Widok

Czy pracodawca może zmusić nas do pracy w wolne dni?

Opinie do artykułu: Czy pracodawca może zmusić nas do pracy w wolne dni?.

Decydując się na regularną pracę, nie zakładamy konieczności pracy w weekendy. Jak jednak traktować sugestie pracodawcy, że powinniśmy przyjść do pracy w wolny dzień?

Mam pytanie odnośnie pracy w sobotę, gdy system pracy jest pięciodniowy - czy pracując w sobotę np. przez trzy godziny, pracodawca jest zobowiązany dać cały dzień wolny? Czy pracodawca może też wymagać stawienia się pracownika w pracy w sobotę, sugerując, że nieobecność sprawi, że pracodawca odciągnie te godziny z ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

teraz sa takie czasy ze to pracownik rzadzi w firmie

Ja nie pracuje w weekendy, bo gdyby mi szef mi takie coś zaproponował to bym go wyśmiał. To samo z dniami wolnymi, ja tylko go informuje ze mnie nie będzie w robocie i już, szef nawet nie pisnie. Ze sprawami do zrobienia jest podobnie, przylazi do mnie i coś gada że trzeba zrobić, to ja mu wtedy mowie ze zrobię to ale zaraz, w wolnym czasie, i ze zrobię to wg mojego pomysłu, bo jego plan jest bezsensowny i nietrafiony. Siedzi cicho jak mysz pod miotla. A najlepszevsa podwyzki- mowie mu albo dajesz podwyżkę albo się zwalniam i zawsze daje
popieram tę opinię 28 nie zgadzam się z tą opinią 60

Brawo

Ja jeszcze tak mam że albo Idę do pracy albo nie.
popieram tę opinię 21 nie zgadzam się z tą opinią 2

Dokladnie zgadzam sie teraz dzwonie do szefa zeby stana na kasie za mnie w biedronce bo wczoraj oblewalismy premie

a on jaka premię ,a ja tą co mi dzisiaj przyznasz .:)
popieram tę opinię 22 nie zgadzam się z tą opinią 2

W jego chorej wyobraźni tak jest....tak naprawdę, to na widok szefa on się kwalifikuje do wymiany pampersa..
popieram tę opinię 23 nie zgadzam się z tą opinią 4

To ja mam chyba lepiej

Jak szukałem pracy, to mówię:
Ja: chcę 4 tys.
Szef: 2 tys. mogę dać
Ja: za tyle nie będę nawet gadał
Szef: 2500
Ja: ok, ale jak nie będę musiał chodzić do pracy ani nic robić
Szef: zgoda, niech będzie
I wszyscy zadowoleni, szef zatkał wakat mając budżet 50% zwykłej stawki a ja mam co prawda mniej niż chciałem, ale za to nie muszę nic robić. Grunt to kompromis.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 6

I wtedy się obudziłem...
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 1

Tyle na temat

Jesteś d*pek i fantasta...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

sasa

i prawidlowo !! gnoic cwaniakow , niech sobie sami pracuja w nadgodziny , ja czekam az PiS rząd obecny zrobi z tym porzadek bo to zakrawa na pomstwe to jest nie pojete zeby to bydło robiło z pracownikiem co chcialo
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

:)

szefa sobie trzeba wychowac
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

na zbity pysk nierobie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mitoman

Ja też tak mam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

WoW

Urzekła mnie Twoja historia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Recenzent

To jakiś wyjątkowy "niemota" ten Twój szef. Następca za Ciebie na pewno się znajdzie. To tylko kwestia czasu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Najlepiej jak kazdy wymadrzajacy sie pracownik zalozy swoja firme.

Polecam metode ktora sie nazywa - zycie - .......Jak pracownik mowi ze chce np. 5000 a z ksiegowsi firmy wynika ze nie ma takiej mozliwosci to zwolnic takiego pracownika i niech zalozy swoja firme i tam zarobi sobie 5000. chcesz 5000 ? zaloz swoja firme i zarob, chcesz nie pracowac ? zaloz swoja firme i nie pracuj , wiesz ze kazdy powinien zarabiac 10 000 ! zaloz swoja firme i tyle plac ludziom itd. Z doswiadczenia powiem ze wiekszosc wymadrzajacych sie swoich firm nie zalozyla a ci co zalozyli placa jeszcze mniej ludziom niz sami zarabiali jako pracownik. Gadac mozna lecz zycie i realia sa inne.
popieram tę opinię 41 nie zgadzam się z tą opinią 34

To ja polecam metodę, która zwie się brak pracowników = się brak przychodów. Płać dalej 1300 zł i zastanawiaj się dlaczego ludzie odchodzą do innych firm. Dlaczego one potrafią zapłacić, a ty nie. Idealną metodą dla ciebie jest prosta rynkowa konkurencja, najlepiej z zachodu. Myślisz, że komuś zależy na tym jak nazywa się szef? Wolę Johna Smitha od Janusza Kowalskiego herbu Kwitnąca Cebula. I nie muszę uciekać z kraju, pracuję tu i zarabiam dobre pieniądze. Nawet jeśli mam świadomość tego, że u siebie za to samo Mr. John płaci 3000 euro, a mi daje 1500 to i tak jest to 1500 x 4,30. Dziękuję za uwagę.
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 6

szef

Jak sie szanuje pracownika to die zawsze dobry znajdzie.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0

prawde ci napisze yo

szacuneka pracownika się nie przekłada na zarobki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

pracodawca :

-(pracodawca)dlaczego nie robicie nadgodzin i w sobote?
-(pracownik) -za 13 zl/h brutto?
-(pracodawca) -tak ,ciezka sytylacja w firmie,terminy itd....
-(pracownik) -ukraincy niech pracuja ,podobno nie ma rozniczy czy to oni ,czy my...
-(pracodawca) -hmmm ,ale oni nic nie umieja i trzeba ich pilnowac...pokazac itd.
-(pracownik) -co mnie to obchodzi podobno "liczy sie sztuka"...
-(pracodawca) -trudno ,to nie zarobisz...
(pracownik) -trudno ,nie dotrzymasz terminow..,bedzie kara ,co mnie to obchodzi...
---zaslyszane na terenie pewnej budowy w Gdynii...
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 2

I pewnie nie raz na stoczni ;P
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

szef

Zgadzam sie!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

swieta prawda
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

alternatywa 2

A po co ma zakładać kolejną firmę w tym nędznym kraju? By mnożyć kolejne pseudo bieda firmy których na pracownika nie stać? Ja mam dla "biznesmena" też radę. Pracuj sam. Powodzenia. A poniewierany pracownik niech pakuje manatki i jedzie na zachód zarobi na pewno więcej i często łatwiej. Tam nadgodziny to nieczęsty przypadek i jak np nasi sie zgadzają, to tamtejsi szefowie są wniebowzięci. Mam znajomych tam żyjących i pracujących. Po fajrancie , wszyscy idą do pubu na piwo a nie na nadgodziny.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Czy prawo nie może być proste ?

a nie takie ceregiele.
popieram tę opinię 32 nie zgadzam się z tą opinią 1

socjalizm wyżera ludziom rozum mp. mlaskacz jarosław itp

...niech żyje inteligentna tzw szara strefa ...
pozdrowienia ze Szwajcarskich Alp
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 4

Akurat "szczególne potrzeby pracodawcy" wymyśliło PO z Panem Tuskiem a nie Pan Jarosław. Teraz tyraj elastycznie PO 13 godzin i dziękuj za wolność
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Pytanie????

Co to są "szczególne potrzeby pracodawcy" jaka jest interpretacja tego punktu w Kodeksie Pracy.
P.S. pytam poważnie
popieram tę opinię 46 nie zgadzam się z tą opinią 1

Nie ma.
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 0

Masz zostać i tyrać do 13 godzin na dobę. Teoretycznie pracodawca nie może planować nadgodzin ale ty nie możesz ich odmówić. Kwestie sporną ma rozstrzygnąć sąd czyli ...
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 1

Nadgodziny bardzo często są planowane,wynikają z grafiku...ja np mam grafik pisany na 240 godzin w miesiącu,bo wg szefa inaczej się nie da,bo nie ma ludzi.A "szczególne potrzeby pracodawcy" łatwo zidentyfikować,to przecież wydatki na luksusy dla szefa i jego rodziny,tudzież kochanek.Wszak wakacje w Egipcie i nowe alufelgi do S Klasy sporo kosztują...
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

Fajnie czytać te fantazje na forum. Szkoda ze w zyciu sie nie mozna pożądnie odegrać na firmach;(

A we wielu firmach by to się przydało..;)
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 3

Pamiętam jak pracowałem na infolinii ....

Okropni ludzie dzwonią ze swoimi reklamacjami i aferami, lub zeby kupic pakiet do ogladania pornografii na telefonie(specyficzny ton rozmowy i niecierpliwość) nawet w nocy i w dni typu święta/sylwestry. Dlatego obsługa klienta tak ma, ze musi siedzieć w niestandardowych godzinach ;( W nowoczesnym "biznesowym" określeniu nazywamy to "elastyczny" grafik
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mam pytanie

A co w przypadku gdy pracownik przepracuje juz w ciagu roku te dozwolone 160h nadgodzin, czy wtedy moze odmowic wykonania kolejnej pracy w godzinach nadliczbowych?
popieram tę opinię 26 nie zgadzam się z tą opinią 0

A co jeśli pracownik ma w miesiącu już 280 godzin, a jeszcze weekend musi być w pracy? Czy to też dalej są szczególne potrzeby pracodawcy? I tak od września po 250-300 godzin w miesiącu? Bo zawsze są terminy na wczoraj...
popieram tę opinię 18 nie zgadzam się z tą opinią 1

Ustalony jest roczny limit nadgodzin, których nie można przekroczyć.
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 1

Teoria,. a w praktyce? Zobacz stoczniowców, po 250 godzin w miesiącu. Zawsze. Nikt ich nie pyta czy chcą, muszą albo papa za drzwi. Kodeks pracy? Tam w papierach wszystko sie zgadza...
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

Zgodnie z kp Art.131par.1 czas pracy łącznie z godzinami nadl. nie może przekraczać 48 h w okresie rozliczeniowym.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 1

Tyle to każdy wie, a musi po 250 godzin tyrać tyrać.
Pozdrawiam stoczniowców (na umowę o pracę i każdą inną).
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Oo

Hmm to ja miałem 48 w zeszłym miesiącu
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

GSR

Można jak w GSR wypłacać zamiast nadgodzin różnego rodzaju premie, tam 50 nadgodzin w miesiącu to norma.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jaka umowa

Jakich umów tyczy sie artykuł?
Tak samo jest w przypadku umów zlecenie?
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 2

Przepisy te dotyczą tylko i wyłącznie pracowników, czyli umów o pracę.
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 0

Czyli mniejszości
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

tylko umowa o pracę oparta jest na kodeksie pracy
umowa-zlecenie, -dzieło itp jest umową cywilną w oparciu o kodeks cywilny - nie ma tu mowy o ochronie praw pracowniczych, urlopach, nadgodzinach itp
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

ja to chyba jakiś nienormalny jestem

moi pracownicy nigdy nie pracują w soboty, pracują po siedem godzin dziennie, nie robię problemów ze spóźnieniami, krótkimi urlopami, wcześniejszym wychodzeniem z pracy, najniższe wynagrodzenie to dwie średnie krajowe, a najwyższe osiem średnich
popieram tę opinię 22 nie zgadzam się z tą opinią 7

tak to kazdy na forum moze udawac ' szefa ''

ja mam slonia w zloconej karafce ). Widac z twojego opisu ze niestety pojecia o prowadzeniu firmy nie masz .
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 11

ależ są takie firmy

ale na takie prowadzenie można sobie pozwolić, kiedy przedsiębiorstwo na prawdę dużo zarabia
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 0

pracownik

A nie potrzebny pracownik?Chętnie się zgłoszę
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 0

ja też, ja też !!!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Adek

To ja szukam właśnie takiej pracy
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

wolne soboty

Żadnych nadgodzin
popieram tę opinię 21 nie zgadzam się z tą opinią 1

???

nie zamawiajcie jedzenia w soboty,niedzielę i święta i ja pracownik gastronomii będę miał wolne
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wolne?

Przy przyjęciu do pracy pracodawca i pracownik już na wstępie powinni uzgodnić ile sobót czy niedziel się pracuje w miesiącu i nie byłoby niedomówień oczywiście za odpowiednią pensję. Ale moim skromnym zdaniem pracodawca nie powinien zmuszać pracownika do godzin nadliczbowych.
popieram tę opinię 18 nie zgadzam się z tą opinią 1

Nadliczbowe

W miesiacu piec dni po 10 godzin i dwie soboty do tego .ile w roku to nadgodzin .
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Za dużo ....
ps - Stoczniowiec?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ten przepis

ma kilka istotnych wad prawnych.
1. Brak definicji "szczegolnych potrzeb pracodawcy". Podane w przepisach konkretne sytuacje zdecydowanie nie wyczerpuja tematu i w konsekwencji moga prowadzic do znacznych naduzyc ze strony pracodawcy (np. w stosunku do niewygodnego pracownika).
2. Mamy tu do czynienia z jaskrawym przykladem nierownoprawnosci podmiotow prawnych: pracodawca jest wyraznie uprzywilejowany, zas przepis nie podaje nawet drogi odwolawczej od nalozonej w ww. sytuacji kary.
3. W nawiazaniu do powyzszych punktow: nie wspomina sie o "szczegolnych potrzebach pracownika" i wynikajacych z nich obowiazkach pracodawcy.
Takie przepisy sa skutkiem jednostronnej oceny Ustawodawcy. Po roku 1989 ani jedna ze zmian w Kodeksie Pracy nie byla korzystna dla pracownikow, o ile sie nie myle.
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 1

Kodeks

Zmienili kodeks pracy dla pracodawcy nie dla pracownikow.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dtalo sie tak dlatego, ze

Rząd liczy się bardziej z pracodawcami, niż z pracownikami nie rozumiejąc zupełnie, że jedni bez drugich mają niewielkie szanse na przetrwanie: to system naczyń połączonych. Poza tym działalność komisji tròjstronnej marginalizowała związki zawodowe. Tu zresztą solidarność starała się siedzieć na barykadzie mają nogi po stronie rządowej, czym często niweczyła próby stworzenia wspólnego związkowego frontu. To i tak w sumie niewiele znaczyło wobec niskiej liczebności związków. W takiej sytuacji nie powinno nikogo dziwić, że rząd i pracodawcy dogadali się ponad głowami pracobiorców. Udupieni robole nie będą się stawiać ani rządowi, ani pracodawców. Ale to już niedługo!
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0

zart

Nie masz pojecia o czym mowisz. Zostan pracodawca to dowiesz sie jak bardzo ktokolwiek jest przychylny...
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 3

Wywal

tych, co dla Ciebie pracują i zobaczymy, czy Twoja firma przetrwa. Pozdrawiam.
PS Choć jestem robolem wiem, o czym mówię. Ponad 43 lata pracy to chyba dosyć, żeby móc wyrobić sobie zdanie na ten temat, nieprawdaż?
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

praca w weekend i nadgodziny to standard. Rynek pracownika - chyba za 20 lat. Chyba, że jesteś Foley designerem, upychaczem w pociągu, Coolhunterem to wtedy może, będzie ci dane dyktować warunki. Ewentualnie znasz wszystkie języki programowania, stworzyłeś swój własny system to jeszcze też dasz radę. A tak robisz jak najwięcej za jak najmniej. Tam, gdzie są pieniądze nie ma przyzwoitości, a tym bardziej wtedy, gdy trzeba się nią podzielić nawet jeśli jest to wypracowane przez innych ludzi i wypadałoby ich za to wynagrodzić.
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 1

A podobno w Polsce nie ma niewolnictwa..

Jeśli ktoś w to wierzy, to jest naiwny jak ďziecko.
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 1

Parodią kanciastego stołu jest to iz

klasa robotnicza po 89 roku stała sie dojną, niewolniczą, najniższa klasą spoleczną bez żadnych praw i przywilejow w dodatku pracując po 12-14 godzin na dobrobyt swego pana za zachodnią granicą. Czerwona burżuazja natomiast zasiadła w parlamencie jako x,y,z,PO, Nowoczesna,a,b,c (inne nazwy) lub tez dostala posadki w socjalistycznej EU. EU zreszta dziala tak samo (wszystkim krajom najpierw zabiera, a potem rozdaje, uprzednio przydzieliwszy sowite sumy swoim paziom). UK juz oprzytomniał, USA tez, kiedy reszta Europy sie ocknie?
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 2

Problem w tym że przed wejściem do Unii, wynagrodzenia wynosiły 600 zł a bezrobocie 20 %.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

poniewaz Polska byla pod sowieckim zaborem

po wyswobodzeniu nalezalo odbudowac kraj (tak jak wczesniej czyniono to wiele razy po wszelkich wojnach) a nie popadac pod zabór EU. Z jednego okupanta trafilismy pod kolejnego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Pomiędzy 1989 a 2004 nie byliśmy pod żadnym zaborem. Nic dobrego z tego niestety nie wyszło. Pensje głodowe, szalejące bezrobocie i brak jakichkolwiek perspektyw. Unia chociaż prace za granicą dała i "trochę" infrastruktury w Polsce za ich się pobudowało.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

To zalezy jaka prace wykonujemy.

Moja praca to gotowosc 24 godziny na dobe 7 dni w tygodniu. System ktory nadzoruje musi byc bezwzglednie sprawny. Wiem ze wielu z Was to zdziwi, ale to moje poczucie obowiazku i zgadzam sie z takimi warunkami pracy.
Woody nie pije, samochod stoi pod domem, o Rodzine dbam nalezycie.
Pozdrawiam,
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 3

Ale o wakcyjnym wyjeździe możesz zapomnieć.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

A gdzie jest napisane ze 365 dni w roku ?

Napisalem przeciez ze o Rodzine dbam nalezycie, zawsze mamy wspaniale wakacje i to najczesciej za granica.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

Za granicą czego?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja swojemu pracodawcy powiedziałem, że za 2000 brutto pracuję tylko od poniedziałku do piątku, 8 godzin dziennie i nawet 15 minut dłużej nie zostanę w pracy, a jak mu się nie podoba to niech sobie ukraińca zatrudni. Coś tam pierdzielił, ale się zamknął i jest po staremu.
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 1

A kto ci kaze pracowac za 2000 brutto ?

Jak jestes taki dobry w swoim zawodzie to sie zwolnij natychmiast i poszukaj pracodawcy co cie doceni !
A jak nic nie potrafisz to lepiej pracuj za te 2000 bo inaczej zdechniesz z glodu.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1

Sam się zastanawiam czy nie iść do takiej pracy na 8 godzin za 1500 netto i mieć wszystko w upie. Zarabiam teraz średnio 3300 netto ale pon-pt pełna dyspozycyjność, ledwo przytomny jestem a na stres i papierosy które przez niego wypalam oraz paliwo do pracy wydaje co najmniej 1000 zł.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1

zart

Nikt Cie nie trzyma na sile. Polacy tylko by narzekali. Do roboty byscie sie wzieli, lenie smierdzace!
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 10

Gratuluję

właściwego stosunku do pracowników! To świetnie pasuje do Twojej wcześniejszej wypowiedzi.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

też szukam roboty lżejszej od leżenia
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 3

to do policji albo wojska
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

A zlecenie?

