xsara picass 2001, 2,0 hdi
ja mam to autko od roku i to jakaś masakra jest wymieniłam już w nim sprzęgło i to 2 razy koszty duże, hamulce łączniki stabilizatora i inne naprawy niby niewielkie ale kosztowały mnie po ok 200 zł...
rozwiń
ja mam to autko od roku i to jakaś masakra jest wymieniłam już w nim sprzęgło i to 2 razy koszty duże, hamulce łączniki stabilizatora i inne naprawy niby niewielkie ale kosztowały mnie po ok 200 zł a teraz jechałam , stanęłam koło domu pózniej chciałam odpalić a tu nic kręci tylko i nie widać akumulatora okazało się że wyskoczyły jakieś błędy i podobno mam jechać do serwisu citroena tylko niewiem czy zakodować go czy co zrobić wiem tylko tyle że koszt to podobno 3000 masakra
zobacz wątek