Widok

Bolesne rozstanie-help!:)

PO bolesnym rozstaniu...taki banał...Czy znacie sposoby- metody na powrót z tej czarnej dziury? do znalezienia powodu do uśmiechu, powrotu do tzw. normalności? Właśnie minęły dwa miesiące od bolesnego zakończenia mojego 10 letniego związku. Mimo wsparcia rodziny,samotność jest nie do zniesienia, całe dotychczasowe życie poświęciłam Jemu, dziś nie mam nawet koleżanki, żeby wyjść do kina, zdaje sobie sprawę , że to moja wina, ale taki jest fakt,że nie mam znajomych.Jestem osobą dobrą,wartościową i niezależną, a mimo to czuję się nic nie warta .Jeżeli wiesz co zrobić, żeby wyjść na prostą po rozstaniu podziel się proszę swoją wiedzą. Mam za sobą już wypełnianie pustki w domu jak przemeblowanie, pocieszanie się na wszelkie możliwe sposoby( te zdrowe i te mniej),adopcja zwierzaka:),zajmowanie wolnego czasu hobby, większe oddanie się obowiązkom w pracy( z awansem i podwyżką;), wizytę u psychologa, który powiedział mi, że czas leczy rany...Może jest jeszcze coś, co SKUTECZNIE pomoże mi się znowu SZCZERZE uśmiechać:) ??? Wciąż wierzę, że jest. Jeśli przeżyłaś/eś rozstanie i dziś się z 'tego śmiejesz' napisz proszę co Ci pomogło-Pozdrawiam:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Widze wiele pozytywów- zaczęłaś myśleć o sobie, znalazłaś czas na hobby, w pracy korzyści- awans, podwyżka...musi niestety minąć czas, to jedyny sposób. Poświęć go sobie i nigdy więcej nie przedkładaj faceta ponad wszystko.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziękuje za post:) i opinię, właśnie ten czas, ile go potrzeba? cierpliwość to moja słaba strona chyba, na szczęście widzę też tę mocną, czyli naukę na błędach, zawsze staram się unikać popełnianych błędów, dzięki~ottak:)- podłamana_nie mama
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Przestań określać swoją wartość poprzez posiadanie lub nie partnera.. Mam znajomą co po 5 latach związku po prostu zaczeła spełniać swoje marzenia i tyle. Najgorsze co możesz zrobić to szukać na siłę obiektu do przeniesienia swoich uczuć.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dzięki za opinię, mam nadzieję, że moje wyciągnie wniosków nie będzie pustym gadaniem na forum:) pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Podlamana, myślę ze idziesz w dobrym kierunku;-) Najważniejsze,że nie zamknelas się w 4 ścianach, a wręcz przeciwnie masz wiele zajęć , doceniono Cię w pracy, Masz hobby, zwierzaka który na Ciebie czeka, pomoc psychologa ... Musi upłynąć trochę czasu by zaleczyc rany. Myślę ze każdy z nas ma za sobą bolesne rozstanie. Ja jak byłam nastolatką zawsze zmienialam fryzurę lub kolor, przypomniało mi się jak napisałaś o przemeblowaniu;) Ja przemeblowanie robiłam na głowie :) Dobrze jest przebywać wśród ludzi , odnow stare kontakty, spotkaj się z koleżanką z pracy, sport tez jest dobry :) Uszy do góry czas zaleczy ranę!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

czytając krótką historię pani opowieści mogę tylko powiedzieć że doskonale panią rozumiem jestem dokładnie w takiej samej sytuacji jak pani i z własnego doświadczenia powiem że potrzeba czasu przeżywa pani to samo co ja
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

poproszę o jakiś kontakt do pani opowiem pani moją historię to gwarantuję pani od razu pani poczuje się lepiej
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Do podłamanej
proponuję na początek zjeść sobie Ciastko z Kremem a następnie zabrać się za pisanie powieści;)

Kolejny mężczyzna musi koniecznie dorównywać kroku w "łóżku" poprzedniemu inaczej nici;/
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

wyróżniona:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

kaem30@o2.pl :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dobry wybór:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wolny - Ja jestem chetna na opowiesc od ktorej sie poczuje lepiej :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witaj Kochana. Rozstanie jest zawsze bolesne szczególnie jeśli kogoś mocno się kochali i nadal się kocha. Najlepsze rozwiązanie jest zmiana okoliczności. Zafunduj wycieczkę zagranicę lub po Polsce. Tydzień relaxu zmieni na lepsze. A wiadomo przecież ze najciekawszych ludzi poznaje się w czasie podróży i polecam książkę Joseph Murphy Siła podświadomości. Wszystko będzie dobrze więcej wiary w siebie. Pozdrawiam serdecznie....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Te psycholog, może nazwę biura podróży podasz? Człowiek tu próbuje ogarnąć opłaty, kredyt..
Taki wszyscy mają dobrobyt i highlife?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Tutaj masz mądry artykuł pisany przez psychologa o tym jak radzić sobie po rozstaniu, mi bardzo pomógł się pozbierać https://wetalk.pl/blog/to-koniec-zostanmy-przyjaciolmi-czesc-1-zrozumiec-rozstanie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

z twojej wypowiedzi wynika raczej, że nie potrzebujesz pocieszenia, bo jeszcze go nie dostałaś tak w pełni, a już dziękujesz i obiecujesz poprawę, którą sobie wymyśliłaś do zrealizowania już w swoim wpisie. może potrzebujesz potwierdzić sobie, ze jesteś "dzielną dziewczynką" i takie tam...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

z twojej wypowiedzi wynika raczej, że nie potrzebujesz pocieszenia, bo jeszcze go nie dostałaś tak w pełni, a już dziękujesz i obiecujesz poprawę, którą sobie wymyśliłaś do zrealizowania już w swoim wpisie. może potrzebujesz potwierdzić sobie, ze jesteś "dzielną dziewczynką" i takie tam...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

z twojej wypowiedzi wynika raczej, że nie potrzebujesz pocieszenia, bo jeszcze go nie dostałaś tak w pełni, a już dziękujesz i obiecujesz poprawę, którą sobie wymyśliłaś do zrealizowania już w swoim wpisie. może potrzebujesz potwierdzić sobie, ze jesteś "dzielną dziewczynką" i takie tam...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Omne trinum perfectum ;]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 5

~ixa -nie prosiłam o pocieszenie tylko o radę od osób które przeszły bolesne rozstanie. Nie wymyśliłam sobie realizacji poprawy tylko przekazałam co do tej pory zrobiłam z prośbą o inne, bardziej skuteczne sposoby, aaa i dawno już nie jestem dziewczynką;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Podlamana --cóz napisac,jesli to trzeba przetrawic
czas leczy rany-- to nie banał,tak po prostu jest:)
10 lat to duzo,duzo zaleznosci i długie przywiazanie i im bardziej było sie zaangazowanym tym trudniej" odciac"zwiazek
i powiedziec w koncu ze spokojem-pa--idz swoja droga ..ja ide swoja
z nadzieja na lepsze

nic co nie jest twoje nie mozesz zatrzymac
co chce byc twoje przyjdzie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Podłamama, jeśli mogę prosić, podaj jakiś kontakt do siebie. Mam pytanie a na ogólnym bym nie chciała :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

proszę, kaem30@o2.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

2 miesiące?
To ja, facet, po ponad 3 miesiącach mam ciężko, a związek był 4 letni, i to momentami trochę w rozłące.
Gdzie niby mam sporo zainteresowań, nudy praktycznie nie ma, coś ciągle robię, a i tak mnie dopada to każdego dnia, gdzie świadomie wiem, że koniec jednego to początek drugiego, ale mimo to ponad 3 miesiące, a to dalej boli, i to naprawdę niemało.
W końcu chyba przestałem wierzyć w to, że zupełnie czas to wyleczy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Poczekaj jeszcze z 7-9 miesięcy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

7-9 miesięcy.. mało optymistyczna wizja
~trwam czy z biegiem czasu było Ci lżej?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

po kiego z noga siedzisz jeszcze w poprzednim ..skoro masz przed soaba miec otwarte oczy --na nowe!?
na nowa pryjazn ,nowy zwiazek...lepszy ..piekniejszy
lekcja była bolesna i co.? odrobiłas i teraz mietolisz kartki?

za rogiem czai sie cos nowego a ty gapisz sie za siebie
jesli czujesz ciagle--znaczy

nie chcesz kogos uwolnic od siebie i pozwolic mu byc szczesliwym
sobie tez!

w tej dziedzinie nie ma prawa własnosci
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kup sobie kota... A potem drugiego i trzeciego... i czwartego...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 5

Jeden wystarczy ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

A Ty - ile masz kotów? ;> ;)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Aradash na pewno nie ma kota!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Sugerujesz, że nie ma za sobą bolesnego rozstania? ;>
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie. Wnoszę po lekceważącej wypowiedzi na temat tego gatunku ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

kotów czy trolli nic nie wnoszących do tematu posta?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Za trudne, twoja logika nie daje rady ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 5

Słusznie wnosisz - zwierzęta najbardziej lubię na talerzu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 5

@Vi:

Już wiesz, jak trafić do serca Aradasha: zaproś Go na inaugurację łazienki i przyrządź Mu swojego kota (np. w potrawce) ;]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

Nie mam najmniejszego zamiaru trafiać do serca Aradasha. O ile w ogóle je ma ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ma, ale obudowane twardą skorupą ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie będę się przebijać, o nie. Co by na to powiedziała moja kotka? ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Skoro byliście 10 lat razem to podziel to na 2 i będzie ok. Czyli za 5 lat będziesz się budzić z uśmiechem na twarzy;) Chyba ,że to jakiś trudny przypadek wtedy zamiast dzielić będzie trzeba mnożyć. Także 20 lat. Prosta matematyka;(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dzięki za podzielenie się swoimi matematycznymi zdolnościami, zuch chłopak nie taki Prosty jak się opisał;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mi po 8 latach nic nie pomogło, tęsknię dalej postaraj się żyć i zapomnieć żeby nie popełnić tego błędu co ja.
Trudno się zakochać na nowo jak wycofujesz się z życia.
Powodzenia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Towarzyskie

HOBBY,hobby,hobby... (17 odpowiedzi)

Opowiedzcie coś o swoim hobby,spróbujcie zainteresować nim innych.

Zadbanego Pana do towarzystwa (25 odpowiedzi)

Czy są w 3mieście agencje towarzyskie, z ofertą zadbanych Panów w wieku 30-40 lat? Dziewczyny,...

Jak bardzo zwierzasz się przyjaciołom? Czy Twoi przyjaciele Ci ufają? (3 odpowiedzi)

Prawdę mówiąc, mam mały krąg dobrych przyjaciół, którzy stali się mi bliscy przez wiele lat i...

do góry