Odpowiadasz na:

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 12 :)

Niestety na dobrego lekarza który chce pomóc jest trudno trafić. Jestem tego najlepszym przykładem. Od laparoskopii w tym roku minie dopiero 2 lata a ja cały czas aż do ubiegłego miesiąca miałam... rozwiń

Niestety na dobrego lekarza który chce pomóc jest trudno trafić. Jestem tego najlepszym przykładem. Od laparoskopii w tym roku minie dopiero 2 lata a ja cały czas aż do ubiegłego miesiąca miałam wmawiane że jestem bezpłodna i ratunku dla mnie nie ma. Bo jajowody są w opłakanym stanie i nic mi już nie pomoże. Co gorsza lekarze którzy to mówili w ogóle mnie nawet nie badali. Szłam na wizytę za którą płaciłam nie tak mało a oni na podstawie opisu szpitalnego zamiast spróbować coś zrobić kiwali głową że tylko invitro i studiowali każde słowo z wypisu szpitalnego, który ja znałam na pamięć. Tymczasem okazuje się że bez leczenia(pomijając 5 miesięcy z visanne które nie pomagało) endo w ogóle nie wróciła. Lekarz który wykonywał hsg i robił usg miesiąc wcześniej, stwierdził że owulacje mam, macica nie wygląda jak u kobiet u których stwierdzono ednometrioze, a jajniki są normalnej wielkości. Totalnym zaskoczeniem był drożny jajowód przez który kontrast przepłynął błyskawicznie jakby nigdy nie był niedrożny. No i pcos? owulacje są i miesiączki terminowo. Wcześniej mimo co miesięcznych wizyt lekarka(która zresztą robiła też laparoskopie) nie stwierdziła pcos.
Teraz jakbym wszystko zaczynała od nowa. Ja nie potrafiłam się cieszyć z tej drożności bo byłam nierokującym na nic przypadkiem, a tymczasem.....
Lekarz kazał się starać naturalnie. Z tym że ja teraz nie chce czekać tym bardziej że mąż często wyjeżdża i co drugi cykl tracimy. Tylko jak z tym clo z jednym jajowodem?? komuś się udało?? z drugiej strony cała moja historia zaczeła się moim zdaniem od prze stymulowania właśnie clo. Lekarka stwierdziła że stymulacja "obudziła" endometriozę. Z tym że wynik histopatologiczny jednoznacznie nie stwierdził endo a jedynie prawdopodobną endo. W wypisie napisali endo na podstawie tego co widzieli i wysokiego ca125, ale w opisie historii choroby która zostaje w szpitalu a którą z archiwum wyciągnełam napisane było nowotwór, który jako pierwszy z tak wysokim Ca125 podejrzewali.

zobacz wątek
11 lat temu
~zagubiona

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry