Odpowiadasz na:

Re: Gdzie przekłuć uszy małej dziewczynce?

Dodam jeszcze ze starsza corka miala 2,5 roku gdy przekluwalismy uszy, bardzo tego chciala, prosila... owszem wystraszyla sie pistoletu ale generalnie byla zadowolona, dumna z tych kolczykow,... rozwiń

Dodam jeszcze ze starsza corka miala 2,5 roku gdy przekluwalismy uszy, bardzo tego chciala, prosila... owszem wystraszyla sie pistoletu ale generalnie byla zadowolona, dumna z tych kolczykow, cieszyla sie...
No i ja, glupia matka, nakrecilam sie teraz zeby przekluc mlodszej - na roczek, napalilam sie strasznie, uprosilam meza, ulegl... przeklulismy... pozalowalam tego od razu u kosmetyczki, nie dosc ze mala sie szarpnela i jest jedno uszko troche za wysoko przeklute to jeszcze uplakala sie biedna... wrocilam do domu zla na meza ze zle ja trzymal, na siebie ze zafundowalam jej ten piep... stres... w domu nie bylo radosci z kolczykow bo dziecko male nie rozumie tego, byl za to strach zeby nie lapala sie za uszka... zaluje jak cholera, po co jej te kolczyki, moglam poczekac jeszcze z rok, patrze jak tuli sie w pieluszke tetrowa gdy zasypia i wiem ze to byl moj mega blad!!! mezowi nie przyznam sie ze zaluje bo nie chce sluchac ze mial racje itd ale swoje w lazience uryczalam sie, jest nierowno, niepotrzebne itd... to nie to samo co u 2,5 letniego dziecka ktore swiadomie chcialo i potem cieszylo sie, teraz zafundowalam stres i placz dziecku ktore ufnie tam z nami poszlo nie wiedzac co je czeka.
Nie popelniajcie mojego bledu!

zobacz wątek
12 lat temu
~ms

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry