Odpowiadasz na:

a oto i sam tekst
wklejam go dla dzieciaczków, których zakres słów zamyka się miedzy gejuxem a tłukiem


Lubię, kiedy kobieta omdlewa w objęciu,
kiedy w lubieżnym... rozwiń

a oto i sam tekst
wklejam go dla dzieciaczków, których zakres słów zamyka się miedzy gejuxem a tłukiem


Lubię, kiedy kobieta omdlewa w objęciu,
kiedy w lubieżnym zwisa przez ramię przegięciu,
gdy jej oczy zachodzą mgła, twarz cała blednie,
i wargi swe wilgotnie rozchyla bezwiednie.

Lubię, kiedy ją rozkosz i żądza oniemi,
gdy wpija się w ramiona palcami drzącemi,
gdy krótkim, urywanym oddycha oddechem
i oddaje się cała z mdlejącym uśmiechem.

I lubię ten wstyd, co się kobiecie zabrania przyznać,
że czuje rozkosz, że moc pożądania
zwalcza ją, a sycenie żadzy oszalenia,
gdy szuka ust, a lęka się słów i spojrzenia.

Lubię to - i te chwile lubię, gdy koło mnie
wyczerpana, zmęczona leży nieprzytomnie,
a myśl moja już od niej wybiega skrzydlata
w nieskonczone przestrzenie nieziemskiego świata.

zobacz wątek
20 lat temu
~gallux

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry