Zacząłem biegać rekreacyjnie(!) w wieku 37 lat, będąc raczej "łamagą" za młodu. Biegam (nadal rekreacyjnie) już 6ty rok. Zrzuciłem kilka kilo (niezadużo), ale czuję się świetnie, mimo biurowej...
rozwiń
Zacząłem biegać rekreacyjnie(!) w wieku 37 lat, będąc raczej "łamagą" za młodu. Biegam (nadal rekreacyjnie) już 6ty rok. Zrzuciłem kilka kilo (niezadużo), ale czuję się świetnie, mimo biurowej pracy. Polecam - dla relaksu, nie dla rekordów.
zobacz wątek