Odpowiadasz na:

Matiz

Samochód firmowy, do tej chwili to 4 matiz którym jezdzę, wszystkie były nowe prosto z salonu teraz zostały tylko 2 (jeden czołówka z karawanem (..pustym :) ale na szczeście wszyscy żyją.
... rozwiń

Samochód firmowy, do tej chwili to 4 matiz którym jezdzę, wszystkie były nowe prosto z salonu teraz zostały tylko 2 (jeden czołówka z karawanem (..pustym :) ale na szczeście wszyscy żyją.
Jeżeli chodzi o jazdę to do miasta jest idealny, wszędzie się zmieści, skręt ma większy nawet od malucha, z pozycji kierowcy wydaje się że ma duży przód ale jak się zaparkuje przed przeszkodą wydaje się że stoisz może 20cm od niej a faktycznie to zostaje jeszcze jakiś 1m. Prowadzi się go też miło.
Czy pali dużo to nie wiem bo mnie to nigdy nie interesowało poprostu lałem zawsze do pełna , ale na pełnym baku robi jakieś 400 km. Po przerobienu na gaz , butla chyba 60 l. jakieś 600 km ( tylko jazda miejska )
Ma nawet dobre przyśpieszenie.
Jeżeli ktoś kupuje nowego nie wiem czy opłaca się jeżdzić na przeglądy co 10 000 km bo jednak trochę one kosztują a i tak auta się psuły ( pierwsze 2 tylko były serwisowane potem w firmie z tego zrezygnowano ). Najczęściej psującą się rzeczą były stacyjki, zdarzało się że miesiąc po naprawie trzeba było jechać znowu do serwisu.
Najbardziej wnerwiające w tym samochodzie dla mnie jest umieszczenie skrzynki z bezpiecznikami, wiem że koerańczycy mają małe rączki i wszędzie je wcisną ale ja (.... i chyba nie tylko ja ) musiałem się nieżle nawyginać żeby zmienic bezpiecznik, prawie trzeba stanąć na głowie dosłwnie żeby to zrobic.
Co jeszcze mogę powiedzieć ...najwięcej zrobione nim było jakieś 140 000 km ale mimo że się psuły to nie zmieniano marki na inną ale chyba ze względu na cenę.
Trochę za dużo było kierowców w porywach do 5 osób na jeden samochód , a wiadomo jak się jeżdzi samochodem firmowym , ale za to został dobrze przetestowany :)

zobacz wątek
20 lat temu
~ P. Driver

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry