Kasia Puwalska - proszę o opinie

znajomi mieli p. Kasię i byli bardzo zadowoleni ze współpracy, zresztą wystarczy spojrzeć na jej stronę i na bloga, zdjęcia mówią same za siebie :)

szczerze nie polecam!pierwszy raz wystawiam taka opinię.Próbowaliśmy umowić się od ponad miesiąca na sesję (rodzinna, plener z małym dzieckiem). Od samego początku Pani odwlekała ją,kazała dzwonić później. Nigdy nie mogła odebrać tel- odp ,że oddzwoni ale najwyraźniej za każdym razem zabrakło jej odwagi. Odpowiadała smsem proponując inne terminy.Pogoda robiła się coraz gorsza- zimno i deszczowo (Pani wiedziała że mamy małe dziecko). W przeddzień zapowiadanego wreszcie słonecznego i w miare cieplego dnia w którym wreszcie miała być sesja zadzwoniłam i..(Pani oczywiscie bała sie zadzwonic) słysze wymigiwanie się, że według jej pogody (ciekawe jaka to bo wszystkie pokazywały słonce) ma padac, poza tym morko bedzie itp. zaproponowała kolejny tydzien. Oczywiscie dzien był piekny..Kolejnego tygodnia dzwonie -nie dobiera. Dostaje znowu ten sam sms "mam sesje oddzwonie". Oczywiscie...Pani nie oddzwoniła.Napisala sms z propozycja kolejnego terminu. Załamałam rece. Sesja miałą być prezentem na rocznice ślubu naszych rodziców. Przepadło.Mysle ze profesjonalista tak nie podchodzi do klientow. Jesli Pani nie miała czasu lub ochoty na ta sesje mogla od razu powiedziec znalezlibyśmy kogoś innego

Dziwne, że daliście szanse tak długo, ja bym po drugim "olaniu" zaczęła szukać kogoś innego.

Ja również. Z setek zdjęć przekazanych nam raptem kilka jest fajnych. Reszta to "januszowanie"