Widok

Kto się teraz stara o dzidzię? cz.7

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
STARACZKI:
1985sloneczko - starania od 10.2013
Czarnulkaaa - starania od 02.2015
Asia87
Stokrotka24s - starania od 07.2015
Kate - starania od 01.2015
Kasiulaaa - starania od 10.2015
Elika
Arnika - starania 3lat
Dimis - starania od 09.2015
DaMa
agniesia_85

W CIĄŻY:
Basiula 24.01
Kjopa3
Sas 22.03
Muszka 23.03
Kruszynka82 01.04

Poprzedni wątek okazał się szczęśliwy dla jednej ze staraczek, oby ten również taki był :-)
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
No to witam serdecznie :) Ja myślę że 7 jest szczęśliwa i mam nadzieję że nam się uda...
Tymczasem u mnie 23dc... do końca tyg łykam luteinę, potem odstawiam i czekamy czy @ przyjdzie czy nie ... Mam cichą nadzieję...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie dopiero 7 dc, postanowiłam wrócić do obserwacji cyklu na ovufriend. Zobaczymy co z tego będzie. Mam krótką fazę lutealną, cykle 26 dniowe choć ostatnio zdarzają się i 25 :-( nie wróży to dobrze ale szczegółowe badania będę robić jak sie nie uda przez pół roku, na razie mamy się po prostu starać :-)
A jak Wasi mężowie znoszą starania? I nie chodzi mi o sam moment działania ;-) tylko czas poza tym - mój się mega stresuje, dla niego to taki wyznacznik męskości. Jeszcze dobrze nie zaczęliśmy a on już się martwi że nam nie wyjdzie... ech... faceci :-) silna płeć :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mój mąż za to odwrotnie... Cały czas mówi że musimy wyluzować... że w zasadzie dopiero zaczęliśmy się starać... Nie wiem czy on tak tylko mówi, a w głębi serca też przeżywa. Wiadomo on się nie przyzna do słabości.
Na razie wszystko obraca w żart i mówi że on lubi te nasze starania :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to witam się i ja w nowym wątku :) oby był szczęśliwy.

Mój M nie może się doczekać tych dni :) a tak poza tym to chyba na spokojnie, na pewno bardziej niż ja. ma jakiś wewn spokój i wie,że na pewno się uda. A jak klops to zawsze przytuli i pyta kiedy znowu działamy. No nie wiem jakoś tak na spokojnie.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny może któraś mi pomoże, bo ja zaczęłam się troszkę gubić. To jest już któryś cykl na luteinie. Ostatnio miałam tak że po odstawieniu luteiny po 4 dniach pojawiła się @, a w kolejnym cyklu dopiero po 14 dniach. Od czego to może zależeć?
Teraz od 19dc znów biorę 2 x 2tab rano i wieczorem, przez 7-8 dni. Tylko zastanawia mnie czy jak ją odstawię a będę w ewentualnej ciąży czy to nie zaszkodzi? Dodam że owu była między 3-5 sierpnia.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
agniesia_85 mój gin mi mówił, że jak mam cykl na luteinie to zanim ją odstawię to mam zrobić test bo jeśli uda mi się na niej zajść i odrazu odstawię to to może nie mieć dobrych skutków :(
tylko, że ja miałam brać luteinę od 14-15dc przez 10 dni, i po 10zrobić test, jak negatywny to odstawiam jak pozytywny to biore dalej i umawiam się na wizytę.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny :)
Mój mąż pod tym względem udaje spokojnego i wyluzowanego, teorertycznie nie widzi nic dziwnego w tym, że od tylu m-cy nic się nie wykluło. Z drugiej strony wg mnie to też zaczyna się denerwować tylko stara się po sobie tego nie pokazywać, żebym ja się nie denerwowała choć ja i tak swoje wiem ;)
Powiem Wam, że nie sądziłam, że będę miała takie problemy z zajściem w ciąże... Niby staram sie o tym nie myśleć, ale od jakiegoś czasu mam wrażenie, że każdy m-c kręci się tylko wokół tego kiedy będzie owulacja... Doszukuję się różych objawów ciąży itd... a tu taka kicha za każdym razem :(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurcze to teraz nie wiem ja mam brać od 19dc do 25 dc. A nie wiem czy test ciążowy w 25 dc będzie mógł wykryć ewentualną ciążę. Cykle mam bardzo nieregularne od 24 do nawet 49 dni, dlatego ta luteina... I co teraz???
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny czy pod brania kwasu foliowego można dostać wysypki, mam od 3 dni...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agnieszka 85 mi teraz test wyszedł w 24 dc. 11 dni po owulacji. Ja prowadziłam wykres dlatego zrobiłam test bo było bardzo duże prawdopodobieństwo,że skok temp. to właśnie TO. Niektóre dziewczyny nie robią testu tylko idą od razu na Betę HCG z krwi. Jest tak szybko bardziej pewna niż test ciążowy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kate - nie spotkałam się jeszcze z wysypką po kwasie foliowym choć uczulić może wszystko, a nie zjadłaś niczego nowego? Może jakieś inne leki lub nowy kosmetyk?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie brałam nigdy luteiny ale chyba bym na Twoim miejscu zrobiła betę przed odstawieniem, jeżeli owulacja była 3-5 sierpnia tj w 14-16 dc to po 10 dniach test może nie wyjść, beta będzie bardziej wiarygodna a w sumie to chyba lepiej dmuchać na zimne :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasiula - chyba każda z nas ma takie myśli, ja pamiętam, że przy pierwszym dziecku zaczęłam świrować po 5 miesiącach, udało się w 8 - banalnie, akurat wtedy kiedy "odpuściłam" tzn miałam dużo pracy, wyjazdy służbowe i ostatnie o czym myślałam to owulacja :)

Agnieszka - jak tam? odstawiłaś luteinę?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
przeczytałam ulotke kwasu foliowego i na pierwszym miejscu w działanich niepożądanych napisane jest wysypka, świąd :P
więc chyba to od kwasu.
no ale wypiłam wapno i przeszło.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam się po długim weekendzie :) Odstawiłam luteinę bo tak kazała mi gin, teraz mam czekać na okres a jak nie dostanę to się do niej zgłosić. Dzisiaj już 27dc, ok 11-12 dni po owulacji... także nadal czekam... Tak się zastanawiam czy faza lutealna zawsze trwa ok 14 dni czy jest również uzależniona od brania luteiny??
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pamiętam, że na poradnictwie rodzinnym przed ślubem babeczka mówiła, że zawsze trwa 14 dni :) ale jak się to ma do luteiny...?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
DaMa problem w tym, że ja tak do końca nie mogę olać myślenia o owulacji bo biorę antybiotyk na jelita...
Biorę go 7 dni i robię przerwę 4-5 tyg i tak jeszcze przez ok 3-4 m-ce, więc muszę to wszystko zgrywać tak aby ewentualna ciążą wyszła w tych przerwach :P
niby antybiotyk jest w 100% bezpieczny dla kobiet w ciąży bo działa tylko i wyłącznie w jelitach i sie nie przedostaje nigdzie indziej ale moja gastrolog woli dmuchać na zimne - więc jak uda mi się zajść to poprostu przerywam kurację antybiotykiem :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Faza lutealna nie zawsze trwa 14 dni :-) przy poprzednich staraniach miałam monitoring owu i u mnie owu była 14-15dc a cykle mam 25-26 dniowe więc faza lutealna trwała 11 dni. Nie wiem jak wpływa na nią luteina ale chyba może wydłużyć.

Kasiula to faktycznie bardziej skomplikowana sytuacja :-)

U mnie połowa cyklu, temperatura nie skacze, nie wiem czemu... może nie będzie owu w tym cyklu... haha...a miałam się nie wykręcać...tak czy inaczej działamy :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agniesia nie zawsze. Ja miałam 12 dni a kilka cykli pod rząd 13 dni. Każda kobieta jest inna. Jeśli faza lutealna trwa 10 dni lub krócej należy powiedzieć lekarzowi bo powinien ją wydłużyć luteiną np.

DaMa na pewno skoczy na dniach :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
_DaMa_

Ja też się staram nie dopisałaś mnie ;-(((

Swoją drogą druga próba również zakończy się niepowodzeniem, czuję już ból przedmiesiączkowy.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Łooo matko i córko! "Nie odpisałaś mnoe"... dramat :D sama skopiuj listę i się dopisz hahahha
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 4
U mnie dziś 28dc, czekam... chociaż niecierpliwie... a boję się zrobić test :)
Teoretycznie powinnam dostać @ do piątku także jeszcze dwa dni :)
Najgorsze że nic nie czuję, ani na okres ani na ciąże... próbuję się nie nakręcać ale to takie trudne... Wolę jak jest weekend, człowiek więcej przebywa ze znajomymi i na świeżym powietrzu i tak nie myśli.
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dokładnie fl nie musi trwać 14 dni.
Agniesia trzymam kciuki aby @ nie przylazła.

A ja byłam wczoraj u gina i kolorowo nie jest, owu w tym cyklu nie będzie i wzeszłych też nie było :] obserwowałam się i tak coś czułam.
Ale z pozytywnych wieści to wdrażam leczenie i od nowego cyklu będe brała clo i jak coś urośnie to pregnyl :)
Także tego teraz luz blus i czekam na @
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki za kciuki :) Przydadzą się :)

Wiem że fl nie trwa dokładnie 14 dni, wyczytałam że normą jest od 10 do 16. Zastanawiam się tylko czy luteina może ją wydłużyć i ewentualnie o ile ???
Asia87 ja miałam podobnie od dwóch cykli biorę luteinę, clo i enfamil. W tym cyklu jajeczkowanie było i pęcherzyk na szczęście pękł sam. Także tak jak piszesz luz blus, a potem leki i częste przytulanki :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pszczoła - przepraszam :-)

STARACZKI:
1985sloneczko - starania od 10.2013
Czarnulkaaa - starania od 02.2015
Asia87
Stokrotka24s - starania od 07.2015
Kate - starania od 01.2015
Kasiulaaa - starania od 10.2015
Elika
Arnika - starania 3lat
Dimis - starania od 09.2015
DaMa
agniesia_85
pszczoła

W CIĄŻY:
Basiula 24.01
Kjopa3
Sas 22.03
Muszka 23.03
Kruszynka82 01.04
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asia - owocnego leczenia :-) oby szybko pojawiły się owulacyjne cykle

Agniesia - trzymam kciuki :-) do piątku już niedaleko
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja dzisiaj wstałam w kiepskim nastroju, @ jeszcze nie ma ale już czuję bolący brzuch i piersi :( Chyba znów się nie udało... Jestem zła :/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agnieszka przykro mi :-(
U mnie zaczął się właśnie czas oczekiwania, druga połowa cyklu :-) to nasz pierwszy cykl starań i wiem, że szanse są marne ale i tak marzę żeby się udało :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No dzisiaj 30dc, 14-15 dni po owulacji... @ jeszcze nie przyszła, chociaż brzuch pobolewa...
Jak do poniedziałku nie dostanę @ to chyba zatestuję :?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
agniesia_85 mam dokładnie tak samo jak ty ;-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie 27 dc, szyjka zamknieta wysoko czuje ze wygląda tak samo jak przy mojej straconej ciązy, albo mam jakies urojenia.
czekam na @ po poronieniu
nie zabezpieczaliśmy się, ale tez nie mam pewności kiedy była owu, a Przytulanki teoretycznie w dniach płodnych byłu w 14 dc i 17 dc wiec marne szanse.
Trzymam za Was kciuki &&&
kjopa jak tam przyrost bety?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
pszczoła no to teraz musimy czekać na poniedziałek i modlić się by @ nie przyszła :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kate, a idziesz od nowego cyklu znowu na monitoring? Czy jaki masz plan teraz?
Oczywiście kciuki aby nie przyszła @
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie ide na monitoring bo już mi nie potrzebny owu wystepuje pomiędzy 14 a 19 dc tak było przynajmniej jak chodziłam, cykle miałam regularne wiec monitoring nie ma sensu. Szkoda kasy
Nadal mam brać dostinex i kwas foliowy i działać :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agniesia pierwsze dni wyglądają tak samo na @ i na ciążę. Trzymam kciuki.

Kate dzięki, że pytasz. 11 DPO beta miała 69,47 a 13 DPO 202,2. Wizyta za 2 tygodnie, wcześniej nie chciałam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gratuluję i trzymam kciuki: )
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej ja nie wytrzymałam i zatestowałam, no i zgłupialam, jest cień cienia II kreski. Chciałam wam wstawić fotkę ale nie umiem. No i teraz nie wiem czy w 31 dniu taka blada kreska może świadczyć o ciąży?
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
image
image
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gratulacje! Podczytuje Was bo tezplanuje 3 maluszka:) Ja tak mialam i teraz moja corka lezy obok mnie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny bardzo proszę was o pomoc. W poniedziałek odstawiłam luteine dziś wyszła ta słaba II kreska. No i nie wiem czy teraz nie powinnam znów zacząć tego brać, a moja lekarka przyjmuje dopiero we wtorek.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agniesia ja też miałam pinka jako pierwszy test i miałam dużo słabszą kreskę bo to był 11 dpo. Leć na betę będziesz miała jeszcze dziś wyniki. Dla mnie jak najbardziej pozytyw i to wcale nie taki cień. Owulacja mogła być później trochę.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Owulacja była na pewno między 3 a 5 sierpnia (monitoring). Dziś na betę nie dam rady bo wyjeżdżamy, mąż kupił mi jeszcze dwa inne testy także zatestuje jeszcze raz za dwa dni i wtedy jak będzie pozytyw to pójdę na betę. Dodzwonilam się do gin który prowadził moją poprzednią ciążę i kazał mi brać lutke. Najbardziej mnie niepokoi mnie ten bolacy brzuch.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gratulacje jesteś w ciazy: ) który cykl sie staralas
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Większość kobiet w terminie miesiączki ma bóle brzucha. Jeśli jesteś pewna,że test nie oszukuje to nie musisz robić bety ;-)
Gratuluję!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przed chwiła zrobilam test iwu i wyszedł mi tak samo jak przy ciazy chyba ze mam owulache ale dzis 28 dzień od poronienia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Kate ja zaszlam w 3 ciaze od razu po poronieniu...nie czekalismy i po 28 dniach od poronienia znowu pozytywny test...wiec może też zrób ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Poczekam jeszcze z tydz i zrobie: )
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak dałaś radę ja poroniłam w 19 tygodniu i nie chcę już starać się o dziecko na szczęście mam już jedno
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To byla wczesna ciąża wiec chyba mniej sie przeżywa wiadomo ze boli.
Dostałam właśnie okres pi 28 dniach lekarz dobrze wyliczył równe 4 tyg id poronienia. I ekstra bo płodne przypadają w czasie naszych wakacji w górach: )
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gratulacje agniesia_85, to jest ciąża na 100 %, na teście też miałam taką bladą kreskę, ja jeszcze odpuszczam test.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agnieszka - dla mnie to dość wyraźna ta kreska :-) ja w poprzedniej ciąży miałam dużo mniej widoczną na pierwszym teście. Gratulacje.
Mi zostało jeszcze 10 dni do odpowiedzi na pytanie czy się udało czy nie :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam się po weekendzie. Nie odzywałam się ponieważ nie miałam zasięgu. Dzisiaj zrobiłam kolejne dwa testy i chyba nie ma już wątpliwości. Strasznie się cieszę ale również okropnie się boje. Chce mi się na zmianę śmiać i płakać.
Staraliśmy się od kwietnia, ale to był pierwszy cykl monitorowany i na lekach (clo, eufemil i luteina)]
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
image
image
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
agnesia no nie ma wątpliwości :) gratuluję i ciesze się że Ci się udało :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej,
Agniesia gratuluję raz jeszcze :)
Ja czekam na @ :/jakk na złość chcialam zeby wczoraj przyszedl abym mogła w przyszlym tygodniu na umowiona wizyte do gina isc i zacząć się starać a tu d*pa :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziękuję dziewczyny :) Jakoś to do mnie nie dociera i strasznie się boję że coś pójdzie nie tak... No ale ja już niestety taka jestem "wieczna pesymistka".
Przesyłam wam kochane pozytywne fluidy i mam nadzieję że razem stworzymy kolejny wątek "mamusie kwietniowo-majowe".
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tylko was podczytuję dziewczynki, ale agniesia ogromne gratulacje!!! spokojnej ciąży życze:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agniesia jeszcze raz wielkie Gratulacje!!!
Termin wypadnie Ci na kwiecień czy maj?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeszcze nie wiem, z obliczeń z om to wychodzi na 28 kwiecień.
Dodzwoniłam się dzisiaj do mojej gin, też kazała brać luteinę i mam przyjść na wizytę 02.09.2016. Także jeszcze 11 dni stresu...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agniesia - jeszcze raz gratuluję, nie martw się, piękne krechy na testach, będzie dobrze :-) a lekarka ma rację że czeka z wizytą, może usłyszysz już serduszko - to będzie już 6 tydzień? Teraz nie wiele by ci powiedziała, za wczesna ciąża.
Ja dopiero 1-2 mam termin spodziewanej miesiączki. Dluży się strasznie...a ja sobie wykręcam już głupia jakieś filmy...hahaha...35 lat na karku a przekopuję google w poszukiwaniu informacji o wczesnych objawach ciąży :-) najbardziej mnie wkurza, ze nie mogę mierzyć temperatury bo wstaję w nocy do córy i nie jest miarodajna a to właśnie temperatura poprzednim razem zasugerowała mi zrobienie testu :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja już mam objawy które mi zasugerowały ciążę. Najwcześniej bolały mnie jajniki po obu stronach, od dwóch dni strasznie bolą mnie piersi i zaczyna mnie mdlić po niektórych potrawach.
DaMa ja też tak miałam że czytałam o objawach, o tym kiedy można już testować, czytałam już nawet mamusie kwietniowe 2017 i sprawdzałam suwaczki w którym bym była dniu :) Także to całkiem normalne, po prostu bardzo tego chcemy...

Ja też się zastanawiam czy zrobić sobie betę czy czekać już na wizytę u gin?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agniesia wielkie gratki!!! krechy piękne! Ach super, dajesz mi mega nadzieje,że i mi uda się w pierwszym cyklu z clo :D jak chciałabym już zacząć. ach te nadzieje... no coż trzeba myśleć pozytywnie więc myśle :p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agniesia ja też mam wizytę 2 września to będzie ostatni dzień 7 tyg. i zastanawiam się czy zobaczę już serduszko czy jeszcze nie. Ja mam teraz 6 tydz. i na szczęście nic mi nie dolega poza wrażliwymi piersiami no i dziś nieco mam mdłości.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kjopa Ty na pewno już zobaczysz. Ja się obawiam że u mnie jeszcze nie będzie widać to będzie dopiero 6t1d. Ale ja muszę iść tak szybko aby sprawdzić czy jak na ten czas wszystko jest ok ponieważ tydzień później lecimy na wakacje za granicę.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Też może już być u Ciebie. U mnie będzie 6t+6d. Tylko ja owu miałam wcześnie. Ja mam dziś dopiero 5t+2d a prawie 2 tyg. po terminie @.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Super dziewczyny, ja mam 36 dc i dzisiaj kupiłam test ale nie mam odwagi aby go wykonać, tym bardziej że wcześniej miałam nieregularne cykle, boję się rozczarowania ;-)
A tak nawiązując do tematu kiedy warto odwiedzić gin aby już zobaczyć bijące serduszko?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pszczoła to oczekiwanie jest najgorsze :-) a kiedy miałaś owulacje?
Ja mam cykle 25-26 dniowe więc jak nie dostanę okresu to 1-2/09 testuję. Jak dostanę to zbieram siły na dalsze starania :-)
Do ginekologa najlepiej iść ok 7-8 tc, tak przynajmniej czytałam :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
17 lipiec, cykle dość długie ;-/, dam znać jak nabiorę odwagi
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gratuluję Agniesia, ja czekam już od roku na dwie kreseczki. Na szczęście mam synka 3 letniego. U mnie problemy z tarczycą i policystyczne jajniki. O pierwsze dziecko staraliśmy się 8 miesięcy.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziękuję :)
Pszczoła trzymamy cały czas kciuki, wiem że się boisz ale do kiedy czekasz z testem?
Jelly413 ja pierwszą ciążę poroniłam w 9tyg, druga wyszła przez przypadek- lekarz kazał jeszcze zaczekać a tu wpadka ;) Druga ciąża przebiegła książkowo, ale poród z komplikacjami. Na a teraz trzymamy kciuki za trzecią- dzisiaj rano byłam zrobić betę- po południu wyniki.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pszczoła - owulację miałaś 17 lipca? To raczej jesteś w ciąży :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Beta wyszła 1413mlU/ml :) Powiedzcie mi ile powinna mieć w czwartek (po 48h)?
image
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agniesia piękna beta!!!
Tu masz fajny kalkulator przyrostu bety
http://bellybestfriend.pl/kalkulator-hcg.html
Tam Ci obliczy czy przyrost jest prawidłowy.Musi przyrosnąć minimum 60%. Każda kobieta ma inaczej. Mi przyrosła ponad 200% innym może o 300% a innym 100%.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziękuję kjopa3 super stronka :) Kurcze jak ja się strasznie denerwuję przed tą drugą betą :(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No i zrobiłam test, jest negatywny i c*otka przyjdzie lada dzień ;-(
Od następnego cyklu zacznę od testów owulacyjnych.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Agniesia nie stresuj się będzie dobrze :-)

Pszczoła przykro mi :-* Powodzenia w kolejnym cyklu. A rozmawiałaś z lekarzem o tych długich cyklach?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pszczoła - 17 lipca miałaś owulacje czy początek cyklu?
Może przesunęła Ci się owulacja? Owulacja występuje ok 11-16 dni przed końcem cyklu.
Przy nieregularnych cyklach chyba trudno określić moment owulacji bez monitoringu albo chociaż obserwacji i testów owulacyjnych.
Dopóki nie przyjdzie @ zawsze jest szansa.
Parę postów wyżej Agniesia też pisała że jest zła bo sie nie udało a chwilę później okazało się że jednak się udało :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Od zawsze mam takie długie cykle, ale 6 tal temu udało mi się zajść za pierwszym razem, fakt stosowałam testy owulacyjne i tym razem ich użyje.Napiszcie proszę na czym polega monitoring nie miałam jeszcze z tym do czynienia, przy wizytach prywatnych jest to chyba dość kosztowne?
Czy przy wizytach u gin. na NFZ lekarze też wykonają taki monitoring?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pszczola a takich dlugich cykli gin nie może jakos uregulować? Dziewczyny,a wierzycie w ciążę ze stosunku przerywanego? Bo ja już zaczynam sobie wkrecac... Co prawda jakos dziwnie ostatnio @ mialam bo dostalam tydzien wczesniej,pozniej po 3 tyg brzuch mnie bolal jak bym miala dostac znowu wczesniej aale nie dostałam i zaczyna mi sie spóźniac 3 dzien :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
pszczoła ja bym Ci radziła pójść na monitoring i może lekami uregulować cykl. Ja właśnie tak miałam, po odstawieniu antykoncepcji mój organizm zwariował i cykle miałam co 24 do 56 dni. Do tego nie zawsze występowała owulacja. Gin przepisał mi luteinę na wywołanie miesiączki, a potem clo i eufemil na owulację. Po miesiączce, ok 12dc zaczynałam monitorowanie, gin patrzyła czy rośnie pęcherzyk i jakiej grubości jest endometrium. Potem po dwóch dniach musiałam przyjść znowu by sprawdzić czy pęcherzyk samodzielnie pęka. U mnie na szczęście sam pękł i teraz są dwie kreski :)

madlenn69 myślę że stosunek przerywany nie jest gwarancją antykoncepcji i jak najbardziej możesz być w ciąży :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Doczekalam się okresu także tak jak planowaliśmy z mezem jak skończy się @ to zaczynamy starania :-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
A więc witamy kolejną starającą się ;-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja wczoraj miałam pierwszą inseminacje... zobaczymy...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam wszystkie staraczki. Nie wiem czy powinnam się wypowiadać, bo właśnie w tym roku przestałam się już starać, ale oczywiście jestem otwarta :)
Staranka rozpoczęliśmy z m. natychmiast po ślubie, ale niestety byliśmy dość wiekowi. Przykro, ale przez 4 lata nie udało się. M. miał słabe wyniki nasienia, czasami po intensywnym leczeniu, diecie, suplementacji itp. poprawiały się, ale mimo wszystko nic z tego nie wychodziło. Ja miałam usuwany polip, a reszta u mnie idealnie. Mieliśmy robione wszelkie badania, w tym hormonalne, rezerwę jajnikową, genetykę, drożność jajowodów itp, wszystko ok. Tylko te plemniki słabe, no i nasz wiek :( Sześć inseminacji przeszło bez echa, in vitro nie chcieliśmy, choć mogliśmy mieć za darmo. W zeszłym miesiącu skończyłam czterdziestkę, teoretycznie mogłabym zostać już babcią :) Natury się nie oszuka. W styczniu zapisaliśmy się w dłuuugą kolejkę na kurs przed adopcją. Tymczasem może jednak cud się wydarzy... jakiś cień nadziei daję sobie jeszcze przez 1,5 roku.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1
user_13769... kurcze podziwiam taką postawę :) Ja jestem z tych co każde niepowodzenie bierze do siebie i długo się podnoszę. Mam nadzieję że jak zaczniecie walkę o adopcję, przestaniecie tam mocno myśleć o swoim to może wtedy się uda... Z całego serca Wam tego życzę :)

Ja jestem dziś po drugiej becie i czekam na wyniki... jestem cała chora od stresu. Wczoraj to normalnie się poryczałam, nie dość że boję się o to czy wszystko się uda to jeszcze będziemy musieli odwołać wycieczkę do Bułgarii. Naczytałam się że lepiej w pierwszym trymestrze nie ryzykować i nie latać samolotem... Nie wiem teraz co z kasą... no ale fasolka ważniejsza. Chociaż tak bardzo czekałam na ten urlop...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ja leciałam na wakacje w 7 tygodniu i wracała 9-10 tydzień,nic się złego nie stało,dziecię zdrowe.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
No właśnie ja sama nie wiem co robić, też bym była w 7tyg. Tylko trochę się boję bo pierwszą ciążę poroniłam i wtedy strach zostaje już na zawsze.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziś Beta 2782 także chyba jest ok :)
image
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Beta zdecydowanie ok :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeśli ciąża jest w porządku, to nie ma żadnych przeciwwskazań do latania samolotem.
Oczywiście można poczytać w internecie, jak to ktoś przeleciał się samolotem i dziecko urodziło się chore. Ale nie ma na to żadnych potwierdzonych badań. Po prostu na coś trzeba zrzucić winę.
Oczywiście, co innego jak ciąża jest zagrożona. Myślę, że najlepiej skonsultować z ginekologiem.

Lepiej żebyś odpoczęła w Bułgarii niż siedziała w Polsce i przeżywała stratę pieniędzy i wymarzonych wakacji.

Co ma być to będzie.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja bym jednak, jeśli się da oczywiście, to odłożyła decyzję o wyjeździe. Pewnie nic by się nie stało maleństwu, ale pewności nie ma. Ja byłam z mężem w Bułgarii 2 lata temu i opieka medyczna jest na znacznie niższym poziomie.
Też po cichu liczę na to, że może jednak się uda, skoro się przestaliśmy ciśnieniować. Póki co kupiliśmy szczeniaka ;p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agniesia idziesz przed wyjazdem do lekarza to porozmawiaj na temat wyjazdu. Co do wpisu poziomki na temat opieki medycznej to niestety w Wielkiej Brytanii i niektórych innych krajach też niemożna mówić o lepszym poziomie od naszego. Chociażby dlatego,że do 12 tyg, nic nie robią albo się utrzyma sama albo nie i nic nie dają na podtrzymanie :-/.
Ja bym poleciała ale najpierw zorientowałabym się właśnie na temat ewentualnych szpitali czy lekarzy w razie "W". Pomyśl ile naszych rodaków jest za granicą latają do Polski czy gdzieś indziej i kobiety latają na wczesnym i późniejszym etapie ciąży.
Tu masz link na temat latania:
http://bellybestfriend.pl/baza-wiedzy/pytania-i-odpowiedzi/pytania-ogolne-ciaza,1.html#20

I nie stresuj się tak bo to szkodzi maluszkowi który się dopiero dobrze zagnieżdża. Niestety my które przeżyłyśmy poronienie jesteśmy często bardziej niespokojne. Jednak ja po poronieniu jestem spokojna bo wiem, że nic nie mogę zrobić. Latanie na betę czy do lekarza co dwa tyg. nic nie da. Teraz jestem na progesteronie więc co ma być to będzie.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
agniesia_85 jedz i odpoczywaj, jak będziesz uważała na siebie nic się przecież nie stanie, ciąża to nie choroba, nie ważne czy będziesz w niej tutaj na m-cu czy za granicą tylko uważaj na siebie ;-)
image
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki dziewczyny za rady, na razie umówiłam się do lekarza który prowadził moją pierwszą i drugą ciążę. On wie najlepiej co było i co ewentualnie może się stać. Poproszę go o wystawienie zaświadczenia że ciąża może być zagrożona (ze wzgl. na pierwsze poronienie). Na szczęście mąż ubezpieczył wycieczkę na wypadek zagrożonej ciąży i jeśli otrzymam takie zaświadczenie to powinniśmy dostać zwrot całej kwoty.
Troszkę się staraliśmy o tę ciążę i boję się ryzykować. Stwierdziliśmy że zamiast tego pojedziemy sobie na tydzień gdzieś w Polsce lub do Niemiec :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Też myślę, że najlepiej poradzić się lekarza.
Ja czekam, dziś 22 dc, baaardzo dziwny cykl. W sumie to miałam bardzo dużo stresu, zachorowała moja babcia, niestety zmarła. Dodatkowo w pracy też stres na maxa, sezon urlopowy, roboty za trzech... no ale wracając do tego czemu jest dziwny, otóż w okolicy owulacji i po niej bardzo bolała mnie głowa (a zazwyczaj nie boli), potem, w 19 dc zaczął mnie boleć jajnik, strasznie, aż nospę wzięłam a nastepnego dnia był pogrzeb mojej babci. Jak wróciliśmy do domu to zauważyłam plamienie na wkładce. Nigdy nie miałam plamień miedzy okresami. I teraz nie wiem czy to stres - co bardziej prawdopodobne, czy implantacja zarodka - czego bym bardziej chciała. Mam też problemy z żołądkiem co akurat zwalam na stres. Mi jeszcze 4-5 dni zostało do odpowiedzi na pytanie czy się udało :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
I jak tam DaMa kiedy testujesz?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie wytrzymałam i zrobiłam wczoraj Pink test super czuły i nic... dziś 25 dc, okres powinnam dostać jutro lub pojutrze najpóźniej. Jak nie dostanę to zatestuję pierwszego :-) ech... dziś wprawdzie mam bóle brzucha i pleców jak na okres ale ...nadzieja umiera ostatnia :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie też cykl jakiś "chory", 17 lipca miałam miesiączkę i jeszcze nie dostałam kolejnej, test robiłam tydzień temu i nic nie było, to jest chyba jakaś blokada psychiczna ;-/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to po frytkach...zaczął się okres :-\ no nic... staramy się dalej

Pszczoła a badałaś hormony? Cykle powyżej 35-38 dni to chyba nie jest standard. Pisałaś, że masz długie i nieregularne a co na to Twój ginekolog?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Szkoda Dama myślałam że może do mnie dołączysz jako kwietniowa mamuśka, ale głowa do góry co się odwlecze to nie uciecze :)

Pszczoła ja też myślę że gin powinien Ci uregulować cykle za pomocą leków, bo tak to nigdy nie wiadomo kiedy są "te dni". Nam szybko się udało zajść jak tylko cykle się unormowały :) Czego też wam życzę :)

Ja miałam dzisiaj iść na wizytę do gina, ale coś nie mogę się do niego dodzwonić :/ I strasznie się stresuję :(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej!
Chciałabym dołączyć do Waszego grona :)
Jesteśmy dopiero na początku drogi, bo staramy się od maja b.r. .
Chciałam dołączyć już wcześniej, ale ostatni cykl dawał nadzieję, że sie uda...
Temperatura nie spadała pod koniec cyklu, wiec myslalam ze sie udalo...
Niestety, nie tym razem :)
Martwia mnie moje pecherzyki bo nie chcą pekac... Uslyszalam ze to moze byc spowodowane nawet tym, że bardzo mocno chce zajsc w ciaze i ze powinno się podejść na luzie... ale jak tu podejsc do tak waznej sprawy na luzie?

W kazdym razie probujemy dalej :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Da_Ma powodzenia w nowym cyklu.

Emily powodzenia :-)

Pszczoła może czas do lekarza po wywołanie @ albo sprawdzić co się dzieje?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, tydzień temu zrobiłam test i jak już wiecie nic nie wyszło, chciałam już udać się do lekarza aby zapanować nad moimi długimi cyklami tym bardziej że endokrynolog na lipcowej wizycie powiedział że przy tak długich cyklach nie ma szans na owulację.
Dzisiaj po pracy zrobiłam test tak od niechcenia, kupiłam 50 testów owulacyjnych ( w tym 3 testy ciążowe gratis) i wiecie co?
Cyba się udało są II kreski- agniesia_85 - wiem co czujesz ja czuję to samo termin będziemy miały bardzo przybliżony ;-)
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pszczoła a właśnie jak pisałam posta to sobie pomyślałam,że chyba będzie u Ciebie niespodzianka :-) Gratuluję!!! Idziesz na betę? Ja miałam @ 16 lipca więc dzień przed Tobą ale terminy raczej będziemy miały całkiem inne bo ja miałam szybko owulację a Ty musiałaś mieć z dwa tyg. temu może :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny jak dodać fotkę na forum?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witaj Emily :-)
pszczoła - super, gratulacje :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pszczola, gratulacje!
Wrzuć fotke na imageshack ( czy jakos tak) i tam wygeneruje Ci sie link do dodania na forum ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
image
image
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Udało się wkleić i co wy na to kochane, ja myślałam że to kwestia długiego leczenia a tu taka niespodzianka, na dzień dzisiejszy niedowierzanie ;-)
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pszczoła wielkie gratulacje :) Ale się cieszę :) MI termin wychodzi z OM na 28.04.
Przedwczoraj byłam u gina- jest prawidłowy pęcherzyk, w prawidłowym miejscu, ciąża pojedyncza. A fasolka ma 35mm :)
Cieszę się ogromnie, ale coraz gorzej się czuję, boli mnie brzuchol tak mocno ciągnie z obu stron- kazał mi brać na to no-spę, ciągle mnie mdli, cycki bolą niemiłosiernie, mam ciągle zatkany nos i najlepiej to bym wogóle cały czas siedziała w domu :) Ale czterolatek i praca skutecznie mnie od tego odciągają :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pszczoła wielkie gratulacje :) ale super tak z zaskoczenia :)
to Owu miałaś w którym dc?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
23 sierpnia test się nie powiódł więc sama już nie wiem, cykle mam od 30 do nawet 50 dni.
Więc cud że za 2 razem się udało ;-)
Na krew idę w przyszłym tygodniu do lekarza ok 7 września , poczekam aż serduszko zacznie bić.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
7 PAŹDZIERNIKA CHCIAŁAM NAPISAĆ, jestem w szoku wybaczcie ;-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pszczoła piękna druga kreseczka :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny :-)
Ja dziś byłam na wizycie. Dzidzia ma 0,901cm i bije serduszko :-) Niestety odkleja mi się mocno trofoblast i dostałam do końca września zwolnienie leżące. Zakaz wstawania i seksu oczywiście. Dostałam d*phaston i luteinę dopochwową. Wizyta za dwa tygodnie. Trzymajcie za nas kciuki :-) jest to poronienie zagrażające więc bardzo nam się przydadzą :-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Trzymam mocno kciuki! I przesyłam dobre fluidy :) odpoczywaj teraz i postaraj sie nie stresować :) musi być dobrze!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
witajcie dziewczyny! do teraz tylko Was podczytywałam, ale mam nurtujące mnie pytanie. staramy się od 2lat od dzidzie, ale w tym cyklu odpuściliśmy bo mąż w owulacje był bardzo chory i nie nadawał nie do płodzenia dziecka :) był to też bardzo stresujący i niefajny miesiać wiec poprostu czekałam o okres żeby zacząć cykl od nowa. testy wychodziły bladziochy, dzisiał poszłam na betę, i w 30dc mam 51,95 mIU/ml. wg tych tabelek to strasznie mało :( moze miałam owu później niż obliczyłam i ciąża jest bardzo wczesna ? co o tym myślicie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja beta w tym samym czasie wynosiła 49 :) Teraz śpi w pokoju obok ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aliska, zbadaj jutro i sprawdź jaki jest przyrost. To najważniejsze. Całkiem możliwe że owulacja Ci się przesunęła, beta powyżej 5 to ciąża :-)

Kjopa - trzymam kciuki :-) będzie dobrze, musi być :-)

Ja drugi cykl starań...w ciągu ostatnich kilku dni dowiedziałam się że trzy moje znajome są w ciąży. Chciałabym do nich dołączyć :-)
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
kjopa3 - który to tydzień ?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chyba w tym tygodniu, zrobię betę HCG jestem ciekawa który to tydzień, 17 lipiec owu a poprzednie 3 cykle regularne?
Jak myślicie 4 tydz.?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kjopa trzymam mocno kciuki.
Aliska wszystko jest możliwe, wou późniejsza jak najbardziej, trzymam mocno kciuki.
Pszczoła, beta ni epowie Ci który to tydz. cą bardzo duże widełki :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pszczoła 8 tydz.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pszczoła, 17 lipca miałaś owu, czy okres? Jak owu, to właśnie zaczelas 8 tydzień. Ale skoro test ciążowy wyszedł pozytywny dopiero niedawno, to myślę, że owulację miałaś 5 tygodni temu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A leki są wstanie poprawić łożysko?
Czy wskazane będzie leżenie.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
17 miałam miesiączkę, też liczę że to 4-5 tydzień
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na razie muszę leżeć. Mam zwolnienie leżące. Biorę d*phaston i luteinę które mają pomóc skleić się trofoblastowi ze ściankami macicy. Na zdjęciu widać jak jest zarodek i jajo i widać jak się oddzielił.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
byłam dzisiaj na SOR :( wczoraj miałam kłucie po lewiej stronie a dzisiaj krwawienie. na SOR powiedzieli że jeszcze nic nie widać i to mogło być plamienie implantacyjne. kazał za tydzień zrobić betę i dopiero za 1,5-2 tyg iść do lekarza. śmiał się że miałam umówioną wizytę na jutro :D

ja miałam ostatnią miesiączkę 4 sierpnia i mi powiedział że to 4 tc, takze l jak miałaś 17 lipca to chyba jakoś 6 tc

kjopa to co ten trofoblast? pierwsze o tym słyszę, a urodziłam już jedno dziecko :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aliska
https://pl.wikipedia.org/wiki/Trofoblast
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kjopa juz siebie doczytalam. Czlowiek uczy sie cale zycie
Mam nadzieje ze jak najszybciej sytuacja wróci do normy. Pocieszające jest to ze nie masz krwawienia.
Ja czuje sie spokojniejsza. Czekam na to co przyniesie los. Ale dziwnie tak niby być w ciąży ale nic z tym dalej nie robic. Z pierwszym dzieckiem o ciąży dowiedziałam sie później i na pierwszej wizycie usg byl juz zarodek. Jestem jakby w zawieszeniu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zrobiłam dzisiaj rano betę HCG, po południu wyniki dam znać.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
2750 BETA ;-)
image
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0
wow pszczoła niezła ta beta :) byłaś już na usg? 6 tydzień?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wizytę mam za 2 tygodnie w 8 tygodniu.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
pszczoła - gratulacje! ;)

kjopa - trzymam mocno za Ciebie kciuki!Leż i pachnij!

Tymczasem ja wróciłam z 2 tygodniowego urlopu, teoretycznie jutro powinnam dostać okres ale jakoś póki co nie mam żadnych objawów... ;)
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasiulkaaa trzymamy kciuki.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, a u mnie jednak owu była, przesunęła sie i najprawdopodobniej była w 26dc w pon bladzioch :) a wczoraj beta, 12,72 niziutka, ale to dopiero 9dpo
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
ALE NAS W TYM WĄTKU DUŻO, GRATULACJE.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Rzeczywiście wysyp ciąż :-) gratulacje dziewczyny!
Kasiula trzymam kciuki :-)
Asia - beta mała może być, byle rosła :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasiula to czekam jutro na wieści :-)

Asiula Gratulacje :-)

Dziękuję dziewczyny za wsparcie :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie niestety zle wiesci:( ciaza byla beta byla a od wczoraj mocne krwawienie jasna krwią.
Gratuluje dziewczyny!

Ja odczekam troche i jedziemy dalej z programem. Musze zrobić jakies badania pod kątem problemu z utrzymaniem ciąży
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asia87 - to teraz czekamy na ładne przyrosty bety ;)

aliska - przykro mi :( ale głowa do góry wkońcu będzie dobrze!

Dziś rano testowałam i niestety ale test negatywny :(
miesiączki i jakichkolwiek jej objawów też brak...
może przez urlop i zmnianę kliamtu coś mi się poprzesuwało :/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasiulkaaa ja też testowałam i nic nie wychodziło, po tygodniu znowu zrobiłam test aż w końcu dowiedziałam się że to 5 tydzień jakaś fatamorgana ;-), trzymam kciuki.
Wizytę u gin mam za tydzień to będzie 7 tydzień dziewczyny jakiego mam pietra...., mam nadzieję że wszystko będzie oki...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ech...muszę czekać, nie ma innego wyjścia.
Będzie dobrze! nie stresuj się bo to niczego i tak nie zmieni a tylko może zaszkodzić ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ech... Trzeba czekać, innego wyjścia nie ma... Chociaż jak już ten test wyszedł negatywny to powoli zaczyna mnie podbrzusze boleć :/ ale może to poprostu nerwy.

Będzie dobrze! Nie stresuj się bo to niczego nie zmieni a tylko może zaszkodzić. Wierzę że będzie ok ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziękuje Dziewczyny, dziś byłam na powtórce czekam na wyniki.
Alisko bardzo mi przykro, ale najważniejsze to się nie poddawać!
Kasiula, może i u Ciebie sie owu przesunęła :) póki @ nie ma to nic straconego :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Niestety 16,7 :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny ja już staram się od 3 miesięcy, póki co jest cisza, ale nie tracę nadzieji, dalej biorę folik mama i nawet swojego narzeczonego namawiam żeby nasze dzieciątko urodziło się zdrowe.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Asia a ile dni minęło od ostatniej bety?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aliska przykro mi. Powodzenia w następnym cyklu.

Asia hmmm.... Może jeszcze szuka miejsca zanim się zadomowi? W każdym razie drgnęło i to jakby nie było jest dobry znak. Organizm zaskoczył i na pewno niedługo będziesz w zdrowej ciąży.

Pszczoła nie stresuj się mocno. Ja mam wizytę za tydzień w piątek i najchętniej bym nie szła bo boje się usłyszeć, że serduszko nie bije. Ale jestem wewnętrznie spokojna.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kjopa ja idę we czwartek mam te same obawy, damy radę będzie dobrze, trzymam kciuki.

Masz jakieś dolegliwości związane z ciążą?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
pierwsza 12,72 a po 48h 16,57. no cóż pozostaje mi czekać... W pon powtórze bete jeszcze raz i wtedy pewnie będzie jasność. Tak bardzo bym chciala tego cudu,że może faktycznie dopiero co się zaczepiło i teraz ruszy pełną parą :/ eh... nie wiem co myśleć, co robić... czekam na cud
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam serdecznie wszystkie starające się Koleżanki :)
U mnie 5 cykl. Wyszła mi 3 miesiące temu b.wysoka prolaktyna która zbilam Bromergonem. Niestety dalej "cisza".
32 lata, staram się o 1 dziecko.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witaj Zołza :-) i powodzenia

Kjopa - wierzę że będzie u Ciebie wszystko dobrze ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu, dobrze że masz taki spokój, jest potrzebny choć trudny do uzyskania
Asia - przykro mi, na pewno wyniki Cię zdenerwowały ale póki nie ma krwawienia jest szansa :-)
Aliska - przykro mi że tym razem się nie udało, kolejny cykl przed Tobą, coś jest w tym co piszą dziewczyny, jak już organizm "zaskoczy" to szybko zachodzi się w kolejną ciążę. Trzymam kciuki
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny...nie staram się już, bo mam trójeczkę urwisów, ale łatwo nie było :) mam 2 poronienia za sobą i walkę o każdą kolejną ciąże..

Z własnego doświadczenia...nie biegajcie na betę jak szalone (tym bardziej przed miesiączką)...co mam być to będzie...jeżeli macie w wywiadzie poronienia, to pewnie i tak jesteście wyposażone przez gin w progesteron-d*phaston, lutenia
Niestety prawda jest taka, że oprócz suplementacji progesteronu i oszczędzania, nic nie jesteśmy w stanie zrobić.....ja zapobiegawczo w każdej ciąży miałam też acard..

Najważniejsze dotrwać do 14 tyg.:)

u mnie zawsze było pod górkę...niska beta, plamienia, krwawienia, przedwczesne skórcze, skracająca się szyjka itp.

...ale warto było czekać :)

Wszystkie ciąże prowadziłam u dr. Mielcarka..polecam

Pozdrawiam i przesyłam same pozytywne całusy!!!
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam obniżone białko S więc będę musiała się kłuć w brzuchol całą ciążę. O ile już nie jest za późno. Muszę na jutro USG mieć. Macie kogoś kto by mnie przyjął?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kiedyś prowadziłam ciąże u doktora Olszewskiego ( wrzeszcz), przyjmował na telefon nawet w niedzielę.
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jest tu jakaś przyszła mama +30? :)
Czy jestem jedyna babcia? :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pszczoła dzięki. Rano ich znalazłam i umówiłam się na 19.00. Trochę sobie liczy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zołza - ja mam skończone 35 :-)

Kjopa - ja w poprzedniej ciąży też miałam jedno usg u Olszewskich, u niej. Drogo ale sprzęt i podejście super, warte wydanych pieniędzy :-) trzymam kciuki za dobre wieści
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zołza 33 wiosen sobie liczę ;-)

Kjopa jak o wizycie?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzidziol ma 2 cm, serduszko bije i lekarz mówił, że nie widzi żeby coś się odklejało. Jak dla niego wszystko jest w tej chwili ok. :-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Super Kjopa :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
gratuluje wszystkim zafasolkowanym.
Asia przykro mi :(

Wróciłam z wakacji. Było ekstra ale najlepiej zawsze jest w domu i w swoim łóżku . Seksik był w 13, 15,17,19 i w 20 dc. Akurat dni płodne przypadły na urlopie jeżeli nic mi się nie przesunęło . Ale raczej nie. Bardzo liczę ze będzie bobo z urlopu :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
KJOPA3 SUPER WIADOMOŚĆ.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny :) !

Polecicie dobrego ginekologa-endokrynologa na NFZ z Gdańska? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
przyłączam się do Zołzy z tym, że jak dla mnie to może być prywatnie :)
Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To teraz inne pytanie ;)

Muszę iść w pt na monitoring ale moja lekarka jest na wyjezdzie tego dnia.
Polecicie przychodnie gdzie nie ogoloca mi portfela za wizyte z usg ? :)
Np w Eter-med chca 160zł... a na Jaskolczej 92zl ale tam niestety w pt nie pracuja :/
Ktoś coś? :)
Gdańsk
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam abonament w LuxMedzie i moja znajomość ginekologów jest ograniczona więc nie pomogę.
U mnie kolejny cykl bez efektów. Małż się pochorował i nawet próby nie mieliśmy :-) a teraz już po frytkach i trzeba czekać do kolejnego cyklu. Lepiej się chłopak czuje więc potrenujemy ale dziecia z tego nie będzie :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My jutro wylatujemy na urlop. Według testów owu jeszcze nie było więc albo się przesunela albo ten cykl będzie bezowulacyjny. Choć nie ukrywam, że miło by było wrócić z fasolka w brzuchu :) w każdym razie trzymam za Was kciuki i do usłyszenia po urlopie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Babcie się dobrze Emily :-) powodzenia :-)
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny ja się staram o malucha i chcę zacząć brać kwas folioy bo wiem jakie to ważne przy rozwijaniu się układu nerwowego, zasanawiam się tylko jaki kwas powinnam kupić, jaki wy brałyście?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ja biore Ovarin - tam jest kwas foliowy, wit. D i cos jeszcze :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja biorę zwykły folik :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny po co lekarz przepisuje luteinę, mi również zapisał na wszelki wypadek.Z tego wrażenia zapomniałam zapytać
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Luteina to progesteron. W zaleznosci od dawki ma rozne przeznaczenie, m.in. wyregulowanie cyklu, utrzymanie ciąży.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczynki, ale tu cisza :-)
Ja czekam na okres, jeszcze dzień lub dwa. Trzeci cykl starań przed nami.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja dzisiaj byłam u gina na kontroli po poronieniu. prowadziłam u niego pierwszą ciążę a teraz jestem strasznie rozczarowana. potraktował mnie okropnie ;( własciwie to mnie spławił i kazał iśc do gamety. myslałam że mi podpowie ci dalej ze sobą zrobić jakie badania albo ewentualnie leki, to polecił mi brac Akard ... i to wszystko. mówicie o d*phastonie, o badanie progesteronu, a on nic, zupełnie nic.

jestem wściekła i rozżalona :(

chyba zapiszę się do tej gamety, bo brakuje mi trochę pomysłu w ktorą stronę teraz iść

aaa bardzo się ciesz, ze u zafasolkowanych dziewczyn nic już się nie odkleja nie komplikuje...obu tak dalej :) trzymam kciukasy ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam serdecznie :) chciałabym do Was dołączyć, co prawda jeszcze nie zaczęliśmy się starać, ale przygotowania trwają ;) Planujemy zacząć w listopadzie, zobaczymy jak to będzie :)
Moja krótka historia:
Marzec 2014 - poronienie w 11 tc...
Marzec 2015 - narodziny córeczki :)

