Widok

Kto odpowiada za serwis AGD w wynajmowanym mieszkaniu?

Dom i mieszkanie Temat dostępny też na forum:
Przepraszam, moze troche to tutaj nie na temat.
Kto ponosi koszty naprawy np. zmywarki w wynajmowanym mieszkaniu?
Umowa dotyczyla wynajmu mieszkania i uzytkowania pozostawionych tam sprzetow.
Moze ktoras z Was ma jakies doswiadczenie w tym temacie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
To zależy czy dostałeś do używania sprawną zmywarkę czy nie.
Jeśli nie, to koszt naprawy powinien ponosić właściciel.
Jesli tak, to na wynajmującym, bo dostał do używania sprawny sprzęt i taki sam musi zwrócić po okresie najmu.
popieram tę opinię 22 nie zgadzam się z tą opinią 1
po połowie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 16
Nie ma czegos takiego ze po polowie etc.
Wszystko zalezy od umowy najmu jak reguluje takie sprawy.
Jesli nie reguluje to zapewne jest cos w stylu: ze musisz oddac po opuszczeniu mieszkania wszystko w stanie niezpogorszonym - czyli jak wynajales mieszkanie z dzialajacym sprzetem to ma dzialac przy zdawaniu.

Po drugie - przyjmuje sie ze wszelkie aspekty eksploatacyjne - czyli drobne naprawy - to koszt wynajmujacego jesli nie bylo okreslone w umowie inaczej.
popieram tę opinię 20 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak jak wyzej. Umowa nie mowi nic o takich sytuacjach, tylko ogolne stwierdzenie, ze ma byc w stanie nie pogorszonym. Rozumie sie naturalna eksploatacje. Czy ktos jeszcze mial podobne doswiadczenia na linii najemca-lokator?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

Jezeli w Umowie zawartej koszty naprawy ponosi Najemca i jest do niej protokol Zdawczo -Odbiorczy i bylo wszystko sprawne to nie ma watpliwosci ze Najemca...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mało kto umieszcza wszystkie szczegóły w umowie najmu. W umowie zazwyczaj umieszcza się zapis, że wszelkie niezapisane w umowie wątpliwości rozstrzyga obowiązujące prawo i tego prawa właśnie dotyczy pytanie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Naprawa agd to nie koniecznie drobna naprawa, bo wacha się od 20 do 100% wartości nowego sprzętu, ponadto jest to sprzęt, który się zużywa. Pytanie w jakim stanie zmywarka została przekazana najemcy. Jeśli ma ona swoje lata i była używana przez poprzednich najemców to koszt powinien ponieść właściciel. Ja w mieszkaniu na wynajem kupuję raczej tańszy sprzęt ale z rozszerzoną do 5 lat gwarancją i problem z głowy. A po 5 latach jak padnie to na śmietnik.
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 7
Nie musisz uzywac sprzetu - zdecydowales sie uzywac i dzialal - masz obowiazek oddac dzialajacy.
Nie wiem czemu niektorzy mysla ze jak wynajmuja mieszkanie to wszystko chca miec w cenie. To co zuzyjesz masz obowiazek doprowadzic do poprzedniego stanu. I tyle. Sam decydujesz czy i jak uzywasz. Nikt nie twierdzi ze naprawa ma byc drobna. Masz zwrocic w stanie jakim wziales.

Zawsze mozesz np. umowic sie ze z wynajmujacym ze "dorzucam np. 300PLZ/miesiac i nie martwie sie tym" - jak sie tak umowicie wspolnie to tak jest.
popieram tę opinię 20 nie zgadzam się z tą opinią 12
Kluczowe jest czy zmywarka była częścią oferty czy nie, czyli czy dla najemcy miało to znaczenie przy wyborze mieszkania, czy powodowało to, że to mieszkanie stawało się bardziej konkurencyjne czyli w praktyce obecność zmywarki wpływała na cenę. Najczęściej tak właśnie jest i taka też powinna być interpretacja o ile właściciel nie zaznaczył że cena najmu nie zapewnia zmywarki.
W przypadku gdy zmywarka jest częścią oferty właściciel bez gadania powinien ją naprawić albo powinniście żądać obniżenia ceny najmu. Właściciel eksploatację urządzeń powiniem mieć wkalkulowaną w cenę najmu.

Tłumaczenia, że można płacić za wynajem mieszkania ale z niego niekorzystać jest niedorzeczne. Jeśli właściciel od którego wynajmujecie to nie jest skąpy burak to nie powinien robić problemów z naprawą na swój koszt.

Dodam, że wynajmuję mieszkania gdzie agd jest w ofercie i wszystkie naprawy nie z winy użytkownika biorę na siebie, jak wspomniałem cena najmu uwzględnia amortyzację. Dodam jeszcze, że po 5 latach księgowa wartość wyposażenia spada do 0 zł.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 12
TO jest wolny rynek - nie ma tu mowy ze cena uwzglednia. Jak tak sie umawiasz to uwzglednia. Jak masz oddac w niepogorszonym stanie - to masz tak oddac - i tyle. Wszytko tak jak sie umiawiacie.
Oczywiscie sa rzeczy z pogranicza - jak zawsze - to tez kwestia jak sie umowicie je rozwiazac. Jak nie mozecie dojsc do porozumienia to sie rozstajecie i tyle.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 1
A co jeśli sprzęt padł nie z winy najmującego, a miesiąc temu skończyła się gwarancja. Zużycie sprzętu nie jest tu chyba bez znaczenia?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 3
Jeśli jesteś w stanie udowodnić że sprzęt padł sam bez twojej pomocy czy niewłaściwego użytkowania to chyba nie ma problemu.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 3
To akurat sprawa prosta do udowodnienia, czyli przy braku zewnętrznych uszkodzeń mechanicznych sprzęt się zużył. Przy tanim agd to całkiem częste, że padają łożyska w pralkach itp. A w starszych mieszkaniach sprzęt ma nierzadko więcej niż 5 lat, czyli jego wartość jest niższa od średnich kosztów naprawy
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
Sam się zużył, to nie moja skarpeta, stary był, już po gwarancji to się zepsuł, ten tani sprzęt już tak ma, to się już nie opłaca naprawiać.
Właściciel jest bogaty to kupi mi nowy sprzęt najwyższej klasy, taki co się po miesiącu nie zepsuje.

A prawda jest taka że właściciel oddawał do używania sprawne i będzie wymagał oddania sprawnego.

Najem nie zawiera usługi serwisu AGD i napraw doraźnych, chyba że umowa mówi inaczej.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 2
Jeśli agd jest częscią najmu to w gestii najemcy są tylko drobne naprawy, określenie drobe jest nieprecyzjne ale myslę że 10% miesięcznej kwoty najmu to rozsądna granica. Jeśli naprawa nie jest droba to pokrywa to jak najbardziej właściciel chyba, że umowa stanowi jasno, że za jakiekolwiek usterki agd płaci najemca.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2
Wynajmujesz agd czy lokal wyposażony w agd?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2
A wiesz co to są koszty amortyzacji ??? jeśli dach mi się zwali bo właściciel zapomniał powiedzieć że jest stary ... to ja mu to mam naprawić ????
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3

Ale odróżniasz stary dach od starej pralki ??? W ustawie jest jasno napisane co kto naprawia. Pralka to nie dach a dach to nie pralka.
A co to jest koszt amortyzacji lokalu, kto go opłaca i na jakiej podstawie się to nalicza?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
Lodówka miała 18 lat i się zepsuła, teraz dwa tygodnie czekam na nową. To nie dość ze nie mam lodówki dwa tygodnie to jeszcze mam płacić za naprawę? No po prostu rewelacja!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
To żenujące. To tylko wynajmować mieszkania. Jak pralka jest stara i w trakcie najmu się popsuła to mam kupić nową ? Przecież to jest sprzęt wynajmującego. Przy takim nhskenou to można mu na nowo mieszkanie wyposażyć
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wiele osób na forum źle rozumie kto jest Najemcą a kto Wynajmującym. Otóż wg prawa Najemcą jest osoba wypożyczająca mieszkanie a Wynajmującym Właściciel lokalu. Dlatego też w radach na forumowiczów panuje zamęt. Co innego chcą podpowiedzieć, a co innego wynika z danej wypowiedzi. Pozdrawiam serdecznie.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
g*wno prawda , sprzęt się zużywa, i ma prawo się zepsuć a wynajmujący nie jest właścicielem więc nie powinien ponosić kosztów za jego naprawę lub wymianę, chyba że uszkodził ja mechanicznie .
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2
Jak się nie dogadają to właściciel potrąci naprawę z kaucji wynajmującemu.
Dał sprawne i chce mieć sprawne, to jest zgodne z prawem.

