć co jest w tobie dobrego. I powinna mieć 20% z anioła i 80% z diablicy, mocno stąpać po ziemi ii nie bać się odrobiny smaru pod paznokciami.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tu się zgadzam Panie Manson. W oczach można zobaczyć wszystko.
Anioł-diabeł " grzeczna -grzesznie ".

Wilku nie zawsze facet okryje kobietę ciałem,często kobieta musi chronić swego mezczyznę nawet gdy jest on najpotężniejszym z wilków.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wilk stepowy.....Szwajcaria do której niebawem wyfrunę na stałe. Rozterki duchowe Harre'ego Hallera,nazywanego " wilkiem stepowym".
Hermann Karl Hesse.
Harry prawdopodobnie alter ego samego autora.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czytałaś?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Manson:

Fajnie też, jeśli jest miła w dotyku... choć dla każdego mężczyzny/chłopa/samca itd... znaczy to coś innego ;)

@czi-czi:

ślicznie napisane :*
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jedwabiście gładka skóra tylko dzięki systematycznie stosowanemu peelingowi ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kobiełki zwykle są miętkie :-)))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
No widzisz Vi. O tym właśnie piszę... dla każdego znaczy coś innego.
Mi nie przeszkadza (a wręcz: lubię) zarost.. tu i ówdzie.. o ile jest skorelowany z osobą. I absolutnie nie mam tu na myśli nieuczesanego bobra :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Znaczy się, dyskretny wąsik u damy nie przeszkadza Ci, jeśli tylko pasuje do wizerunku niewiasty ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
PRZYGRYWKA

Reasumując Wasze postawy
Choćby przez chwilę
ot..dla zabawy
Me orientacje i przekonania
osiadły chyżo
wprost na kolana

Głosicie wszak:
Przyprawa kobiety
jej woń i aromat
zaskoczyc was moze
jak Policyjny alkomat
..Niby się piło
..niby nie piło
czy było miło?
może broiło?

A atawizmy
..Cóż nie chce trwożyć
zostawcie na wojnę
która się mnoży

Reasumując już ostatecznie
Kochać kobiety
trzeba koniecznie

Gdyby mężczyzna był bez kobiety
brał by w obroty
chyba..gadżety.

Liczę na wasze poczucie humoru podczas odbioru owego streszczenia.
To moje-więc jak najbardziej subiektywne a ponieważ mózg chce tworzyć i paluszki sprawnie/wprawnie piszą ot ..cudeńko tutaj jest
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Manson,
""Stepowy. Toć gdzieś to napisał już.""
Hesse.

Juz pisalem, ze czytalem te ksiazke.
I Wiecej tegoz autora.

Pamiec mam wyborna.
Fotograficzna od lat.

Bo tak.
;)

https://www.youtube.com/watch?v=8SbUC-UaAxE
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> dyskretny wąsik u damy nie przeszkadza Ci, jeśli tylko pasuje do wizerunku niewiasty

Akurat za kobiecym zarostem na twarzy czy piersiach nie przepadam, choć rzeczywiście.. spotkałem kobiety, którym delikatny wąsik dodawał uroku a nie go odbierał ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wąsik u Damy?
Oto dewiacja
Wspólna maszynka
jako atrakcja?

Zawsze też można
golić się społem
Oby wesoło było
..wieczorem.
*********************************
Miśku, rękawicę Ci rzuciłam
na moim wątku
Okaż "samczy" behawior
Chyba,żeś wierszokleta
a nie poeta.
Wtedy odpuść
ku błogosławionej uciesze odbiorców.

Mam teraz tyle myśli nieuczesanych,że atawistyczny umysł Twój został przez Twych praprzodków pożarty.
Więc twórz lub pij ..dalej
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oso: Nie czuję duszy poety.
Rymarstwo dla mnie rzecz przypadkowa.
Dlatego przyznać Ci muszę, niestety,
żeś pod tym względem jest wyjątkowa ;)

Czasami, z rzadka, w locie coś sklecę.
Nie mam ku temu żadnego ciśnienia.
Ot.. taka lekka słowem zabawa,
celem foruma jakiegoś ruszenia :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jejku, jakie to piękne, o tym wąsiku :D
Świetny wątek nietuzinkowej poetki, czytam i non stop się uśmiecham :):):)

Sadyl, pszczółce wychodzi lepiej ;)

Edit, tfu tfu tfu, to nie ten wątek przecież :(
Wątek i tak świetny, poezja w nim nietuzinkowa :)
Wybrnęłam? ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Drogi Kinestetyk,ale co ? Co może być ślicznie napisane przeze mnie ?
....raczej to co piszę jest brutalną prawdą i to niekoniecznie taką,która jest wygodna,może nie w tym wątku,niemniej jednak dziękuję za wsparcie :-) Chociaż ktoś.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ilonko droga, przecież pisałem,
że pole poezji bez walki oddałem :D

@czi-czi:
To był komentarz do Twojego wpisu z 2015-11-27 19:49, a dokładniej: drugiego jego akapitu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aż się ciśnie na usta...wąsik, ach, ten wąsik ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sadyl
Skoro bez walki oddałeś
To po co te rymowanki
:D

Vi,też lubisz wąsik? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wąsik tak,popieram. Sadyl wiesz gdzie ? Taka wąsikowa ścieżka,haha.

A tak serio,bez jaj..kobieta i wąsik,eeee nie. Nie i nie,tak samo jak facet i rurki,oczywiście o gustach dyskutować nie zamierzam,znam swoje miejsce w szeregu.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
> Sadyl wiesz gdzie ?

Sądzę, że wiem. Jak dla mnie.. może on się zaczynać sporo wyżej, gdzieś na wysokości wzgórz Golan i przechodzić przez Nieckę Nidziańską. O ile do wysokości początku Przylądka Dobrej Nadziei, jest w miarę delikatny ;)

Rozmawiamy o męskiej/samczej percepcji Kobiety, zatem Twój gust nie ma tu nic do gadania :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
...Vi,też lubisz wąsik? :)

Zależy. Taki, jaki obecnie prezentuje Dawid Podsiadło zdecydowanie nie ;) Osobiście - nie posiadam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ilona
jeśli masz ochotę na większą dawkę mojej poezji, to wejdź proszę na mój wątek tj.Wesoła Osa mówi siemanko.
Na Sadylową vel "Miśka" zaczepkę Napisałam "oddźwięk" .
Mnie to kosztowało więcej niż kilka chwil refleksji.
Śmiem mniemać lub mniemając improwizować,że pewnie po lekturze tekstu tego, ten atawistyczny( być może)człek wymiękł.Poraz pierwszy na tym forum (chyba) bo serdeczne wyrazy uwielbienia poezji mej -dostaję na priv.
Aczkolwiek forma rozmowy na priv ..jest nocna i..mocna
Niechybnie i to może być pokuszeniem..Chyba
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hmm, zapowiada się pierwszy, forumowy wieczór autorski ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> po lekturze tekstu tego, ten (..) człek wymiękł.

Sam to napisałem powyżej.
Nie mam absolutnie żadnych oporów, żeby komuś napisać, że jest ode mnie w czymś lepszy (jeśli tak uważam).
Jak pisałem wczoraj: mam do siebie spory dystans. Znam zarówno swoją wartość jak i ograniczenia.
Nie głoszę prawd objawionych i przyznaję rację, jeśli się pomyliłem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sadyl gust i owszem nie ma nic do powiedzenia,bo na temat gustów jak pisałam powyżej nie dyskutuję,ale za to ja mam wiele do powiedzenia,jak zawsze zresztą .

Czy mylę się czy wyczuwam jakąś lekką złośliwość Sadylu i nie wąsik jest tego powodem ?

Ja z tych głupich niestety ,dla mnie jest kobieta i mezczyzna,wiecej i ponad to nie jest wstanie mój mały rozum ogarnąć ,wąsika i penisa zresztą u kobiet też nie,choć nigdy z tolerancją na bakier nie byłam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> czy wyczuwam jakąś lekką złośliwość Sadylu

Ani grama!
Po prostu, rzetelnie potraktowałem temat wątku :)

> wiecej i ponad to nie jest wstanie mój mały rozum ogarnąć

Przez myśl mi nie przeszła odchyłka od "male/female". "Other" było żartem, którego w tym wątku zupełnie nie uwzględniałem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Wesoła Pszczółko ;)
Byłam w Twym wątku, czytałam i podziwiałam i dlatego się zagalopowałam, prrry ;)

@Vi, i dzięki bogu, ja również w wąsach, wąsikach, wąsiczkach nie gustuję ;)

@SS;) cosik chyba spięty jesteś, powściągliwy lub napięty ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czi-Czi

Temat, który zakreśliłaś w wątku
zaiste jest istotny również dla mnie,bo:
Mąż mój,który kocha mnie ponad życie ( tak mówi-to jego składnia) i żyć beze mnie nie może,
Nie lubi zapachu moich perfum.
Aczkolwiek ten sam mój mąż uwielbia "mój " zapach naturalny, którego ja nie czuję.

a więc mężczyźni udzielający się na forum wzbudzili moją uwagę.

Wesoła Osa-młoda mężatka

******
Jeżeli chodzi o "sztuczne zapachy"
Używam (używałam) Kenzo Jungle Elephant-Ale tylko wtedy kiedy męża nie ma.
Teraz On decyduje czym mam wonieć-a ja nie stawiam sprzeciwu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sadyl wiesz,ze mam słabość do Ciebie,ale nie mów do mnie jak do tych wszystkich nicków znanych czy nieznanych,proszę.

Proste słowa,prosty przekaz,bez niuansów i tego całego pitolenia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Osa, Twój mąż to mądry facet,słuchaj jego...a nie obcych typów na forum,nawet jeżeli nie wydają Ci się obcy . To Twój sukces gdy nie lubi Twoich perfum,a lubi Twój zapach. Dbaj o to.

Nie wypada mi tu pisać,dałabym Ci małe porównanie,nie mogę,być może z szacunku do innych forumowiczów,a być może dlatego,że w okół mnóstwo tępych dzid :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czi-Czi
Niechaj Sadyl ów wierszem napisze.

PS.Słabostek do owego osobnika nie miej,
gdyż jak sądzę lubi on mamić damy wszelakie,
stosując niuansów bez liku.

************************
Wręcz jako Poetka śmiem zaryzykować
"Metoda na Sadyla"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Osa:

Dama, która daje się "omamić" czymkolwiek, nie jest warta mej uwagi.
A na szybkie przygody łóżkowe już nieco starawy jestem :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czi-Czi jestem młodą mężatką.
Jeśli masz rady-dobre rady wyślij mi na priv (wszak zalogowana jestem)
być może skorzystam być może nie,lecz chętnie przeczytam.

(Mój mąż-uwielbiam to twierdzenie).

Młoda mężatka Osa -Wesoła Osa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mamić "damy"...ja nie dama,zatem mnie nie dotyczy.

Sadyl popieram i widzę,ze stawiając na Ciebie,postawiłam na dobrego konia.

Osa,rady me nijak Ci się przydadzą,Ty sama dobrze wiesz co robić by ten ogień nigdy się nie tlił,a płonął forever ever,zwłaszcza z Twoją niekończącą aię wyobraznią.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
@czi-czi:

Ognistego ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ponoć
..Oczy me niebieskie (wielkie,gdy odbiorca przekazu nie czuł komunikatów)
i..język ...(giętki, miękki)
W niewerbalnym znaczeniu -rzecz jasna.
Zwrócił uwagę na mą jakże skromną osobę.

W POTOCZNYM JĘZYKU
Lubiłam (i lubię) z nim gadać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sadyl

Napisz odezwę wierszem
Nie daj się prosić
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wiadomo Sadyl,wiadomo...bo przecież jak nie ognisty to co z niego za koń.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hm... to już wiadomo o czym jest ten wątek
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czekoladko Chili.

Bateria padla.
Przepraszam.
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."

Charles Bukowski.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chili gdzie jestem na tych zdjeciach?

https://www.google.nl/search?q=zdj%C4%99cia+wilk%C3%B3w&espv=2&biw=1366&bih=677&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ved=0ahUKEwij45KmirLJAhVH7g4KHW6tB3QQsAQIHA
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."

Charles Bukowski.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Patrz W jak Wilk i W jak W.....
Aaaaa.
Piąty Mistrzu,piąty od góry. Bursztynowe oczy,niebieskie tło,srebrno- niebieska sierść,prawie jak Whisky,prawda ?
To jakieś dziwne,
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gadalem Ci ze jestes wyjatkiem w nocy dzis?
Swieci Slonce, prawdziwe wilki wtedy spia.
Odezwe sie gdy zajdzie Chili.
Teraz obowiazki, badz pewna, ze dam dzis Znac Tobie.

Teraz Wilk sie musi schowaca najpierw pomoc komus.

Moja Wilczyco.
Od dzis nie jestes Czekolada Chili. /dla mnie

Jestes dla mnie Wilczyca i od dzis tak sie do Ciebie bede publicznie i prywatnie zwaracal na kazdym mozliwym poziomie komunikacji interlokutorze moj.

Wiem, ze mi pozwolisz.
BO jestem wilkiem.

ps slonce mnie razi, a musze isc do miasta. Katastrofa. Disaster.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 4
Czy ktos moze mi strescic ten watek? Bo jestem na bani i nie moge ogarnac. Przepraszam, jesli kogos uraze, ale wydaje mi sie ze najwazniejsza jest milosc. A skoro Bog jest miloscia, to prawdziwa milosc moze byc tylko odbiciem milosci Boga. A do tego mozna dojsc tylko z Bogiem, czyli w malzenstwie. Czy to jest logiczne? Chyba, ze gadamy o fizycznym idaeale kobiety. Jak tak, to prosze bardzo. Ashley Graham jest piekna kobieta. Spytajcie wujka googla
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ej no, bylo 5 niezalogowanych uzytkownikow i wszyscy uciekli. A ja chcialem pogadac o rzeczach najwazniejszych. Nic to, pogadam sam ze soba. Sorry za ten wtret o Bogu, wiem, zawialo groza. Ale pomyslcie sami. Czego tak naprawde chcecie? Seksu? Jassssne. Kazdy chce seksu. Ale tak naprawde nie chcecie seksu. Chcecie milosci. Kogos, komu powiecie: patrz, jestem nerwowy, niedpowiedzialny, nie wiem jak sie zachowac w restauracji, lubie czasem wypic i ingdy nie bede pamietal kiedy masz imieniny. A teraz mnie kochaj! Kochaj! Kochaj!
Biore Ciebie za meza, biore ciebie za zone. Zwrociliscie kiedys uwage na to, jak oni sobie wykombinowali ten tekst przysiegi? Biore sobie ciebie, kunacie? Biore sobie ciebie z calym twoim syfem,nalogami i wadami. I ty tez tak mi mow do cholery. Tez powiedz,, ze mnie bierzesz. Kochaj!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Enygma..posłuchaj,gdzie ten Bóg przed którym przysięgają,a za chwilę rozwodzą się z byle powodu,jak dzieci z 7 C?!

Miłość czy pożądanie,albo jeszcze lepiej- posiadanie.

Jasne,masz rację ,wszyscy chcemy być kochani,ja też ..kochać i być kochanym,ale tak naprawdę to luksus dziś,ale też nie za wszelką cenę.



Miłość !? K****a ! On kocha i krzywdzi,ale przeciez kocha, tylko jak można kochać bez miłości,no jak to tak ? Kochasz,kochasz,pier*****sz o miłości by za chwilę d******* jak największemu wrogowi.



Taaa na strychu nasr*ć i na kota zgonić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 4
Oszukal Cie prawdopodobnie. Albo nawzajem sie oszukaliscie. To mozna rozplatac. Tylko badz silna i jesli sa dzieci to nie pozwol, zeby plakaly przez wasze bledy. Ja nie powiem pani teraz co robic bo sam jestem z 7c. Ogladam sobie gwiezdne wojny i pije nalewke szyszek zielonej sosny. Sam jestem zatem czlowiekiem infantylnym, glupim i totalnie przes r.a.l.em swoje zycie. Pech chcial, ze po drodze pewne rzeczy zrozumialem. Wracam do gwiezdnych wojen epizod2. Jak na razie wiec its all over now, baby blue
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ty mi nie mów co można rozpalić ,a co nie...powyżej absolutnie nie miałam na myśli rutyny.

Gwiezdne wojny,nie...nie lubię,w ogole tv nie oglądam,tylko bajki typu Madagaskar,uwielbiam cz.3 czy Home itd. Więcej nic,wolę czytać.
Miłego wieczoru Ci życzę,a i jak już prze****sr*łeś to wiesz co robić.by to ię nie powtorzyło,wyjdziesz z tego. Ciao Amigo.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A może tak ze dwa sztachy i trochę na luz?

Związki to najgłupsza rzecz pod słońcem. Pisałem, powtórzę: z człekokształtnych jedynie gibony są z natury monogamiczne. Reszta bzyka się na prawo i lewo. Nie dorabiajcie krzywych ludzkich teorii tam, gdzie nie ma dla nich bazy.

Najfajniejsze są te kobiety, którym ja się podobam :-)))))

A teraz na poważnie:
1. miłość jako taka nie istnieje, ludzie zwykli tak nazywać stan w którym są skłonni się replikować z kochaną osobą pod wpływem bionarkotyków wstrzykiwanych im w krwiobieg przez organizm, który Matka Natura zaprogramowała na rozmnażanie.
2. kwestia "podoba się" oznacza tylko tyle, że dany jeden samiec chce się z niewiastą powielać.
3. słowo klucz - kamuflaż, wy używacie, coby się uatrakcyjnić, a my się na to nabieramy, bo
4. to kobieta jest myśliwym, a facet zwierzyną, chociaż utrzymujecie nas w przekonaniu, że jest inaczej
5. o czym świadczy choćby fakt, że wypinamy dumnie pierś, zbieramy pieniądze i po pijaku lejemy prawdziwych i wyimaginowanych konkurentów, podczas gdy nasza wybranka
6. robi co chce z kim chce niekoniecznie jawnie.

Niech żyje wolna nieskrępowana miłość i seks bez zobowiązań !!!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Smutne to
Chyba jesteś zbyt krytyczny wobec siebie i innych
:(
Słowo miłość jest wyimaginowane ale można je zastąpić realnymi określeniami: przyjaźń, zobowiązanie, radość, dzielenie, potrzeba
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Można. Ale to nie to samo :-))))
Słowem "demokracja" można zastąpić słowo "wolność", czyż nie? :-)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dla mnie nie można, przynajmniej nie w PL
Miłość, to suma tego co napisałam powyżej, jeśli jednego z powyższych zabraknie, nie zmieni to mej percepcji. Dwóch i więcej, już tak.
Dla każdego miłość jest czymś innym, demokracja zawsze pozostanie demokracją, a nie wolnością ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
> Słowo miłość jest wyimaginowane

Jeżeli naprawdę tak uważasz, to współczuję.

Wbrew temu, co piszę i co widzą/sądzą inni, uważam, że miłość istnieje.
Coś powyżej zauroczenia połączonego z przyjaźnią.
Stan (trwały nie przelotny), kiedy oddałoby się wszystko, z własnym życiem włącznie, dla innej osoby.
Stary, zgorzkniały hedonista to mówi ;D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czasem mowiono na mnie TEN.
To dla Ciebie.

Powtarzam dla Ciebie moja Wilczyco.
Chili czekalada Ci nie pasuje.
Jestes Wilczyca.
Ja wilkiem.
Duzym i wyjatkowym.
Bo tak.

dla Ciebie:
https://www.youtube.com/watch?v=lH0gnwtSEGI

Teraz ja chce cos od Ciebie.

Teraz,
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."

Charles Bukowski.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wilku wiesz jak jest.....Mogłabym...jednak nie.
Dla Ciebie
https://m.youtube.com/watch?v=_IEfEn27OKM
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przyjechali.
Autami.
Kurde znowu diisco.
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."

Charles Bukowski.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wrocilismy moja WILCZKO.
Nic ciekawego. Techniawa. I kupa ludzi z ktorymi.... oki nie skoncze.
Dobra skoncze, w ZOO Oliwskim bywaja lepsze atrakcje.
pamietaj, Twoj WILK, nawet gdy spisz - on czuwa.

Zawsze.

ps. reke juz sobie sam zlozylem, chyba zlamanie bron Cie nie gadaj nigdy Adamowi. Bo ja jestem nice.

I bede zawsze od poczatku do konca.
Poboli i bedzie oki.
Wlasciwie mnie nie boli bardzo.

Nie boli wcale.

https://www.youtube.com/watch?v=p9n9gW1wCks
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Wilczko obudze sie okolo poludnia, napisz mi cos milego.
Dowolna droga kontaktu.
Prosze.
Bede tego potrzebowal.

https://www.youtube.com/watch?v=k7CPIXnaeeQ
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zle przeczytalas. Napisalem rozplątać a nie rozpalić. Mam utrudniony dostep do polskich liter. W kazdym razie mialem na mysli proces zupelnie odwrotny do rozpalania, czyli wygaszenie i nowe zycie.
A milosc jest. Tylko jest ona czyms biegunowo innym, niz Manson pisal. Bo ona malo ma wspolnego z chemia, biologia i pożądaniem. Panie i panowie. Milosc to akt woli. Nie uczucie, lecz akt woli. Przemyslcie to. Najpierw jest pozadanie, potem jest uczucie, a potem akt woli. Chcemy obdarzac miloscia albo nie chcemy i realizujemy swoje pozadanie gdzie indziej. Teraz trudno to wyjasnic bo swiat to jeden wielki supermarket. Miedzynarodowe korporacje, czest powiazane z różnymi lożami miliardy dolarow wywalily na proces hodowania konsumentow. Ale wasi dziadkowie rozumieliby moj przekaz bez słów. W ich czasach jak cos sie psulo to sie to naprawialo. W naszych wyrzuca się i kupuje nowe. Inna sprawa, ze baza tez byla wtedy solidniejsza. Inne wychowanie, inne przygotowanie do podjecia aktu woli zwanego miloscia. Co do monogamii, to juz Boga pytajcie czemu serce czlowieka jest tak skonstruowane, ze chce sie ofiarowac jednej osobie i potrafi pękać z powodu konkurencji. Albo na matke nature pomstujcie jesli łaski wiary wam nie dano.
Nie spie sobie od godziny i tak juz dziś zostanie. Nalewka z zielonych szyszek okazala sie eliksirem bardzo szybko włączajacym faze glebokiego snu, którego wiele nie trzeba
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
To co z tą miłością? - Odnajdziecie Ją w zakamarkach i przestworzach tego świata?

Miłość istnieje, polega Ona na zaspokajaniu własnych potrzeb - jakie by one nie były.

Kochajcie i bądźcie Kochani cokolwiek to znaczy, tylko odwzajemnione uczucie można nazwać miłością.

Po niemal 30 latach powraca: http://www.youtube.com/watch?v=0jpaPr4Z02E

Niektórzy na tą miłość czekali tyle lat a jeszcze inni nie zdążyli doczekać - po prostu to jest życie.

Najbardziej oczekiwana premiera czegoś co przezwyciężyło kilka razy z rzędu Paryż - Dakar a zmagało się tak jak Wy z przeciwnościami losu.

Pamiętajcie: Cierpliwość zawsze jest wynagrodzona.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Proszę, proszę enygma.
Wypiję pod ten wpis i przyklepię
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
R.N. jesteś po lekturze "Przebudzenia" by Anthony de Mello (???) ;)
Tylko z Miłością wszystko jest możliwe!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Enygma nie chce mi się dzisiaj nawet gadać na ten temat. Ja w żadną miłość już nie wierzę i tyle.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja wierze w wilcza brac.
I wiezy krwi.
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."

Charles Bukowski.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
W wilki też wierzę Wilku
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A wierzysz w milosc pomiedzy prawdziwymi Wilkami??
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."

Charles Bukowski.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie wiem,ale jeżeli chodzi o wilki to chyba tak. A Ty ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
I mialas mnie powitac czyms milym z razna Wilczyco.
Chyba dzis kogos uzre.

Masz Ci:

https://www.youtube.com/watch?v=Je_-tlypM7k
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."

Charles Bukowski.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Rano Wilku po dwóch nocach z Tobą nie bardzo wiedziałam jak się nazywam,właściwie nadal nie wiem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wszystko Wilczyco sie zaczyna.
Wszystko przed Toba.

:)
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."

Charles Bukowski.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehehehehe

Teraz Sadyl widzisz, ze temat jest niewyczerpany.
Teraz widzisz jakim kobietom podobaja sie mezczyzni.

Nie zebym mial misje.
Zebym chcial komus cos udowodnic.

Albo wilk jest wyjatkowy.
Albo wilka nie ma.

Innej opcji nie ma.

hehehe, prosze choc raz zgodz sie ze mna.

;)
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."

Charles Bukowski.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Thx, wadera. Pozdrawiam serdecznie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ten jest wyjątkowy. Kazdy to wie,najważniejsze jednak że On wie,że ja wiem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie, nie polega na zaspokajaniu wlasnych potrzeb. Milosc to pragnienie dobra drugiej osoby i okazywanie jej tego dobra. Czy to jest jasne? Co sie stalo z ludzkoscia, ze najprostsze definicje trzeba na jakims niszowym forum artykulowac? Przeciez ja nie jestem Kolumb i Ameryki nie odkrywm
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A jesteś pewny,że to własnie Kolumb odkrył Amerykę ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brawo. Wikingowie. Ale nie mialo to zadnego znaczenia dla swiata i cywilizacji. A wyprawa Kolumba miala
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A czekolade jedli w Peru.
Zolnierze kiedys. Dawno.

Moja Wilczyco pojechalabys ze mna do Peru?
Tam bym Cie zjadl.
Nawet wilki musza czasem cos zjesc.
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."

Charles Bukowski.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurcze pioro niebawe grudzien, zatem

Slub w Peru (jedniodniowy) co Ty na to:
https://www.youtube.com/watch?v=8SbUC-UaAxE
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."

Charles Bukowski.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lokiec nie boli.
(no dobra troche ale ja sie nigdy nie przyznam)
Dawaj na forum a nie smsy.

Wlasnie wypie...lilem nim w obicie drewniane lozka i polecialo jak z fontanny.
Co tam spuchniety, rozorany, isiny niczym sliwka wegierka, zmienilem opatrunek. Sam sobie wszystkie stawy naprawilem. Wtedy bolalo. Naprawde.
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."

Charles Bukowski.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Peru powiadasz ? Pojadę.
Uważaj na ten łokieć,proszę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Spie jak rozbojnik.
Czytaj jesli przewracam sie na drugi bok to niszcze wszystko co w mym zasiegu.
No dobra nie niszcze delikatnie uszkadzam.

:)

ps fajnie by bylo tez pojechac do Chin i Indii, Przez Rosje i Amazo inke.
Wiem ze sie zgodzisz.
Ale w trojke, w dwojke mogloby byc mniej fajnie.
Plus 10 owczarkow niemieckich.
Zle.
12.
Dla kazdego z nas po 4.
Dwie smycze do jednej dloni dla kazdego z naszej trojki.
Kurcze nawet pamietam matematyke JESZCZE :)))
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."

Charles Bukowski.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zgadzam się na wszystkie owczarki świata,na tyle ile zapragniesz.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To wezniemy jeszcze 6 Kaukazkich.
I 3 dogi argentynskie. (obowiazkowo bo to moja ulubiona rasa jak kazda )

Stolik na przedmiesciach Peru, goraca plynna czekolada w glinianych kubkach Twoj usmiech, patrzenie sobie z lubiezna iskra, wymiana zdan od niechcenia a potem... to co lubimy najbardziej w wilczym stadzie.

No tu sie nie masz prawa nie zgodzic?

https://www.youtube.com/watch?v=o1tj2zJ2Wvg
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."

Charles Bukowski.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
C
Nie zapomnij o 6 Mastifach Tybetańskich,
wszak bez nich Peru nie dostrzeżesz.

Pod wrażeniem Twej pokory
I Twej "potulności" bywam.

Kapiesz miłością, kapiesz..
Rozmiłowaniem..
Sentymentem..

Zacznij tworzyć
Tęsknota,pragnienie skrzydeł Ci dodadzą..

***************

Ach Ty skrzydeł nie wymagasz...
Wszak psy Ciebie pociągną.

*********************

A tak zupełnie poważnie.

To weź Ty pojedź do Ciapkowa
(tam psów-jak butów w mojej szafie).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Boże Wilku. Nie mam słów już dziś,ale wieczorem będę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bede w nocy.
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."

Charles Bukowski.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ty Sadyl a jacy mezczyzni podobaja sie kobietom.
Wyjatkowym kobietom.

??

Co??

Napisalem.
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."

Charles Bukowski.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na pewno Wilki.
Tych jednak mało,badz prawie w ogóle.
Nie każdy ma to szczęście by wilka spotkać. Ja mam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie należę do gatunku męskiego ale i tak się wypowiem :D

nie wiem czy wiecie ale naukowcy potwierdzili, że zapach ma ogromny wpływ na podobanie się płci przeciwnej :) przeprowadzili badania, w których okazało się, że kobietę pociąga bardziej mężczyzna przeciętnej urody ale ładnie pachnący niż mężczyzna przystojny ale bezwonny (o ile tak można określić) :P i myślę, że to działa w dwie strony ;)

ja zauważyłam, że facetów pociąga pewność siebie u kobiety...ale nie taka sprawiająca wrażenie zbyt wysokiego ego tylko ta zdrowa pewność siebie ;) no i uśmiech...zauważyłam też, że długie włosy działają na nich znacznie bardziej niż krótkie :)

swoją drogą o ile do jęczenia w nocy nic nie mam, o tyle powarczeć w dzień czasem też trzeba...co by nie było za cukierkowo ;)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Spisz??`

VICTORIO?
Wilczyco moja.

Nocny wilk sie pyta?

https://www.youtube.com/watch?v=FO5ovrAsO4A
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."

Charles Bukowski.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czasami muszę spać,wiesz ...ale tylko trochę.
Chora jestem.
Wilku.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chora?

Zaszyj sie gdzies gdzie jest cicho i ciemno.
W norze ziemnej, gdzies na skarpie przykryta kolonowymi lisciami.
Zeby nikt Cie nie widzial i nie zklocal spokoju.

Tak wlasnie choruja wilki.

Zdrowiej.
Musisz zdrowiec.
Dlaczego??

Bo tak.
Bo jestes Wilczyca.

Ja ide tez do mojej ziemianki.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
> długie włosy działają na nich znacznie bardziej niż krótkie :)

Z tym się nie zgodzę (oczywiście.. mówiąc wyłącznie za siebie):
Odsłonięty kark, to jedno z najbardziej pobudzających seksualnie miejsc ciała. I jest widoczny _publicznie_!
Ok. Mogą być długie włosy spięte do góry :D
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Piszesz o szyi.
Ziemia niczyja u kobiety.
Przestrzen pomiedzy jej cialem, a glowa/ dusza.

Wilczyca, tesknie za Toba.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jest tyle miejsc na ciele kobiety,które działają fenomenalnie na Wasze męskie zmysły,między innymi własnie kark. Odsłonięty kark to zabójczy widok.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zgadzam się...to bardzo szczególne miejsce...z dreszczykiem :-D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gardło mnie boli,zatem lody.
Tak własnie jem orzechy Wilku,z lodami. Koniecznie waniliowe i posypane orzechami.
Kiedyś będziesz wiedział wszystko.

Inusia,pamiętaj o naszym wieczorze z książkami.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Będziemy czytać na głos Czekoladko?...lecz gardło!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak Inuśka :-). Szczególnie literaturę erotyczną.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ktoś tu się umawia na wieczór ze słowem czytanym beze mnie? Nieładnie ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Możesz dołączyć Vi :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
"Kiedys bedziesz wiedzial wszystko"

Juz wiem o Tobie wszystko Wilczyco.
Bo jestem Twoim Wilkiem.
I bede.
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."

Charles Bukowski.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
I będziesz.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
"" A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy?
- Nic wielkiego. - zapewnił go Puchatek. - Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika".

Alan Alexander Milne (z książki Kubuś Puchatek)
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."

Charles Bukowski.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
idealne na moj dzisiejszy nastroj:

https://www.youtube.com/watch?v=1Ugzemr-GmI
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."

Charles Bukowski.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
http://m.youtube.com/watch?v=nVKfO9MHrGY

Niko to kocha i ja też.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
:)

Niko musi byc jeden.

:))

https://www.youtube.com/watch?v=BsbYE-Q474I
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."

Charles Bukowski.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Musi.
Wilk też.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
ide zapalic, sorry ze pisze malo, ale mam sprawna tylko lewa reka, prawa spuchla i nie nieczynna. chwilowo.
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."

Charles Bukowski.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurna, przydałbyś mi się Wilku, postanowiłem jutro wymienić pompę w obiegu grzewczym, ale nie mam pojęcia, który kabelek wpiąć w którą dziurę. Coś tam dzisiaj kukałem i tylko prąd mnie skopał jak odmontowałem taki brązowy i niechcący dotknąłem rury. Ach te wasze czary mary. I hieroglify, które tylko elektrycy i ludzie Ramzesa potrafią czytać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie pal Wilku. Mało pisze. Dobre.
Moze tu. Tam wszystko co chce. Piszesz.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
hehehehe Manson, no szkoda jak najbardziej bym pomogl,
rurka Cie doziemila na wspol z brazowa faza hehehehe?
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."

Charles Bukowski.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przeciez Wilczyco ja nic nie pisze.
Jeszcze.
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."

Charles Bukowski.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tu nie piszesz czy mi ? Nie wszystko jeszcze .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pisze gdzie indziej do Ciebie.
Nawet ja stwierdzilem, iz publicznosc nie winna wiedziec wszystkiego.

Tylko, ze za malo.
:)
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."

Charles Bukowski.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wystarczająco,bym wiedziała.
Ty też wiesz.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
No widzisz Wilku, nie ma wiedzy tajemnej. Już jestem jak człowiek Ramzesa i kumam te wasze oznaczenia. Teraz sobie wypiję łomżę (wchodzę ci ja do Biedry, a tam Łomża pakowana w granaty po 10 szt w kartoniku - rany, jak mnie się zackniło za PRLowskim piwem, wtedy granaty były w powszechnym użyciu). Potem poczytam Gargulca (nadal mnie nie wciąga). A potem polezę ze sforą do lasu, a jak wrócę wymienię pompę. I pojadę do Biedry po nowe granaty.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Latem kupiłam w biedronce b.dobre piwo. Królewskie,chyba trzy rodzaje. Wracam czasami do tego piwa.
Lubię piwo. Wódki nie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ech...a ja najbardziej lubię naleweczki...mocne i słodkie...do szczęścia wystarczy kieliszeczek...do pełni szczęścia - dwa ...się rozmarzyłam ;)
Obiecałam sobie że poznam tajniki produkcji i zrobię sobie i będę miała...a co!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nalewki nie.
Wino tak.
To było Książęce piwo,nie królewskie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja najbardziej lubię kawę ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a więc kawa do tego wino lub nalewka babuni ale bez tiramisu dziewczyny, co wy na to??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bez słodkiego? Tak się nie godzi ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kawa i wino tak. Słodkie nie. Nie przepadam.
Jest jedna tak czekolada,karmelowa z solonymi orzeszkami,dwie kostki-wystarczy,by zrobić mi dobrze.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wiesz, nie było bowiem tutaj informacji aby podobały się Panom zaokrąglone kobiety więc pomyślałam o swojej przyszłości , co będzie jak nie będę uważać , hehe..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ilu panów tyle upodobań :) Jedni wolą zaokrąglone inni szczupłe. Ale ponoć kochanego ciała nigdy za wiele ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kobiece krągłości,kształty to jest to co lubią najbardziej.
Zatem wieszakom mówimy nie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Boszsz, a ja tyle jem i nic ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tiramisu musi być!!!...ja tam lubię swoje krągłości więc dbam o nie jak tylko mogę;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Prawidłowo Inusia :-)

Gdzie mój Wilk?
Kilka godzin tylko minęło,a jajestem stęskniona ? Niemożliwe :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
może po burzy wyjdzie dla Ciebie słońce,
tego życzę
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Spalem 16 godzin i dalej mnie sie chce.
Spac oczywiscie... :)
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."

Charles Bukowski.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czi czi jesteś piękna !!!!!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Prawdziwy jest tylko jeden Wilk.
To juz ustatlilismy bez Ciebie, Ty mozesz Prawdziwy W tylko drugim i to nie wilkiem tylko wilczkiem. Adoptuje Cie.
;))

Nie tylko piekna.

Ma pokazny zasob slow i mozna z nia rozmawiac godzinami.
Pisac tez.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
https://www.youtube.com/watch?v=YQHsXMglC9A&index=1&list=PLC800B9699743BD19
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ooo. Piękna. Ciekawe. Niemniej jednak dziękuję. Miło mi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dobra wiadomość jest taka:

Wilk jest tylko jeden!

a Wilczyca wykarmiła ich dwóch!

ROMULUS i REMUS. Koniec kropka..........
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:))

Napisalem Prawdziwy wilk, a nie wilk w owczej skorze.

Wilczyco jak milo mi bylo sluchac Twoj z lekka zachrypniety glos.
Musimy sie nauczyc rozmawiac, a nie przekrzykiwac... Choc wilki czasem tak sie lubia, ze podgryzaja,,, tudziesz ugryza (ale lekko :)

Kiedys zastosuje wobec Twej osoby kare chlosty, nie wiem tylko jaka bedzie to sceneria. Lubisz delikatne bacioszki, czy silne baty? A moze cos posredniego z lekka nuta dekadencji?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jedz juz po N.
Bo moze byc jak w tym teledysku.

https://www.youtube.com/watch?v=eunWuKxfAC8
kocham ten utwor
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Teraz cos dla Ciebie Chilli.
Na noc.
Choc na plazy ciezko o wilki, ale jak widzisz nawet tam czasem bywaja.

https://www.youtube.com/watch?v=upeCKyqRNV0
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cyt. "Napisalem Prawdziwy wilk, a nie wilk w owczej skorze"

Rozumiem.

Coś na wzór bieszczadzkiego zakapiora.

http://www.youtube.com/watch?v=sAKlajJdJ9Q
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Za.....sty jest ten wątek;-)

W ciemno można go subskrybować. Coś na pograniczu Survivalu i Miłości.

Samo życie jest szkołą przetrwania. Twardego Wilka można zniszczyć ale nie zwyciężyć! Bo toż to Wilk! a nie Leming!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Wróciłam.
Pozwól Wilku,że o tym co lubię nie będę pisała na forum,gdyż nie jest to dla wszystkich,wiesz o tym.
Moj głos ? Tak. Zachrypnięty od zawsze. Jakbym ciągle wino piła.
Niemowlaki go kochają. Dziwne. A może nie ? Kto zrozumie niemowlę ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
R.N....jak mogłeś!...tak mi się zatęskniło za Bieszczadami i Siekierezadą ...kelnerem był tam niezły zakapior,wygląd pijanicy a mowa niepowtarzalna...ech jak mi tęskno za tymi miejscami :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
R.N właściwie to ja sama nie wiem o czym jest ten wątek.
Ale baw się godnie i zacnie ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@inko;

Byłaś w Górach (Zakopane i okolice),
Byłaś w Bieszczadach,

Ja w te wakacje też byłem w Zakopanem, siedem bardzo intensywnych dni (od 8 do 22)

Napiszę tak: Bieszczadów nie można nie Kochać, z mojego punktu widzenia.

Ludzie niepowtarzalni, dla których Kasa na któreś tam rzędne znaczenie.

A z twojego punktu widzenia? - jeśli mogę zapytać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bieszczadom daleko jeszcze do powszechnie królującej w Zakopcu komercji i całe szczęście. Zdecydowanie widać że kasa nie jest tam najważniejsza, pogodni i życzliwi ludzie. Ja jestem zachwycona i wrócę nieraz :)
Góry nie tak wysokie i niebezpieczne jak Tatry ale jakież piękne.
Mogłabym godzinami o nich gadać i pisać. A jakie cudne połoniny, po prostu bajka z krążącymi bieszczadzkimi aniołami:).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wilku...ten teledysk. No właśnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Inko, bardzo się cieszę, że się Wam podobało;-)

Wprawdzie z Trójmiasta w Bieszczady to duża wyprawa logistyczna ale warto. Każdemu polecam!

Te Bieszczady tak naprawdę nie zmieniły się od niemal 0,5 wieku, warto jeździć puki jeszcze tak to wygląda.

Cisna jest fajnie położona i dość dużo jak na tą wioskę dobrych knajp a poza tym dobra baza wypadowa.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kiedyś w tych super bezpiecznych Bieszczadach przesiedziałem w kucki dwie godziny w czasie burzy na szczycie Wołosania. Przywaliła się znad Chryszczatej i nie mogła przeleźć przez Wołosań. Tłukło tak jakoś 50 piorunów na godzinę. Szczyt Wołosania jest zadrzewiony, a dookoła piękna i rozległa połonina. Nie miałem szans na sprint. Temperatura zjechała z 35 do 10. Po dwóch godzinach burza przewaliła się przez Wołosań i poszła na Słowację. Zszedłem do Dołżycy, bo tam miałem namiot, wywaliłem z gwinta butelkę wódki klnąc, że mi ktoś wódkę wypił i wody nalał, wlazłem do śpiwora i nie wychodziłem do rana.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Trasa dość długa ale nie niemożliwa do pokonania;)...wpadłam też do Sanoka podziwiać grafiki Beksińskiego aczkolwiek fanką nie jestem, za ponure jak dla mnie..o dziwo to był wesoły facet;)
Edit..Manson...pierwsza moja noc w Bieszczadach to dzika burza i wiatr...no fajnie nie było..wódki też nie :(
Aaa i jeszcze jedno...tam są najczarniejsze z czarnych noce.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Manson;

Jak pamiętasz z Dołżycy do Terki jest taka droga wzdłuż rzeki a tam - Ja tam bardzo często się zatrzymuję bo można sobie po rzece pochodzić ale można spotkać coś takiego (zaraz za Dołżycą).

http://www.youtube.com/watch?v=Vi3soSNLhjA

Powinieneś otworzyć drugą butle wódy i wypić za swoje zdrowie;-)

Bieszczady są dla Wilka, dla Ciebie Bory lub jak zwał to zwał tą twoją krainę - zresztą nie doczytałem gdzie dokładnie mieszkasz w tym lesie;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
...gdzie dokładnie mieszkasz w tym lesie;-)

Na Osieczną a potem już z górki ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 4
Inko, zajęło mi chyba z 10 lat zanim przyzwyczaiłem się do tych miejskich nocy, które masz na co dzień.

W te czarne noce chodziłem bez latarki, bez księżyca, widziałem wszystko - tak wzrok miałem przyzwyczajony do ciemności.

Napiszesz abstrakcja - ale Ja tobie mówię; Prawda co piszę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Vivien, miło mi ... Pięknie wyglądasz.

Nie raz ani nie dwa przejeżdżałem w niedalekiej odległości k. Mansona jadąc z A1 do Kościerzyny (przez Skórcz).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hehe...to mnie zajęłoby chyba tyle samo żeby chodzić nocą po Bieszczadach.
Co by nie pisał...są piękne i nadal dzikie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Niestety, to nie ja, to Vivien ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Bez względu na wizerunek, stęskniłem się za Tobą. Brakuje mi Ciebie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja tu jestem codziennie, zaglądaj a na pewno się spotkamy :) Chyba, że szybciej zamarznę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Trasa do Kościerzyny przez Skórcz jest okropna. Wracajac z Grudziądza musiałam zahaczyć Kościerzynę,w Warlubiu odbiłam na Kościerz.
Zgubiłam się,szkoda że wilka nie było ;)

Ale dotarłam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jakbyś się zgubiła to ja bym Cie znalazł. Często znajduję zagubione duszyczki w Borach. Ty tylko zmyliłaś drogę :-)))

Kiedyś - pisałem już - kawał czasu spędziłem w Balnicy u Henia Lenartowskiego. Parę razy mu tam misiek wyszedł na tory, raz nawet trzeba było się ewakuować na piętro i drabinę wciągać, bo się skubany czochrał o róg domu i zaglądał do środka :-)))
A jak się tam chodziło na piwo do Cisnej to poezja, pół dnia w drodze. Iść na piwo to naprawdę znaczyło iść na piwo :-)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chyba nikt nie przebije Twoich wspomnień Manson.
Ten misiek czochrający się o róg domu mnie rozbroił :))))
Jak musiało smakować takie "wychodzone" piwo!
Ja mieszkałam niedaleko płytkiego strumyka...po całodziennym łażeniu moczenie w nim stóp to była poezja :-D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Manson było ciemno. Kozidrakowa śpiewała na cały głos,moja mama obok piła piwo,a ja zasłuchana,spiewająca jej stare kawałki jechałam przed siebie,olewając znaki.
No i dojechałam. Musiałam nawracac. Ciemna ta trasa bardzo. Ale ja lubię gdy jest ciemno.

Bory. Lubię. Półwysep Lipa.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Manson; Kawał czasu tzn. ile lat?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Raczej tygodni :-))) Ja złaziłem całe Bieszczady z plecakiem i namiotem. A w Balnicy było super, bo tylko przemytnicy z ludzi się pojawiali. Na spędzanie tam lat to ja wtedy byłem zbyt żądny wrażeń. Jeszcze.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dużo ludzi tam przyjeżdża i zostaje na stałe. Musiało Ci się podobać? Czemu akurat Bory? Bliżej było?

Ziemia w Bieszczadach też tania ale klimat, który tworzą ludzie niepowtarzalny - takiego nigdzie w Polsce nie znajdziesz.

Być może bardziej byś tam pasował.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bory przez Szuroczkę.
Najpierw mieszkaliśmy w Górach Bystrzyckich, a potem znaleźliśmy moją aktualną leśniczówkę. No i kupiliśmy, bo się Szurce podobało. A potem Szuroczka zmieniła plany na życie a ja zostałem z dobytkiem :-))) No i tak sobie tutaj żyję :-)))

Ale to chyba dobrze się stało, bo jak znam siebie to bym teraz siedział gdzieś w Finnmark i gadał z Lapończykami o hodowli reniferów w języku sami :-)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja to bym teraz poszła wszędzie, gdzie jest ciepło ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie będę pytał Kto to Szuroczka - wszystkiego wiedzieć nie muszę;-)

Kotlinę Kłodzką bardzo miło wspominam - właśnie w następne wakacje robię sobie tam wycieczkę plus Karpacz / Jelenia Góra.

Wspominam miło bo jak miałem z 20 lat to tam byłem z dwoma dziewczynami pod jednym namiotem. Miłe wspomnienia do dziś.

Postanowiłem sobie zrobić comeback.

Chyba się dobrze stało. każdy zna siebie lepiej. To już przeszłość. - to tak do twojej decyzji.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Vivien, powiedz mi: oszczędzasz na energii cieplnej?

Czy u ciebie w mieszkaniu jest tak zimno? Spółdzielnia nie dogrzewa?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Też z dwoma dziewczynami? ;)

Ja nie oszczędzam, absolutnie. Przejściowe problemy a mnie już kończą się koce ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Vi...nie grzeją???...to czemu Ty mi nie mówisz...pakuj się i dawaj..u mnie ciepło:-D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No nie grzeją. Ręce mam już zimne, szron we włosach...A nie, pardon, to siwe ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Szuroczka to Szuroczka, kto zna ten wie. Strasznie tę babę kocham :-))) Miłością niezrozumiałą dla naszej podwójnej Inki bo za nic i pomimo wszystko :-)))

Polskie góry przełaziłem całe. Jeśli chodzi o Kotlinę wolę czeską stronę. Kiedyś to można było co najwyżej po szlaku Przyjaźni łazić. A teraz to ho ho.

Wbija Vi. Pompa w obiegu grzewczym zamontowana, hula jak młody bóg. Ciepło tak u mnie, że można na golasa łazić :-))) Granaty z łomżą stoją w sieni, więc jest się czym chłodzić. Skol :-)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
cyt. "Też z dwoma dziewczynami? ;)"

Jestem już na to za stary. Poza tym powiem Ci coś:

Zawsze liczyła się dla mnie tylko prawdziwa miłość. Żebym mógł pójść do łóżka z przygodną dziewczyną musiałbym najpierw się w niej zakochać, sam sex mnie nie interesuje (nie ma uczucia).

Z racji wykonywanej pracy, miałem dziesiątki możliwości na coś takiego ale jednak NIE.

Pewnie mało Kto to zrozumie i powie, że jestem głupkiem ale Ja powtarzam "NIE".
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurcze... a ja mam letki kryzys.
Nawet łańcuch do piły naostrzyłem, ale przez pogodę znowu nie pociąłem drewna. A do węgla przestaję powoli mieć dostęp, przez niepocięte drewno, które leży na nim;]
Przyjdzie mi się wygrzewać na podłodze w łazience, zamiast chudej okularnicy :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jessu, Manson, ale kusisz ;) Wpadłabym, gdybym tylko mogła ;) Nawet zjadłabym coś pikantnego, coby się od środka rozgrzać ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie to tak działa: Zamawiam z 20mp drewna, biorę trzy dni urlopu i jadę z piłą i siekierą.

Mam to tak obcykane, że te 3 dni wystarcza mi na porżnięcie 20 mp., porąbanie, złożenie, wysprzątanie palcu robót do jednej trociny.

Gdy przychodzi zima mam czym palić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też mogę sobie zapalić. Świeczkę zapachową ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Vilette jak chcesz możemy się zamienić,nastawisz sobie taką temp.jaką bedziesz chciała.
Ja lubię zimno,aktualnie u mnie 18 stopni,bo tak chcę.
Od zawsze spałam przy otwartym oknie w największych mrozach.
Codziennie wyłączam piec i otwieram wszystkie okna,przez całą zimę.
W końcu jestem Wilczyca :) coś w tym jest jednak.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Vivien, ale co jest powodem? macie jakąś awarię? Czy spółdzielnia aż tak oszczędza?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie wiem, ile jest u mnie, ale dla mnie niewystarczająco ;) Ale nie będę się z Tobą zamieniać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dobrze, miło się z Wami rozmawiało ale mam trochę jeszcze pracy, muszę się jeszcze spakować bo jutra wyjeżdżam.

Miłego wieczoru Wam życzę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To marznij :-) skoro zamieniać sie nie chcesz..Tylko nie narzekaj wtedy.

~R.N wzajemnie. Tobie również miłego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
R.N.

Wyjezdzasz?
To szerokosci na drodze, w powietrzu czy na lajbie innej.
Trzymaj sie cieplo.

Mam slabosc to rockowych ballad z lat 90 wiec dla Ciebie tez.

https://www.youtube.com/watch?v=eunWuKxfAC8
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."

Charles Bukowski.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Manson...ja Cię proszę nie wciskaj mi nie moich myśli :-p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. Nawet zimnym ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To może ...wez jakiegoś misia co przytuli,ogrzeje.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Manson,
:)

Szurka jest wyjatkowa.
Jak Ty.

Strasznie dobrze skrecalo mnie sie z Nia regaly.
Nawet nie wspomniala, ze walilo wowczas jak z gorzelni odemnie (jak zawsze)
I nie zapomniane ognisk z Wasza dwojka.
Na zawsze w pamieci.
Pstragi Twoje, Gustawa dom, spacerow z Toba I Wami.
Zapomnialem o psach?

Kiedys zajade, tylko jeszcze nie wiem z jaka Pania.
Zdrowko.
Sacze winko.

Niech zyje Rock.

https://www.youtube.com/watch?v=Bz61YQWZuYU
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
I cos ladnego.
https://www.youtube.com/watch?v=jhat-xUQ6dw
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
"C" - nie na długo (na 3 dni ale spakować się trzeba).

Wilku, zdrowiej. Żeby żyć potrzebujesz nabrać sił!

a Ja wracam do tego utworu, może i tobie się spodoba: http://www.youtube.com/watch?v=HbNJ7uSJ4nc
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Spox wylize sie.
Wojak Szwejk mowil""jeszcze nigdy nie bylo aby jakos nie bylo"

Co nas nie zabija to nas wzmacnia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@R.N.:

Ja to wszystko rozumiem. Tyle, że dopiero drugi sezon muszę palić w piecu i jeszcze się pewnych rzeczy uczę. Dopiero teraz, na jesieni, przekonałem się, jaka jest rzeczywista pojemność mojej kanciapki na opał. Schowanie tego, co się walało na podwórku było i tak szczytem możliwości :)
Jeden bezdeszczowy dzień i temat ogarnę :D

A o 20mp mogę co najwyżej pomarzyć. Ze znanych mi osób, jedynie Manson dysponuje miejscem na to :)
Kiedy moja była zamówiła niedawno 6mp uznałem, że oszalała. Sam robiłem Jej drewutnię i nie widziałem najmniejszej szansy, żeby taką ilość zmieścić.
Udało się, ale po drewno trza wchodzić po drabinie lub ściągać w kasku :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jaki masz piec Sadyl ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Manson zużywa jakieś 30 metrów na cały rok, do ogrzewania chałupy i podgrzewania wody. A na pięterku mam też chłodniej. W zimie. Bo w lecie odwrotnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@czi-czi:

Kaflowy, brzydki.
Jak się wezmę za pokój, to go zmienię.
Na kaflowy, ładny ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kota mam, jest cieplutki ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aaaa. Kaflowe mają dusze.
Ile ja się nacięłam drzewa na pile budowlanej,desek tzw.krajzega o mocy silnika 5kw,cała w trocinach byłam. Niektóre belki no wazyły trochę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nooo... krajzega to by było coś...
Ja niestety muszę rżnąć łańcuchową.
Taka "oruńska masakra piłą mechaniczną" :D
Diabelnie to niewygodne, jak nie ma kto przytrzymać :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zrob kozla w litere X.
Wzmacnianego.
po Bokach.
Nie bedziesz Sadylku potrzebowal trzecich rak do pomocy.
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."

Charles Bukowski.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
@C:

Myślę o tym. Z taśmą (lub łańcuchem), obciążoną na końcu, przerzuconą nad drewnem, żeby mi kikut np. 50 cm utrzymał w "X"-ie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Haha :-)
Trzeba było dać znać,bym Ci krajzege podrzuciła.

Dasz radę.
Ewentualnie jak poprosisz coś Ci Sad pomogę :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sadyl, z najkrotszymi jest najciezej i najniebezpieczniej jesli idzie i lancuchowa spalinowke. Wystarczy koziolek wzmocnic w poprzek pod odpowiednim katem grubszymi listwami. Wtedy nie spada. Choc 50cm szcz*pe mozna na pieniek. Chyba ze komora spalania pieca za krotka.
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."

Charles Bukowski.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> bym Ci krajzege podrzuciła

Problem w tym, że nie mam gdzie jej trzymać. Inaczej dawno bym sobie ją kupił lub zmajstrował :/
Kilka naprawdę ślicznych pieców przeszło mi "koło nosa" z tego samego powodu.
Były dostępne na zasadzie "oddam w zamian za rozbiórkę".

No i... w najśmielszych snach nie podejrzewałem, że będę się kiedykolwiek wywnętrzał na forum o swoich problemach ze rżnięciem :D

@C:

Jest.
I właśnie z kurduplami mam problem. Nie z długimi.
Mam nadzieję, że moje koleżanki wybaczą mi poprzednie zdanie ;]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A i jeszcze ,że Ci ktoś w tym "rżnięciu"będzie chciał pomoc.
Widzisz ile Cię jeszcze czeka.
;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak byłem młody to też rżnąłem na koźle :-)))
Teraz tnę z pryzmy - szybciej, łatwiej, mniej wysiłku :-)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gadaj z Mansonem.
I ze mna.

On zna sie na lesie, i wycince.
I drewutni.

Ja tez.
Najbardziej z tego wszystkiego jednak lubie rznac.
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."

Charles Bukowski.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na dobranoc
https://www.youtube.com/watch?v=Zp6cUjfujac
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czy to Ty, Sadylu, wspominałeś kiedyś o zdjęciach z rżnięcia? ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A nie wrzucałem? ;>

Voila ;)

image

BTW: Manson zabije mnie zapewne śmiechem, ale na tym zdjęciu pierwszy raz w życiu (od może 5 min?) mam w rękach piłę łańcuchową. Teraz trzymam ją zupełnie inaczej ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie pamiętam, żebyś wrzucał ;) Pierwszy raz widzę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> Pierwszy raz widzę.

Było przyjechać wcześniej i posmyrać mą podłogę swymi maleńkimi bosakami;)

Ten łysy w ciemnej kurtce, to jedyny znany mi osobnik na tym padole, brzydszy ode mnie. ;]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
"Ten łysy w ciemnej kurtce, to jedyny znany mi osobnik na tym padole, brzydszy ode mnie. ;]"

Nie ma na tym padole osobników brzydszych od Ciebie. ;)
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.

Stanisław Lem
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cyt. "Teraz tnę z pryzmy - szybciej, łatwiej, mniej wysiłku :-)))"

Mam dokładnie taką samą technikę, np. 20 mp. układają mi równo jak w lesie wychodzę na tą pryzmę i tnę z góry na dół;-)

Szybko sprawnie z ryzykiem zjechania na ziemię;-)

Obecnie przed tym sezonem miałem ok. 40 mp. składowane pod dachem w miejscu przewiewnym, a przepal mam max. 6 mp. na sezon.

Drewno u mnie jest składowane co w przedziale 3-6 lat, jest mega suche, mega wydajność.

Poza tym zamawiam bardzo gruby opał i wtarganie go na np. koziołek 2,5 m kawałka mija się z celem. Nie zdążyłbym w te 3 dni;-) - nikt mi przy tym nie pomaga.

Poza tym jestem największym Wsiórem na osiedlu, taki niekrzesany, niewykształcony, ani czytaty ani pisaty. Dobrze mi z tym;-)

Zrobiłem sobie w mieście namiastkę wsi;-)

P.S.
Na ten cel tzn. wjazdu ciężarówki na posesję mam zaprojektowaną dodatkową bramę wjazdową taką 6 m długości;-)

ale później rozpalam Kominek, otwieram butelkę wina i patrząc w ogień marzę. Bezcenne;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Cross:

Cholipcia...
Odebrałeś mi resztkę nadziei ;]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sadylu, to masz więcej takich zdjęć? ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
sadyl,

Manson zabije Cię śmiechem za to jak gruby kawałek rżniecie tą piłą;-) Tylu chłopa to może "moja - twoja" szybciej zejdzie niż odpalenie tej piły;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Vi:

Jasne, że mam.
Moja podłoga aż piszczy na myśl o Twych stópkach :D

@R.N.

Dwadzieścia parę stempli budowlanych na ognisko.
Wwożonych biedronkowymi wózkami, bo jeszcze nie wiedzieliśmy, że można załatwić wjazd autem na teren Parku Reagana.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Muszę przyznać że Wasze poświęcenie w organizowaniu paliwa na ognicho jest niesamowite :)...szacun
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak jak R.N. rzekł - potrzeba matką wynalazku.
Z każdym pociętym metrem człowiek nabiera chęci do ułatwienia sobie roboty. Koziołek jest fajny, na małą skalę i towarzystwo.
Samemu jak się robi nie bardzo.
Najważniejsze pryzmę ułożyć tak, żeby się bale nie krzyżowały - i samo jedzie. Też parę razy zjechałem albo się zwaliło na mnie - normalka.

Sadylu, każden jeden trzyma jak umie. Ja też tak kiedyś trzymałem. Teraz jestem leniwy, to zwykle opieram na biodrze coby nie dźwigać. A poza tym jak Ci piła odbije to całym Tobą, a nie w łapy. Czasem można dostać takiego kopa, że łapy nie zdzierżą, a biodro zawsze zamortyzuje. Szczególnie jak tniesz w lesie. Ja w ogóle to wolę pilę, jak jest włączona, tulić do siebie a nie kukać skąd nią oberwę:-)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej Wilku. Dopiero wróciłam.
Wieczorem zadzwonię na tel.albo viber,gdyż zaraz pędzę dalej po miecz.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
...Moja podłoga aż piszczy na myśl o Twych stópkach :D

Sadylu, marzy Ci się tupot małych stóp w łazience? ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> Sadylu, marzy Ci się tupot małych stóp w łazience?

@Vi:

A pewno. Sporadyczny.
Stały, jeśli będę miał drugą łazienkę. Walka o nią może zabić każdą relację :D

BTW: Dałaś dziś ciałka. Było być. Nawet dużo później :(
Było fantastycznie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Szkolenie miałam, zanim bym dojechała już bylibyście po ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Vi:

O 18 pisałaś już na Forum, zatem zakładam, że spokojnie zdążyłabyś na np. 18:30. Nie byłoby za późno.
Żałuj, Ruda, żałuj ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale ja nie lubię się spóźniać ;) A czemu Ruda?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> A czemu Ruda?

No dobra.. troszkę się wywnętrzę. Ostatnio jest to modne na Forum :)
Miałem kilka dni kompletnego zastoju umysłowego. 100% użycia pamięci, 100% użycia CPU. Kompletne zawieszenie.
Odkąd łeb mi się nieco "odbarczył" mam wrażenie, że synapsy nadrabiają czas bezczynności.
Bodaj wczoraj pisałem, że siedzę w Necie dłużej niż on istnieje. Oczywiście.. żart. Ale zanim kliknąłem "wyślij" przez łeb przeleciał mi licealny Fortran, godziny spędzone na Soemtronach, żeby nakarmić kartonem kart perforowanych wielkie brzuszysko Riada 32, ciężar wielkich jak tortownice dysków ICL-a na Krynickiej, pierwszy IBM AT tamże, niezapomniany dźwięk modemu tepsy, pierwsze polskie portale pod koniec lat 90-tych, na których zaklepałem sobie wszędzie mój nick.
Nie wiem czy trwało to dłużej niż 2 s - bo dzięki Soemtronom piszę bardzo szybko.
Potem sam się uśmiałem z tego pasma skojarzeń, które mi przeleciało przez łeb. Ale i ucieszyłem, że wreszcie wraca on do normy.
Odpowiadając Tobie, nie mogłem napisać po prostu "Żałuj". Szybkie paluchy z automatu wkleiły skojarzenie z tytułem filmu, którego fabuły nawet nie pamiętam.. ale tytuł gdzieś w bani został ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Strasznie zawiłe to wyjaśnienie ;) A Rudego filmu nie widziałam ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> Strasznie zawiłe to wyjaśnienie

Prościej się nie dało ;)

BTW: mieliśmy dzisiaj okazję porozmawiać o tym. Część Forumowiczów waży słowa, analizuje, zastanawia się nad kształtem zdań... i w efekcie, kiedy mają już gotowy wpis, dyskusja potrafi rozwinąć się tak, że w zasadzie jego publikacja już się nieco mija z celem ;)
A część odpowiada po prostu z automatu :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To poważne było to spotkanie. To może lepiej, że mnie nie było ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> poważne było to spotkanie

A skąd. Raczej rzadko drę paszczę ze śmiechu w miejscu publicznym.. a dzisiaj się to zdarzyło :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koleżanki zabawiały rozmową? Czy też kolega? ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wszyscy.
A na ile pamiętam, to powód do darcia paszczy dał właśnie kolega ;)

Ale absolutnie.. nie jestem w stanie odtworzyć o co konkretnie chodziło. Rozmowa była nieskończonym pasmem śmiechu ;)

Dla porządku: nikt nie wypił więcej niż 2 piwa :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No cóż. Widzę, że było miło :) Może następną razą...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Było.
Bądź ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Teraz doczytałam o piwach. Ja nie pijam, czułabym się nieco wyalienowana ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
@Vi:

Generalnie, poza sezonem letnim, też nie pijam piwa. Niestety.. nie mogłem się dogadać z włoskojęzycznym kelnerem, który z uporem wciskał mi wodę. Odpuściłem i wziąłem piwo :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hehehe...wodę...bo nie dosłyszał kreseczki nad "o".
Fajna miejscówka tylko trzeba znać języki żeby coś zamówić,zastanawiałam się czy po rosyjsku dogadałabym się bo niemiecki ulotnił mi się z głowy ;-)
Vi...następny "zlot" mamy zaplanowany w ciekawym miejscu,będzie się działo;-D
I dzięki ludki za fajny czas :-D
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
No tak, nie każdemu dane było być, to chociaż zdradźcie tajemnicę co ta za "miejscówka"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@bi-bi:

Miejsce jest rzeczą podrzędną. Ważni są ludzie ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wiem, też tak uważam
Pozostaje więc Was czytać, prawie jak dobrą książkę, każdy nowy wątek coraz bardziej ciekawszy, hehe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Szybkie pytanie i nie ukrywam, że liczę na szybką odpowiedź:

Jakaś godna polecenia knajpka z rybką w Gdyni?

Najważniejsi są ludzie, więc liczę na pozytywną rekomendację.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Raczej nie ma.
Za Wejherowem za zjazdem na Bolszewo byl/ jest Haliwaldi.
Masakra, obok stawy maja.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
licza sie ludzie, a najciekawsi z gdyni wyjechali. znaczy sie ja.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Daleko, nie pojadę tam;-) to zostaje chyba tylko Gdańsk.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
an;

Jesteś sympatyczną osobą - to na pewno.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja tylko udaje sympatyczna.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
R.N....smaczniutkie rybki jadłam nad kaszubskimi jeziorami...tam masz jeszcze dalej...niestety.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
an;

Ja też mam wady;-) Głowa do góry;-) Nie jest tak źle,

Miłego wieczoru Ci życzę.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Są jeszcze smażone sielawy w Borach ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A tak powaznie- nie jedz bron boze ryb.
Ryby maja osci.
Jesli osc wbije ci sie w gardlo i nie zostanie usunieta zrobi ci sie stan zapalny.Goraczka, bol. Niestety bliskosc tetnicy doprowadzajacej krew do mozgu moze sprawic ze zakazenie rozprzestrzeni sie. Mozesz nawet umrzec.
Nie warto ryzykowac dla jednej rybki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
R.N.
Osobiście polecam Przystań Rybacką (Sopot)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
an;

Biorę na poważnie twoje rady. Może wtedy mogę liczyć na syrenkę, która uratuje mi życie?

a tak na poważnie:

Dzisiaj parkując przy Polance Redłowskiej, widziałem gościa jak wyszedł z morza (był tylko w spodenkach) i taszczył jakieś wiadro;-) było po 15 tej. myślałem, że to "C" zeszedłem na bulwar ale ten gość wydał mi się jakieś chuchro;-) więc to nie mógł być On - tak bym podszedł i zagadał;-)

a teraz do twoich przestróg.

