Odpowiadasz na:

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 12 :)

Olesia bardzo mi przykro:(Miałam tak pod koniec zeszłego roku - listopad ciocia, początek stycznia dziadek-więc wiem co czujesz - wirtualnie przytulam:*
Ania duzo, duzo zdrówka życze - dla... rozwiń

Olesia bardzo mi przykro:(Miałam tak pod koniec zeszłego roku - listopad ciocia, początek stycznia dziadek-więc wiem co czujesz - wirtualnie przytulam:*
Ania duzo, duzo zdrówka życze - dla rodzinki i przede wszystkim małego.
U mnie bez wiekszych zmian -zawodowo troche sie dzieje dlatego rzadziej wpadam:) Poza tym łykam sobie grzecznie bromka i staram sie nie mysleć o hormonach, staraniach - po ciuchu liczę ze PRL się unormuje i dzidzia sie pojawi:)
Stokrotko a co u ciebie?

zobacz wątek
11 lat temu
iwonus.p

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry