Ja reklamowałam nike w Galerii Bałtyckiej .Przeczytałam w odmownym piśmie , że buty były zbyt mocno użytkowane , chyba w deszczu ip. Syn ma kilka par i typem aktywnego sportowca nie jest .Więc...
rozwiń
Ja reklamowałam nike w Galerii Bałtyckiej .Przeczytałam w odmownym piśmie , że buty były zbyt mocno użytkowane , chyba w deszczu ip. Syn ma kilka par i typem aktywnego sportowca nie jest .Więc najpierw mnie ta odmowa i uzasadnienie ubawiła , a potem wściekła .Napisałam dość ostrą odpowiedź i po tygodniu dostałam zwrot pieniędzy za ten chiński szajs .
zobacz wątek