Widok
I gdzie się podział nasz biedny marTinez? ;)
no gdzie?
0
1
Też się zastanawiałam, dlaczego admin go skasował - całkiem sympatyczny wątek towarzyski rozwinął się z jego "zająknięcia" ;))
3
0
to prawda :) sie nie włączałam w rozmowę ale czytając jego wypowiedzi, styl pisania stwierdzam że szkoda chłopaka bo faktycznie kobiety potrafią dać popalić zwłaszcza uczuciowym mężczyzną a z jego wypowiedzi i sposobie wyrażania sie można wywnioskować że inteligenty i uczuciowy. W każdym razie pozdrawiam!
0
0
No cóż... Nasz Milusio i Błyskawicznie Nam Panujący dorobił się jeszcze atrybutu Boskości: wyroki Jego niezbadane są ;]
4
2
Ej, to moja wina ;)
A dobrze chłop prawił, mimo że chyba z emocjami. Ale jeśli naprawdę szukał pomocy...to szkoda..z drugiej strony fakt - upust frustracji w wirtual nie zawsze jest w stanie doprowadzić do czegoś konstruktywnego ale może czasem bezpieczniejsze dla "prawdziwego" otoczenia...?;) No a prawo admina jest prawem admina bo od tego jest.
Ament.
A dobrze chłop prawił, mimo że chyba z emocjami. Ale jeśli naprawdę szukał pomocy...to szkoda..z drugiej strony fakt - upust frustracji w wirtual nie zawsze jest w stanie doprowadzić do czegoś konstruktywnego ale może czasem bezpieczniejsze dla "prawdziwego" otoczenia...?;) No a prawo admina jest prawem admina bo od tego jest.
Ament.
2
1
Przecież wątek zamknęli, nie Martineza. ;)
Zawsze może pożalić, poradzić się w wątku o nim ;)
Zawsze może pożalić, poradzić się w wątku o nim ;)
1
0
Loo matko hahahaha kto to mnie szuka hahahaha :-) dziękuję pani iwonie za miłe słowa ;-) .. Co do frustracji.. To nie jest frustracja, raczej rozgoryczenie.. W otoczeniu słyszy sie z ust facetów ze kobiety sa takie i smakie jednym słowem diabły wcielone.. Myślę sobie.. No gdzie tam.. Kobiet to takie księżniczki które trzeba kochać szanować wspierać a nic złego z ich strony nas nie spotka.. Nagle bum! Spotkanie z rzeczywistą :-( że obrażał ktoś kogoś wielkim uczuciem, gotów w ogień wskoczyć za swoją miłość jednak jak sie okazuje bez wzajemności.. Spokojnie otoczenie jest bezpieczne.. Tak jak mówię rozgoryczenie i zawód a przede wszyskim rozczarowanie.. A nie frustracja.
0
2
"Co do frustracji.. To nie jest frustracja, raczej rozgoryczenie.. "
Dobrze, spoko. Czyli żal ? Widzisz - "frustracja" nabrała od około 10 lat trochę innego znaczenia. Albo może się mylę, że to słowo nie niosło ze sobą wcześniej aż tak negatywnych konotacji. Miało kiedyś łagodniejsze znaczenie. Słowo "zaj...sty" także kiedyś było dość mocnym wulgaryzmem (powstała jego zajefajna odmiana nawet :)) a dziś stało się taką dość łagodniejszą normą i nikt (większość) nie widzi w tym już niczego złego. Fakt spojrzałeś na połączenie "upust - frustracja". Może to Cię zmylilo jak i wiele osób tu na tym forum nieraz ;)
Mam na mysli to, że może rozumiem co czujesz - ale się nie poddawaj.
Dobrze, spoko. Czyli żal ? Widzisz - "frustracja" nabrała od około 10 lat trochę innego znaczenia. Albo może się mylę, że to słowo nie niosło ze sobą wcześniej aż tak negatywnych konotacji. Miało kiedyś łagodniejsze znaczenie. Słowo "zaj...sty" także kiedyś było dość mocnym wulgaryzmem (powstała jego zajefajna odmiana nawet :)) a dziś stało się taką dość łagodniejszą normą i nikt (większość) nie widzi w tym już niczego złego. Fakt spojrzałeś na połączenie "upust - frustracja". Może to Cię zmylilo jak i wiele osób tu na tym forum nieraz ;)
Mam na mysli to, że może rozumiem co czujesz - ale się nie poddawaj.
0
2
ale ja sie nie poddaje :) ze względu na porażki miłosne nie mam zamiaru zmieniać swojego podejścia na temat tego jak traktować kobietę ;) a raczej jak jej nie traktować czyli jak przedmiot czy też jak obiekt sexualny... po prostu powątpiewam czy niektóre kobiety nie są słusznie tak traktowane.. w każdym razie ja nie mam zamiaru sie zmieniać bo uważam że postępuję słusznie :) ale nic jest jak jest, jesień idzie to już w ogóle totalna melancholia ;( niema z kim iśc gdzieś coś... a czasem potrzeba w człowieku by sie ,,odchamić,, :) występuje... jakieś ognisko jesienne przy piweczku :)... a tak zupełnie na marginesie.. to jednak forum w takiej formie czyli forum konstruktywnej rozmowy jest bardzo dobrym wynalazkiem :) milo pogadać z ludźmi którzy mają odrobinę więcej do powiedzenia niż większość uczestników forum trojmiasto.pl :)
0
6
marTinez....ja tak gwoli wyjścia do ludzi....właśnie wczoraj nastąpiło takie wyjście,wystarczyło trochę chęci i było kino,a potem przesympatyczne gadanko o wszystkim,bez spinania się,i to jest to:)tak niewiele potrzeba żeby było fajnie.
Co do kobiet...zawiodłeś się,rozumiem Twój ból i rozczarowanie ale kobiety też tak mają,też bywają nieszczęśliwie zakochane,cierpią,są lekceważone,tak to bywa i to nie jest tak,że mężczyźni to dranie a kobiety to niewdzięcznice,są takie sytuacje i dotyczą płci obojga:)
Co do kobiet...zawiodłeś się,rozumiem Twój ból i rozczarowanie ale kobiety też tak mają,też bywają nieszczęśliwie zakochane,cierpią,są lekceważone,tak to bywa i to nie jest tak,że mężczyźni to dranie a kobiety to niewdzięcznice,są takie sytuacje i dotyczą płci obojga:)
0
0
no oczywiście że tak :) dlatego nie rozumiem jak można zle traktować kobietę, ale działa to też w druga stronę jak kobieta możne to robić... a zresztą jakie to ma znaczenie :( o jakim wyjściu mówisz? gdzieś coś sie ustawiacie na forum? bo ja nie w temacie..
0
0
Ja też nie rozumiem jak można źle traktować kobietę czy mężczyznę;)
Zajrzyj do hydepark-u,tam jest kilka wątków,m.in.wątek kinowy,zapraszam:)
Zajrzyj do hydepark-u,tam jest kilka wątków,m.in.wątek kinowy,zapraszam:)
0
0
"dorobił się jeszcze atrybutu Boskości: wyroki Jego niezbadane są ;]"
Sadyl...Twoje posty są bezbłędne:)chyba zostanę Twoją fanką;)wielokrotnie mnie rozbawiłeś:D
Sadyl...Twoje posty są bezbłędne:)chyba zostanę Twoją fanką;)wielokrotnie mnie rozbawiłeś:D
0
0
Martinez, zaglądaj na inne wątki w hydepark i towarzyskie:-)
Raz na jakiś czas organizowane jest jakieś wyjście...
Tak jak pisała Inka---wczoraj byliśmy w kinie, a po kinie kawa i przemiła rozmowa prawie do godz 22.00 :-))))))
Raz na jakiś czas organizowane jest jakieś wyjście...
Tak jak pisała Inka---wczoraj byliśmy w kinie, a po kinie kawa i przemiła rozmowa prawie do godz 22.00 :-))))))
0
0
@marTinez
"...nie rozumiem jak można zle traktować kobietę, ale działa to też w druga stronę jak kobieta możne to robić..."
No to jesteś w kropce.Jak chomik w kuli ;) Może ktoreś z onych powinno być "górą", sterem, szyją, głową ? ;) Uzupełniać się wzajemnie, tam gdzie drugie nie daje rady to zastępuje je drugie ?
Ale skoro nie rozumiesz - to daj znać gdy już wyjdziesz z tego stanu "nierozumienia" (bo możesz na takim zastanawianiu - które podziwiam i rozumiem - jednakże stracić resztę swego życia) i znajdziesz kobietę, która zaakceptuje Ciebie z Twymi wadami i zaletami a Ty ją - z jej. Sadzę, że takie "zębatki zatrybią w miarę bez zgrzytów".
Wszystko powyższe to tylko prosta wykładnia, prawda znana wszem i wobec. Zastosowanie tego przepisu i przełożenie go na własne życie - to zupełnie inna bajka ;) Masz jeszcze na to szansę ;)
"...nie rozumiem jak można zle traktować kobietę, ale działa to też w druga stronę jak kobieta możne to robić..."
No to jesteś w kropce.Jak chomik w kuli ;) Może ktoreś z onych powinno być "górą", sterem, szyją, głową ? ;) Uzupełniać się wzajemnie, tam gdzie drugie nie daje rady to zastępuje je drugie ?
Ale skoro nie rozumiesz - to daj znać gdy już wyjdziesz z tego stanu "nierozumienia" (bo możesz na takim zastanawianiu - które podziwiam i rozumiem - jednakże stracić resztę swego życia) i znajdziesz kobietę, która zaakceptuje Ciebie z Twymi wadami i zaletami a Ty ją - z jej. Sadzę, że takie "zębatki zatrybią w miarę bez zgrzytów".
Wszystko powyższe to tylko prosta wykładnia, prawda znana wszem i wobec. Zastosowanie tego przepisu i przełożenie go na własne życie - to zupełnie inna bajka ;) Masz jeszcze na to szansę ;)
0
4
no niby tak jest jak mówisz ex tylko wiemy wszyscy że życie jest bardziej ,,złożone,, i ideały które powinny być na porządku dziennym są wypierane innymi ... ale dobra nic nie poradzimy .. tak jest świat skonstruowany i mocnych na taki stan rzeczy brak :) no będę zaglądał czemu nie :) kiedyś na przymorzu czy w Jelitkowie nie wiem dokładnie jak jest teraz była fajna miejscówka gdzie legalnie można było robić ognisko :) może coś w takim kierunku ktoś coś :)
0
0
Zmuszasz mnie do powtórki : "Masz jeszcze na to szansę ;)"
Zobacz - dziewczyny Ci proponują jakieś wyjście z sytuacji jak i wyjście w sensnsie fizycznym ;) Ja wiem, że niełatwo zrobić pierwszy krok w sytuacji gdy jeszcze cierpisz - ale, z drugiej strony która odważna porwie się na wyjęcie chomika z jego najwspanialszej imprezy życia (krótkiego very przecież) bez narażania się na ugryzienie ?
Bądź facet - zainteresuj się propozycją.Nie narażaj je na szwank ;)
Spróbuj.
Dobre towarzystwo normalnych ludzi potrafi działać cuda :)
Nawet jeśli ze łzami w oczach - sądzę , że one to zrozumieją.
Nic na siłę - wiadomo - bywa, że trzeba mieć "chwilę" samotności by ogarnąć, pojąć i zrozumieć. Ale trochę innej perspektywy nie zaszkodzi.
Zobacz - dziewczyny Ci proponują jakieś wyjście z sytuacji jak i wyjście w sensnsie fizycznym ;) Ja wiem, że niełatwo zrobić pierwszy krok w sytuacji gdy jeszcze cierpisz - ale, z drugiej strony która odważna porwie się na wyjęcie chomika z jego najwspanialszej imprezy życia (krótkiego very przecież) bez narażania się na ugryzienie ?
Bądź facet - zainteresuj się propozycją.Nie narażaj je na szwank ;)
Spróbuj.
Dobre towarzystwo normalnych ludzi potrafi działać cuda :)
Nawet jeśli ze łzami w oczach - sądzę , że one to zrozumieją.
Nic na siłę - wiadomo - bywa, że trzeba mieć "chwilę" samotności by ogarnąć, pojąć i zrozumieć. Ale trochę innej perspektywy nie zaszkodzi.
0
3
marTinez....niedawno było sympatyczne ognisko...podejrzewam,że jeszcze niejedno będzie:)
0
0
"a po kinie kawa i przemiła rozmowa prawie do godz 22.00 :-))))))"
Stąd tak krótko bo tylko "kawa" ;)
No ale + seans ;)
Jaaa... dobrze, że mnie jednak nie było ;)
Matko święta...z moim boskim udziałem i takąż pomocą najwyższego ta impreza skonczyłaby się zdecydowanie inaczej ;)
Bez urazy - nabijam się z siebie ;) Bo zaraz ktoś weźmie to poważnie ;)
Stąd tak krótko bo tylko "kawa" ;)
No ale + seans ;)
Jaaa... dobrze, że mnie jednak nie było ;)
Matko święta...z moim boskim udziałem i takąż pomocą najwyższego ta impreza skonczyłaby się zdecydowanie inaczej ;)
Bez urazy - nabijam się z siebie ;) Bo zaraz ktoś weźmie to poważnie ;)
4
3
Ex....każdy kto lubi ludzi,rozmowę o byle czym i śmiech jest mile widziany:)ps...no i oczywiście lubi muzę;)
0
0
no ok dlatego podrzucam temat pod rozmowę :) CZY I EWENTUALNIE KIEDY SA PALNY NA JAKIŚ WYPAD SUGERUJĄC OGNISKO ;) cierpię to ja sobie od roku i tak sobie jeszcze będę cierpiał w głebi.. co nie znaczy że powoli nie dobija mnie taki stan rzeczy bo widzę jak życie ucieka :)
0
0
Z tego co mi wiadomo organizacją ognisk zajmuje się Cross:)myślę,że odpowie na Twoje pytanie....my,znaczy osoby z wątku kinowego,z uwagi też na panującą aurę organizujemy wypady do kina,a że repertuar na jesień zapowiada się całkiem dobrze mam nadzieje,że wiele takich spotkań przed nami:)w każdym momencie możesz dołączyć:D
0
0
Zimno pomału się robi:-S Widać,że chęci do spotykania się z ludźmi masz,więc nawet gdyby to nie było ognisko tylko kino,to byłbyś chętny?
0
0
> cierpię to ja sobie od roku i tak sobie jeszcze będę cierpiał w głebi.. co nie znaczy że powoli nie dobija mnie taki stan rzeczy bo widzę jak życie ucieka :)
marTinez, gdybym nie wiedziała, że jesteś młody, to bym pomyślała, że tu jakiś starzec się wyżala ;)
marTinez, gdybym nie wiedziała, że jesteś młody, to bym pomyślała, że tu jakiś starzec się wyżala ;)
2
0
@Inka
"ps...no i oczywiście lubi muzę;)"
Musiałaś ? Musiałaś ? ;)
Może on nie lubi ? ;)
Ale najważniejsze by nie lubił nie lubić. To wtedy wszystko powinno być OK.
I nie mam w tych ostatnich zdaniach akurat na myśli tylko muzyki.
"ps...no i oczywiście lubi muzę;)"
Musiałaś ? Musiałaś ? ;)
Może on nie lubi ? ;)
Ale najważniejsze by nie lubił nie lubić. To wtedy wszystko powinno być OK.
I nie mam w tych ostatnich zdaniach akurat na myśli tylko muzyki.
0
2
https://www.facebook.com/martin.poland.73 , jak by coś sie działo i ktoś by oczywiście mógł to dajcie znać bo mi znowu modem szwankuje coś nie trawi portalu trójmiasto :)
pozdrawiam wszystkich
pozdrawiam wszystkich
0
0
"Ale najważniejsze by nie lubił nie lubić"
Ex....czy Ty musisz tak wszystko gmatwać?;)może muzy nie lubić,damy radę ;)
Ex....czy Ty musisz tak wszystko gmatwać?;)może muzy nie lubić,damy radę ;)
0
0
..ta impreza skonczyłaby się zdecydowanie inaczej ;)
Tylko bez noży, bardzo proszę ;)
Tylko bez noży, bardzo proszę ;)
0
0
K.A., namów Exa. Może Ci nawet zaśpiewa ;)
1
0
hehehe, uprzedzał mnie przed swoim śpiewem :D do kina oki - ale bez śpiewania! ;):D
0
0
Ja tam bym sobie po cichutku podśpiewywała, bo lubię ;) Na koncercie to chyba można ;)
0
0
ale Ty pewnie dobrze śpiewasz, więc możesz nawet głośniej niż sam Dave.:)
Ale Ex postraszył mnie swiom śpiewem, więc się bronię - na wszelki wypadek :D
Ale Ex postraszył mnie swiom śpiewem, więc się bronię - na wszelki wypadek :D
0
0
Nie, no Dave'a to bym nie przebiła ;) Takiego talentu nie mam, niestety...
0
0
spoko luz VI , jemu z roku, na rok coraz gorzej idzie, na zdrowiu chłop podupada;) poćwicz w łazience, a do zespołu Cię chłopaki przyjmą:D
0
0
Bym się wstydziła sama śpiewać, wolę do chórków ;)
0
0
chórki to Martin robi, Ty idziesz na pierwszy vocal :D
0
0
K.a. ostatnia płyta DM nie powaliła mnie na kolana, chociaż bardzo ich lubię, także ja nie skorzystam
0
0
hej Kosmitko! :) ostatnia płyta od Depeche's, która mi się podobała ( i to bardzo! ) to Exciter, potem już słabo było, ale z sentymentu do kinolca bym poszła :) na koncertach chłopaki stare numery też grają, a znając Corbijna, to film będzie dobrze zrealizowany, będzie na co popatrzeć:)
0
0
Vilette, ale to był nożyk do papieru ;)))
0
0
pogoda iście barowo-bilardowa :)
0
0
no to już wiemy gdzie jest marTinez ..........w barze na bilardzie ;)))
0
0
haha o pani z 4 lata nie grałem w bilarda :) w domu siedzę chory ;(
0
0
A co Ciebie biedaku dopadło?jakaś melancholia jesienna czy cóś?;)
0
0
Melancholię to mam ja :) A przynajmniej początki...
0
0
Vilette....pakuj się w pociąg i do Tczewa;)pyszna pizza na Ciebie czeka:D
0
0
Taa, a kto za mnie pójdzie jutro do pracy? Pociągi rzadko tam kursują a do domu jakoś wrócić trzeba wrócić...
0
0
Oj tam...zaszalej;)rzuć tę robotę:))))
0
0
Rzuciłabym, ale z czego bym wyżyła? Ja dużo jem ;)
0
0
Vilette, już teraz sprawdź połączenie do i z Tczewa,może coś będzie Ci odpowiadało i nie daj się dłużej prosić:)
0
0
Vi Manson, z tego co pisał ma dużo jedzenia. Całe pole ogołocił! nakarmi Cię ;):D
0
0
On nie wie, co czyni. Jeszcze mu zapasy zjem ;)
0
0
Vilette, lepiej sprawdź pociągi,a jak nie, to po L4:-))))))
0
0
Vilette, nie bój sie że zjesz zapasy
Manson jest bardzo pracowity i szybko uzupełni braki,
przez niego wpadam w kompleksy bo ja zrobiłam się leniwa jeżeli chodzi o pichcenie i zapasy :(
Manson jest bardzo pracowity i szybko uzupełni braki,
przez niego wpadam w kompleksy bo ja zrobiłam się leniwa jeżeli chodzi o pichcenie i zapasy :(
0
0
Kosmitka, mi to już w domu uwagę zwracaja, ze nic nie gotuję... :#
0
0
k.a., no ja tam ugotuję i czasami jakieś ciasto sie pojawi ale.....
czekam na natchnienie, żeby było tak jak kiedyś ;)))
czekam na natchnienie, żeby było tak jak kiedyś ;)))
0
0
Kosmitka, szkoda, ze tak daleko mieszkasz:) , gotowałybyśmy razem, byłoby raźniej ;):D hahaha
ja też cos tam gotuję, ale syn tęskni za tym, co było kiedyś :)
ja też cos tam gotuję, ale syn tęskni za tym, co było kiedyś :)
0
0
Eh...gotowanie....ja mam takie fazy,czasem chce mi się trochę,czasem mniej niż trochę a czasem wcale mi się nie chce;)...ale niekiedy ogarnia mnie szał zrobienia czegoś nowego,innego i wtedy wszyscy uciekają z kuchni bo robi się niebezpiecznie;):))))
0
0
ja lubię gotować w towarzystwie, podczas rozmowy jakoś zapominam, ze gotuję i jest mi lepiej :D
0
0
kiedyś w moim domu ktoś gotował obiady i prosił żebym nakładała na talerze i podawała do stołu, to będzie mu się wydawało, ze to jednak ja gotowałam - nie ma to jak oszukać umysł ;):D
0
0
W towarzystwie fajnie się gotuje,musi być tylko ktoś kto będzie nad tym panował;)
0
0
książka kucharska :D hahaha
0
0
Ja lubię gotować, robię to codziennie, choć nie zawsze mi się chcę:))
0
0
k.a.....tylko,żeby jeszcze ktoś zechciał ją odczytać;)
Graszka....ja od wieków gotuję;)
Graszka....ja od wieków gotuję;)
0
0
Graszka, to ja mogę - z kucharską zaprzyjaźniona jestem :) i jeszcze wino świetnie polewam ;):)))
0
0
To u kogo gotujemy?;)
0
0
a kto ma największą kuchnię?:D
0
0
Spotkanie kulinarne? No to ja odpadam dziewczęta... Chyba, że jako tester potraw ;)
0
0
Inko, Ty to musisz mistrzynią kuchni być:-)))Przecież trudno było o składniki na przełomie XIX-XX wieku prawda?
0
0
K.a---och, już ja bym Cię nakarmiła dziewczyno, nie używając książki kucharskiej
0
0
@ Vi "Chyba, że jako tester potraw ;)" jak najbardziej - ktoś musi być pierwszy... ;):D
2
0
Inka, sprawa się rozwiązała, jedziemy do Graszki;) Ona ma chałupę wielką, gotować lubi, to i kuchnię pewnie ma! :D
0
0
ja dzieci popilnuję, Ty sobie na drutach podziergasz, Graszka pogotuje, a Vi na pierwszy ogień rzucimy żeby sprawdzić, czy nie zejdziemy śmiertelnie? ;):D hahaha
0
0
Ja się zgadzam he he:-))) Vilette będzie niczym szef kuchni Wojciech Amaro w programie top chef
0
0
Musimy na Wiosnę sobie piknik zrobić :-)
0
0
koniecznie piknik! a jeszcze zimą jakieś ognisko w śniegu - kulig może niekoniecznie, ale mięcho na ogniu i grzaniec "chodzą za mną" od jakiegoś czasu :)
0
0
Ja i szef kuchni :) To ta restauracja długo by nie pociągnęła ;)
0
0
Nie no,tu takie ważne decyzje zapadają a ja śpię?Graszko,masz rację,lekko w tamtych czasach nie było i o zatrucie nietrudno;)
Ale ten pomysł z piknikiem zimą-rewelka!Ja się piszę!!!;)
Ale ten pomysł z piknikiem zimą-rewelka!Ja się piszę!!!;)
0
0
Zimą? Ognisko?
0
0
Graszka - no pewnie! czad! wokół śnieg i ziąb, a przed nami skrzące ognicho, mięsko na ruszcie, a w dłoniach kufle z gorącym winem, albo piwem - co kto lubi:)
0
0
Nie, no cudnie:-))) na tym obrazku, ja to ten z naszej prawej czy lewej strony?
0
0
ten pośrodku Graszka! :D
0
0
Buhahahah: D
0
0
Ja to ten z lewej bo lubię czerwony,jak mój nos zimową porą;)
0
0
Graszka....czy to zdjęcie od znajomych kanibali?;)
0
0
Hahaha, znajomych to nie, ale najwięcej witaminy mają polskie dziewczyny:-)))
0
0
Ale czy to powód,żeby ładować nas do gara?1?:))));)
0
0
Inko, ale tym ludkom się to podoba!!
0
0
Bo "głupiego Jasia" dostali albo inne "ziółka";)
0
0
eeee....gdzie się podział nasz biedny marTinez? ;)
;):):)
;):):)
0
0
Akuku tu jest ;-) swoją drogą tytuł tego wątku jest delikatnie mówiąc kierujący :-)
0
0
Kierujący do czego? ;)
0
0
Hahahaha aj ten slownik ;-) krępujace... No nic pora sie wymyć i sie układać :-) bo jutro dzień wędrówek po rakowych lekarzach i urzędach :-)
0
0
A to nie miało być "krępujący" ? ;)
Autokorekta
Ale na marginesie, jaki jutro dzień? ;)
Autokorekta
Ale na marginesie, jaki jutro dzień? ;)
0
0
Wtoreczek ;)
0
0
chodzi Ilonie o wcześniejszy wpis chyba
0
0
Ale jutro jest wtoreczek, tego jestem pewna ;)
MarTinez, a Tobie zdrówka życzę :)
MarTinez, a Tobie zdrówka życzę :)
0
0
Fakt, chodziło mi o wcześniejszy wpis ale z wtoreczku bardzo się cieszę ;)
Endorfiny, endorfiny, endorfiny :D
Endorfiny, endorfiny, endorfiny :D
0
0
Jeszcze tylko parę dni i będzie piąteczek ;)
0
0
cześć wszystkim
K.a. chwilowo mieszkam gdzie mieszkam, ale wiesz że odległości to dla mnie tylko cyferki;))
także jak najbardziej piszę się na wspólne pichcenie na wiosnę, a być może do tego czasu zmienię adres, nie zbadane są wyroki Boskie
wczoraj cały wieczór chowałam meble ogrodowe do garaży, znak że idzie zima ;)))
K.a. chwilowo mieszkam gdzie mieszkam, ale wiesz że odległości to dla mnie tylko cyferki;))
także jak najbardziej piszę się na wspólne pichcenie na wiosnę, a być może do tego czasu zmienię adres, nie zbadane są wyroki Boskie
wczoraj cały wieczór chowałam meble ogrodowe do garaży, znak że idzie zima ;)))
0
0
Zanim stwierdzę, że jest piąteczek życzę sobie, aby czas biegł bardzo wolno... tempem ślimaczym. Ten mój to chyba zazwyczaj ma z górki...
0
0
Sissel---albo chowa się do swojej skorupki, odrywa się i spada:-)
0
0
Niech w niej lepiej pozostanie, może śluz ma jakieś właściwości hamująco- spowalniające ;)
0
0
"Ten mój to chyba zazwyczaj ma z górki..."
Jeżeli Twój ma z górki to mój z wysokiego urwiska.
Jeżeli Twój ma z górki to mój z wysokiego urwiska.
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.
Stanisław Lem
Stanisław Lem
0
0
Podobno szczęśliwi czasu nie liczą więc lepiej nie myśleć o ślimakach-samobójcach;)
1
1
Cross, przy urwiskach nachylenie ma znaczenie :)
Może szczęśliwi czasu nie liczą, ale jego upływ ich także dotyczy ;)
Może szczęśliwi czasu nie liczą, ale jego upływ ich także dotyczy ;)
0
0
Sissel....oczywista oczywistość ale fajnie być "nieczasowym" szczęśliwcem;)
0
0
Najczęściej szczęście i chroniczny brak czasu nie funkcjonują w symbiozie. Pójdę nawet krok dalej- brak czasu powoduje liczne zgrzyty, niszczy relacje, wystawia wysoki rachunek zdrowiu.
0
0
@v
No właśnie.... i co by tu w ten piąteczek porobić? ^^ Ostatni weekend, to trzeba zaszaleć, chętnie browarka się napiję ;P
No właśnie.... i co by tu w ten piąteczek porobić? ^^ Ostatni weekend, to trzeba zaszaleć, chętnie browarka się napiję ;P
0
0
Sam, ostatni weekend przed czym?
0
0
k.a. jak to przed czym?
przed pobytem tam gdzie my nie możemy być ;))
przed pobytem tam gdzie my nie możemy być ;))
0
0
Sam,wyjeżdżasz tam,gdzie my nie możemy być?
0
0
Kosmitko prawie w tym samym czasie napisałyśmy post;-)
0
0
Graszka, nadajemy na tych samych falach ;)))
0
0
Przecież wspominałem o tym ;)
0
0
Sam ja pamiętam;))
Potowarzyszyłabym Ci w piątek ale jeszcze nie wiem czy będe miała wolne
toć dopiero wtorek !!!
Potowarzyszyłabym Ci w piątek ale jeszcze nie wiem czy będe miała wolne
toć dopiero wtorek !!!
0
0
Sobota też może być, w niedziele można sobotę odespać ;P
0
0
Sam, jak się ogarnę z wolnym czasem to dam znać
0
0
Dobra :)
0
0
"...brak czasu powoduje liczne zgrzyty, niszczy relacje, wystawia wysoki rachunek zdrowiu."
A ja tam mimo braku czasu nie narzekam ani na zdrowie ani na relacje.
A ja tam mimo braku czasu nie narzekam ani na zdrowie ani na relacje.
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.
Stanisław Lem
Stanisław Lem
0
0
Cross, bo ty jesteś wyjątkowy ;)))
0
0
Twardziel jaki czy ki diabeł ?
Bo ja to zwykle jak z krzyża zdjęty ;):p
Bo ja to zwykle jak z krzyża zdjęty ;):p
0
0
ex
"Bo ja to zwykle jak z krzyża zdjęty "
hmmmm.......
"Bo ja to zwykle jak z krzyża zdjęty "
hmmmm.......
0
0
"A ja tam mimo braku czasu nie narzekam ani na zdrowie ani na relacje."
Cross, a ja jak zwykle piszę ogólnie, nie odnosząc się do osobistej sytuacji.
Cross, a ja jak zwykle piszę ogólnie, nie odnosząc się do osobistej sytuacji.
0
0
no dobra, ale marTinez gdzie?
czyżby znowu Sama sprawka?
czyżby znowu Sama sprawka?
0
2
Cooo takiego??? Jak to znowu? Co ja znowu zrobiłem? ^^
0
0
"Cross, a ja jak zwykle piszę ogólnie, nie odnosząc się do osobistej sytuacji."
Wcale nie odebrałem Twojego wpisu osobiście. Ponieważ wyjątek potwierdza regułę zapewne miałaś też rację pisząc to co napisałaś.
Wcale nie odebrałem Twojego wpisu osobiście. Ponieważ wyjątek potwierdza regułę zapewne miałaś też rację pisząc to co napisałaś.
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.
Stanisław Lem
Stanisław Lem
0
0
@_sam_
'Cooo takiego??? Jak to znowu? Co ja znowu zrobiłem?' - nie udawaj greka :DDD
'Cooo takiego??? Jak to znowu? Co ja znowu zrobiłem?' - nie udawaj greka :DDD
0
0
@sissel
'..zazwyczaj ma z górki..' - gdy kazdy kolejny dzien wyglada analogicznie do poprzedniego, wtedy z racji ze pozornie nic sie nie zmienia, nastepuje wrazenie iz czas przecieka przez palce.. czlowiek nie pamieta co robil w poprzednia srode lub wtorek ze wzgledu na to, ze wszystkie dni byly takie same... od weekendu do weekend, od pierwszego do pierwszego....
a czasem, wydawaloby sie, niewielka zmiana w codziennym harmonogramie, moze ten czas chociaz na chwile spowolnic, a nierzadko nawet i zatrzymac. dlatego warto zrobic cos nowego, niekoniecznie wielkiego, cos co w pierwszym odruchu ma sie ochote odlozyc 'na potem'. niby nic, a robi roznice... ;)
'..zazwyczaj ma z górki..' - gdy kazdy kolejny dzien wyglada analogicznie do poprzedniego, wtedy z racji ze pozornie nic sie nie zmienia, nastepuje wrazenie iz czas przecieka przez palce.. czlowiek nie pamieta co robil w poprzednia srode lub wtorek ze wzgledu na to, ze wszystkie dni byly takie same... od weekendu do weekend, od pierwszego do pierwszego....
a czasem, wydawaloby sie, niewielka zmiana w codziennym harmonogramie, moze ten czas chociaz na chwile spowolnic, a nierzadko nawet i zatrzymac. dlatego warto zrobic cos nowego, niekoniecznie wielkiego, cos co w pierwszym odruchu ma sie ochote odlozyc 'na potem'. niby nic, a robi roznice... ;)
0
0
i co tam ludzie słychać? ;)
0
0
U mnie muzę - jak zawsze i czyjś anielski głos ;)
Mam nadzieję, że u Ciebie OK. Że się spotkasz z dziewczynami bo fajne są. :) Też kiedyś rozpaczałem po zakończonym związku i łatwo nie było a zachowała się naprawdę perfidnie. Dasz radę.
Mam nadzieję, że u Ciebie OK. Że się spotkasz z dziewczynami bo fajne są. :) Też kiedyś rozpaczałem po zakończonym związku i łatwo nie było a zachowała się naprawdę perfidnie. Dasz radę.
1
3
a już dobra :) kobiety są złe fakt.. ale faceci też nie lepsi :) no ja też muzy sobie słucham :) coś tak mnie naszło i sobie na YouTube słucham co wpadnie w ucho :) ten ksiądz co śpiewa młodej parze alleluja no mega gościu :) jest wiele coverów tej piosenki ale jedna mnie po prostu rozwaliła na łopatki... już nie chodzi o nute.. bo jest ogólnie znana... jakość nagrania też nie powala :) ale tekst! no po prostu mnie rozwalił ;)
https://www.youtube.com/watch?v=ZDhYKUqkbEg
https://www.youtube.com/watch?v=ZDhYKUqkbEg
0
1
No dokładni! Ten ksiądz jest zaje....
Zrobił to profesjonalnie jak ksiądz i śpiewak.
Dlatego robi wrażenie.
To co zapodałeś....mam ciarki aż. Dzięki !
Zrobił to profesjonalnie jak ksiądz i śpiewak.
Dlatego robi wrażenie.
To co zapodałeś....mam ciarki aż. Dzięki !
0
0
noooo dokładnie ja sam już z 30 odsłon tego nagrania im dodałem :) naprawdę ciarki az przechodzą... prosty a zarazem głeboki tekst :)
0
0
jacy Wy delikatni i romantyczni chłopcy jesteście... ;):) http://www.youtube.com/watch?v=iUiTQvT0W_0 - tylko proszę nie brać textu do siebie i swoich niemiłych przeżyć! w żadnym wypadku nie chcę Wam dokuczyć. Tak mi sie tylko nutka przypomniała:) piękny utwór i swietnie zaaranzowany, od pierwszego przesłuchania mnie powalił i ciarki przywołuje do dziś :) a lat ponad dwadzieścia minęło
z dedykacja dla waszych wrażliwych serc ;):)
z dedykacja dla waszych wrażliwych serc ;):)
0
0
Ja odebrałem to dobrze - a nie martw się bo i Rammstein`a posłucham i Korna, Moonspell`a....;)
Ważne by było wartościowe ;)
http://www.youtube.com/watch?v=PbgKEjNBHqM
Ważne by było wartościowe ;)
http://www.youtube.com/watch?v=PbgKEjNBHqM
0
0
wiem ex, wiem:) już zdążyłam Cię poznać od tej strony :) muzycznie nam "po drodze";)
0
0
idę luli, dobrej nocy! :)
0
0