Widok
W Bazylice Mariackiej proboszcz nie robił żadnych uwag, natomiast wikary mądrzejszy od papieża. Wystarczy zgłosić się na 2 tyg przed chrztem, chrzestni muszą mieć zaświadczenie od swojego proboszcza. Chrzest był w Kaplicy Królewskiej na mszy dziecięcej, więc maluszkom nie było zimno. Sakrament udzielony bez jakiejś pompy w nieomalże familijnej atmosferze. Bardzo sympatycznie
Mi tłumaczył proboszcz że zasada jest taka: jeśli z rodzicami są jakieś problemy formalne, to chrzestni muszą być bez zarzutu. To powinno wystarczyć.
Mi dodatkowo zależało na terminie gdy przyjeżdża rodzina. Chrzciłam więc w kolegiacie we Wrzeszczu (tylko oni chrzczą nie w kościele a takiej nieciekawej kaplicy, ale jest obok i wygodna).
Mi dodatkowo zależało na terminie gdy przyjeżdża rodzina. Chrzciłam więc w kolegiacie we Wrzeszczu (tylko oni chrzczą nie w kościele a takiej nieciekawej kaplicy, ale jest obok i wygodna).