Widok
Droga po remoncie płaska jak stół, a kierowcy i mieszkańcy są dalej niezadowoleni
Opinie do artykułu: Droga po remoncie płaska jak stół, a kierowcy i mieszkańcy są dalej niezadowoleni.
Od kilkunastu dni kierowcy mogą jeździć po płaskiej jak stół drodze z Osowy do Chwaszczyna. Jeszcze trzy miesiące temu trasa była usiana dziurami i muldami. Mieszkańcy twierdzą teraz, że nie są do końca zadowoleni ze zmian. Liczyli, że pojawią się chodniki i zatoki autobusowe, które poprawiłyby bezpieczeństwo w ruchu i rozładowały korki.Kończą się prace remontowe na drodze między Osową a Chwaszczynem. Wykonawcy pozostały do zrobienia prace kosmetyczne poza jezdnią. Od kilkunastu dni ...
Od kilkunastu dni kierowcy mogą jeździć po płaskiej jak stół drodze z Osowy do Chwaszczyna. Jeszcze trzy miesiące temu trasa była usiana dziurami i muldami. Mieszkańcy twierdzą teraz, że nie są do końca zadowoleni ze zmian. Liczyli, że pojawią się chodniki i zatoki autobusowe, które poprawiłyby bezpieczeństwo w ruchu i rozładowały korki.Kończą się prace remontowe na drodze między Osową a Chwaszczynem. Wykonawcy pozostały do zrobienia prace kosmetyczne poza jezdnią. Od kilkunastu dni ...
ale co zrobic jak cos nagle wypadnie i wracasz po zmroku do domu :( 5k mandatu, ujawnienie danych personalnych pieszego bez odblaskow, zdjecia na 1 stronie w gazetach z nazwiskiem i na na ambonie beda wytykac ,ze takie przestepstwo przeciw ludzkosci zrobil. Jakby tylko zabił po pijaku to przynajmniej by mial ochrone prawna a tak to nic :(
I kosztowało 2 albo 3 razy tyle...
Bo by trzeba było przebudować podziemne instalacje, odwodnienie i pierdylion innych rzeczy. Ten artykuł i komentarze świadczą wyjątkowo jakimi jesteśmy roszczeniowymi malkontentami. Zamiast cieszyć się z nowej drogi, narzekamy czego jeszcze nie zrobiono. Jakby zrobili chodnik, to by pytali gdzie lampy, Jakby były lampy, to gdzie odwodnienie burzowe. A jak już było wszystko zrobione jak trzeba to byłyby pretensje że za drogo i za długo.
Nikt nigdy nie dogodzi polskim Malkontentom
Zgadzam się z Tobą całkowicie !! Jakby wybudowali chodniki, to roszczeniowi malkontenci krzyczeliby "ale nie ma lamp" pojawiły by się lampy to krzyczeliby "nie ma poboczy i drogi rowerowej" a jak faktycznie byłoby już wszystko zrobione na full wypas to krzyczeliby "ale kto wyrzucił w błoto tyle pieniędzy na jakąś podrzędną drogę" oraz "dlaczego ten remont trwał tak długo" Polakom niestety nigdy się nie dogodzi :-(
Bo nieudacznicy urzedasy niepotrafią niczego zrobic dobrze!!
Urzedasy i kolesie politycy to ludzie ograniczeni umysłowo dlanich sie liczy tylko utrzymanie stołka a nadadatek nieponoszą zadnej odpowiedzialnosci materialnej i społecznej!Gdyby pracowali w prywatnych firmach dawno by wylecieli z roboty ale maja stołki dzieki znajomosci politycznej!
Na zachodzie nietylko robi sie chodniki zatoczki dlana przystanki ale kazda nowa droga odrazu ma wyznaczony pas rowerowy w obie strony!Ale W POlsce nadal jest epoka jak za PRlu czy PZPR !!dzieki temu koszty są kilka ray wieksze a polacy w podatkach musza do wszystkiego 5 razy doplacac!
Na zachodzie nietylko robi sie chodniki zatoczki dlana przystanki ale kazda nowa droga odrazu ma wyznaczony pas rowerowy w obie strony!Ale W POlsce nadal jest epoka jak za PRlu czy PZPR !!dzieki temu koszty są kilka ray wieksze a polacy w podatkach musza do wszystkiego 5 razy doplacac!
Jak ktoś łamie przepisy dogowe to i najlepiej oświetlony chodnik nie pomoże.
Wiadomo że koszt infrastruktury kosztuje ale na bezpieczeństwie nie wolno oszczędzać.
Panie Naskręt nowe przepisy weszły w życie 31 sierpnia 2014 oku a nie jak Pan pisze 1 września 2014 r. ! Wstyd tym bardziej że to nie tak dawno... zanik pamięci?
Panie Naskręt nowe przepisy weszły w życie 31 sierpnia 2014 oku a nie jak Pan pisze 1 września 2014 r. ! Wstyd tym bardziej że to nie tak dawno... zanik pamięci?
Wolę to 25 m2 na Przymorzu
Zresztą najlepszym osiedlu Gdańskim niż w środku szczerego pola 150 m2 i z komarami w pokojach lecących co wieczór od bajora. Bez dojazdu, błoto, bez podstawowej infrastruktury, wszędzie trzeba dojeżdżać kilometrami i tracić czas z powodu byle d*pereli. Ogólnie dno jakich mało! Bezdyskusyjnie.
kika
tu nawet nie chodzi o tylko o to że wybudowano osiedle w środku pola w oderwaniu od infrastruktury - to w Gdańsku od dawna się dzieje.
Mam po prostu bekę z poziomu naszego ładu przestrzennego i szanowania otoczenia przy projektowaniu. "Wiktoriański" styl szeregowców tutaj po prostu nie pasuje, nawet w centrum miasta wyglądał by dziwnie. A jeszcze jak obok ktoś wybuduje styropianowe "dworkowce", dalej powstanie firemka z halą blaszakiem itp to mamy zafundowany chaos w przestrzeni.
Mam po prostu bekę z poziomu naszego ładu przestrzennego i szanowania otoczenia przy projektowaniu. "Wiktoriański" styl szeregowców tutaj po prostu nie pasuje, nawet w centrum miasta wyglądał by dziwnie. A jeszcze jak obok ktoś wybuduje styropianowe "dworkowce", dalej powstanie firemka z halą blaszakiem itp to mamy zafundowany chaos w przestrzeni.
przejeżdżam tamtędy niemal codziennie
I nie mogę się nadziwić tej architektocznicznej angielskiej fantazji w Chwaszczynie.
W Polsce można postawić wszystko wszędzie.
Nie ważne, że pasuje jak pięść do nosa i wygląda jak d,,,a zza krzaka.
Bo to nie kwestia komarów, czy że wygwizdowo (Chwaszczyno i Osowa mają już całkiem dobre połączenia ze światem), tylko tego, że ni stąd ni zowąd na środku łąki wśród wiejskich domów stoi... takie COŚ :)
W Polsce można postawić wszystko wszędzie.
Nie ważne, że pasuje jak pięść do nosa i wygląda jak d,,,a zza krzaka.
Bo to nie kwestia komarów, czy że wygwizdowo (Chwaszczyno i Osowa mają już całkiem dobre połączenia ze światem), tylko tego, że ni stąd ni zowąd na środku łąki wśród wiejskich domów stoi... takie COŚ :)
bez przesady. Tam są dwa odcinki po kilkaset metrów, które wymagają terenówki. Większość tej ulicy jest stosunkowo dobra. Naczytałem się o benzynowej strasznych rzeczy i jechałem nią rowerem szosowym ostatniej soboty. Początek zniechęcający, ale pptem do Sobieszewa już przyzwoicie. Zjazd z Chwaszczyna do Osowej był gorszy.
to że droga powinna mieć zatoki autobusowe i chodniki to oczywiste
ALE
tę drogę zdaje się zrobiło stosunkowo niewielkie Chwaszczyno
a jak wygląda sytuacja na drodze dojazdowej w Gdańsku i Gdyni?
droga w ogóle nie przypomina drogi
także twierdzenie że coś się zmieniło jest nieprawdą
w Osowie dalej jest krzyżówka drogi polnej z plackami asfaltu
bogate gminy zadłużające "się" po uszy wydają pieniądze na inne rzeczy
ekipy Gdyni i gdańska mają inne priorytety
ecs-y i lotniska...
o objazdach właśnie Chwaszczyna i Żukowa nie wspominając
no ale to nie nomenklatura urzędnicza stoi w korkach, lub traci podwozie...
ps ciekawe co robi dzielna policja skoro mieszkańcy już się boją chodzi bo rajdowcy zobaczyli kawałek asfaltu...
ALE
tę drogę zdaje się zrobiło stosunkowo niewielkie Chwaszczyno
a jak wygląda sytuacja na drodze dojazdowej w Gdańsku i Gdyni?
droga w ogóle nie przypomina drogi
także twierdzenie że coś się zmieniło jest nieprawdą
w Osowie dalej jest krzyżówka drogi polnej z plackami asfaltu
bogate gminy zadłużające "się" po uszy wydają pieniądze na inne rzeczy
ekipy Gdyni i gdańska mają inne priorytety
ecs-y i lotniska...
o objazdach właśnie Chwaszczyna i Żukowa nie wspominając
no ale to nie nomenklatura urzędnicza stoi w korkach, lub traci podwozie...
ps ciekawe co robi dzielna policja skoro mieszkańcy już się boją chodzi bo rajdowcy zobaczyli kawałek asfaltu...
Brak zatoczek to nowoczesne myślenie, a nie utrudnienie. Autobus z reguły porusza się z rozsądnymi prędkościami, nieprzekraczającymi dopuszczalnych. Co więc znaczy "utknąłem za autobusem"? Znaczy, że taka osoba chce jechać szybciej niż można. Brak zatoczek uspokaja ruch, więc kierowcy bardziej zastanawiają się nad wyborem autobusu, skoro samochód nie daje oszczędności w czasie. Powinna jeszcze być szeroka droga rowerowa z pasami szybkiego ruchu.
Na tej wyremontowanej trasie (2.2 km) są 2 przystanki autobusowe, w tym jeden na żądanie. Autobus 171 jeździ 2 razy na godzinę. Od Myśliborskiej do Chwaszczyna (3 przystanki) jedzie wg rozkładu 4 minuty. Przy tej ilości wsiadających i wysiadających nawet dłuższa sprzeczka nie zwiększy czasu jazdy więcej niż o minutę. Czyli brak zatoczek postojowych zabiera Ci z życia 2 minuty z prawdopodobieństwem mniej niż 10% (trafienie na autobus na samym początku), gdy jedziesz zgodnie z przepisami, oraz 3 minuty:40 sekund, gdy zamierzasz jechać całość 100km/h
Droga po remoncie
Jak zawsze w Polsce , malkontenci gora! A swoja droga to po co nam tak ladne, rowne drogi skoro na ich koncu wystarczy jedno rondo, ktore przy braku umiejetnosci ich wykorzystania przez wiekszosc kierowcow, skutecznie blokuje plynnosc ruchu na calym odcinku?
Jechalem tamtedy wczoraj i to wcale nie w godzinach szczytu komunikacyjnego a koreczek byl od salonu Toyoty do samego ronda. Pozdrawiam MISZCZOW kierownicy.
Jechalem tamtedy wczoraj i to wcale nie w godzinach szczytu komunikacyjnego a koreczek byl od salonu Toyoty do samego ronda. Pozdrawiam MISZCZOW kierownicy.
korek jest bo władze Gdyni i Gdańska mają mieszkańców gdzieś i jeszcze nie wpadły na to by wspomóc gminę Chwaszczyno w budowie objazdów
niech ludzie stoją w korkach jak taką władzę wybierają
podejrzewam że i władze powiatu i województwa by tu pomogły bo Chwaszczyno tak jak i Żukowo to jeden wielki korek...
współczuję mieszkańcom...
niech ludzie stoją w korkach jak taką władzę wybierają
podejrzewam że i władze powiatu i województwa by tu pomogły bo Chwaszczyno tak jak i Żukowo to jeden wielki korek...
współczuję mieszkańcom...
no bo w gdańsku myślenie ma przyszłość!!
