Odpowiadasz na:

Re: COCOMO KLUB ktoś pracował? -Szkolenie na managera w klubie Cocomo .

Jestem osobą po studiach kierunek zarządzanie, w gastronomi clubbingu pracuje od dawna. Miałam też nie raz okazje być w klubie GO GO. Dodam że prywatnie nie jako tancerka, ponieważ obracam się w... rozwiń

Jestem osobą po studiach kierunek zarządzanie, w gastronomi clubbingu pracuje od dawna. Miałam też nie raz okazje być w klubie GO GO. Dodam że prywatnie nie jako tancerka, ponieważ obracam się w towarzystwie gastronomicznym i w moim mieście, które utrzymuje się z turystów i clubbingu każdy z tej branży się zna. Na stanowisko managera klubu Cocomo skusiły mnie pieniądze jakie oferowali. Na szkoleniu jednodniowym , które odbyłam w Krakowie opisano mi stanowisko kierownika jak i przebieg szkolenia. W praktyce wyszło to zupełnie inaczej. Okres szkolenia z 2 tygodni do miesiąca wzrósł do 2 miesięcy w górę. Po przyjeździe kierowniczka kierowniczek pani Monika poświęciła mi i mojej koleżance którą poznałam w Krakowie łącznie 5 minut na rozmowę. Zadała nam parę tych samych pytań, które zadano nam przy rekrutacji w naszym mieście. Pierwsze 2-3 tygodnie polegały na byciu kelnerką . Miałyśmy nosić białe bokserki i krótkie czarne spodenki bądź spódniczki . Powiedziano nam, że reszta dziewczyn też to przeszła. Potem miałyśmy zostawać kierowniczkami na jedną noc. Praca cała noc i pół dnia na zmywaku, sprzątanie wymiocin, noszenie ciężkich skrzyń z piwem na obcasach po schodach, robienie wszystkiego w zasadzie. Robiłyśmy to we 2. Reszta która była tam ponad miesiąc miała zajmować się obsługiwaniem klientów, wyciąganiem od nich drinków jak i obserwowaniem tego co się dzieje w klubie. Po 3 najcięższych dniach jakimi były czwartek piątek sobota z racji tego że jest najwięcej klientów. Czułyśmy się jak w obozie koncentracyjnym . My brzydko mówiąc zapier* we 2 reszta prawie nic nie robiła chyba ze zbierali się klienci to zaprowadzały ich na lożę i przyjmowały zamówienia. Albo siedziały i plotkowały . Po powrocie do domu kiedy po 15 h ciągłego zapierdolu miałam ochotę położyć się na łóżku wziąć coś przeciwbólowego i iść spać bo miałam tylko 4 h żeby się wyspać zrobić wszystko co muszę i iść znowu zapierd* panny przyszłe kierowniczki zaczynały imprezę w małym pokoju w którym łóżko piętrowe było przy łóżku piętrowym niespełna metra odległości. Krzycząc klnąc żartując sobie czekały sobie na zamówioną pizze i piwo. Nie interesowały je to że ktoś chce spać, a wręcz dla żartów pytały się siebie nawzajem kto śpi mówiły ze ja, śmiały się z tego że nie dają mi spać. Naprawdę zabawne.. Każda z tych kobiet miała czarne włosy i była spieczona niezdrowo na solarium . Wyglądały identycznie! Zaznaczam że osobiście nie mam nic do solarium lubię być opalona i z niego korzystam ale jest różnica między ładną opalenizną a ohydnie sfajczonym ciałem. Sposób w jaki się wypowiadały, ile przeklinały i jak wyglądały bardzo mnie zdziwił. Patologiczne środowisko jedyne co któraś z nich mogła skończyć to szkoła paznokcia. Jako osoba uparta i pewna siebie wiedziałam że mimo trudności i skrajnej przepaści która nas różniła poradzę sobie i przejdę to szkolenie. Tym bardziej widząc że jako jedyna z moja koleżanka z Krakowa skończyłyśmy studia ja zarządzanie a ona z tego co pamiętam filologie. Podczas mojego drugiego dnia pracy będąc głównie na zmywaku czasami pojawiając się na sali byłam świadkiem jak kierowniczka kierowniczek daje się obmacywać i lizać po szyi. Koleżanka która ze mną przyjechała miała okazje być wtedy dłużej na Sali i zszokowana powiedziała mi potem co miało miejsce kiedy akurat mnie tam nie było. Kierowniczka kierowniczek dawała się macać po kroczu i całowała się z klientem. Pewnego razu podczas jednego z tańców erotycznych moja koleżanka była świadkiem incydentu kiedy to kotara była lekko uchylona jedna z tancerek robiła loda klientowi. Mojego ostatniego dnia obsługiwałam klientów czyt. zaprowadzałam do loży tłumaczyłam kartę, zasady klubu jak ich obsługiwałam . Pewnego razu jeden facet złapał mnie za kolano jechał ręką coraz wyżej, więc delikatnie szybko się ulotniłam ale tak żeby go nie urazić powiedziałam ze przyjdę jak zdecyduje się coś zamówić byłam przy tym bardzo miła nie dałam po sobie poznać ze to było przyczyną mojego odejścia. Po tej nocy po rozliczeniu które miało miejsce ok. 12 rano kierowniczka kierowniczek powiedziała mi że nie mam jaj do tej pracy, nie mam charakteru jestem bezosobowa, nie nadaje się i kończy ze mną szkolenie.  Widać jest w stanie sprawdzić to po tym jak czyszczę popielniczki, myje szkło i zasuwam na wysokich szpilkach z ciężkimi rzeczami po schodach. A może po tym że nie daje się macać po kroczu. Nie miałyśmy czasu żeby z nią porozmawiać wcześniej. Szkolenie na managera? Nic nie wyniosłam oprócz tego że umiem szybciej zmywać naczynia i schudłam ;) Wracając do podziału pracy, lokal nie miał tam stałego personelu, tylko tancerki hostessy szefowa i my na szkoleniu. Żeby być managerem i wiedzieć jak wygląda praca każdego ze swoich podwładnych nie trzeba harować miesiąc na każdym stanowisku. Może szkolenia w ten firmie na inne stanowiska przebiegają inaczej. Nie twierdzę że tak nie jest ! Dziewczyna, która dojechała jakiś czas po nas po nas również chciała szkolić się na kierowniczkę mając doświadczenie w zarządzaniu ludźmi bo we wcześniejszej pracy była kierowniczką. Zrezygnowała po 2 dniach i powiedziała że to nie jest tego warte a jako że bardzo potrzebuje pieniędzy zdecydowała się zmienić szkolenie na kelnerkę. Zadzwoniła do mnie dzisiaj mówiąc że jest super. Po szkoleniu na kierowniczkę nocną wróciłam i nie jestem pewna czy byłam w zwykłym burdelu czy klubie GO GO. Może tylko w Lublinie tak to wygląda. Moje spostrzeżenia co do tancerek to bardzo sympatyczne młode dziewczyny, których ciężka sytuacja w domu i życiu osobistym zmusiła je do tego. Niektóre opłacają sobie w ten sposób studia, ponieważ inaczej nie byłoby ich stać na mieszkanie i życie. Większość inteligencją są level wyżej od przyszłych pań kierowniczek jest to naprawdę smutne. Moja koleżanka która dostała 2 dni wolnego po przyjściu do pracy kierowniczka wyrzuciła ją za narkotyki. Dodam że to normalna bardzo inteligentna kobieta po studiach, ma doświadczenie zawodowe jako kierowniczka i nie bierze narkotyków. Żądała wyjaśnień, za jakie narkotyki zostaje zwolniona kierowniczka kierowniczek kazała jej się wynosić bez żadnego wyjaśnienia o co chodzi. To doświadczenie nauczyło mnie tego, żeby bardziej sprawdzać oferty pracy i sugerować się nie tylko kasą ale i opinią takich miejsc.

zobacz wątek
11 lat temu
~...

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry