Re: COCOMO KLUB ktoś pracował?
Ja pierdziele, taka jest ich praca, tego wymaga pracodawca, to chodzą i zapraszają na striptiz. A zaproszenie na striptiz raczej niepowinno nikogo gorszyc, czyz nie można po prostu powiedzieć "nie...
rozwiń
Ja pierdziele, taka jest ich praca, tego wymaga pracodawca, to chodzą i zapraszają na striptiz. A zaproszenie na striptiz raczej niepowinno nikogo gorszyc, czyz nie można po prostu powiedzieć "nie dziękuję!" "strpitiz mnie nie interesuje" i odejść. Raczej nie widzę w tym problemu. A nikt pijany na pewno do klubu nie wejdzie, tak więc wątpię żeby tacy ludzie byli zapraszani.
zobacz wątek