Przez wiele lat miałem tą świadomość i nie jadłem ryb;-) Bo się bałem o to ale będąc w takim wieku jak jestem, mam już niewiele do stracenia;-) więc Ryby trzeba jeść - wydają się być bezpieczniejszym pokarmem niż mięso;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> Nie warto ryzykowac dla jednej rybki

Anka..
Powinnaś prowadzić seminaria z pozytywnej motywacji.
Jak dobrze, że Cię nie znam ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No co ty?
Byles na mojej polance?
a nie widziales piesiunia?
jak idzie sie od polanki w prawo o godz piatej trzydziesci rano mozna spotkac faceta wychodzacego z wody bez wiadra.
I golego
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sadyl nawet nie wiesz jak dobrze.
Wracajac do rybek maja jeszcze robaki.
I nie rozumiem w czym moga byc bezpieczniejsze od miesa?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
an;

Nie gustuję w facetach;-)

Ta przystań Rybacka to to:?

http://www.barprzystan.pl/category-email_form-4-22.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja tez nie gustuje.
ale nie mam wyboru.
codzien mi z morza wylazi. jak ta wspomniana przez cebie syrenka
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
dobra.. opowiem cos..
choc to nie jest moj watek.
W nawiazaniu do golego faceta.
jak juz mowilam spotykam go codziennie.
Wychodzi z wody i nawiazujemy mila konwersacje.
Teraz jest ciemno wiec ok, ale latem to cwicze patrzenie mu w oczy aby nie patrzec gdzie indziej.
I jednego dnia ide z kolezanka a na przeciw mnie idzie jakis mezczyzna z kobieta.
MOwi do mnie dzien dobry.
Odpowiadam i mysle skad ja go znam .
i wykrzyknelam, o matko nie poznaalm pana w ubraniu..
Wyraz twarzy kobiety (pozniej okazalo sie ze zony) byl niezapomniany
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak, to jest ta Przystań ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Byłaś tam?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
An;

Dziś wyszedł z morza ok. 15:30, może przyda Ci się to cenne info;-)

Będziesz wiedziała kiedy na spacery chodzić;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mam stala pore spaceru. latem wychodze o 4.20. zima o 5.20
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak R.N. Byłam tam.
Od kiedy mieszkam w Gdańsku (a to już dobrych kilkanaście lat) zaglądam do Przystani od czasu do czasu. Najlepszą zupę rybną jadłam właśnie tam (zupa rybna p. Gessler w Tapas Rybka nie umywa się do niej).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
An;

Ach, rzeczywiście;-)

Kiedyś to śmiesznie ale prawdziwie skomentowałem;-) Mam nadzieję, że nie pamiętasz;-)

DOBRZE:

Mimo wszystko dziękuję za szybki odzew wielu osób w tak krótkim czasie. Można na Was liczyć ale ryb to Wy chyba rzeczywiście nie jadacie;-) - poza Jagą.

Nie przejmujcie się - Ja też w domu jem głównie ryby ale jak jestem na wyjeździe, czemu nie zjeść gdzieś tam w smażalni? - wszystko dla ludzi;-)

Do miłego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wiedzialam, ze mam demencje.
nie pamietam.
kolejny dowod.
ide sie napic
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jaga,

Chodzimy tymi samymi ścieżkami;-) Byłem już kilka razy w TAPAS i zupka rybna znudziła mi się zwyczajnie. Chcę coś innego. Sama ryba też jakaś nijaka, choć przyznam, że smacznie.

Byłem też w Gdyni przy Skwerze Kościuszki ale tam gość ostatnio mnie tak poirytował, że chętnie nauczyłbym go sam rybkę przyrządzić.

Na koniec miał dać rabat ale przekonał Nas i daliśmy mu napiwek z opcją "nigdy więcej tam nie jedziemy".

Jaga, wielkie dzięki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
R.N.
Nie ma za co :)
Mam nadzieję, że to miejsce i kuchnia przypadną Ci do gustu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Widzę R.N. że jesteś zorientowany lepiej od nas...czemu więc zadajesz pytania?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
on chcial zagaic romowe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Inka-Inka;

TAPAS - byłem wiele razy i znudziło mi się;-) Poza tym obok TAPAS śpię jak jestem w Trójmieście;-) więc tą knajpkę znam;-)

Bardzo przepraszam, że zabrałem Wam cenny czas. Mam nadzieję, że wybaczycie;-)

ANN:
Nieprawda, ale lubię chodzić w miejsca, które nie znam a znają je Ci, którzy mieszkają.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja tam wybacze.
nikt nie chce ze mna gadac to choc sobie do ciebie popisalam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
RN przepraszam, to nie byla zlosliwosc.
Mialam kiedys kolege i czasem mowilismy do siebie: teraz twoja kolej zagaic.
Nie bylam zlosliwa. Jestem troche zestresowana i zdenerwowana wiec pisze glupoty
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aaa...to zagajenie było...no masz...nie załapałam..no cóż wybronię się kolorem włosów ;-p
Tak mi się skojarzyło
http://youtu.be/1ataaLlHWms
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ann, wesz, że się nie złoszczę. Ja też jestem nie raz złośliwy, a dodatkowo egoistą, i osobą nie bardzo akceptowaną tutaj.

Nawet kiedyś Ktoś mi zarzucił, że za bardzo "na siłę", się tutaj narzucam.

Więc dementuję: Nie chcę tutaj się nikomu narzucać.

a tak poza tym to jak się nudzę, to czasem również i Was czytuję. Jak wchodzę na trójmiasto.pl i poczytam sobie serwis to i na forum zaglądnę. Wiem już bardzo dużo o trójmieście, więcej niż się pewnie spodziewacie. Tak sądzę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
R.N.

Zatem bywasz w "mojej okolicy".
W bardzo niedalekim sąsiedztwie Tapas jest Taverna Boma (miła obsługa, jedzenie całkiem całkiem, chociaż kiedyś częściej tam bywałam by pograć w bilarda - dziś już stołów nie ma, a szkoda).
Miejscowi ten zlepek lokali gastronomicznych nazywają "budami".
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
R.N.
powtorze to nie byla zlosliwosc. Jesli tak zostalo odebrane to tylko przez zla interpretacje.
Uzywalam tego zagajenia przez wiele lat i tak mi sie przypomnialo.
a jesli bysmy zrobili konkurs kto jest tu mniej akceptowany i wpycha sie bardziej na sile: ty czy ja... ja bym wygrala.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jaga, tam obok ciebie jest coś takiego jak VP - nie próbuj pisać co to jest jak rozszyfrujesz.

Kiedyś (kilka lat temu) przyjechałem do Gdańska w nocy i nie było gdzie się przespać więc tam się przespałem.

Kucharz był prawdziwy, miał nawet taką fajną kucharską czapkę jak z bajki ale gość mi podał taką rybkę, że twierdzę: chciał mnie otruć;-), piszę serio;-)

nigdy więcej tam;-)

ale też tam jest Villa Marina, Nadmorska Tawerna i obok te przysłowiowe budy też mają dobrą kuchnie - głównie te, które funkcjonują tam cały rok.

Nie wiem czy się zgodzisz .. ale tak to wygląda z mojego punktu widzenia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@ anna1964, R.N.:

Piszcie co chcecie i ile chcecie :) I uśmiechnijcie się, bo chyba Wam dziś tego brakuje.

Btw: Przypomnieliście mi o tym, że nie wiem jakie ryby będą w domu na Święta ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
R.N.

W VP nigdy nie miałam okazji być, chociaż obiekt ten mijałam tysiące razy.
Nadmorska Tawerna jest najkrócej działającym lokalem w okolicy, zaś Boma należy właśnie do tych funkcjonujących przez cały rok.
Co do kuchni - jak najbardziej, zgadzam się.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jaga, Dziękuję.

Miejsce godne polecenia i lokalizacyjnie super położone. Latem musi być fajnie, bliskość plaży - niezaprzeczalny atut.

To dawaj jeszcze jakieś inne twoje miejscówki;-) z Cukierniami włącznie;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
R.N.

Cieszę się, iż miejsce Ci się spodobało. Latem jest fajnie. Posiłek można zjeść na tarasie patrząc na wodę, ale aby nie było zbyt różowo - w sezonie niestety jest tłoczno.

Moje miejscówki nie należą do wyszukanych. Jeżeli mam ochotę na:
1. placek po cygańsku, to wbijam do Baru Mlecznego KMAR na Pomorskiej. Uprzedzam, porcja jest "słuszna".
2. pierogi - wybieram pierogarnię MANDU w Oliwie, bodajże na Kaprów
3. coś wege - idę do GREEN WAY'a (tam pierwszy raz jadłam zupę z soczewicy - teraz gotuję ja sama, o tej porze roku jest rewelacyjna)

Jeśli będziesz w mojej okolicy, to na kolację możesz kupić coś ze sklepu rybnego RYBKA (ul. Hallera). Polecam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
R.N.

Słodycze wszelkiego rodzaju to moja słabość.
Jeżeli sama nie piekę, to kupuję ciasta, ciasteczka w znanych Gdańszczanom cukierniach/piekarniach tj: Sowa (tort Cookies - pyszny, ale b. słodki), Raszczyk (np. małe pączusie), Pellowski, Mielnik, Szydłowski (tort mascarpone), Gneba (naleśniczki, mini roladki) a Grycana odwiedzam kiedy mam ochotę na sorbet.

Mam nadzieję, iż nieco pomogłam.

Czekolado-chili
Wypada Cię przeprosić za "małe zboczenie" z tematu głównego.
Sorki ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jaga, dziękuję, dziękuję i jeszcze raz dziękuję.

Na pewno z wielu adresów skorzystam;-) Cukiernie to moja słabość ale wkurza mnie jedna rzecz: W ostatnich latach te cukiernie naprawdę słodzą dość mocno a o lodach Grycan już nie wspomnę, który bym nie zamówił to sam cukier.

ta RYBKA to świeżą rybę ma? - pytam na przyszłość bo w Gdańsku pewnie będę dopiero w 02'2016?

Brzeźno jest O.K.

P.S.
Mam prośbę: Czy mogła byś się wybrać z wizytą do Gdyni i ustalić gdzie tam dobrą i świeżą rybkę serwują:-)?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
R.N.

Bardzo proszę :-)

Jak najbardziej, w Rybce, dostaniesz zarówno ryby świeże, wędzone, smażone (tych nie kupuję, wolę sama je usmażyć), w galarecie (tych nie jadam, nie lubię), ale także sałatki, pasty i inne.
U wspomnianego Grycana staram się kupować tylko sorbety, ponieważ nie są tak słodkie jak lody.

Co do Twej prośby, nie mogę obiecać, że ją spełnię, ale zawsze mogę kogoś podpytać. A może ktoś z forumowiczów doradzi dobrą miejscówkę?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@R.N.:

Jeśli Jaga ma sprawdzić każdą knajpkę w Gdyni, to do lutego będzie się turlać ;]
A poza tym, chyba nie czytałeś Ann. to i nie wiesz, że taki np. filet z dorsza to śmiertelne zagrożenie? Większe niż fugu! ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jaga, spoko, Forumowicze bawią się w Wejherowie albo Borach Tucholskich, więc w Gdyni nie mogą nic polecić;-)

Z tą Gdynią to był oczywiście żart;-) ale gdybyś chciała z Sadylem zrobić test smaku - to jak najbardziej może wyszło by to na dobre i mi i Wam;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@ sadyl:
>taki np. filet z dorsza to śmiertelne zagrożenie

Musiałeś przypominać? Teraz nie będę mogła zasnąć, bo na mnie czyha filet z dorsza w zamrażalniku ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Główko...normalnie horror...ja bym nie zasnęła;-)...widzę że jesteś tego samego zdania;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to chyba pora na kawę, skoro i tak nie zasnę :D Zresztą jeszcze dziś nie było poobiedniej kawy ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> na mnie czyha filet z dorsza

Póki co, jestem bezpieczny. Co najwyżej paprykarz szczeciński z puszki może mnie uśmiercić ;D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lubię ryby i żadne ości mnie od nich nie odstraszą. Taka odważna jestem. ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurcze.. narobiliście mi smaka.
A jutro "mój" rybny nieczynny :/
Też mają rybkę smażoną. Nawet halibuta u nich niedawno widziałem... mniam ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sadyl, przyjedź do Brzeźna ;)
"Mój" sklep rybny będzie otwarty.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja również nie czytałam Ann. Czyżby pisała o nicieniach u ryb?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> Ja również nie czytałam Ann.

Wpis z 2015-12-03 17:30

A co do Brzeźna: i tak jestem teraz na diecie. Mogę się tylko poślinić ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A propos ryb, czytaliście Byczki w pomidorach? ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki! Przeczytałam i uśmiałam się.
Ja bardziej bałabym się robali.
Mimo wszystko z ryb nie zrezygnuję.

>Mogę się tylko poślinić ;)
Śliń się zatem :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> Ja bardziej bałabym się robali.

http://forum.trojmiasto.pl/Pomocy-podczas-filetowania-dorsza-znalazlam-w-miesie-jakas-gliste-t435137,1,310.html

Znacząca część ryb ma pasożyty. Giną one przy obróbce termicznej (zamrażanie lub gotowanie/smażenie/duszenie). Nie są groźne dla człowieka.
Jedynie surowizny można się obawiać.. ale surowizna jest zazwyczaj wcześniej głęboko mrożona.

> Śliń się zatem

Wedle życzenia ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Vilette,
Przyznaję, nie czytałam, ale jeśli polecasz, to wypożyczę i przeczytam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To Chmielewska, jedna z nowszych powieści. Nie każdy lubi jej humor :) Jeśli miałabym coś polecić to Wszystko czerwone, na zapoznanie się ze bohaterkami Byczków :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurcze.... Vi....
Nawet się nie pochwaliłaś, że Ci dyszka stuknęła.
O imprezie z tej okazji nie wspominając :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co mam się chwalić, kiedy wszystko widać ;) A impreza może być teraz, jeszcze nie idę spać ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
image

A wiesz chociaż, kiedy to nastąpiło?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na pewno po weekendzie. Ale dnia nie pamiętam dokładnie... ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zwracam się z oficjalną prośbą do Milusio i Błyskawicznie Nam Panującego o podanie informacji, ile osób na Forum ma 10k+ wpisów :D

@Vi:
AgusiGda, w dającej się przewidzieć przyszłości, nie dogonisz, ale próbować można :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Vilette,
Rzeczywiście, ja za Chmielewską nie przepadam, więc raczej się nie skuszę. W zanadrzu mam "Zapach cedru". Czytałaś? Warto?
Przy okazji gratuluję "10" ;)

Panie Spostrzegawczy ;)
Liczę, iż wypatrzysz moją "10". Póki co mam 5-teczkę ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jaga,

"Ryby są super" - polecam książkę z LIDLA;-)

dzisiaj sobie odebrałem;-)

P.S.
lektura dla ambitnych;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sadylu, ale może mam drugie miejsce? Zawsze to podium ;)

Jaga, nie czytałam. Ostatnio siedzę w kryminale ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> Liczę, iż wypatrzysz moją "10". Póki co mam 5-teczkę ;)

Jest spora szansa.
Na 10k już nieco mniejsza. Ludzie tyle nie żyją (mówię oczywiście o sobie) :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
R.N. jeżeli zechcesz pożyczyć swój egzemplarz, chętnie przeczytam ;))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak zaczekasz do 02'2016? Czemu nie;-)

Druga opcja jest taka, że mogę Tobie kurierem przesłać ale wiesz, że to się wiąże z podaniem danych do wysyłki;-)

Którą opcję wybierasz?

P.S.
Kuriera masz za free;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cierpliwa jestem :) Zaczekam do lutego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To muszę mieć do Ciebie namiar - e-mail - napiszę na kilka dni przed przyjazdem a będę w 7 lub 8 tygodniu roku 2016.

Z tym kurierem to nie żartowałem, dla mnie żaden problem. Wyślę bez żadnych kosztów po twoje stronie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@R.N.:

Jest też opcja, że wyślesz ją do mnie a ja ją podrzucę Jadze. Mój adres jest praktycznie publiczny i nie powinieneś mieć problemu z jego uzyskaniem ;)
W lutym możesz Jadze wymienić na kolejną pozycję ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sadyl, mimo wszystko doceniam zaangażowanie;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sadylu,
a może Pomysłowy Dobromirze? Sądzę, iż damy radę bez pośredników ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
R.N.
Zaloguj się i napisz do mnie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ok. Już się nie wtrancam ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jaga, nigdy nie byłem zalogowany - nie mam konta.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zatem nie mam wyjścia ;)
jagasp@wp.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No, nie było wyjścia;-)

Jutro prześlę do mnie kontakt.

Słodkich snów Wam wszystkim życzę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wyjątkowo dziś nie czuję senności.
Jeszcze przez chwilę pooglądam fotki z ubiegłorocznych wakacji.
Ach te wspomnienia...

Kolorowych :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zwykłą rybkę, taką w locie ale oczywiście mega świeżą mogę polecić w zwykłej gdyńskiej budce przy róży wiatrów, świetny kucharz.
Jeszcze się nie sparzyliśmy
Wykwintniej, halibut na maśle w Tawernie Orłowskiej, ale to był sezon więc głowy nie dam uciąć :)

Może podzielicie się lidlowską książką, ot tak nie mam na nią szans :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
3 chłopa przy takim drewenku hehe
to p. Ania z "Rolnik szuka żony " sama sobie poradziła z większą średnicą:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ilona,
Kiedy przebrnę przez wspomnianą książkę ;-) chętnie Ci ją użyczę, oczywiście za zgodą R.N. (a śmiem twierdzić, że nie będzie miał nic przeciwko).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zgadzam się na rekomendację Jagi;-) Oczywiście nie mam nic przeciwko temu;-)

"Ryby są super";-), zwłaszcza, że Święta już tuz tuż.

Odliczam czas do Świąt jak dziecko, bo wtedy będę miał kilka dni wolnego i wreszcie trochę wyciszenia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Udasz się do swej Świątyni Dumania? ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Droga Vivien,

Mam chwilę zadumy, lubię sobie usiąść w ciszy i lubię się nie spieszyć nigdzie, popijając sobie winko lub kawę. Wtedy rozmyślam, marzę, snuje plany. To mnie napędza to mnie pobudza to daje mi mnóstwo przyjemności.

Tyle tylko, że nie wiem za ile można to kupić? a przynajmniej próbuję zrobić tego wycenę na zasadzie zysków i strat. I wychodzi mi, że jeszcze na zakup nie jestem gotowy.

Może nigdy mnie nie będzie stać na to? a chodzi mi o zakup czegoś najcenniejszego dla niektórych nie dokupienia a jest to "Coś co daje mi przyjemność robienia czegoś na co mam ochotę".

Dla niektórych będzie to zawiłe co napisałem, dla innych niezrozumiałe a jeszcze inni nazwą mnie niepełnosprawnym na umyśle, jednak z wiekiem wydaje mi się, że wiem czego chcę od życia.

Przepraszam ale prościej nie mogłem tego ująć.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ależ ja bardzo dobrze rozumiem potrzebę ciszy, uwierz mi, nikt tego nie zrozumie tak dobrze jak ja. Leniwe popołudnie z książką albo dobrym filmem to dla mnie najlepszy odpoczynek. I Forum od czasu do czasu ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja się dziś już wyciszyłam :) Naładowałam baterie, a teraz idę "przetestować" nowy dla mnie klub i popląsać.
Życzę udanego wieczoru :)
Poczytam Was jutro.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zatem miłego pląsania, Jago :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Fajnie mieć tak to zorganizowane, żeby umieć zachować pewną równowagę i nie przeginać w jedną ani drugo stronę.

Szczęście spokoju jest po twojej stronie mocy;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja zawsze jestem po jasnej stronie mocy. Jak rycerze Jedi ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Vivien, wiem i żałuję, że nie chcesz mnie przyciągnąć na twoją stronę;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czyżbyś chciał zostać moim Laurence'm Olivier'em? ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kimkolwiek chcesz;-) byle by:

"Rogaliki na śniadanie z tobą jeść wspólną szafę na ubrania z Tobą mieć".

;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tylko jedną szafę? To stanowczo za mało ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co najmniej dwie:-D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oj drogie Panie;-) Miło się z Wami pisze;-)

Wydaje mi się, że tutaj muszę postawić kropkę. Nie jest to chyba dobre miejsce na wyznania;-) Choć czas odpowiedni;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> Nie jest to chyba dobre miejsce na wyznania

Zawsze można poprosić Administrację Forum o stworzenie poddziału "Konfesjonał".
Kilka wątków by się z pewnością do niego nadawało ;]
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 4
Dziękuję Vilette, potańczyłam a jakże ;)

Zaliczyłam (jakkolwiek to brzmi): Kosmos, Tramwaj Zwany Pożądaniem (najprawdziwszy tramwaj z dyskoteką w środku i studentami medycyny próbującymi uświadamiać pasażerów na temat chorób przenoszonych drogą płciową) i ostatecznie Chilly Willy - całe wieki tam nie byłam. O dziwo nadal warto.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co do szafy. Ja też poproszę jeszcze jedną, najlepiej z dodatkowym pokojem ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sadyl no jeden wątek to się murowanie nadaje do konfesjonału.
Załatw jeszcze stukniętego kleryka.
Będzie party.
Lol
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Inne tematy z forum Hydepark

Życie po śmierci (3 odpowiedzi)

W związku z tematem na forum. Zjedzony banana owoc bez nasienia, nie dla was, dla zwierząt (Rdz...

słodko, część druga ;) (542 odpowiedzi)

Zakładam nowy wątek, słodycze stały się niemożebnie długie i nie mam już do nich cierpliwości ;)...

Macie jakieś doświadczenie z zarządcami nieruchomości w Trójmieście? (3 odpowiedzi)

Macie jakieś doświadczenie z zarządcami nieruchomości w Trójmieście? Jeśli możecie coś pod tym...

do góry