Widok
Księża w parafii Banino (odejście)
Witam wszystkich. Mam do was jako do parafian naszego Kościoła pytanie. Czy nie odnosicie wrażenia, że obecni księża Proboszcz i ks. Leszek, zamiast żyć parafianami, ich sprawami, problemami i potrzebami zajmują się tylko sobą i nie rozwijają Kościoła, nie wychodzą do nas parafian?
Moim zdaniem ten układ się wyczerpał i brak w nim życia. Ponadto co przychodzi nowy ksiądz to odchodzi. Teraz, z tego co wiem, ks.Daniel rówież odchodzi... W parafii potrzeba świeżej krwi w prowadzeniu kościoła.
Ksiądz Proboszcz od długiego czasu, pewnie z racji zdrowia, całkowicie nie radzi sobie z parafią. Dodatkowo teraz nikt go nie zastępuje (rodzina księdza to robi....) jest istne bezkrólewie.... Proboszcz w zeszłym roku zamiast chcrzcić chciał "bierzmować", na ślubie uśmiercał matkę panny młodej.
Ksiądz Leszek przez 2/3 mszy zbiera ofiarę na tacę, rozmawia z wiernymi podczas tej czynności a w czasie Komunii Św. tylko ks. Daniel rozdaje komunię, bo księdzu drugiemu sie nie spieszy, musi w końcu sobie pogadać.
Wierzę, że ksiądz Leszek i Proboszcz są dobrymi i wartościowymi ludźmi, ale ks. Daniel odkąd jest, zrobił więcej niż oni razem wzięci przed masę czasu.
Moim zdaniem ten układ się wyczerpał i brak w nim życia. Ponadto co przychodzi nowy ksiądz to odchodzi. Teraz, z tego co wiem, ks.Daniel rówież odchodzi... W parafii potrzeba świeżej krwi w prowadzeniu kościoła.
Ksiądz Proboszcz od długiego czasu, pewnie z racji zdrowia, całkowicie nie radzi sobie z parafią. Dodatkowo teraz nikt go nie zastępuje (rodzina księdza to robi....) jest istne bezkrólewie.... Proboszcz w zeszłym roku zamiast chcrzcić chciał "bierzmować", na ślubie uśmiercał matkę panny młodej.
Ksiądz Leszek przez 2/3 mszy zbiera ofiarę na tacę, rozmawia z wiernymi podczas tej czynności a w czasie Komunii Św. tylko ks. Daniel rozdaje komunię, bo księdzu drugiemu sie nie spieszy, musi w końcu sobie pogadać.
Wierzę, że ksiądz Leszek i Proboszcz są dobrymi i wartościowymi ludźmi, ale ks. Daniel odkąd jest, zrobił więcej niż oni razem wzięci przed masę czasu.
Mam bardzo podobne odczucia. Księża są tak po ludzku sympatyczni, chociaż dwa razy byłam w biurze parafialnym i dwa razy przywitało mnie "a czego tu pani chce, ja już chciałem zamykać, śpieszę się", więc słabo... Z takim potencjałem, jaki daje liczba nowych mieszkańców, ta parafia powinna tętnić życiem. Niestety zamiast tego jest klimat sprzed trzydziestu lat i organista śpiewający "podnieś RĄCZKIĘ Boże Dziecię"... ;)
Ja jeżdżę na mszę do mojej dawnej gdańskiej parafii (albo do Żukowa) i na pewno to się szybko nie zmieni.
PS Ciekawostka z dnia 1.01 - w naszej parafii liczba mszy zredukowana o dwie, bo nie było porannej i tej o 17:00, czyli na logikę najbardziej odpowiedniej po sylwestrze. Po sąsiedzku w Żukowie - wieczorem dodatkowa msza, żeby wszyscy mieli możliwość wzięcia udziału (cytat z ogłoszeń parafialnych). I to jest podsumowanie tego, jak działa nasza parafia...
Ja jeżdżę na mszę do mojej dawnej gdańskiej parafii (albo do Żukowa) i na pewno to się szybko nie zmieni.
PS Ciekawostka z dnia 1.01 - w naszej parafii liczba mszy zredukowana o dwie, bo nie było porannej i tej o 17:00, czyli na logikę najbardziej odpowiedniej po sylwestrze. Po sąsiedzku w Żukowie - wieczorem dodatkowa msza, żeby wszyscy mieli możliwość wzięcia udziału (cytat z ogłoszeń parafialnych). I to jest podsumowanie tego, jak działa nasza parafia...
Także podzielam opinię, choć to delikatny temat. Ale nie chodzi tu o zmianę kościoła,a o rozwój Kościoła z tego co rozumiem. Zarządzać parafią też trzeba niestety umieć :( Wg. mnie księża nie są jedynie p to by się ładnie uśmiechać i zbierać na tacę, no i ew. organizować wielkie wyjazdy na wycieczki.
popieram opinię Pawła, od kiedy zamieszkałam w Baninie nie mogę się nadziwić jak funkcjonuje ta parafia.Tyle lat istnieje i nie wiedzą nawet ile katolików liczy parafia. Poszłam na moją pierwsza pasterkę i pomyśłałam ,że jestem na mszy żałobnej.Super ksiądz Jarek i obecny ks. Daniel powinni zająć się parafią bo oni do tego są stworzeni, a my parafianie powinniśmy wystosować petycje do biskupa ("szklaneczki") o zmianę księży . Mam nadzieję ,że do tego dojdzie -Czas najwyższy.
witam
to bardzo delikatny temat, jednak przyznać trzeba że nie sposób nie przyznać racji. Myślę, że Proboszczowi należy się w naszej parafii zasłużona emerytura , a ks. Leszek ma super podejście do dzieci, ale chyba jedynie do dzieci. Należałoby wyciągnąć wnioski z tego, że tak wiele osób z Banina wybiera msze w innych parafiach.
to bardzo delikatny temat, jednak przyznać trzeba że nie sposób nie przyznać racji. Myślę, że Proboszczowi należy się w naszej parafii zasłużona emerytura , a ks. Leszek ma super podejście do dzieci, ale chyba jedynie do dzieci. Należałoby wyciągnąć wnioski z tego, że tak wiele osób z Banina wybiera msze w innych parafiach.
Niestety podzielam opinie o Naszym Kosciele I rowniez bardzo czesto wybieram niedzielne msze w innej Swiatyni- w tym na Matarni (naprawde czuc tam radosc w modlitwie). Bardzo by sie przydal w Naszej Parafii ksiadz Nikos...- prawdziwe zmiany, nowy duch... Pisze to jako katolik przez male k, gdyz z roku na rok Banino sie cofa w jednoczeniu parafian, w prawdziej modlitwie. Jest potrzeba zmian- ale obecni ksieza tez powinni w tym uczestniczyc. Bardzo zaluje odejscie poprzedniego ksiedza...I nie chcial bym aby ksiadz Daniel odszedl z NASZEJ PARAFII.
Mcie racje ale to delikatna sprawa, ksiądz Leszek jest rezydentem i chyba zostanie tu na zawsze, on nawet w czasie mszy się śmieje wiec to mało poważny człowiek, i tylko mu wycieczki w głowie, a proboszcz to człowiek chory którym musi się opiekować ktoś, wiec siostra z mężem siedzą na plebani, a jak ktoś przyjdzie nowy to zaraz ucieka, organista śpiewa ciagle te same pieśni bo innych nie zna, i jeszcze ci lektorzy , ministranci pokończyli kursy ale nikt ich do czytań nie dopuści. Ja już dawno nie chodzę do tego kościoła, po co się mam denerwować.
Witam i na wstępie piszę że nie chcę się kłócic i obrażac uczuc innych. Przeczytałam wszystkie post i tak się zastanawiam. W sumie pochgodzę z wielkiego miasta Gdańska (żart)i mam i miałam doczynienia z różnymi świątyniami. I nie jestem laikiem w temacie. Chodzę do kościoła bo lubię, bo potrzebuję. Nieważne. Ale właśnie w tym kościele w Baninie odnalazłam w sobie chęć chodzenia do kościoła. Właśnie ta egzotyka, mała miejscowość oraz to źe ksiądz Leszek lub proboszcz, gładzą moje dziecko po głowie podczas gdy ja przyjmuję komunię lub daję na ofiarę, sprawiają ze czuję się jak we wspólnocie.
Ale tak sobie zadaję pytanie, co trzeba zrobić żeby można było powiedzieć ze parafia potrzebuje nowego proboszcza. W sumie i tak co by kościół nie robił to i tak nie przyjdziecie w żadeninny dzień niż niedziela. W parafi organizowane są pomysły dla różnych grup wiekowych i różnej tematyce. Msze dla dzieci są boskie: dzieci skaczą, zrywają kwiatki, łapią motyle a księża nie reagują tzn. Nie grzmią że tak nie wypada tylko się uśmiechają jakby wiedzieli że młodzi katolicy potrzebują cierpliwości. Mogłabym tak pisać i wymieniać. A w sumie to czego wam brakuje w parafii.? Moźe szczera odpowiedz wpłynie na zadowolenie parafian.
Ale tak sobie zadaję pytanie, co trzeba zrobić żeby można było powiedzieć ze parafia potrzebuje nowego proboszcza. W sumie i tak co by kościół nie robił to i tak nie przyjdziecie w żadeninny dzień niż niedziela. W parafi organizowane są pomysły dla różnych grup wiekowych i różnej tematyce. Msze dla dzieci są boskie: dzieci skaczą, zrywają kwiatki, łapią motyle a księża nie reagują tzn. Nie grzmią że tak nie wypada tylko się uśmiechają jakby wiedzieli że młodzi katolicy potrzebują cierpliwości. Mogłabym tak pisać i wymieniać. A w sumie to czego wam brakuje w parafii.? Moźe szczera odpowiedz wpłynie na zadowolenie parafian.
Może w tym kościele zbyt dużo tej egzotyki. Wszystko powinno być wyważone. Kościół to nie do końca to samo co cyrk. Rozumiem, że dla dzieci msze mogą być "luźniejsze", ale na pozostałych powinno być diametralnie inne. Nota bene to ks. Daniel prowadzi od długiego czasu prowadzi msze dla dzieci. Ks. Leszek czy to msza codzienna, czy niedzielna, czy Pasterka, zawsze się z czegoś chichra i nabija. Jak chociażby z dźwięków przy szopce w zeszłym roku na pasterce. Całą mszę się śmiał, czy to jak stał czy to jak rozdawał komunię, jakby zapomniał kim jest i co robi. Obu księżom wg. mnie brak całkowicie taktu. Ks. Leszek namawiał na pasterce dzieci do picia alkoholu. Sam wiem, że pił alkohol na kolędzie,a następnie chodził dalej kolędować, a potem wsiadł do samochodu z ministrantami i jakby nigdy nic pojechał. Więcej należy wymieniać rzeczy by zauważyć, że coś tu jest nie tak? Rozumiem, że starsi mieszkańcy poprzez przyzwyczajenie do obecnych księży zapewne nie dadzą złego słowa na nich powiedzieć, ale to są faktu, który każdy widzi.... nawet jak bardzo przymknie oko. Poza tym chyba napływowi mieszkańcy też powinni mieć coś do powiedzenia... a potem księża dziwią się, że tak mało młodych osób (nie piszę o dzieciach) uczęszczają tu do kościoła....
Nie rozumiem w jakim celu chodzisz do kościoła? Zadaj sobie to pytanie. Może jesteś jednym z tych co siedzą w ławce naburmuszeni, że roczne dziecko w ławce obok zachowuje się za głośno.
Jeśli masz z tym wszystkim jakiś problem to rozwiązań jest parę:
1. Porozmawiać z proboszczem - nie na forum! aaa zapomniałem, że proboszcz też wam nie odpowiada;
2. Porozmawiać z biskupem, ale myślę że w dobrym geście by było uprzedzić księdza "pijaczka"
3. Zmienić parafię, bo po co się męczyć w tej? Kolendy przyjmować nie musisz, albo możesz poprosić innego księdza o wizytę!!!
ale rozumiem, że lepiej z księdza zrobić pijaka na forum:(
Jeśli masz z tym wszystkim jakiś problem to rozwiązań jest parę:
1. Porozmawiać z proboszczem - nie na forum! aaa zapomniałem, że proboszcz też wam nie odpowiada;
2. Porozmawiać z biskupem, ale myślę że w dobrym geście by było uprzedzić księdza "pijaczka"
3. Zmienić parafię, bo po co się męczyć w tej? Kolendy przyjmować nie musisz, albo możesz poprosić innego księdza o wizytę!!!
ale rozumiem, że lepiej z księdza zrobić pijaka na forum:(
Czuje tu albo samego zainteresowanego, albo moderatora na forum albo kogoś podobnego. A powiedz mi dlaczego ksiądz Leszek od około pół roku (jako jedyny) ofiarę musi zostawiać na tacy na kościele? Hmm z tego co wiem to nie za uczciwe zachowanie.
A na forum parafialnym, gdy coś się napisało negatywnego (nie obraźliwego) to nagle zniknął czat ze strony :)))
A na forum parafialnym, gdy coś się napisało negatywnego (nie obraźliwego) to nagle zniknął czat ze strony :)))
ale wymyślasz:) jak na mieszkańca masz sporą wiedzę w przedmiocie tacy. Patrz lepiej na siebie i swoje uczynki, ale pewnie nie masz na co bo jesteś święty:) myślę, że nie jesteś, a nawet wydaje mi się, że jesteś zwykłym ... i we wszystkim widzisz problem, wszystkich się czepiasz, a ten wątek nie jest jedynym w którym brałeś udział - mowa oczywiście o tych mało pozytywnych. Zadaj sobie pytanie co w życiu osiągnąłeś - wydaje mi się, że nic, gdyby było przeciwnie pewnie nie marnował byś czasu na takie wypisywanie, a spędzał czas z przyjaciółmi, których pewnie brak:)
pamiętaj, że nigdy nie jest późno na zmianę, ale zacząć należy od siebie:)
pamiętaj, że nigdy nie jest późno na zmianę, ale zacząć należy od siebie:)
Czat ze strony nie zniknął dlatego, że ktoś napisał cokolwiek niepochlebnego o księżach, a jedynie dlatego, że nikt nic nie pisał.
Jeśli macie taką potrzebę, czat może tam pojawić się z powrotem choćby jutro.
Co za różnica, czy ktoś pisze na forum trójmiasto czy na stronie parafii?
Proszę zauważyć, że temat księży poruszany jest tylko w okresie kolędowym.
Rozumiem, że nie podoba się wielu osobom zachowanie ks. Leszka, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby powiedzieć mu to prosto w oczy. Może wtedy się opamięta.
Jeśli nie, pozostaje Wam tylko jedyne wyjście - biskup!
Pozdrawiam
Jeśli macie taką potrzebę, czat może tam pojawić się z powrotem choćby jutro.
Co za różnica, czy ktoś pisze na forum trójmiasto czy na stronie parafii?
Proszę zauważyć, że temat księży poruszany jest tylko w okresie kolędowym.
Rozumiem, że nie podoba się wielu osobom zachowanie ks. Leszka, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby powiedzieć mu to prosto w oczy. Może wtedy się opamięta.
Jeśli nie, pozostaje Wam tylko jedyne wyjście - biskup!
Pozdrawiam
do myślę-------------
Ja nie wiem do którego chodzisz kościoła ale chyba nie do tego banińskiego, bo na tej "cudownej" mszy o 12 dla dzieci, to właśnie dla dzieci brakuje miejsca, bo w ławkach siedzą dorośli i dlatego dzieciaczki "radośnie" się błąkają i łapią motyle. Kilkukrotnie zwracałam proboszczowi uwagę aby zrobił w pierwszych ławkach miejsce dzieciom ale nic się nie wydarzyło. Moje dzieci wyrosły i przestały chodzić na 12 do kościoła. Rozmawiałam o tym z księdzem nawet w tym roku podczas kolędy i stwierdził, że jeśli obsada się nie zmieni to nic się nie zmieni. Wszystko na ten temat. A teraz czekam na krucjatę hejterów......!
Ja nie wiem do którego chodzisz kościoła ale chyba nie do tego banińskiego, bo na tej "cudownej" mszy o 12 dla dzieci, to właśnie dla dzieci brakuje miejsca, bo w ławkach siedzą dorośli i dlatego dzieciaczki "radośnie" się błąkają i łapią motyle. Kilkukrotnie zwracałam proboszczowi uwagę aby zrobił w pierwszych ławkach miejsce dzieciom ale nic się nie wydarzyło. Moje dzieci wyrosły i przestały chodzić na 12 do kościoła. Rozmawiałam o tym z księdzem nawet w tym roku podczas kolędy i stwierdził, że jeśli obsada się nie zmieni to nic się nie zmieni. Wszystko na ten temat. A teraz czekam na krucjatę hejterów......!
Bo problem też chyba jest w godzinach mszy.
7:15
8:45 (dla dzieci szkolnych)
10:30 (suma parafialna)
12:00 (dla dzieci najmłodszych z udziałem scholki)
17:00
Więc tak naprawdę dorośli jeśli nie chcą słuchać kazania dla dzieci mają do wyboru ciut świt, lub sumę co trochę odstrasza, i mszę wieczorną. Wg mnie brakuje normalnej mszy dla dorosłych w przystępnych godzinach.
7:15
8:45 (dla dzieci szkolnych)
10:30 (suma parafialna)
12:00 (dla dzieci najmłodszych z udziałem scholki)
17:00
Więc tak naprawdę dorośli jeśli nie chcą słuchać kazania dla dzieci mają do wyboru ciut świt, lub sumę co trochę odstrasza, i mszę wieczorną. Wg mnie brakuje normalnej mszy dla dorosłych w przystępnych godzinach.
"Właśnie ta egzotyka, mała miejscowość oraz to źe ksiądz Leszek lub proboszcz, gładzą moje dziecko po głowie podczas gdy ja przyjmuję komunię lub daję na ofiarę, sprawiają ze czuję się jak we wspólnocie. "?!
Jak by taki jeden z drugim "gładził" moje dziecko po głowie to już by miał pięść na swoim konsekrowanym ryju!!! Szczególnie te wielbiciel dzieci ks. Leszek!!!
Jak by taki jeden z drugim "gładził" moje dziecko po głowie to już by miał pięść na swoim konsekrowanym ryju!!! Szczególnie te wielbiciel dzieci ks. Leszek!!!
uściślając: X.Leszek nie jest wikarym- jest REZYDENTEM z powodów zdrowotnych- w tym także zdrowia psychicznego- jak się można domyślać...ale doceńmy to, że jest sympatyczny, choć może nieco dziwny...Wikarym jest X. Daniel, osoba kompetentna, konkretna, niestety bez możliwości decyzyjnych- dopóki na stanowisku jest obecny Proboszcz- bardzo schorowany i od dawna nieogarniający sytuacji w parafii...na razie sytuacja patowa, musimy czekać na decyzję Biskupa- co do zmiany na stanowisku proboszcza, co jak słychać tu i ówdzie, niedługo nastąpi.
Tak tylko,że ta jedyna "żywa" osoba ks.Daniel ma niebawem opuścić naszą parafię...i będzie znów tak jak dawniej....
Kochani myślę,że dużo zależy od nas samych moglibyśmy wstawić się za nim do biskupa i poprosić aby go zostawił i mianował proboszczem.Jak już wcześniej wspomniałam ks.Leszek i ks.proboszcz nie są w moim mniemaniu złymi ludźmi oni się zwyczajnie nie nadają do kierowania parafią.Myślę,że gdyby ks.Daniel został proboszczem wiele by się zmieniło na lepsze:)
Co o tym sądzicie?
Kochani myślę,że dużo zależy od nas samych moglibyśmy wstawić się za nim do biskupa i poprosić aby go zostawił i mianował proboszczem.Jak już wcześniej wspomniałam ks.Leszek i ks.proboszcz nie są w moim mniemaniu złymi ludźmi oni się zwyczajnie nie nadają do kierowania parafią.Myślę,że gdyby ks.Daniel został proboszczem wiele by się zmieniło na lepsze:)
Co o tym sądzicie?
I właśnie przez takie myślenie i postawę wiernych w Baninie jest jak jest...nie wystarczy narzekać i mieć pretensje do Bóg wie kogo ale działać...Moglibyśmy zebrać podpisy i wysłać list do biskupa jakoś gdy wierni w 2010 roku wstawili się za postawieniem ks.Leszka zadziałało to czemu nie miałoby pomóc teraz w sprawie ks.Daniela?
Faktycznie jeżeli układ, który był po odejściu ks. Jarka i przed przyjściem ks. Daniela ma powrócić ( czyli ks. rezydent i ks. proboszcz) to warto postarać się żeby do tego nie dopuścić. Znowu będziemy musieli jeździć z rodziną do innych parafii. Czy wiadomo coś o zmianie ks. Proboszcza przecież od wielu miesięcy jest zupełnie nieobecny!
Drogi Leonie! Myślę, że mój przedmówca nie do końca zrozumiał co masz na myśli. Ja uważam się za katolika i chodzę do Kościoła (nie uzależniam tego od tego jakich księży mamy w parafii) a zgadzam się, że zmiany w naszej parafii są nie tylko potrzebne ale również konieczne. Ks. proboszcz powinien odejść na zasłużoną emeryturę. Ale to już leży w gestii biskupa.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
MAM PYTANIE do proposzcza DANIELA .ILE KOSZTUJE CHRZEST DZIECKA W BANINIE,? ZEBY BRAC 400 ZL. TO SA KPINY,,.........
JAK KSIADZ MOGL SOBIE ZABRAC OD RODZINY TYLE PINIEDZY..ZA 20 MINUT POSLUGI....TO SIE W GLOWIE NIE MIESCI,,,DZIECI NIE MAJA NA CHLEB,A KSIADZ .PROSZE NIE MA SERCA, ,,CO TO ZA CZLOWIEK,,, TYLKO PINIADZE SIE LICZA,,,,,, TO JEST NIE NORMALNE .ALE JEK JEST TO POWIEDZENIE ZA PIENIADZE KSIADZ SIE MODLI,,,,,,,,,,I ZA ILE ........
JAK KSIADZ MOGL SOBIE ZABRAC OD RODZINY TYLE PINIEDZY..ZA 20 MINUT POSLUGI....TO SIE W GLOWIE NIE MIESCI,,,DZIECI NIE MAJA NA CHLEB,A KSIADZ .PROSZE NIE MA SERCA, ,,CO TO ZA CZLOWIEK,,, TYLKO PINIADZE SIE LICZA,,,,,, TO JEST NIE NORMALNE .ALE JEK JEST TO POWIEDZENIE ZA PIENIADZE KSIADZ SIE MODLI,,,,,,,,,,I ZA ILE ........
Tak zgadzam sie, szczegolnie w kwestii rozwodu. Znam osobiscie taki przypadek w baninie. I to calkiem niedawno. Zalatwili rozwod koscielny chociaz dla mnie katolika slub przed Bogiem moze byc tylko jeden i cos takiego dla mnie nie istnieje. Teraz ci co zalatwili ten rozwod orzy pomocy baninskich ksiezy chodza do konunii bo slubowali sobie ponownie. Tzn pan mlody ponownie bo pani mloda byla panienka. Po co sie tak oszukiwac za 15000.
co do chrzcin..... skąd wzięliście 400zł?? ja nie dawno chrzciłem synka i jakoś nikt z księży żadnej sumy z góry nie zażądał... i dałem według swego uznania....znaaacznie mniej i żadnej negatywnej wypowiedzi od księży nie zaznałem, a więc skąd takie pomówienia?? zwykłe trole internetowe i przegrywy życiowe. pzdr zdrowo myślących
Witam serdecznie czytam wasze opinie na temat Babińskiego kościoła księży i dziwi mnie to co tu piszecie czy księża nie robią nic dla kościoła waszym zdaniem nie a mojim dużo są msze kiedy parafianie chcą mamy czysty kościół wyrematowany w zimę ciepło w mało jakim kościele tak jest i śmiać mi się chce jak czytam że księża chodzą pijani po koledach to tylko wymówka by nie przyjąć kolędy co do ofiar ksiądz nie mówi dajcie mi bo nie przyjdę więc buraki z miasta nie wiecie co to kościół to niewypowiafajcie się Pozdrawiam