Widok
Boląca ręka
WItam
Mam taki problem. Od kilku dni boli mne prawa ręka w okolicy barku. Od wczoraj ból się nasilił do tego stopnia że mam problem z wykonywaniem prostych czyńności domowych takich jak ubieranie czy podlewanie. Przy tych czynnościach muszę tę ręke podnieść i wlaśnie przy jej podnoszeniu jest największy ból.Zależy mi na szybkim wyleczeniu jej bo w niedziele jest wielki przejazd rowerowy i chce na nim być. Może ktoś poradzi mi jak szybko pozbyć się tej paskudnej dolegliwosci z góry dziękuje
Mam taki problem. Od kilku dni boli mne prawa ręka w okolicy barku. Od wczoraj ból się nasilił do tego stopnia że mam problem z wykonywaniem prostych czyńności domowych takich jak ubieranie czy podlewanie. Przy tych czynnościach muszę tę ręke podnieść i wlaśnie przy jej podnoszeniu jest największy ból.Zależy mi na szybkim wyleczeniu jej bo w niedziele jest wielki przejazd rowerowy i chce na nim być. Może ktoś poradzi mi jak szybko pozbyć się tej paskudnej dolegliwosci z góry dziękuje
Witaj w klubie. Przerabiałam niejednokrotnie ten zespół bólowy barku. Kilka razy sam przechodził, ale ostatnio (rok temu) po dwóch tygodniach coraz większych cierpień zgłosiłam się do lekarza. Tabletki przeciwzapalne nie pomogły, zastrzyki nie pomogły, dopiero masażysta przywrócił mi władzę w ręce i życie bez bólu. Całości leczenia dopełniła potem rehabilitacja, a konkretnie krioterapia.
Życzę zdrowia
Życzę zdrowia
lubię cyfry i litery
dziewczynaxxxl napisał(a):
> ewentualnie tramal
>
> a lekarstwa na recepte wiec najpierw LEKARZ :)
Radziłabym z tym Tramalem bardzo ostrożnie...a w szczególności co do dawkowania przez lekarza. Mam "przykre" doświadczenie z Tramalem.
Kiedyś miałam silne bóle (po upadku z hamaka:)))) ) i lekarz zalecił mi właśnie Tramal w kroplach. Przestrzegałam ściśle dawek i...chodziłam naćpana przez dwa dni, a z jednego dnia to nawet nie pamiętam czy wogóle chodziłam:))))
W zasadzie to było nawet całkiem fajne...gdyby nie ten strach, który mi towarzyszył;))))))))))
> ewentualnie tramal
>
> a lekarstwa na recepte wiec najpierw LEKARZ :)
Radziłabym z tym Tramalem bardzo ostrożnie...a w szczególności co do dawkowania przez lekarza. Mam "przykre" doświadczenie z Tramalem.
Kiedyś miałam silne bóle (po upadku z hamaka:)))) ) i lekarz zalecił mi właśnie Tramal w kroplach. Przestrzegałam ściśle dawek i...chodziłam naćpana przez dwa dni, a z jednego dnia to nawet nie pamiętam czy wogóle chodziłam:))))
W zasadzie to było nawet całkiem fajne...gdyby nie ten strach, który mi towarzyszył;))))))))))
szanka napisał(a):
> Radziłabym z tym Tramalem bardzo ostrożnie...a w szczególności
> co do dawkowania przez lekarza. Mam "przykre" doświadczenie z
> Tramalem.
> Kiedyś miałam silne bóle (po upadku z hamaka:)))) ) i lekarz
> zalecił mi właśnie Tramal w kroplach. Przestrzegałam ściśle
> dawek i...chodziłam naćpana przez dwa dni, a z jednego dnia to
> nawet nie pamiętam czy wogóle chodziłam:))))
> W zasadzie to było nawet całkiem fajne...gdyby nie ten strach,
> który mi towarzyszył;))))))))))
Szanka, czy jestes pewna ,ze takie "dolegliwosci", to były spowodowane tramalem? Bo jak dobrze pamiętam , toś Ty bidulko na główke upadła.. :)))))))))
> Radziłabym z tym Tramalem bardzo ostrożnie...a w szczególności
> co do dawkowania przez lekarza. Mam "przykre" doświadczenie z
> Tramalem.
> Kiedyś miałam silne bóle (po upadku z hamaka:)))) ) i lekarz
> zalecił mi właśnie Tramal w kroplach. Przestrzegałam ściśle
> dawek i...chodziłam naćpana przez dwa dni, a z jednego dnia to
> nawet nie pamiętam czy wogóle chodziłam:))))
> W zasadzie to było nawet całkiem fajne...gdyby nie ten strach,
> który mi towarzyszył;))))))))))
Szanka, czy jestes pewna ,ze takie "dolegliwosci", to były spowodowane tramalem? Bo jak dobrze pamiętam , toś Ty bidulko na główke upadła.. :)))))))))
paty napisał(a):
> Szanka, czy jestes pewna ,ze takie "dolegliwosci", to były
> spowodowane tramalem? Bo jak dobrze pamiętam , toś Ty bidulko
> na główke upadła.. :)))))))))
Ja na główkę??? No wiesz...NEVER!
No z tą pamięcią u Ciebie coś krucho koleżanko, oj krucho...
nie na łeb, a na karczek...i dzięki temu, że taki mały to zmieściłam się między dwoma korzonkami co to z ziemi wystawały;))))))))))))
Do geriatry Paty, marsz!!! ;))))))))))))))))))
> Szanka, czy jestes pewna ,ze takie "dolegliwosci", to były
> spowodowane tramalem? Bo jak dobrze pamiętam , toś Ty bidulko
> na główke upadła.. :)))))))))
Ja na główkę??? No wiesz...NEVER!
No z tą pamięcią u Ciebie coś krucho koleżanko, oj krucho...
nie na łeb, a na karczek...i dzięki temu, że taki mały to zmieściłam się między dwoma korzonkami co to z ziemi wystawały;))))))))))))
Do geriatry Paty, marsz!!! ;))))))))))))))))))
szanka napisał(a):
> paty napisał(a):
>
>
> > Szanka, czy jestes pewna ,ze takie "dolegliwosci", to były
> > spowodowane tramalem? Bo jak dobrze pamiętam , toś Ty bidulko
> > na główke upadła.. :)))))))))
>
> Ja na główkę??? No wiesz...NEVER!
> No z tą pamięcią u Ciebie coś krucho koleżanko, oj krucho...
> nie na łeb, a na karczek...i dzięki temu, że taki mały to
> zmieściłam się między dwoma korzonkami co to z ziemi
> wystawały;))))))))))))
>
> Do geriatry Paty, marsz!!! ;))))))))))))))))))
Rozkaz!!!!
Lewa, lewa, lewa...... ;))))))))))))))))))))))
> paty napisał(a):
>
>
> > Szanka, czy jestes pewna ,ze takie "dolegliwosci", to były
> > spowodowane tramalem? Bo jak dobrze pamiętam , toś Ty bidulko
> > na główke upadła.. :)))))))))
>
> Ja na główkę??? No wiesz...NEVER!
> No z tą pamięcią u Ciebie coś krucho koleżanko, oj krucho...
> nie na łeb, a na karczek...i dzięki temu, że taki mały to
> zmieściłam się między dwoma korzonkami co to z ziemi
> wystawały;))))))))))))
>
> Do geriatry Paty, marsz!!! ;))))))))))))))))))
Rozkaz!!!!
Lewa, lewa, lewa...... ;))))))))))))))))))))))
szanka napisał(a):
> paty napisał(a):
>
>
> > Rozkaz!!!!
> > Lewa, lewa, lewa...... ;))))))))))))))))))))))
>
>
> ...no to może najpierw do...ortopedy...;))))))))))))))))
Ja zdecydowanie wybrałabym innego specjalistę....tak na poczatek... :)))))) A może to juz na koniec.... Bo wlasnie mi uswiadomilaś ,ze chyba juz sie konczę ;)))))))))))))))))))))))))))
> paty napisał(a):
>
>
> > Rozkaz!!!!
> > Lewa, lewa, lewa...... ;))))))))))))))))))))))
>
>
> ...no to może najpierw do...ortopedy...;))))))))))))))))
Ja zdecydowanie wybrałabym innego specjalistę....tak na poczatek... :)))))) A może to juz na koniec.... Bo wlasnie mi uswiadomilaś ,ze chyba juz sie konczę ;)))))))))))))))))))))))))))
szanka napisał(a):
> paty napisał(a):
>
>
> > Kurcze, gorzej jak wyrosnie mi cos tam
> > jeszcze....;)))))))))))))))))
>
>
> ...myślisz...???? No to pędzę do apteki;)))))))))
Do apteki??? Chyba na łono natury ...;))))) Ale zastanów sie jeszcze może, TO wyrosnie na stałe... I juz odwrotu nie będzie ..;))))))))))))))))
> paty napisał(a):
>
>
> > Kurcze, gorzej jak wyrosnie mi cos tam
> > jeszcze....;)))))))))))))))))
>
>
> ...myślisz...???? No to pędzę do apteki;)))))))))
Do apteki??? Chyba na łono natury ...;))))) Ale zastanów sie jeszcze może, TO wyrosnie na stałe... I juz odwrotu nie będzie ..;))))))))))))))))
szanka napisał(a):
> Z tym łonem to za dużo roboty...w aptece
> szybciej:)))))))))))))))
>
> No i to chodzi, żeby na stałe!!! Już mi się znudziło to
> "podrasowywanie"...szczególnie latem...;)))))))))))))))))))
>
> ...ale mam wrażenie, że nie myślimy o tym samym...
No i chyba dobre masz wrażenie...;)))))))))))))))))))
Szanka spokojnie z tym podrasowywaniem....ponoc małe jest piękne...;)))))))))))))))))))))) A na pewne wygodniejsze.... i zęby bezpieczne...;))))))))))))))
> Z tym łonem to za dużo roboty...w aptece
> szybciej:)))))))))))))))
>
> No i to chodzi, żeby na stałe!!! Już mi się znudziło to
> "podrasowywanie"...szczególnie latem...;)))))))))))))))))))
>
> ...ale mam wrażenie, że nie myślimy o tym samym...
No i chyba dobre masz wrażenie...;)))))))))))))))))))
Szanka spokojnie z tym podrasowywaniem....ponoc małe jest piękne...;)))))))))))))))))))))) A na pewne wygodniejsze.... i zęby bezpieczne...;))))))))))))))
szanka napisał(a):
> Nie jestem pewna czy chodzi o długość czy szerokość...no ale
> jeśli o szerokość to... Paty, rzeczywiście masz
> szczęście...;)))))))))))))))))))))))
A ja głupia narzekałam, ze z niego "żyd" .... :)))))))))))))))
W kazdym razie Szanka tak dla bezpieczeństwa Szwecje omijamy z daleka...;))))))))))))))))
> Nie jestem pewna czy chodzi o długość czy szerokość...no ale
> jeśli o szerokość to... Paty, rzeczywiście masz
> szczęście...;)))))))))))))))))))))))
A ja głupia narzekałam, ze z niego "żyd" .... :)))))))))))))))
W kazdym razie Szanka tak dla bezpieczeństwa Szwecje omijamy z daleka...;))))))))))))))))
paty napisał(a):
>
> Szanka spokojnie z tym podrasowywaniem....ponoc małe jest
> piękne...;)))))))))))))))))))))) A na pewne wygodniejsze.... i
> zęby bezpieczne...;))))))))))))))
No właśnie! Moje zęby NIGDY nie były zagrożone...nawet czasem było mi żal...
ale teraz jest szansa...tylko się tak zastanawiam...a jak mi urosną wzdłuż zamiast w szerz???!!!...wolałabym raczej wszerz...
;))))))))))))))))))))))
>
> Szanka spokojnie z tym podrasowywaniem....ponoc małe jest
> piękne...;)))))))))))))))))))))) A na pewne wygodniejsze.... i
> zęby bezpieczne...;))))))))))))))
No właśnie! Moje zęby NIGDY nie były zagrożone...nawet czasem było mi żal...
ale teraz jest szansa...tylko się tak zastanawiam...a jak mi urosną wzdłuż zamiast w szerz???!!!...wolałabym raczej wszerz...
;))))))))))))))))))))))
gizmo napisał(a):
> Ty świńtuszko... ciesz się, że nie masz męża Szweda, bo ponoć
> ich narodowy rozmiar to 25cm... ;)))))))))))))))))))
A to sie dziady ukrywają!! ;)))) Po ich stopach, nosach i kciukach tego nie widać.... :))))))))))))))) No proszę, jak to trzeba byc czujnym, by sie przypadkiem na "mine" nie nadziać.... :))))))))))))))))))))
> Ty świńtuszko... ciesz się, że nie masz męża Szweda, bo ponoć
> ich narodowy rozmiar to 25cm... ;)))))))))))))))))))
A to sie dziady ukrywają!! ;)))) Po ich stopach, nosach i kciukach tego nie widać.... :))))))))))))))) No proszę, jak to trzeba byc czujnym, by sie przypadkiem na "mine" nie nadziać.... :))))))))))))))))))))
szanka napisał(a):
> paty napisał(a):
>
> >
> > Szanka spokojnie z tym podrasowywaniem....ponoc małe jest
> > piękne...;)))))))))))))))))))))) A na pewne wygodniejsze....
> i
> > zęby bezpieczne...;))))))))))))))
>
> No właśnie! Moje zęby NIGDY nie były zagrożone...nawet czasem
> było mi żal...
Wolałabys by były zagrożone??!!! Moze jeszcze wybite??!!!! O matko i zrozum tu kobiety!!! ;)))))))))))))))))))))))))
> ale teraz jest szansa...tylko się tak zastanawiam...a jak mi
> urosną wzdłuż zamiast w szerz???!!!...wolałabym raczej
> wszerz...
> ;))))))))))))))))))))))
Ewentualnie w poprzek ...;))))))))))))))))))))))
> paty napisał(a):
>
> >
> > Szanka spokojnie z tym podrasowywaniem....ponoc małe jest
> > piękne...;)))))))))))))))))))))) A na pewne wygodniejsze....
> i
> > zęby bezpieczne...;))))))))))))))
>
> No właśnie! Moje zęby NIGDY nie były zagrożone...nawet czasem
> było mi żal...
Wolałabys by były zagrożone??!!! Moze jeszcze wybite??!!!! O matko i zrozum tu kobiety!!! ;)))))))))))))))))))))))))
> ale teraz jest szansa...tylko się tak zastanawiam...a jak mi
> urosną wzdłuż zamiast w szerz???!!!...wolałabym raczej
> wszerz...
> ;))))))))))))))))))))))
Ewentualnie w poprzek ...;))))))))))))))))))))))
Niedawno miałam podobny problem, robiłam chyba juz wszystko, spałam na innym materacu, próbowałam masażu.. w koncu chłopak mnie wyslał do specjalisty gdzieś we Wrzeszczu, taki niepozorny gabinecik rehabilitacji a facet na prawde znał się na rzeczy i nie było drogo! i w zyciu bym nie pomyslała ze bark moze bolec od zle zszytej blizny po wyrostku .. ; / w każdym razie jeśli boli długo to nie ma co sie zastanawiać nad domowymi sposobami.. sama sie przekonałam
"Przychodzi facet do lekarza i stwierdza, że go boli bark i łokieć. Ale lekarz każe mu przynieść mocz do analizy komputerowej. No to się facet wkurzył i postanowił dać komputerowi popalić. Wziął mocz swój, żony, córki, syna, dolał oleju silnikowego. Na drugi dzień zaniósł to do lekarza. Ten wlał to do komputera i po chwili wysówa się karteczka z diagnozą: "Jest niedobrze: żona Cię zdradza, syn bierze prochy, córka jest w ciąży, silnik w samochodzie jest do wymiany, a ty nie onanizuj się w wannie, bo stukasz się w krawedź, a od tego Cie bark i łokieć boli."
Ave Satan i Józef - wiecznie prawiczek.
troche luzu i poczucia humoru jeszcze nikogo nie zabiło... ;)))))) a nieprofesjonalny onanizm niestety może prowadzić do ślepoty, błon między palcami i włosów na języku... a nawet jak widać, w skrajnych wypadkach do straszliwych bólów ręki... ;)))))))))
...Remember the jester that showed you tears...
szanka napisał(a):
> gizmo napisał(a):
>
>
> > a nieprofesjonalny onanizm niestety może prowadzić do
> > ślepoty
>
>
> Paty...ja Cię bardzo proszę...skończ z tym...albo przejdź na
> profesjonalizm....proszę....
> ;))))))))))))))))))))))))))))
>
> ...dobrze, że nie głuchoty...
O kurde, o ja piernicze, o matko!!!! A ja głupia myślalam ,ze to od komputera.... Teraz sprawa sie rypła...;)))))))))))))
Szanka nie bądź świnia , naucz mnie profesjonalnie...plissssss!!!!!! ;))))))))))))))))))))))))))))
> gizmo napisał(a):
>
>
> > a nieprofesjonalny onanizm niestety może prowadzić do
> > ślepoty
>
>
> Paty...ja Cię bardzo proszę...skończ z tym...albo przejdź na
> profesjonalizm....proszę....
> ;))))))))))))))))))))))))))))
>
> ...dobrze, że nie głuchoty...
O kurde, o ja piernicze, o matko!!!! A ja głupia myślalam ,ze to od komputera.... Teraz sprawa sie rypła...;)))))))))))))
Szanka nie bądź świnia , naucz mnie profesjonalnie...plissssss!!!!!! ;))))))))))))))))))))))))))))
paty napisał(a):
>
> O kurde, o ja piernicze, o matko!!!! A ja głupia myślalam ,ze
> to od komputera.... Teraz sprawa sie rypła...;)))))))))))))
> Szanka nie bądź świnia , naucz mnie
> profesjonalnie...plissssss!!!!!! ;))))))))))))))))))))))))))))
wychodzi na to, że jednak muszę być świnią...jakoś wzrok mi się pogorszył...;)))))))))))))
>
> O kurde, o ja piernicze, o matko!!!! A ja głupia myślalam ,ze
> to od komputera.... Teraz sprawa sie rypła...;)))))))))))))
> Szanka nie bądź świnia , naucz mnie
> profesjonalnie...plissssss!!!!!! ;))))))))))))))))))))))))))))
wychodzi na to, że jednak muszę być świnią...jakoś wzrok mi się pogorszył...;)))))))))))))
szanka napisał(a):
> paty napisał(a):
>
>
> >
> > O kurde, o ja piernicze, o matko!!!! A ja głupia myślalam ,ze
> > to od komputera.... Teraz sprawa sie rypła...;)))))))))))))
> > Szanka nie bądź świnia , naucz mnie
> > profesjonalnie...plissssss!!!!!!
> ;))))))))))))))))))))))))))))
>
>
> wychodzi na to, że jednak muszę być świnią...jakoś wzrok mi się
> pogorszył...;)))))))))))))
wiii tam. :))) Nie martw się, w takim razie razem popróbujemy... ;))))))))))))))))))))))))
> paty napisał(a):
>
>
> >
> > O kurde, o ja piernicze, o matko!!!! A ja głupia myślalam ,ze
> > to od komputera.... Teraz sprawa sie rypła...;)))))))))))))
> > Szanka nie bądź świnia , naucz mnie
> > profesjonalnie...plissssss!!!!!!
> ;))))))))))))))))))))))))))))
>
>
> wychodzi na to, że jednak muszę być świnią...jakoś wzrok mi się
> pogorszył...;)))))))))))))
wiii tam. :))) Nie martw się, w takim razie razem popróbujemy... ;))))))))))))))))))))))))
szanka napisał(a):
> paty napisał(a):
>
> > wiii tam. :))) Nie martw się, w takim razie razem
> > popróbujemy... ;))))))))))))))))))))))))
>
> Wybacz, ale...nic z tego!
> Nie wszystko "uchodzi" robić razem:)))))))))))))))))))
No nie wiem... w prawdzie się na tym nie znam... ale chyba to nie chodzi o to by cos uchodziło, raczej wchodziło.... ;)))))))))))))))))))))))
> paty napisał(a):
>
> > wiii tam. :))) Nie martw się, w takim razie razem
> > popróbujemy... ;))))))))))))))))))))))))
>
> Wybacz, ale...nic z tego!
> Nie wszystko "uchodzi" robić razem:)))))))))))))))))))
No nie wiem... w prawdzie się na tym nie znam... ale chyba to nie chodzi o to by cos uchodziło, raczej wchodziło.... ;)))))))))))))))))))))))