od kilku lat teraz może już ponad pięć bezskutecznie dzwonimy piszemy o to aby ulica Bitwy pod lenino na wysokości od ulicy Worcella do około 50m za krzyżówką z ulicą Łużycką była dobrze naprawiona . Dziury po kolejnych zimach zalewane są czasem tylko te ponad metrowej wielkości i te najgłębsze . Te mniejsze są pewnie zostawiane na rozmnożenie aby drogowcy mieli co robić w kolejnym roku i po interwencji oczywiście. Są własne słowa dowcipnych pracowników. A natomiast o samej ulicy to mówią że jak zmienią nazwę ulicy to wtedy zrobią . Ja na to że w Bitwie pod lenino zginęło mnóstwo polaków zabitych przez niemców i ta ulica jest przypomnieniem o polskiej historii . Lecz jak widać po stanie ulicy robotnik miał rację . Naprawa nawierzchni jest niezbędna . Gdyby tak miasto musiało płacić za naprawy pojazdów układów kierowniczych opon , felg czy podwozia to szybko by naprawiło jezdnię. Lecz niestety dopiero gdy się coś stanie to wtedy dopiero szybko się naprawia jezdnię . A i byle jakie naprawy dziur widać bo miesiąc po naprawie dziury są jeszcze większe -bo naprawiane nie wyczyszczone i w deszczu nie trzymają asfaltu .... :(