A co w przypadku umowy zlecenie, której nie reguluje kodeks pracy? Od poniedziałku do piątku w pracy każą siedzieć po 2 godz dłużej. Zdarzają się soboty w których jesteś "proszony" by się pojawić na 5 godz. Proszę o merytoryczne odpowiedzi.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

W polskich firmach nadgodziny i 6cio dniowy tydzień pracy to normalka,coraz więcej firm zaczyna przechodzić na 7mio dniowy tydzień pracy.Tak naprawdę praca przez 5 dni w tygodniu po 8 godzin dziennie dotyczy jedynie tzw budżetówki,cała reszta za...la po 12 godzin dziennie przez cały tydzień nie wiedząc co to urlop itp "fanaberie".Tak wygląda rynek pracownika...
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

może

pracodawca wszystko w polsce może...ine spodziewajcie sie, ze my mamy jakieś prawa, bo niestety nie :( dlatego sie ciesze, ze mam prace w media expert, gdzie sa związki i pracodawca tak naprawde nie może łamać prawa. co innego w jakiś nieregulowanych miejscach, to musi być ciężkie
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

ciesz sie

bo za tą pensje można jedynie wegetować,
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Bo do tanga trzeba dwojga

Zawsze starałam się iść pracodawcy na rękę, zwłaszcza kiedy mnie o to prosił bo naiwnie myślałam że jak firma będzie dobrze prosperować to nam, pracownikom też będzie dobrze. Ale to tak nie działa.
Pracy było coraz więcej a pracowników nie.
Mam wrażenie że szefowie nie szanują pracownika który na wszystko się zgadza, sprawdzają na ile sobie mogą pozwolić i idą na maksymalny wyzysk.
Tak też drodzy pracownicy - szanujcie się i swój czas - bo szef tego za was tego na pewno nie zrobi.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 0

"za pracę w godzinach nadliczbowych pracownikowi przysługuje dodatek do wynagrodzenia" - to tylko legenda...
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Tylko pracownicy sa idealni

Przekonny jestem, ze 90% z was, ktorzy są pracownikami uwazaja się za idealnych.
Tylko, że fakt jest taki, ze pracownik:
- przychodzi do pracy, a nie pracować
- uwaza swojego szefa za sk....na nawet gdyby płacił sztabke złota dziennie. W końcu jakim prawem wymaga wykonywania swoich obowiązków.
- ma wyłączność na podejście roszczeniowe wobec pracodawcy, nigdy na odwrót.
- zawsze okradnie pracodawcę, gdy tylko nadarzy sie taka okazja.

Dziwić się, że takie wasze podejście do pracy, spowodowało, że mniej zarabiacie? W końcu samu bierzecie sobie inne dodatki (patrz ostatni pkt).
Musicie pracować w nadgodzinach lub w dzień wolny od pracy? (Patrz pkt pierwszy)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 5

praca tylko dla bogaczy

Kogo stac zeby pracowac za 2tys zl? Mnie nie stac na taka prace!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

wolne za pracę?!

pracować więcej żeby dostać wolne?! to jest PATOLOGIA!
pracuje się po to, żeby zarobić pieniądze.
jak ktoś chce wolne, to nie pracuje.
logiczne
trzeba jak najszybciej zmienić ten przepis bo to głęboka patologia dla pracownika i dla człowieka.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

PRACA MUSI BYC PRZYJEMNOSCIA

Tak jak w tytule i placa minimalna powinna byc jak w Europie! Nie rozumiem dlaczego np. spawacz ma zarabiac mniej niz prezes stoczni. Przeciez to spawacz robi robote a prezes tylko siedzi i zbija baki! To musi sie w demokratycznej Polsce zmienic!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Poganiacze niewolników.

I co mi po tym całym kodeksie pracy? Pracodawca zawarł umowę na 5 dni w tygodniu po 8 godzin i dodatkowo po za umową każda sobota pracująca po 5 godzin i nawet nie wypłacane jak za nadliczbowe godziny. Jak się nie podoba można odejść i takie to skur... syny
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja pracuje co druga sobotę im dzień za dzień mam grafikilka Itaka mam chodzi ci czy to z godne z prawem
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

To jest niewolnictwo masz pracować i nic do gadania bo jak nie to się zwolnić kaza
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

stefan ....kim ty jestes chyba szefem,,, bo az ,,,,
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

zwolnienie

A jeśli pracodawca zwalnia z tego powodu pracownika to co wtedy ? ot tak z dnia na dzien bez rozmowy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry