Widok

Bezpłatny okres próbny

W większości spotkanych prze ze mnie przypadków pracodawca wymaga bezpłatnego okresu próbnego. Trzech dni, tygodnia lub nawet 2 tygodni darmowej pracy.

Wiadome dla mnie jest, że to najzwyczajniejszy wyzysk i bezprawie, ale jak sprzeciwić się temu powszechnemu zjawisku? Wiedząc, że na moje miejsce chętnie przyjdzie 5 innych osób które charytatywnie pokażą się z "najlepszej strony".

Gdy raz, czy dwa odmówiłam bezpłatnej pracy na okres próbny zarzucono mi brak zaangażowania... co jest raczej sprzeczne z faktem, że któryś dzień z kolei przyjeżdżałam do darmowej pracy bez żadnej pewności, że tą prace otrzymam.

Czy jest jakiś sposób na takich "pracodawców"?
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 0
"Wiadome dla mnie jest, że to najzwyczajniejszy wyzysk i bezprawie, ale jak sprzeciwić się temu powszechnemu zjawisku? Wiedząc, że na moje miejsce chętnie przyjdzie 5 innych osób które charytatywnie pokażą się z "najlepszej strony"."

"któryś dzień z kolei przyjeżdżałam do darmowej pracy bez żadnej pewności, że tą prace otrzymam."

Może należy zacząć zmieniać taką sytuację od siebie?

Po co iść na darmowy okres próbny skoro istnieje duże prawdopodobieństwo, że po tym okresie "pracodawca" poszuka sobie innego jelenia?
popieram tę opinię 15 nie zgadzam się z tą opinią 1
a co - przyszły pracodawca mówi ci na "dzień dobry": słuchaj stary za kilka dni i tak won to jak masz ochotę to se popracuj za free?
tak mówi? skąd możesz wiedzieć czy cię nie wywali? pleciesz głupoty
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 6
Nie, nie mówi:)

To Twoja sprawa, jeśli chcesz pracować za darmo, ale potem
trzeba czytać żale na forum, że pracodawca nie zapłacił i nie zatrudnił...
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 3
zdaje się nie rozumiesz problematyki tematu - NIKT NA DZIEŃ DOBRY NIE MÓWI CI ILE POPRACUJESZ - NIEWAŻNE JAK BĘDZIESZ SIĘ STARAŁ - I TAK MOGĄ CIĘ PO TYGODNIU PRÓBNYM WYLAĆ. JAK SIĘ MA DO TEGO TWÓJ ZACNY KOMENTARZ?
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
A JEŚLI NIE MASZ CO DO GARA WŁOŻYĆ TO NAWET NA TAKI UKŁAD PÓJDZIESZ - NO ALE ROZUMIEM, ŻE TY JESZCZE NIE MIAŁEŚ TAKIEJ SYTUACJI.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 3
A co do drugiej wypowiedzi - pracą za darmo tego gara nie napełnię.
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 0
zasada jest tylko jedna, nie przystępujemy do pracy bez podpisania umowy o prace, nie rozpoczynamy wykonywania zlecenia bez umowy zlecenia, nie rozpoczynamy działań w kierunku wykonania dzieła bez umowy o dzieło.

Umowa jest podstawą dochodzenia praw. Jak inaczej domagać się niewypłaconego wynagrodzenia czy rekompensaty za stracony czas?

Jeśli chodzi o pracę kwalifikującą do nawiązania stosunku pracy (etat)- pracodawcy NIE WOLNO dopuści pracownika do wykonywania obowiązków bez podpisania umowy i aktualnych badań pracowniczych dopuszczających pracownika do pracy (orzeczenie lekarza medycyny pracy) Pracodawca ma obowiązek na te badania skierować i za nie zapłacić. Dopiero po dopełnieniu tych formalności pracownika można skierować na stanowisko pracy, ani godziny wcześniej.

Warto by się zastanowić, czy jeżeli ktoś nie podchodzi uczciwie do kwestii regulowanych prawnie, będzie uczciwy w stosunku do pracownika, któremu zabiera wszystkie przywileje wynikające ze świadczenia pracy nie zmniejszając obowiązków i odpowiedzialności, często wręcz odwrotnie.

Trzeba pamiętać że obie strony mają obowiązki i prawa wynikające z umowy i nie należy dobrowolnie się ich pozbawiać. Mam tu na myśli pracowników bo pseudo-pracodawca, jeśli będzie uważał to za stosowne, wyegzekwuje więcej niż mu się należy.


nie popieram tego ale....
Jedyne co można zrobić w sytuacji gdy jest się zmuszonym pracować bez umowy to :
- nie zgadzać się na dni próbne za darmo, ustalić chociaż minimalną stawkę za dzień próbny.
- żądać wypłacenia dniówki po każdym dniu pracy, w najgorszym razie straci się 8 godzin czasu a nie 40 lub więcej.
Takie warunki mogą zminimalizować ryzyko pracy za frajer.


----------------
Prace społeczne, nieodpłatne trwające powyżej 30 dni obligują korzystającego ze świadczeń wolontariusza do zawarcia z nim porozumienia o współpracy. Jeżeli jest to krótszy okres umowę zawrzeć należy jeśli wolontariusz wyrazi takie życzenie.
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ty nie rozumiesz - można jeśli nie pracujemy społecznie to należy się za to wynagrodzenie.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
bezpłatny okres = niewolnictwo za darmo a po okresie próbnym papa
popieram tę opinię 16 nie zgadzam się z tą opinią 0
W kodeksie pracy wszystko jest dokladnie napisane, ja sie tego trzymam
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 0
olisek gratuluje ze nie dałaś się wciągnąć w wyzysk.

JEDYNY SPOSÓB - PAŃSTWOWA INSPEKCJA PRACY !!!! - dobrze to zgłosić wtedy powinni sprawdzić czy wszyscy pracownicy maja umowy. Kara dla takiego to niestety najwyżej upomnienie - bo przecież będzie kłamał ze pracownik właśnie dokładnie w momencie kontroli miał podpisać umowę i dlatego jest w firmie itd.itp. - ale im więcej kontroli zostanie nasłane na takiego "pracodawcę" - tzn im więcej zgłoszeń tym większa szansa ze przetrzepią go częściej i dokładniej.
Zgłaszajcie!!!!, nie pozwalajcie na takie procedery, to im wszystkim (pseudo-pracodawcom) dobrze zrobi, możne w końcu przestana czuć się bezkarni.

lub sąd ale to już nie będzie takie łatwe. Trzeba mieć dowody (nagranie propozycji pracy za darmo może być dowodem jeśli sąd uzna to za dowód, ale nie musi) w każdym razie można sądownie pozwać, zwłaszcza jeśli spełnia się wszystkie warunki ogłoszenia, ze nie otrzymało się pracy z powodu braku zgody ze strony pracownika na pracę za darmo. (czyli de facto barku zgody na popełnienie przestępstwa)
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 0
Liu Jo dzień próbny
salon z cuchami włoskimi w kifie w Gdyni liu jo zaprasza na dzień próbny ok. 1,5 do 2 h, dziewczyny opowiadają o pracy, czym się zajmować jaki obslugiwac kientki jest ok. Ty sie starasz przez ok 2h wykazac sie przed nimi i kientkami nawet w rezultacie kientki ktore obslugiwalas zostawily w sklepie ponad 6 tysiecy.
Tobie dziekuja i juz nie dzwonią................. i pewnie beda tak szukac pracownicy az do okresu po swiatecznego darmowa sila robocza
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
dowiadywałam się dzisiaj w takiej sprawie właśnie, miałam identyczną sytuację ale z inną firmą.Jest to nielegalne i powinno się zgłosić takie praktykowanie do PIP.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
Więc może ktoś mi powie, co mam zrobić w następującej sytuacji.
Praca w charakterze sprzedawcy w jednym ze sklepów w Galerii Handlowej.

Otóż (mimo, że praca jest zmianowa - jedna dziewczyna pracuje od 9 - 15, zmienia ją druga od 15 - 21), ja mam przyjść oczywiście na weekend, podejrzewam, że jako darmowa pomoc, na uwaga! - 12 h w sobotę, niedzielę i poniedziałek.

Jeśli się "sprawdzę" od listopada będę przyjęta :)

Wiem, że to bezprawie i rozbój w biały dzień, ale odmawiając udziału w tym przedstawieniu, całkowicie pozbawiam się szans na zatrudnienie :/
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2
A potencjalny pracodawca powiedział coś na temat wynagrodzenia po tym "bezpłatnym okresie próbnym"? Jeśli ci zależy to spytaj się o możliwość podpisania umowy zlecenia - wtedy praca może być wykonywana nieodpłatnie pod warunkiem zawarcia takiej informacji w umowie.

Ale i tak jestem zdania, że pracodawca który ma zamiar kogoś zatrudnić nie będzie próbował wykorzystywać nikogo do pracy za darmo.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja bym zrobila albo tak jak ktos napisał, albo wynagordzenie o stawce jak dla uczniow czy praktykantów, nie wolno za darmo pracowac - spytaj sie w prost, czy chce pan zebym za darmo pracowala przez 12h?

wybacz, ale jezeli nie bedziesz kumala o co w pracy chodzi to po godzinie mozna sie zorientowac...wiec 12 to przesada
Madness is the gift, that has been given to me!!
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie dość, że bezpłatny, to jeszcze niejednokrotnie oszuści próbują wmówić, że wykonujesz pracę nieprawidłowo. oszuści z żabiego kruka! firma wędrująca.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
prawda jest taka że w zeszłym roku byłem w państwowej inspekcji pracy na skardze w sprawie mojego byłego pracodawcy . Inspekcja przeprowadziła kontrole w jego firmie i on sie nie przyznał ani inspekcja nie znalazła dowodów na to ze ja pracowałem 17 miesięcy za darmo i że ja w ogóle pracowałem w tej firmie !!!! haha dziwne . SZef inspekcji pracy w gdańsku stwierdził- niestety prawo pracy w Polsce jest skonstruowane tak że nawet w przypadku udowodnienia w sądzie pracy że pracowałem to ten że pracodawca zapłaci grzywnę dla sądu a moich pieniędzy pracodawca mi nie wypłaci - tak oto wygląda praca na czarno .
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
Kłamiesz.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 3
Wyjątkowo masz rację;) przedmówca ewidentnie ściemnia.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja mysle ze przedmowca ma racje bo skoro pracowal na czarno to guzik udowodni
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
I tak przez 17 miesięcy nie potrafił się upomnieć o wynagrodzenie tylko przychodził grzecznie do pracy?
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
tez o tym pomyślałam...
Madness is the gift, that has been given to me!!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
@oszukany
To się wykazałeś pozytywnym myśleniem pracując taki kawal czasu za darmo i licząc na koniec na wypłatę :)

Taka sprawa kwalifikuje się do sądu. A kontrola, wiadomo że nic nie znajdzie bo kontroluje przede wszystkim dokumentację kadrową, a skoro nie miałeś umowy to Cię w dokumentach nie było. A ten kto na czarno zatrudniał sam się nie przyzna.

Tak czy inaczej w gestii pracownika leży zdobycie dowodów i świadków ze pracował u kogoś, i żaden Pip pracownikowi dowodów nie będzie szukał, to jest organ kontrolujący a nie śledczy.

Sądy Pracy z reguły są przychylne pracownikowi i w sprawach oczywistej winy zatrudniającego nie ma dla nich taryfy ulgowej. ...tylko, jak wyżej, dowody zdobyć i dostarczyć musi pracownik, ale pracując u kogoś 17 miesięcy bez jednej pensji to trzeba było taką ewentualność brać pod uwagę znacznie wcześniej wiec to była prosta sprawa.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
TO NIECH PODPISZE NA TE KILKA GODZIN ZLECENIE BEZ UMOWY SIE NIE PRACUJE PRZEZ TAKICH ŁOSI CO SIE NA TO ZGADZAJA MAMY TAKI WYZYSK I TAK NISKIE PENSJE
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zgłoś to do pip chcesz pracowac u takich wyzyskiwaczy jak zgodzisz sie na taki okres próbny to równoznaczne z tym ze zgadzasz sie zeby Tobie płacili mało albo wcale za nadgodziny itp. będa Ciebie wykorzystywać na kazdym kroku, zatstanów sie czy warto dla zarobku którego miżesz wcale nie otrzymać
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to prawda,przez takich baranow niedlugo nikt nie bedzie mial co do garnka wlorzyc jak mozna pracowac za darmo sami uczymy pracodawcow zlych nawykow a pozniej narzekamy.oczywiste jest to ze pracodawca ktory ma tupet zaproponowac prace za darmo to zly pracodawca wiec wiadomo ze u niego nie zarobisz tylko stracisz,bo jak ktos na dzien dobry przewala pracownika to co bedzie pozniej.jak polacy nie z madrzeja to w polsce nigdy nie bedzie dobrze.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
za pracę należy się wynagrodzenie - za niepracowanie, nic się nie należy. Ot i generalna zasada.
Nie ma bezpłatnych okresów próbnych. Okres próbny to inwestycja (ryzyko) ze strony pracodawcy i pracownika. Żeby móc wyjąć, najpierw trzeba wsadzić - taka jest zasada w biznesie.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
PRZEPRASZAM SPROSTOWANIE !!! TO NIE BYŁO 17 MIESIĘCY ZA DARMO TYLKO NA CZARNO I Z CIĄGLE ZANIŻANYMI STAWKAMI . I BYŁEM W PIPIE Z TĄ SPRAWĄ A SAM PAN KIEROWNIK PIPU MNIE UŚWIADOMIŁ ŻE NAWET GDY SAD PRZYZNA MI RACJĘ TO WREDNY PRACODAWCA BĘDZIE WOLAŁ ZAPŁACIĆ GRZYWNĘ NIŻ SPŁACIĆ DŁUGI WOBEC MNIE . JEGO ZDANIEM TO PRAWO NIE JEST PO STRONIE ROBOLA .
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Coś kręcisz, wcześniej napisałeś (jeśli to oczywiście Ty): "a moich pieniędzy pracodawca mi nie wypłaci" - to wypłacał, wypłacał mniej niż powinien czy wcale? Jeśli jak teraz twierdzisz wypłacał mniej, to trzeba było wcześniej się upomnieć o swoje.

Poza tym nie krzycz.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ty ALEK ! a ty to jesteś ochroniarzem i na rencie sobie dorabiasz ? bo widzę że obce ci są realia polskich firm budowlanych i nie wiesz co co się dzieje na tym czarnym rynku :( tak widać chłop robił a jego pan szef i władca obiecywał mu wyrównanie i z tych obiecanek wyszła wielka kupaaa , no chyba że jesteś sam takim panem który ma pod sobą łosi z GKA ZA 9 ZŁ NA GODZ których walisz na stawkach . mnie też nieraz zrobili w bambuko . I nie zadawaj głupich pytań , bo takich cwaniaków którzy w moment chcą zarobić niezłą kaskę na robolach to jest wielu w gdańsku .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja wiele razy byłam na krótkich okresach próbnych, za które mi nie zapłacono.. niestety jest to bardzo częste zjawisko na naszym rynku pracy i wydaje mi się, że ciężko będzie to zwalczyć:/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jasne że jest - zgłoś takiego do skarbówki i do sądu pracy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
byłam tak dwa dni próbne gratis, pierwsza praca w polsce i dostałam tę prace:)
image
SEMPER IN FLORE - DEKORACJE KWIATOWE SAL, KOŚCIOŁÓW, BUKIETY -http://semperinflore.eu
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
CIEKAWE JAK DŁUGO PO TAKIM OSZUSTWIE
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie było to oszustwo, bo te dwa dni zaliczyli mi do umowy, pracowałam tam rok, dostalam umowe na czas nieokreslony, odeszłam do innej firmy, bo zaproponowali kilka setek wiecej
image
SEMPER IN FLORE - DEKORACJE KWIATOWE SAL, KOŚCIOŁÓW, BUKIETY -http://semperinflore.eu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Praca

spawacz bez doświadczenia (56 odpowiedzi)

wiem wiem było wałkowane.. ukończyłem kursy 135 i 141 na czarne pachwiny mieszkam +/- 60 km od...

Praca K2 Dystrybucje (25 odpowiedzi)

Czy ktoś wie co to jest warto tam iść na rozmowę ?

Dodatkowy zarobek - marketing sieciowy (4 odpowiedzi)

Czy nadal chcesz siedzieć godzinami w pracy i martwić się czy wystarczy Ci pieniędzy do kolejnej...

do góry