Krew mnie zalewa na niektóre opinie
Zakupiłem punciaka w 2000r., nowego z salonu. Jeździłem nim i ostro eksploatowałem to auto przez 5 lat. Jestem młodym kierowcą więc nogę miałem twardą. Nie zgadzam się z niektórymi opiniami, że...
rozwiń
Zakupiłem punciaka w 2000r., nowego z salonu. Jeździłem nim i ostro eksploatowałem to auto przez 5 lat. Jestem młodym kierowcą więc nogę miałem twardą. Nie zgadzam się z niektórymi opiniami, że jest to złe auto. Wymieniłem je na fiata stilo, a punciak nadal został w rodzinie, przekazałem go rodzicom. Dziś ma 9 lat i nadal jest super. Założyłem instalację gazową w 2003r.- nie u kowala, lecz u fachowca i autko pomyka po dzień dzisiejszy pomimo 140 tys.km przejechanych, jest jak nowe, w dobrej kondycji i nie zamierzamy sie go pozbywać. a wszystkim, którzy wypisują te bzdury najpierw radzę upewnić się skąd to auto pochodzi i czy korzystali z dobrego mechanika, jezeli w ogóle była taka potrzeba. Dzisiaj ma superowego Stilaka 1.8 16V, 135 k.i paski mam daleko za sobą nawet z 1.9 TDI. Niech nikt mi nie pieprzy, że niemcy się nie psują!!!
Następnym moim wybranym autem będzie Fiat Croma, czy komuś się to podoba czy nie, tobędzie to CROMA!!! Pozdro.
zobacz wątek