Odpowiadasz na:

Nie żebym wszystkim zarzucała nieszczerość, ale w internecie okazuje się, że nikt nie liczy na pieniądze, wszyscy chcą tylko mieć bliskich przy sobie, na ślubie. A mam wrażenie, że rzeczywistość... rozwiń

Nie żebym wszystkim zarzucała nieszczerość, ale w internecie okazuje się, że nikt nie liczy na pieniądze, wszyscy chcą tylko mieć bliskich przy sobie, na ślubie. A mam wrażenie, że rzeczywistość jest bardzo inna. Mam rodzinę, znajomych, znajomych znajomych i jak rozmawiamy o tematach ślubu i wesela, mało kto jest w stanie dać zaproszenie bez aluzji wymagania pieniędzy na prezent. A podkreślić muszę, że są to ludzie z naprawdę różnych kręgów, również różnie sytuowani. Dlatego dziwi mnie potępienie pytania o ilość zwróconych kosztów jak i szczere zapewnienia, że wszyscy to robią tylko dla siebie. Obawiam się, że czai się tu gdzieś nutka hipokryzji. Nie mówię, że u wszystkich, jednak jest to wielce zastanawiające...

zobacz wątek
6 lat temu
~Arv

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry