Odpowiadasz na:

Chodziło mi o coś innego o czas od wykonania zlecenia i wystawienia faktury do czasu wpłynięcia kasy na konto. To co jest jest ale zamówień na duże statki/platformy nie ma. I nie ma perspektyw zeby... rozwiń

Chodziło mi o coś innego o czas od wykonania zlecenia i wystawienia faktury do czasu wpłynięcia kasy na konto. To co jest jest ale zamówień na duże statki/platformy nie ma. I nie ma perspektyw zeby sie pojawily. Nie chodzi mi o drobnicę np od dewelopera bo takie zlecenia zawsze wpadną....
Od zeszłego roku robię w technicznym utrzymaniu nieruchomości i może robota sama w sobie fajna to kasa tragiczna. Jakbym chciała być o 4 rano w niedzielę budzona telefonami od klientów i negocjować o tej porze jeszcze koszty podwykonawcow to bym własną firmę założyła. Szukam uczciwej pracy za uczciwą kasę.

zobacz wątek
7 lat temu
Kocio

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry