Arv, a ja mam właśnie zgoła odmienne doświadczenia - chociaż może to kwestia mojego wrodzonego optymizmu i wiary w ludzkość ;) Nie jestem zbyt często zapraszana na wesela - tak naprawdę byłam tylko...
rozwiń
Arv, a ja mam właśnie zgoła odmienne doświadczenia - chociaż może to kwestia mojego wrodzonego optymizmu i wiary w ludzkość ;) Nie jestem zbyt często zapraszana na wesela - tak naprawdę byłam tylko u siostry, jednego kuzyna, koleżanki z klasy z liceum i na dwóch weselach u kuzyna i kuzynki narzeczonego, czyli łącznie na 5 imprezach tego typu w życiu, a mam już ponad 30 lat :P Przy żadnym nie spotkałam się z sugerowaniem prezentu w postaci pieniędzy. Zresztą siostrze kasy nie dawałam, tak samo koleżance - obie dostały "zwykły" prezent. Dla mnie to naprawdę szok, że ludzie tak podniecają się kwestią kopert i ich zawartości ;)
zobacz wątek