czy to jedyny przykład, gdzie można coś usprawnić niewielkim kosztem, prezy okazji remontu to po najmniejszej linii oporu. dobrze, że nie pojawił się tam nadworny malarz i nie wymalował ścieżki rowerowej, byśmy byli jeszcze większą potęgą rowerową!!! i niech ta ironia nie wskazuje na to, że jestem przeciw ścieżkom rowerowym. chodzi o to by miało to ręce i nogi i nie narażało na niebezpieczeństwo kierowców, rowerzystów i pieszych tak jak ma to miejsce perzy dworcu pkp w gdańsku, gdzie wysiadając z autobusu wpada się pod pędzącego, wszechmogącego rowerzystę. a ścieżkę tę tam pewnie zrobiono dla celów propagandowych nie bacząc na bezpieczeństwo. jak komuś się krzywda stanie to będzie szukanie winnych wszędzie tylko nie w pomysłodawcy! a jeśli ktoś pociągnie miasto do sądu, to odszkodowania oczywiście z naszej kieszeni będą.
jeszcze tylko prosił bym podać nazwiska !- komu zawdzięczamy ten "wynalazek" ?...
projektant ,zleceniodawca ,wykonawca - tylko nie podszywać się pod firme !- tylko nazwiska !!! . bo to jest tak - jak szofer np. autokaru odwali "numer " to nikt nie pisze , że to jechał PKS tylko pisze się ;- autobus prowadził 42letni Kazimierz Wacław
Dla lemingow zawsze dobrze - leming zawsze zadowolony jak ma nawet jakis kij w du..e. Leming nigdy nei prostestuje, a jak widzi protestujacych i niezadowolonych to wscieklosc go rozsadza - bo jak to mozliwe, on pokorny i potulny wazeliniarz, a tutaj taka zgraja bandytow smie sie nie zgadzac z jasnieukochana wladza.
O takich debl..ach najcelniej Czechow pisal nie raz i nie dwa.
O takich debl..ach najcelniej Czechow pisal nie raz i nie dwa.
Na granicy Gdyni z Chwaszczynem na górce przy DK20 też nie ma chodników. Po jednej stronie ulicy w ogóle, po drugiej chodnik urywa się bodajże za ostatnim przystankiem przed górką (patrząc od strony Gdyni) Jest wydeptana wąziutka ścieżka na poboczu, ale zimą jak leży śnieg nie da się tamtędy chodzić, a o innych porach roku tez nie jest tam zbyt bezpiecznie... Przydałyby się tam chodniki...
Będzie chodnik, będą światła!
Bedzie chodznik!!! Beda swiatla!!!! Akurat czytalem gazete Dz.B i tam o tym pisali Zalarmowalem portal 3m.pl ale bez odzewu minela 1h wiec pisze tu w komentarzach mysle ze mieszkancy czekaja na ta informacje bardzo wiec prosze bardzo szkoda ze portal niereaguje na glosy czytelnikow czasem niechcialo mi sie juz czekac wiec dzialam i tu wklejam zrodlo chwaszczyno.plMieszkańcy Chwaszczyna
bezskutecznie apelowali o
budowę chodnika wzdłuż drogi
218 na kilkukilometrowym
odcinku od Gdańska Osowy do
Chwaszczyna, a wystarczył
artykuł w Dzienniku Bałtyckim.
Będzie chodnik! - Pani redaktor
dziękujemy!
1 września 2014r. w Dzienniku
Bałtyckim ukazał się dość obszerny
materiał na temat budowy
chodnika na odcinku drogi 218 od
Gdańska Osowy do Chwaszczyna
Śmiertelnie niebezpieczna droga
autorstwa Jolanty Gromadzkiej-
Anzelewicz. Inicjatorem tego
artykułu była Pani Aneta Perończyk
- mama chłopca potrąconego na
tym odcinku drogi w 2009 roku
oraz radny powiatowy Piotr Fikus.
Z bloga Piotra Fikusa dowiadujemy
się, że artykuł nie pozostał bez
echa, bo już 2 września do redakcji
Dziennika Bałtyckiego wpłynęła
decyzja Marszałka Województwa
Pomorskiego Pana Mieczysława
Struka, o budowie chodnika, cytat
z info przesłanej do redakcji
Dziennika Bałtyckiego Samorząd
Województwa Pomorskiego wraz z
Gminą Żukowo podejmie
współpracę w celu realizacji ciągu
pieszego wzdłuż drogi
wojewódzkiej nr 218 na odcinku od
granicy miasta Gdańska do
Chwaszczyna. W tym celu zostanie
zawarte porozumienie, na mocy
którego w bieżącym roku zostanie
ogłoszone postępowanie
przetargowe na wykonanie
dokumentacji projektowej, a w
2015 roku postępowanie na roboty
budowlane. Obecnie wykonywane
prace polegającego na
odtworzeniu nawierzchni jezdni
stanowią I etap rozbudowy drogi
wojewódzkiej nr 218 na odcinku
Gdańsk Chwaszczyno- pisze
Małgorzata Pisarewicz - rzecznik
prasowy Urząd Marszałkowski
Województwa Pomorskiego.
Również sprawa sygnalizacji
świetlnej na przejściu dla
pieszych na ul. Gdyńskiej na
wysokości ul. Derdowskiego
dojdzie do skutku.
Dyrektor Generalnej Dyrekcji
Dróg Krajowych i Autostrad Pan
Robert Marszałek poinformował
o wykonaniu do końca bieżącego
roku sygnalizacji świetlnej w tym
miejscu.
bezskutecznie apelowali o
budowę chodnika wzdłuż drogi
218 na kilkukilometrowym
odcinku od Gdańska Osowy do
Chwaszczyna, a wystarczył
artykuł w Dzienniku Bałtyckim.
Będzie chodnik! - Pani redaktor
dziękujemy!
1 września 2014r. w Dzienniku
Bałtyckim ukazał się dość obszerny
materiał na temat budowy
chodnika na odcinku drogi 218 od
Gdańska Osowy do Chwaszczyna
Śmiertelnie niebezpieczna droga
autorstwa Jolanty Gromadzkiej-
Anzelewicz. Inicjatorem tego
artykułu była Pani Aneta Perończyk
- mama chłopca potrąconego na
tym odcinku drogi w 2009 roku
oraz radny powiatowy Piotr Fikus.
Z bloga Piotra Fikusa dowiadujemy
się, że artykuł nie pozostał bez
echa, bo już 2 września do redakcji
Dziennika Bałtyckiego wpłynęła
decyzja Marszałka Województwa
Pomorskiego Pana Mieczysława
Struka, o budowie chodnika, cytat
z info przesłanej do redakcji
Dziennika Bałtyckiego Samorząd
Województwa Pomorskiego wraz z
Gminą Żukowo podejmie
współpracę w celu realizacji ciągu
pieszego wzdłuż drogi
wojewódzkiej nr 218 na odcinku od
granicy miasta Gdańska do
Chwaszczyna. W tym celu zostanie
zawarte porozumienie, na mocy
którego w bieżącym roku zostanie
ogłoszone postępowanie
przetargowe na wykonanie
dokumentacji projektowej, a w
2015 roku postępowanie na roboty
budowlane. Obecnie wykonywane
prace polegającego na
odtworzeniu nawierzchni jezdni
stanowią I etap rozbudowy drogi
wojewódzkiej nr 218 na odcinku
Gdańsk Chwaszczyno- pisze
Małgorzata Pisarewicz - rzecznik
prasowy Urząd Marszałkowski
Województwa Pomorskiego.
Również sprawa sygnalizacji
świetlnej na przejściu dla
pieszych na ul. Gdyńskiej na
wysokości ul. Derdowskiego
dojdzie do skutku.
Dyrektor Generalnej Dyrekcji
Dróg Krajowych i Autostrad Pan
Robert Marszałek poinformował
o wykonaniu do końca bieżącego
roku sygnalizacji świetlnej w tym
miejscu.
Beda chodniki swiatla
Dziwne bardzo napisalem do redakcji z pewnego zrodla wpiszcie sobie chwaszczyno.pl ze beda te chodniki i nawet swiatla na przejsciu dla pieszych ale 0 odzewu tylko ten artykol pojawil sie na stronie chwaszczyna z 3m.pl A nalezalo by sprostowac ze beda inwestycje w przyszlym roku a teraz dokumentacja dzieki marszalkowi wojewodztwa M.Strukowi sami wejdzcie na.ta stronke poczytajcie i dajcie mi nam znac co o tym myslicie bo ja tu pisze dla dobra mieszkancow chwaszczyna i osowy i nie interesuje mnie niepelny w fakty material trudno co zrobic moze jutro jak 3m.pl sie obudzi to cos napisze ciekawe dobranoc ps.bardzo lubie wasz portal aha i po co jest ten dzwonek zalarmuj nas skoro to nic nie daje???Tym razem hynm co mam o tym myslec .......
Piszcie do Dz.B oni cos moga zalatwic o droge rowerowa widac z nimi sie licza bardzo wszyscy
Droga rowerowa by sie bardzo przydala ale o tym nic nigdzie nie pisza trzeba zadzwonic do redakcji Dziennika Baltyckiego o naglosnienie braku sciezki rowerowej bo podobno po ich artykule wladze wojewodzkie postanowily robic chodniki Media 4 wladza ale czy im mozna wiezyc???? ze to dzieki nim hym ocene zostawiam wam puki czas bo zaraz beda projektowac to trzeba zalarmowac Dz.B a jak nie to jezdzic po chodniku dla bezpieczenstwa lub ulica tak to wyglada good night
Również jako kierowca w odróżnieniu od pozostałych, narzekających na brak zatok autobusowych, chciałbym powiedzieć co mnie bardzo zasmuciło. Otóż brak zatoczek nie stanowi większego problemu, wiem bo jeżdżę dość często. Bardzo mnie jednak zasmuciło, że pomimo tego, że miejsca tam jest dość sporo, nie ma ani pobocza, ani chodnika i ścieżki rowerowej, a można w sumie tam było przynajmniej zrobić po jednej stronie ciąg rowerowo-pieszy. Żenada, na prawdę, jest realizowana inwestycja za duże pieniądze a pomija się tak istotne sprawy, wstyd.
Interwencja radnego
Przystanek zostanie poprawiony: artykuł na portalu Chwaszczyno.pl:
Na zebraniu wiejskim, które odbyło się 16 września br. mieszkaniec ul. Kaszubska Droga zwrócił się z wnioskiem o poprawę i prawidłowe wykonanie przystanku autobusowego przy ul. Oliwskiej na wysokości Firmy TOYOTA (stacja LPG). Pobocze na długości przystanku jest bardzo wąskie (brak zabezpieczenia blisko przechodzącego rowu odwadniającego) i stanowi spore zagrożenie dla osób wysiadających z autobusu.
Sprawą od razu zajął się Radny Powiatowy Piotr Fikus, który następnego dnia skontaktował się w tej sprawie z Dyrektorem Zarządu Dróg Wojewódzkich Panem Grzegorzem Stachowiakiem, który zapewnił, iż niezwłocznie problem zostanie rozwiązany.
Pan Dyrektor zaproponował ułożenie rury w rowie odwodniającym na długości przystanku i wyrównanie tego terenu, co spowoduje poszerzenie powierzchni przystanku i wpłynie na poprawę bezpieczeństwa osób z niego korzystających.
Liczymy na szybką interwencję ZDW
Czytaj więcej:
Na zebraniu wiejskim, które odbyło się 16 września br. mieszkaniec ul. Kaszubska Droga zwrócił się z wnioskiem o poprawę i prawidłowe wykonanie przystanku autobusowego przy ul. Oliwskiej na wysokości Firmy TOYOTA (stacja LPG). Pobocze na długości przystanku jest bardzo wąskie (brak zabezpieczenia blisko przechodzącego rowu odwadniającego) i stanowi spore zagrożenie dla osób wysiadających z autobusu.
Sprawą od razu zajął się Radny Powiatowy Piotr Fikus, który następnego dnia skontaktował się w tej sprawie z Dyrektorem Zarządu Dróg Wojewódzkich Panem Grzegorzem Stachowiakiem, który zapewnił, iż niezwłocznie problem zostanie rozwiązany.
Pan Dyrektor zaproponował ułożenie rury w rowie odwodniającym na długości przystanku i wyrównanie tego terenu, co spowoduje poszerzenie powierzchni przystanku i wpłynie na poprawę bezpieczeństwa osób z niego korzystających.
Liczymy na szybką interwencję ZDW
Czytaj więcej:
ot POlska cała
taniej jak piesi założą odblaski i niech chodzą po jezdni, niż ułożyć chodnik. Tak jest dużo taniej, byle pieszy miał kamizelkę, bo inaczej łamie przepisy.
A co z tymi co takie bzdury wymyślają? Kiedy urzędnik będzie odpowiadał za złe decyzje?! Musi ktoś zginąć, wtedy nadejdzie refleksja i zwołana komisja śledcza?!
A co z tymi co takie bzdury wymyślają? Kiedy urzędnik będzie odpowiadał za złe decyzje?! Musi ktoś zginąć, wtedy nadejdzie refleksja i zwołana komisja śledcza?!