Re: JAK SIE DZIELICIE KOSZTAMI ZYCIA Z MĘZEM /PARTNEREM
"Nie muszę pytać męża czy moge iść do kosmetyczki i wziąć kasę wspólną. " Jak kasa wspólna to nie znaczy, że trzeba pytać czy można iśc do kosm,etyczki :)))))
Nie wyobrażam sobie nie...
rozwiń
"Nie muszę pytać męża czy moge iść do kosmetyczki i wziąć kasę wspólną. " Jak kasa wspólna to nie znaczy, że trzeba pytać czy można iśc do kosm,etyczki :)))))
Nie wyobrażam sobie nie mieć wglądu w "całość"
Kasa wspólna, nieważne kto zarabia w danym okresie. Konta różne, RORy osobne, ale ze względu na wygodę, na to, że są sprzed ślubu, a nie ze względu na podział kasy.
Jeżeli kasa jest osobna i jedno straci pracę (dziecko, bezrobocie, choroba, cokolwiek...) to co? wtedy ma wydzielaną kasę???
zobacz wątek