Widok

Dostęp do lasu od ul. Saturna.

Witam, mam pytanie bo niektórzy developerzy reklamują dostęp do lasu - przykład ul. Saturna.
Niestety w głębi są postawione płoty TEREN PRYWATNY i już. Nie ma przejścia.
Na mapach jest przejazd..
Jak rozumiem to tu normalne że las lub dostęp do lasu może być zablokowany?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
Las przy ul. Saturna jest terenem prywatnym.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Jeszcze niedawno można było spokojnie dojść z Saturna do lasu. Teraz pojawiły się znaki teren prywatny plus ogrodzenie. Dość popularne w Baninie: najpierw sprzedać ziemię a potem stawiać takie napisy :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 6
Do ogródka komuś też wchodzisz bez wiedzy właściciela i wbrew jego kategorycznym zakazom?
Skoro tabliczki nie pomogły, to ogrodził swoje. W czym problem?
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 0
Problemu nie ma. Jest ciekawość bo pierwszy raz widzę zablokowany dostęp do lasu. Myślałem że każdy obywatel ma prawo do dostępu do lasu. Z tego co tu ktoś piszę że las jest prywatny. Spotkałem się z tym pierwszy raz.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 9
Szanowni Państwo, myślę, że nikt by nie grodził swojego lasu gdyby miał pewność, że po uprzątnięciu śmieci już tam zastanych nie zostaną nawiezione nowe
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 0
Generalnie jak juz wiemy ze las jest prywatny to lepiej do niego nie wchodzić ale ostatnio czytałem gdzies ze lasu ogrodzić nie mozna. Mozna byc właścicielem ale jest prawny zakaz stawiania plotu. Jezeli to prawda to te ogrodzenie jest niczym innym jak samowola budowlana.

Mozna zgłosić tylko czy jest sens?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 9
Nie ma takiego przepisu. To, że niewiele osób tak robi wynika tylko z rachunku ekonomicznego.
Ludzie nie umieją uszanować czyjejś własności i tyle. Marzy mi się dom bez płotu (szczególnie od frontu), ale z takim podejściem, to miałbym co chwila nieproszonych gości w ogrodzie. O psach nie wspominając.
popieram tę opinię 17 nie zgadzam się z tą opinią 0
z ustawy o lasach:

Art. 28. Właściciel lasu niestanowiącego własności Skarbu Państwa może zakazać wstępu do lasu, oznaczając ten las tablicą z odpowiednim napisem
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak trudno zrozumieć - PRYWATNE!
to sie nie pchaj jak nie Twoje, proste.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 1
Nie dziwię się właścicielowi. Mimo iż przez zamknięcie drogi, zamknęła się zarazem fajna spacerowa pętla, to potrafię sobie wyobrazić jak wygląda nieogrodzony las blisko takiego getta które tam powstaje.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 3
Szczerze mówiąc las najbardziej niszczył jego właściciel: koparką, wyrzucają tam szambo...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 5
Jak można Koparka wyrzucać szambo.jesteście śmieszni
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
Koparką zniszczył runo, drzewa - proszę się przejść i zobaczyć. Szambo wywozi wozem z beczka. Nikt nie pisał o wywozeniu szamba koparką ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ktoś chyba nie wie, co oznacza przecinek.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzwoniłem wczoraj do Urzędu Gminy. Pani powiedziała że ul. Saturna rzeczywiście na planach ma dojazd do ul. Borowieckiej. Nie była mi jednak w stanie wskazać jak to działa. Może być to droga prywatna. Tak czy siak trzeba byłoby się dowiedzieć czy jest tam jakaś służebność?! Druga sprawa to ograniczony dostęp do lasu - w razie pożaru jest możliwość wjazdu tylko od Borowieckiej. Czy to jest zgodne z prawem?

A teraz ciekawostka:
Od ul. Tuchomskiej wjeżdzając w ulicę Platynową i dojeżdzając w pewnym miejscu jest tabliczka ZAKAZ WJAZDU, teren prywatny. Co ciekawe da się przejechać do ul. Borowieckiej.
Co mnie zastanawia to to, czy ul. Platynowa może być przy końcu prywatna???? (na mapach jest przejazd). W razie pożaru lub innej sytuacji musi być przecież jakiś przejazd. Dodatkowo zauważyłem napis na tabliczce: luźno biegający pies. Jest to bardzo niebezpieczne jeżeli faktycznie tam w pobliżu lata luźno pies bo przecież może kogoś pogryźć.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ludzie weźcie sobie darujcie !!
Nie wiecie co to znaczy TEREN PRYWATNY ..
Miło by Wam było gdyby ktoś wszedł na waszą posesję i sobie tam spacerował wokół domu ?? ..
Raczej nie . Więc skończcie ten temat bo już się nudny robi i jak nie wierzycie że to jest prywatne wszystko to idźcie do właściciela i Wam pokaże paluszkiem co jest jego !
Tabliczki są po to by ostrzegac i każdy może sobie je postawić na swoim terenie .
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 2
Tabliczki "zakaz wstępu" wyrastają jak grzyby po deszczu. Z jednej strony mogę zrozumieć właścicieli, z drugiej jest to pewna forma oszustwa - gdy kupowaliśmy tu działki takich tabliczek nie było, można było swobodnie poruszać się po wsi - nie tak dawno dojść z Saturna do lasu (kilkadziesiąt metrów zamiast 2 km).
I druga rzecz: z moich obserwacji wynika, iz to sami właściciele tych nieruchomości (w tym lasów) najbardziej je niszczą: sprzedali zmienię, kupili koparki, samochody ciężarowe i korzystają z tego sprzętu usypując hałdy, niszcząc runo leśne, "naprawiając" śmieciami drogi... ale np.: o skoszeniu trawy nie pamiętają..
Ot taka refleksja..
Na Zachodzie każdy kawałek ziemi jest zagospodarowany, wszędzie ławeczki i śmietniki, a u nas.. dbajmy o nasze otoczenie, nie tylko o nasz ogródek .
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 7
oszustwa? no to juz troche bezczelne...
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ludzie nie miejcie żadnych problemów do właścicieli lasów i pola.Gdy oni nie są temu winni że eko-bud wam obiecał bliski dostep do lasu. A to że właściciele tych działek nie chca żeby ktoś chodził tam to chyba jasne. (to ich prywatne)Czy wy panstwo drodzy mili chcielibyście żeby ktos wam chodził np po ogródku ?? Znamy jedną odpowiedź więc zakończymy ten temat bo to nie ma sensu. Piszcie do właściciela eko budu zarzalenie że wam tak naklamali.(bliski dostep do lasu) W sumie to jakoś musieli sprzedać te kurniki bo taki wyglad te szeregowce maja w calym baninie. Ehh ci ludzie z miasta
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 1
Jak ci tak źle to sie wyprowadz na ten zachód i nie wracaj.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 3
Ulica Platynowa policja karetka i inne służby mogą przejechać w razie jakiegoś niebiezpieczenstwa ale po co jacyś obcy ludzie mają chodzić po drodze , lesie i polu która nie jest ich .. wielkie problemy miejcie do budownictwa co Wam obiecali te lasy które wcale nie były ich A każdy pilnuje swojego .. więc zajmijcie się rodzina i dziećmi a nie ludźmi którzy robią na swoim terenie co im się podoba ..
A co do tabliczek to one są już długo i jak potraficie czytać ze zrozumieniem to nie wchodzcie. Zakaz to zakaz proste i logiczne .
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2
Ja bym strzelał do ludzi którzy nie potrafią zrozumieć co znaczy teren prywatny, może jak by kilku odstrzelił to reszta by wkońcu zrozumiała co znaczą te słowa. Ja nie chodze nikomu po jego własności tym bardziej nie uczono mnie by chodzić po obsianych polach. To jest czyjaś praca trud i chleb a co niektórzy nie potrafią tego zrozumieć. To jest niszczenie czyjejś własności. Kilku już uświadomiłem lecz już teraz wspieram się Policją skoro niektórzy jeszcze dużo dyskutują. Pozdrawiam
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 1
Na Platynowej na bank jest służebność przechodu i przejazdu. Ktoś ma to jak sprawdzić?!
Ciekawe czy na Saturna też????
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No tak przejechać/przejść mogą mieszkańcy oraz służby które są zmuszone przejechać tą drogą. Więc jeżeli ulica Platynowa , Las i pole są prywatne to przestańcie chodzić tą drogą i zróbcie sobie dłuższy spacerek przez ulice Wodnika i też dojdziecie do waszego wspaniałego lasu !
Ludzie z miasta i myślą że wszystko im można .
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1
Z tego co widać na przydrożnych tablicach, to ul. Wodnika też jest drogą prywatną, więc zalecany spacer powinien odbywać się przez Tuchomską, Borowiecką.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Faktycznie też prywatna. . Trudno zrobi ktoś więcej km niż powinien
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czy stawianie tych tablic jest w jakiś sposób uregulowane? Chodzi mi o przepisy. Jak to wygląda od strony prawnej. Dzięki z odpowiedź :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Tak jest. Nikt glupi takiej tablicy nie postawi na nie swojej nieruchomosci proste a czy jest to droga, las czy dzialka nie ma to znaczenia. Ty na swojej wlasnosci o ile ja masz tez mozesz sobie cos takiego postawic. A niby dlaczego nie?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
tego co mi wiadomo to na ziemi na której sa postawione szeregowce to nie sprzedawał właściciel ulicy Platynowej tylko siostra kobiety co płot postawiła a właściciel drogi Platynowej postawił tylko pastuch zabezpieczający przed dzikami by mu nie niszczyli niczego . Więc wstydzcie się bo jak się to czyta to aż oczy bolą od tej zawiści i chamstwa wobec drugiego człowieka .
On szanuje swoją prywatność więc wy ja też uszanujcie.
Szanujmy siebie wzajemnie .

Pozdrawiam .
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1
"z banina" no i byś się zdziwił :) mieszkam przy drodze prywatnej i gmina stawiała te tabliczki m. in. na Wodnika na jesieni zeszłego roku, nikt z właścicieli drogi ich nei postawił :) podejrzewam, że chodzi o sprawy utrzymania drogi czyli zaraz jak zimą napada to np. pan Wanke nie przyjedzie nas odkopać :D jak nie wiadomo o co chodzi to o kasę chodzi :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie można ot tak stawiać sobie znaków - tabliczki muszą mieć umocowanie w przepisach. Zarządca terenu, na którym zlokalizowana jest droga wewnętrzna lub w przypadku jego braku właściciel terenu są zobowiązaniu do stosowania znaków zgodnie z zasadami Prawa o ruchu drogowym. Na podstawie art. 10 ust. 10a Prawa o ruchu drogowym

Przepisy Prawa o ruchu drogowym mają zastosowanie również poza drogami publicznymi i strefami ruchu w zakresie wynikającym ze znaków drogowych na podstawie art. 1 ust. 2 pkt 2 Prawa o ruchu drogowym.

Tabliczek nie można ustawiać według własnego widzi mi się, wszystko musi wynikać z prawa.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
Oczywiście. Wreszcie jakaś słuszna wypowiedź. Ostatnio nawet TK czy tam SN stwierdził że tabliczki zakazujące wyprowadzania psów są nic nie warte ;P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mylisz drogę wewnętrzną z drogą prywatną. Prawo o ruchu drogowym nie ma na nich zastosowania, wiec nie wprowadzaj ludzi w błąd.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ola to jak się ma to co piszesz do milionów reklam, szyldów, tabliczek z dykty stojących w przeważającej części w pasie drogowym.
To co, pstrokaty billbord wielkości budynku to można sobie stawiać bez jakiegokolwiek formalnego zezwolenia a tabliczki "teren prywatny" już nie??? Jak widzę te cytaty z przepisów wysypujące się pod każdym tematem na tym forum to zastanawiam się czy my na tym samym świecie żyjemy.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
od kiedy tabliczka napisem teren prywatny jest znakiem drogowym?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ale też można taką tabliczkę zignorować - skąd mam dokładnie wiedzieć gdzie dokładnie jest ten teren prywatny (opinia prawników nie moja). Banino pooblepiane takimi tabliczkami - jak ktoś nie chce by wchodzić na jego nieruchomość niech działkę ogrodzi.

Znaki zakaz wjazdu itp należy ustalać z gminą/starostwem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ludzie z miasta :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Inne tematy z forum Banino

Dentysta (9 odpowiedzi)

Czy ktoś się orientuje, czy w pobliżu przyjmuje jakiś dentysta? Córka miała założone lekarstwo w...

Deweloper Dom Moich Marzeń (Banino / Dąbrowa) (116 odpowiedzi)

Jakieś opinie na temat dewelopera Dom Moich Marzeń budującego na skraju Banina i Dąbrowy ?...

Szambo - wywóz (43 odpowiedzi)

Hej ile płacicie za wywóz szamba 10m? U Richerta kolejna podwyżka (140pln) i zastanawiam się nad...

do góry