Jeśli sprzęt jest wiekowy to warto zapytać się właściciela czy masz naprawiać, czy partycypuje w kosztach a może zastanawiał się nad zakupem nowego.

Jak wynajmuję mieszkanie to zawsze najemca płaci za wszelkie usterki powstałe podczas najmu.
Przecież normalnie mieszkając "na swoim" też może ci się zdarzyć awaria sprzętu i wtedy też płaci ten kto mieszka.
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 2
Zdecydowanie racja. Niestety - patrzac po roznych forach - wynajmujacy czasami mysla ze wynajmuja mieszkanie i o wszystko musi dbac wynajmujacy. Sa to jeszcze przejawy wychowania w komunie. Z czasem zanikna pewnie. To samo jest jak mieszkasz we wspolnocie mieszkaniowej - kupi tam mieszkanie gosc ktory mieszkal w spoldzielni i mysli ze wszystko mu wspolnota naparawi albo nawet lepiej - administrator.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 3
Albo jeszcze kupi taki gosc najtansze mieszkanie na parterze, albo ostatnie pietro od polnocy i chce aby reszta mieszkancow doplacala za zuzyte przez niego cieplo......
Jak se wynajmiesz hotel za 200PLZ/dobe - to na pewno masz wliczone naprawy sprzetu.
A jak za 800PLZ/miesiac to sie nie osmieszaj. Pewnie jak zapcha Ci sie zmywarka to tez wlasciciela chcialbym scigac ?
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 2
Ale Ty głupi jestes
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Ale Ty jestes głupi
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
Jak lodówka ma 18 lat j jest na złom to tez nam za nią zapłacić? Żart
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 4
Tylko ze wtedy inwestujesz w swój sprzęt, a w wynajętym mieszkaniu robisz komuś prezent.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

to chyba wszystko zależy od umowy. Teroetycznie wynajmujący, ale w umowie może być ujęte, że to właściciel mieszkania naprawia pozostawione tam sprzęty...
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Oczywiscie ze zaley od umowy. Tyle ze jak placisz 800PLZ za miesiac to chyba nie masz zludzen ze umowa obejmowac bedzie serwis agd i zapchanych rur.... a jak 3000/mioesiac - to smiem przypuszczac ze juz bedzie.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

A co ma do rzeczy cena za jaką wyjmujesz? Wszystko powinno być zapisane w umowie nie zależnie od tego czy mieszkanie jest stare czy nowe. Jeśli nie jest zapisane zawsze można się jakoś dogadać. także nie ma reguły co do tego kto płaci.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2

Jako praktyk w w/w temacie podchodze do tego w ten sposob, ze urzadzenia itp na gwarancji wymienia gwarant. Jesli bylaby odmowa naprawy/wymiany gwarancyjnej z opisem powodu odmowy koszt wymiany ponosi najemca. Po uplywie 5 lat stosuje prosta zasade, ze od tego wieku doplacam 20% rocznie do ew wymiany. I tak po np 10 latach gdyby zmywarka ulegla uszkodzeniu wymieniam ja na nowa na moj koszt. Jezeli sprzet mialby np 9 lat doplacam 80% kosztow nowego. Jak na razie wszystkim to odpowiada i kazdy najemca jest bardzo zadowolony z takiego podejscia do tematu.
A tutaj kilka informacji na temat kto i co.
wuwuwu.rp.pl/artykul/790686-Obowiazki-stron-umowy-najmu--co-naprawia-wynajmujacy--a-co-najemca.html
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

o co chodzi z tym dopłacaniem? jak zmywarka ma 6 lat to chcesz wymienić zmywarkę i chcesz aby 80% płacił najemca a Ty 20%? Nie za bardzo rozumiem.

Zgadzam się natomiast z samym założeniem, że za naprawę starego rzęchu nie powinno się obciążać najemcy - jest to po prostu nieucziwe. Ja mam podejście, że tania zmywarka amortyzuje się w przeciągu 5 lat, i wykupuję gwarancję na 5 lat, jeśli po 5 latach zmywarka się psuje ze względu na zużycie to w zależności od kosztów naprawiam lub wymieniam na nową.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Polecam lekturę ustawy o ochronie praw lokatorów, tam jest wyszczególnione, kto za co odpowiada, w razie gdy strony nie określiły tego w umowie.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

gdyby ludzie znali i rozumieli treść tej ustawy to nie było by problemu
najem to nie jest łatwy kawałek chleba, trzeba ludziom tłumaczyć że za serwis AGD i naprawę płaci się grube pieniądze
Mam kilka opcji najmu, w tym full wypas w tym serwis AGD wi 24/7 ale jakoś niezbyt często ludzie się na to decydują,nawet na samą dopłatę do stałej opieki technicznej, która wynosi zależnie od wyposażenia 50-70 zł miesięcznie.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

INV czego nie rozumiesz jak napisane w prosty sposob? Urzadzenie moze miec i 20 lat ale jak daje sprawne to najemca ma obowiazek takze oddac sprawne urzadzenie. I wiek nie ma tu zadnego znaczenia. To, ze doplacam (powyzej 5 roku) po 20% rocznie do ew wymiany sprzetu jest tylko i wylacznie moja dobra wola. Nie mam takiego obowiazku !
A, ze Ty po 5 latach chcesz kupowac nowy sprzet to Twoja sprawa. Widocznie mniejszy zysk Tobie odpowiada.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Nie ważne ile kto płaci za mieszkanie sprzęt ma być sprawny. Mieszkam rok j zepsuje się 18 letnia lodówka to ja mam ponosić koszty ? Wolne żarty
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Mie trzeba od razu kupować nowa. Można zakupić uzywana
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jeśli w umowie nie ma dotyczących tego zapisów, to godnie z ustawą o ochronie praw lokatorów najemcę obciąża naprawa i konserwacja urządzeń znajdujących się w lokalu.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie wiem jaką ustawę czytałeś.
Ja znalazłem ustawę obowiązującą w Polsce:
Art. 6a.
1. Wynajmujący jest obowiązany do zapewnienia sprawnego działania istniejących instalacji i urządzeń związanych z budynkiem umożliwiających najemcy
korzystanie z wody, paliw gazowych i ciekłych, ciepła, energii elektrycznej, dźwigów osobowych oraz innych instalacji i urządzeń stanowiących wyposażenie lokalu i budynku określone odrębnymi przepisami.
2. W razie oddania w najem lokalu opróżnionego przez dotychczasowego najemcę, wynajmujący jest obowiązany wymienić zużyte elementy wyposażenia lokalu.
3. Do obowiązków wynajmującego należy w szczególności:
1) utrzymanie w należytym stanie, porządku i czystości pomieszczeń i urządzeń budynku, służących do wspólnego uży
tku mieszkańców, oraz jego otoczenia;
2)dokonywanie napraw budynku, jego pomieszczeń i urządzeń, o których mowa w pkt 1, oraz przywrócenie poprzedniego stanu budynku uszkodzonego, niezależnie od przyczyn, z tym że najemcę obciąża obowiązek pokrycia strat powstałych z jego winy;
3) dokonywanie napraw lokalu, napraw lub wymiany instalacji i elementów wyposażenia technicznego w zakresie nieobciążającym najemcy, a zwłaszcza:
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

dokładnie ta
A teraz przecwiczymy rozumie nie czytanego tekstu...
Podpowiem, że jest to katalog wynumerowany czyli zbiór zamknietybez możliwości pociągnięcia czegokolwiek co nie jest wymienione do istniejącej listy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

ale teraz widzę że ktoś skopiował z bledem i w jednym, istotnym miejscu pojawiło się zamiast najemca - wynajmujący
A to zmienia trochę postać rzeczy ;)
polecam tekst źródłowy bo powyższy zawiera istotne błędy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nauczcie sie czytac ze zrozumieniem....

Dz.U. 2001 nr 71 poz. 733
2. Najemcę obciąża naprawa i konserwacja:
1) podłóg, posadzek, wykładzin podłogowych oraz ściennych okładzin ceramicznych, szklanych i innych;
2) okien i drzwi;
3) wbudowanych mebli, łącznie z ich wymianą;
4) trzonów kuchennych, kuchni i grzejników wody przepływowej (gazowych, elektrycznych i węglowych), podgrzewaczy wody, wanien, brodzików, mis klozetowych, zlewozmywaków i umywalek wraz z syfonami, baterii i zaworów czerpalnych oraz innych urządzeń sanitarnych, w które lokal jest wyposażony, łącznie z ich wymianą;
5) osprzętu i zabezpieczeń instalacji elektrycznej, z wyłączeniem wymiany przewodów oraz osprzętu anteny zbiorczej;
6) pieców węglowych i akumulacyjnych, łącznie z wymianą zużytych elementów;
7) etażowego centralnego ogrzewania, a w przypadku gdy nie zostało ono zainstalowane na koszt wynajmującego, także jego wymiana;
8) przewodów odpływowych urządzeń sanitarnych aż do pionów zbiorczych, w tym niezwłoczne usuwanie ich niedrożności;
9) innych elementów wyposażenia lokalu i pomieszczeń przynależnych przez:
a) malowanie lub tapetowanie oraz naprawę uszkodzeń tynków ścian i sufitów,
b) malowanie drzwi i okien, wbudowanych mebli, urządzeń kuchennych, sanitarnych i grzewczych.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Art. 6e. 1. Po zakończeniu najmu i opróżnieniu lokalu najemca jest obowiązany
odnowić lokal i dokonać w nim obciążających go napraw, a także zwrócić
wynajmującemu równowartość zużytych elementów wyposażenia technicznego,
wymienionych w art. 6b ust. 2 pkt 4, które znajdowały się w lokalu w chwili wydania
go najemcy. Jeżeli najemca w okresie najmu dokonał wymiany niektórych elementów
tego wyposażenia, przysługuje mu zwrot kwoty odpowiadającej różnicy ich wartości
między stanem istniejącym w dniu objęcia lokalu oraz w dniu jego opróżnienia.
Należne kwoty oblicza się według cen obowiązujących w dniu rozliczenia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

najemca - ten który bierze mieszkanie do użytkowania
wynajmujący - ten, który daje mieszkanie do użytkowania
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

A ja mam taki kłopot. Wynajmuje ode mnie mieszkanie kobieta, która nigdy nie ma pieniędzy, ciągle płaci z kilkutygodniowym opóźnieniem. No i wczoraj zepsuła jej się lodówka. Jako że sprzęt nie jest jeszcze wiekowy chcę najpierw wezwać do niego serwisanta. Za naprawę oczywiście płacę ja. No i jest w tym momencie problem bo laska nie ma forsy żeby mu zapłacić. Wg niej mam przyjechać gdy on będzie, zapłacić osobiście. A ja mam ponad 30 km do tego mieszkania, małe dziecko i wogóle mi to nie po drodze. Co radzicie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

po to jest kaucja....
a facet niech wystawi rachunek, opłacisz przelewem

prawo w tej kwestii jest proste - dostała do używania sprawną lodówkę i sprawną lodówkę musi mieć przy zdaniu mieszkania
za serwis agd w mieszkaniu płaci najemca
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0


Radze Ci wyrzucic ta kobiete z mieszkania i znaleźć kogos normalnego.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nasi najemcy rozwalili mi ostatnio wątrobę informując nas, że kupili żarówki i chcą odliczyć od kosztu wynajmu :-)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dobre :)
ale to się często zdarza
ja zapoznaje moich lokatorów z zasadami najmu to czasem są szczerze zdziwieni i mówią że to niezgodne z prawem
dlatego mam wydrukowana ustawę i naprawdę ludzie szczękę zbierają z podłogi
Samo zawarcie umowy i załączniki to dobra godzina ale mam pewność że ludzie są dobrze poinformowani i nie ma wtedy niedomówień jak z żarówkami czy zapchaną toaletą albo malowaniem ścian po najmie
Raz miałam tylko odgięcie w drugą stronę jak facet sam próbował kuć tynk i we własnym zakresie, niestety z opłakanym rezultatem, naprawić pęknięty przewód, ale na szczęście poszło z ubezpieczenia
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Najemcy płacą pieniądze za wynajem i użytkowanie. Wiec już ponoszą koszty.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 5

Pan jest roszczeniowcem! Proszę zainwestować w zakup mieszkania + przyjemne dla oka wyposażenie. Do tego sprzęt AGD i przejrzy Pan na oczy. Koszty najmu to koszty które musi ponieść każdy, kto nie ma na swoje mieszkanie, a chce mieszkać w miejscu które jest bardziej korzystnie usytuowane z punktu widzenia możliwości polepszenia perspektyw życiowych LUB chce misezkać zasobniej niż go na to stać.
Ustawa reguluje pewne kwestie, a pozostałe są zapisane w umowie. Zależnie od tego jak się umówiono i zaakceptowano podpisami, a nie tak jak się moralnie lub etycznie odczuwa
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mieszkam rok i mam płacić za nowa lodówkę bo stara miała 18 lat i jest na złom.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 3

Czyli wynajmujący wynajmuje mieszkanie w którym najemca mieszka rok i musi zapłacić za 18 letnią lodówkę bo ta się nadaje na złom. No ręce opadaja
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

Jeżeli poczytać dalej ustawę to mowa jest, że jeśli w drodze prawidlowej eksloatacji zużyje się sprzęt to koszta za naprawę lub wymiane ponosi wynajmujący. Świetny przykład: jeśli wprowadzasz się do mieszkania i jest w nim nowy dywan to nie znaczy, że masz oddać nowy zdając mieszkanie. Jeśli jest wytarty lub przygnieciony bo po nim chodzisz- to ok, jesli natomiast wylejesz na niego kawę to musisz kupić nowy lub zapłacić za czyszczenie. To samo jest ze sprzętem. Jesli prawidłowo go eksploatujesz i wyniknie usterka to nie płacisz. zapłacisz natomiast jeśli z Twojej winy nastapiło uszkodzenie. Czyli np. do zmywarki wstawisz pękniętą szklankę i okaże się że jej kawałki coś tam w środku uszkodziły. I wiek sprzętu nie ma tu znaczenia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ustawy Ci się pomyliły. Normalne zużycie w drodze prawidłowej eksploatacji jest dopuszczalne jedynie przy najmie lokali innym niż na cele mieszkalne ("hotelowym" / krótkoterminowym, lokali użytkowych itp.). W przypadku najmu na cele mieszkalne (tzw. "długoterminowego") obowiązują zasady szczególne, patrz art. 6e ust. 1 ust. o ochronie pr. lokatorów. W skrócie: najemca przed zdaniem kluczy ma doprowadzić wszystko do stanu idealnie zgodnego z tym w jakim go otrzymał. Rzeczy techniczne naprawione, ściany odmalowane. Jak coś przeoczy, wynajmujący ma prawo potrącić z kaucji nawet skutki "normalnego zużycia". Jeśli ktoś uważa, że to niesprawiedliwe, niech skargi śle na Wiejską 4/6/8.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dokladnie
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Widziały gały, co brały:) Lodówkę biorę sprawną i oddaję sprawną. Proste. Jeśli nie - to ponoszę koszty naprawy.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dlatego lokale z nowym wyposażeniem o wysokim standardzie wykończenia mają wyższe ceny najmu
Bo wtedy małe jest ryzyko że taka nowa lodówka się zepsuje - coś za coś
Ja uważam że bardziej się opłaca raz na rok naprawić starą lodówkę niż dopłacać co miesiąc za nową
Ale też nie ma pewności że się nie zepsuje...
Kiedyś najdziwniejszą reklamację jaką miałam to musiałam wysyłać do sklepu na gwarancji używany prawie nowy sedes bo miska przeciekała "Pan się nic nie martwi, sedes jest na gwarancji, wróci za trzy tygodnie :P"
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Boże ale macie problemy, jeśli sprzęt uległ awarii niezawininej, tj ze starości, zużycia itd to wynajmujący jesli czynnik mechaniczny lub inne zawione uszkodzenie np coś Ci spadło, urwales drzwi itd to najemca. KC poczytajcie zamiast pisać swoje wywody.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

Julo, zastosuj się do swojej rady i wtedy dowiesz się dlaczego podajesz ludziom błędną informację
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

A co Ci nie pasuje w tym co napisałam?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Bo wprowadzasz w błąd @Jula. Lex specialis derogat legi generali. Rozmawiamy o najmie lokalu na cele mieszkaniowe, więc te kwestie reguluje ustawa o ochronie pr. lokatorów (i orzecznictwo SN), a nie kc. Każdy kto zastosuje się do Twojej "porady prawnej" ryzykuje nie tylko kaucją.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mam problem z najemcą , zepsuła się pralka ,najemca twierdzi że koszt naprawy jest po mojej stronie. Ja jestem innego zdania ,na jaki paragraf mogę się powołac ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Dziwne, że nie zawarłaś tego w umowie. Teraz będzie Ci ciężko coś wyegzekwować. Wzięłaś kaucję? Ja bym zrobiła tak- zapłaciłabym za naprawę sama, ale rachunek za naprawę do mnie i potem przy rozwiązaniu umowy odciągam tę kwotę z kaucji z pismnym uzasadnieniem dla najemcy i dołączeniem rachunku. Ja w umowie mam wyraźnie opisany każdy sprzęt ( pralkę, lodówkę, okap, kuchenkę- dosłownie co do marki sprzętu i nr seryjnego) i wyraźnie podkreślone, że sprzęt oddaję działający i mam dostać działający- koszty jego naprawy ponosi najemca, który się podpisał. Mam również porobione zdjęcia w zasadzie każdego kąta w mieszkaniu.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie trzeba tego zawierać w umowie, wyżej @plebi napisał dobrą podstawę prawną
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziękuję za podpowiedz.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

50 na 50. Musisz dogadać się z właścicielem
porównaj ceny okien - http://twoje-okna.com
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 4

Na pewno nie 50 na 50, ustawa mówi inaczej
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ustawa ustawa, a zycie zyciem. Ja dogalalem sie 50 na 50 bo zepsuty sprzet byl juz ponad 10-cio letni i naprawa byla nieoplacalna. W sumie jakbym chcial sie niedlugo wyprowadzic, to pewnie kupilbym uzywke za 100-200 zl i po problemie, ale jak nadal chce wynajmowac, to zakup nowego sprzetu byl lepszym rozwiazaniem, chociaz wyszlo sporo drozej.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

czy ktos wyleczyl homeopatia cos wiecej niz katar i przeziebienie? (62 odpowiedzi)

np zapalenie ucha, problemy z drogami rodnymi, nerki, trzeci migdal? czy wierzylyscie w...

ile miesiecznie wydajecie na zycie? (7 odpowiedzi)

ile na jedzenie, ile na rachunki, ile na kredytu/pozyczki, ile na dziecko itp

Odporność u dzieci. (140 odpowiedzi)

Temat pewnie kiedyś już się przewijał, ale zapytam. Co podajecie dzieciom na wzmocnienie...

do góry