Widok
Armii Krajowej -Remont
http://kartuzy.info/wiadomosc,19509,Zukowo-Jeszcze-nie-skonczyli-a-juz-sie-nie-podoba.html
A przecież przebudowa - remont był argumentowany (między innymi) tym że autobusy nie mogły się wymijać, musiały zjeżdżać na pobocze.
Z informacji które zasięgnąłem z netu, wynika że autobus miejski średni ma min. 2500mm -2550mm - BEZ LUSTEREK ! Prawym lusterkiem autobus będzie trącać rowerzystów lub pieszych a lewe - oby nie miało więcej niż 25cm.
Dodatkowo w drogę wbudowany będzie krawężnik co spowoduje brak możliwości zjechania na pobocze, a nawet jeżeli to czy o to chodziło?
Mam nadzieję że te 5,5 m to bez obrzeża?
Co sądzicie, może niepotrzebne te moje uwagi?
A przecież przebudowa - remont był argumentowany (między innymi) tym że autobusy nie mogły się wymijać, musiały zjeżdżać na pobocze.
Z informacji które zasięgnąłem z netu, wynika że autobus miejski średni ma min. 2500mm -2550mm - BEZ LUSTEREK ! Prawym lusterkiem autobus będzie trącać rowerzystów lub pieszych a lewe - oby nie miało więcej niż 25cm.
Dodatkowo w drogę wbudowany będzie krawężnik co spowoduje brak możliwości zjechania na pobocze, a nawet jeżeli to czy o to chodziło?
Mam nadzieję że te 5,5 m to bez obrzeża?
Co sądzicie, może niepotrzebne te moje uwagi?
Co prawda ulica jest zamknięta i nie za bardzo można tam autem przejechać ale rowerem jak najbardziej. Nie dalej jak dziś tamtędy jechałam i są 2 wiadomości dobra i zła.
Dobra to taka, iż jest wybudowany chodnik dla pieszych i droga dla rowerów (choć w kilku miejscach trzeba przejść/przejechać na 2 stronę jezdni).
Zła to taka, że remont i wszelkie udogodnienia kończą się nagle wraz z tablicą Żukowo "miasto monitorowane" i dalej jest po staremu dziury doły i płynące ulicą strumyki. Brakuje jakieś 100 czy 200 metrów do ronda. A to Polska właśnie (zapamiętamy ten bubel inwestycyjny na jesień przy wyborach)
Co do samej jezdni to rzeczywiście jest wąska jak była. Jak się autobus będzie z szambiarką mijał to może być ciekawie.
Pozdrawiam
Dobra to taka, iż jest wybudowany chodnik dla pieszych i droga dla rowerów (choć w kilku miejscach trzeba przejść/przejechać na 2 stronę jezdni).
Zła to taka, że remont i wszelkie udogodnienia kończą się nagle wraz z tablicą Żukowo "miasto monitorowane" i dalej jest po staremu dziury doły i płynące ulicą strumyki. Brakuje jakieś 100 czy 200 metrów do ronda. A to Polska właśnie (zapamiętamy ten bubel inwestycyjny na jesień przy wyborach)
Co do samej jezdni to rzeczywiście jest wąska jak była. Jak się autobus będzie z szambiarką mijał to może być ciekawie.
Pozdrawiam
po skończeniu tego odcinka do 30 listopada mają zrobić ten do ronda w Żukowie
http://kartuzy.info/wiadomosc,19443,Zukowo-Budowa-ul-Armii-Krajowej-z-niespodziankami.html
http://kartuzy.info/wiadomosc,19443,Zukowo-Budowa-ul-Armii-Krajowej-z-niespodziankami.html
Wszystko w ocenie przywołanego w artykule inspektora zaprojektowane zostało zgodnie z rozporządzeniem, ale w sprzeczności ze zdrowym rozsądkiem. Rozporządzenie mówi o szerokości jezdni w obie strony od 5 do 6metrów, zatem rządzący gminą decydując się na wybór 5,5 metra szerokości, uczynili w ich mniemaniu wszystko, co możliwe aby mieszkańcom żyło się lepiej. Nie wspominają nawet o tym, że mogli zdecydować się na zwiększenie szerokości do 6 metrów z korzyścią dla wszystkich korzystających z tej jak to nazwali "drogi lokalnej", która od lat nie spełnia definicji takiej właśnie drogi i nie będzie nią przynajmniej do czasu wybudowania Obwodnicy Żukowa.
ponadto nie zgadzam się, pewnie podobnie jak większość użytkowników tej drogi, że nie można było wyegzekwować pozwolenia na wycinkę drzew. Przecież drzewa znajdujące się niemal w jezdni niczemu w dzisiejszych czasach nie służą, a mogą być bezpośrednią przyczyną wypadków, w tym śmiertelnych.
Reasumując chciałoby się rzec: Panowie Włodarze, zamiast zasłaniać się rozporządzeniami, weźcie się do roboty i zacznijcie używać rozumu!!!
Na koniec prośba do Burmistrza. Kiedy realizowane są inwestycje za pieniądze mieszkańców, którzy wypłacają Panu pensję, to może warto udać się na miejsce i sprawdzić stan zaawansowania robót i jakość ich wykonania, a nie tylko jeździć z uroczystości na uroczystość i pozować do pięknych fotek???
P.S. Sprawdźcie sobie WYBORCY, ile ta fuszerka WAS kosztuje. Trudno "dokopać się" do budżetu gminy Żukowo, ale jest to możliwe do wykonania pod adresem: http://prawomiejscowe.pl/institution/18949/legalact/161188/18949/htmlpreview
ponadto nie zgadzam się, pewnie podobnie jak większość użytkowników tej drogi, że nie można było wyegzekwować pozwolenia na wycinkę drzew. Przecież drzewa znajdujące się niemal w jezdni niczemu w dzisiejszych czasach nie służą, a mogą być bezpośrednią przyczyną wypadków, w tym śmiertelnych.
Reasumując chciałoby się rzec: Panowie Włodarze, zamiast zasłaniać się rozporządzeniami, weźcie się do roboty i zacznijcie używać rozumu!!!
Na koniec prośba do Burmistrza. Kiedy realizowane są inwestycje za pieniądze mieszkańców, którzy wypłacają Panu pensję, to może warto udać się na miejsce i sprawdzić stan zaawansowania robót i jakość ich wykonania, a nie tylko jeździć z uroczystości na uroczystość i pozować do pięknych fotek???
P.S. Sprawdźcie sobie WYBORCY, ile ta fuszerka WAS kosztuje. Trudno "dokopać się" do budżetu gminy Żukowo, ale jest to możliwe do wykonania pod adresem: http://prawomiejscowe.pl/institution/18949/legalact/161188/18949/htmlpreview
Budżet Gminy Żukowo to może być ciekawa lektura...
Wydatki na drogę Pępowo - Żukowo też tu znajdziemy...
http://prawomiejscowe.pl/institution/18949/legalact/161188/18949/htmlpreview
Wydatki na drogę Pępowo - Żukowo też tu znajdziemy...
http://prawomiejscowe.pl/institution/18949/legalact/161188/18949/htmlpreview
Odnośnie budżetu Gminy Żukowo:
Nie wiem czy zdajecie sobie z tego sprawę, ale budżet wydatków na administrację publiczną (głównie wydatki na urząd gminy) w Gminie Żukowo w 2014 roku wynosi 10,2 mln zł (załącznik nr do uchwały budżetowej), tj. aż 10% wartości rocznych dochodów gminy, które wynoszą 104 mln zł.
Dla porównania:
W Gminie Kartuzy, która ma podobną liczbę mieszkańców (ok 30 tys.) i wartość rocznych dochodów (101 mln zł), budżet na administrację publiczną w 2014 r. wynosi zaledwie 8,3 mln zł, tj. ok. 8% rocznych dochodów.
Link do budżetu wydatków Gminy Kartuzy: http://poczta.kartuzy.pl/bip/2013/2.pdf
A teraz wyobraźcie sobie, ile za te 1,9 mln zł różnicy w wydatkach (gdyby wydatki na adm publ u nas były takie jak w Kartuzach) można by rocznie położyć płyt yomb w Gminie Żukowo ;)
Mi wychodzi, że w rok można by utwardzić wszystkie drogi osiedlowe w Baninie...
Nie wiem czy zdajecie sobie z tego sprawę, ale budżet wydatków na administrację publiczną (głównie wydatki na urząd gminy) w Gminie Żukowo w 2014 roku wynosi 10,2 mln zł (załącznik nr do uchwały budżetowej), tj. aż 10% wartości rocznych dochodów gminy, które wynoszą 104 mln zł.
Dla porównania:
W Gminie Kartuzy, która ma podobną liczbę mieszkańców (ok 30 tys.) i wartość rocznych dochodów (101 mln zł), budżet na administrację publiczną w 2014 r. wynosi zaledwie 8,3 mln zł, tj. ok. 8% rocznych dochodów.
Link do budżetu wydatków Gminy Kartuzy: http://poczta.kartuzy.pl/bip/2013/2.pdf
A teraz wyobraźcie sobie, ile za te 1,9 mln zł różnicy w wydatkach (gdyby wydatki na adm publ u nas były takie jak w Kartuzach) można by rocznie położyć płyt yomb w Gminie Żukowo ;)
Mi wychodzi, że w rok można by utwardzić wszystkie drogi osiedlowe w Baninie...
" Kursów autobusów rejsowych nie ma aż tak dużo, aby stanowiły one wielki problem..."
Powyższa wypowiedź godna osoby żyjącej z dnia na dzień a nie osoby która głównie odpowiada za inwestycje w regionie.
Drogę nie buduje się na rok czy 5 lat, jest to inwestycja na dziesiątki lat. Czy naprawdę w Gminie już nikt nie patrzy w przyszłość ? Jeżeli tak to znaczy że nie ma planowania - i to jest przerażające. Ja powiem że połączeń jest NIE mało, łącznie z gimbusami. Cieszę się że dla urzędnika to nie problem, bo jeszcze była by decyzja o likwidacji połączeń.
Optymistyczne jest to że jest od razu budowany chodnik, droga dla rowerów oraz że się znalazły środki na wykonanie całej drogi a nie tylko do granicy Żukowa.
Kwestia drzew, mam nadzieję że urzędnik posiada dokumenty w których postanawia się odmówić pozwolenia na budowę ze względu na drzewa - do wglądu oczywiście.
Powyższa wypowiedź godna osoby żyjącej z dnia na dzień a nie osoby która głównie odpowiada za inwestycje w regionie.
Drogę nie buduje się na rok czy 5 lat, jest to inwestycja na dziesiątki lat. Czy naprawdę w Gminie już nikt nie patrzy w przyszłość ? Jeżeli tak to znaczy że nie ma planowania - i to jest przerażające. Ja powiem że połączeń jest NIE mało, łącznie z gimbusami. Cieszę się że dla urzędnika to nie problem, bo jeszcze była by decyzja o likwidacji połączeń.
Optymistyczne jest to że jest od razu budowany chodnik, droga dla rowerów oraz że się znalazły środki na wykonanie całej drogi a nie tylko do granicy Żukowa.
Kwestia drzew, mam nadzieję że urzędnik posiada dokumenty w których postanawia się odmówić pozwolenia na budowę ze względu na drzewa - do wglądu oczywiście.
"Pieniądze, które maja być przeznaczone na przebudowę ulicy Armii Krajowej w Żukowie w ramach usprawnienia połączenia drogowego Kaszub ze stacją Pomorskiej Kolei Metropolitalnej i portem lotniczym, stanowią 50 % kosztów przebudowy i stanowią kwotę w wysokości 2 520 656,00 zł" - to informacja ze strony UG Żukowo (z listopada 2013).
Czyli ideą przebudowy było połączenie Kaszub, a nie tylko Żukowa, z PKM i lotniskiem. I na to dostali pieniądze. Na razie z przewoźników mamy tylko Gryfa, ale jak ruszy PKM kto wie - może będą kursowali i inni przewoźnicy, np. busami. Ruch na pewno się zwiększy (a i do tej pory był niemały).
Mamy w Baninie przykład przebudowanej lokalnej drogi - ul. Klonowa w okolicach pętli. Pewnie też mieści się w granicach normy...
Czyli ideą przebudowy było połączenie Kaszub, a nie tylko Żukowa, z PKM i lotniskiem. I na to dostali pieniądze. Na razie z przewoźników mamy tylko Gryfa, ale jak ruszy PKM kto wie - może będą kursowali i inni przewoźnicy, np. busami. Ruch na pewno się zwiększy (a i do tej pory był niemały).
Mamy w Baninie przykład przebudowanej lokalnej drogi - ul. Klonowa w okolicach pętli. Pewnie też mieści się w granicach normy...
Pętla w Baninie - skromna. Pewnie projektowana na jedną linię. Gdyby tak np. kurs autobusu 157 miał być przedłużony z pętli przy ul. Nowatorów do Banina to byłby problem.
Ktoś kto zlecał takie wykonanie nie myślał o przyszłości.
To było za poprzedniego burmistrza, ale jak widać otoczenie to samo i myślenie (raczej brak) również.
Ktoś kto zlecał takie wykonanie nie myślał o przyszłości.
To było za poprzedniego burmistrza, ale jak widać otoczenie to samo i myślenie (raczej brak) również.
Przejechałęm się dzisiaj do Muzeum VW.
Droga jest nadal w budowie.
Na większości odcinka położona jest pierwsza warstwa asfaltu, krawężniki - budowane są chodniki i ścieżka rowerowa.
Jezdnia "na oko" wygląda na jeszcze węższą niż była (może to efekt krawężników) - miejscami wygląda to zabawnie - chodnik + ścieżka rowerowa zajmują więcej miejsca niż jezdnia.
Droga jest nadal w budowie.
Na większości odcinka położona jest pierwsza warstwa asfaltu, krawężniki - budowane są chodniki i ścieżka rowerowa.
Jezdnia "na oko" wygląda na jeszcze węższą niż była (może to efekt krawężników) - miejscami wygląda to zabawnie - chodnik + ścieżka rowerowa zajmują więcej miejsca niż jezdnia.
"25 lutego 2014 r. Burmistrz Żukowa Jerzy Żurawicz podpisał umowę z Wojewoda Pomorskim na dotację przebudowy ulicy Armii Krajowej w Żukowie w ramach usprawnienia połączenia drogowego Kaszub ze stacją Pomorskiej Kolei Metropolitalnej i portem lotniczym. Dotacja w wysokości 2 520 656,00 zł stanowi 50 % kosztów inwestycji."
A teraz mówią że to ma być tylko droga lokalna dlatego 5,5m.
To może dotacja nie jest na ten cel?
A teraz mówią że to ma być tylko droga lokalna dlatego 5,5m.
To może dotacja nie jest na ten cel?