Trzymam kciuki za wszystkie staraczki i gratuluję zafasolkowanym :)
Pozdrawiam!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Trzymam za was kciuki my staralismy sie 5 lat i udalo sie! Bez chodzenia po lekarzach itp wam tez sie uda
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 4
.?:!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U Nas kolejny raz bez efektu. Już był moment nadziei bo @ spoznila mi sie 3 dni ale to pewnie przez lot samolotem, zmiane klimatu itp... no nic... w tym miesiacu mam miec monitoring co 2 dni... zobaczymy co sie dzieje nie tak...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej dziewczyny i jak tam u Was? Na jakich jesteście etapach?
Ja jestem 9dpo, czekam... Kurcze znowu się przeziębiłam :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć Kobietki ;)
u mnie kicha...
w poprzednim cyklu spóźniał mi się okres, byłam juz pełna nadzei a tu po 4 dniach spóżnienia pojawił się @ :/
za to w obecnym cyklu postanowiłam z czystej ciekawości poużywać testów owulacyjnych żeby zobaczyć na ile to się zgadza z moimi obliczeniami i przeczuciami.
Miesiączka trwała 7 dni z czego dwa ostatnie prawie nic nie było, współżyłam 6, 12, 14, 15 i 16 dc. Owulacja wg testów była 16 dc. 25dc dostałam bardzo delikatnych plamień, które trwają do dziś "(29dc) - teoretycznie dziś powinnam dostać normalny okres, brzuch mi wzdęło, niby coś delikatnie pobolewa i już sama nie wiem co myśleć...27 dc zrobiłam test ciążowy bo liczyłam, że to plamienie implantacyjne ale wyszedł negatywny...
Co o tym wszystkim myślicie???

Powiem Wam szczerze, że mnie już to wszystko dobija i powoli odechciewa mi się wszystkiego :(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie tez kicha
byłam na urlopie i Przytulanki były w 13 15 17 19,20 dc i co d*pa nic nie wyszlo w tym cyklu były 13,14 i pewnie tez nic z tego nie będzie bo za mało.
dziś 21 dc
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie też raczej nic nie będzie w tym cyklu. Testy owu wychodziły negatywne, przytulanki tylko raz...
Chyba za bardzo się stresuje. Muszę trochę wyluzować bo ostatnio nie myślę o niczym innym :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wiem ze kiedys moja kolezanka brala lek bromegan czy jakos tak niby po tym leku lepiej tzn szybciej zachodzi sie w ciaze. Ja staralam sie 5 lat i jakos sie udalo. Nie lamcie sie dziewczyny.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 6
Dziewczyny nie musi być często wystarczy w odpowiednim czasie ;-) U nas teraz w szczęśliwym cyklu było raz jeden lub dwa dni przed owulacją.

Lepiej iść po roku do lekarza się przebadać niż czekać samemu 5 lat. Szkoda czasu, w tym czasie już może być drugie.

Bromergonu nie bierze się na zajście w ciążę od tak tylko na zbicie prolaktyny!!!! Jeśli nie ma się podwyższonej prolaktyny to ten lek strasznie miesza a do tego kobieta źle się czuję!!!!!!!

Trzymam za Was kciuki!!! Najlepsze są cykle gdy myślicie,że się nie udało :-)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2
@Da_Ma - co do testów owulacyjnych - pokazały Ci się kiedykolwiek dwie kreski? Bo ja ichużywam od jakiegoś czasu i mi się nigdy nie pokazała.

Teraz jestem w trakcie monitorngu więc zobaczymy czy będzie/był owulacja czy nie, bo jak dotąd z testów wychodzi, że jeszcze nie było (15 dc dziś).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mi w cyklu w którym zaszłam testy owu pokazały dwie kreski, ale poroniła,.

a teraz przyszedł do mnie okres p[o 24 dniach masakra jakas
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My w tymm cyklu z dni plodnych to tylko 11 I 16 dc wiec watpie aby sie udalo :/zwlaszcza ze juz sama nie wiem co ile mam @. Raz jest co 33,raz co 30, co 28 dni :/ ostatnio jakoś mi się rozregulowalo :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pewnie latajcie po lekarzach bedziecie mialy zamiast jednego zmartwienia 1000. Zycze wam powodzenia. Napewno sie uda. W ciagu 5 lat drugie? Jak chcesz byx matka polka to badz i miej nawet 6. Co niektorzy nie chca byc utrzymankami mezow i 500+. Fajnie jest iść do pracy być miedzy ludzmi....
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 8
M o co Ci chodzi? czego tu szukasz? starasz sie o dziecko czy szukasz zaczepek. Widać,że nie chodzisz po lekarzach skoro wypisujesz jakieś głupoty o leku Bromergon którego nie bierze się,żeby szybciej zajść w ciąże ;] także tego..

U mnie dziś 2dc w tym cyklu będe stymulowana clo, z monitoringiem mam nadzieję,że teraz sie uda :)
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
Emily - W poprzednim cyklu testy owu były pozytywne. Nigdy nie miałam monitoringu ale jak starałam się o pierwsze dziecko to też robiłam testy i wychodziło że co drugi cykl jest z owulacją. Może tak mam do tej pory :-)

Na szczęście mam teraz takie zawirowania w pracy, że skupiam się na czym innym :-) postanowiłam, że jak się nie uda przez kolejne trzy cykle to idę do lekarza i sprawdzimy gdzie leży problem i go rozwiążemy :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja dziś byłam na monitoringu :) pecherzyk bardzo ładnie urosl. Teraz mamy nadzieję że peknie!:) to będzie dobry znak :) nawet jak teraz się nie uda to i tak będzie super bo bedziemy o krok do przodu :) trzymajcie kciuki ;)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Emily trzymam kciuki!!!

Nie przejmujcie się tą M. Na każdym wątku pisze co innego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Emily kciuki!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki dziewczyny!
Czekam z niecierpliwością do środy :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Też trzymam kciuki :) Ja w środę lub czwartek zaczynam kolejny cykl. Może będzie owocny :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja w pt ide na monitoring po clo :) zobaczymy co tam urosło
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Organizm zaskoczyl! Pecherzyk pekl, endometrium ma odpowiednia grubosc. Wszystko sie okaze za jakis czas. To chyba bedzie najgorszy czas w moim zyciu :) w sensie najbardziej stresujacy :) ciesze sie bardzo, że była owulacja ale boje sie ze nastawie sie a nic z tego nie wyjdzie w tym cyklu. Trzymajcie kciuki :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Trzymam :) Super wiadomość, najważniejsze, że owulacja była, pęcherzyk pękł - teraz tylko czekać na dwie kreski :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Emily super, to teraz kciuki za 2 kreski :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki dziewczyny! Do @ zostało około 8 dni - zwariuję :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
trzymam kciuki! my od następnego cyklu też już rozpoczynamy starania, aż nie mogę się doczekać:D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ovufriend wyznaczyło mi owulację na 12 dc

image
nie wiem teraz czy nadal się starac bo wiecie jak to z tymi wykresami nigdy nie wiadomo ostatni cykl trwał 24 dni ale generalnie to mam 27-29 dni...teraz nie wiem
wczoraj jak się przytulaliśmy to musieliśmy uważac bo strasznie bolał mnie prawy jajnik... i dziś tez mnie kłuje
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mnie też bolał strasznie jajnik podczas owulacji w tym cyklu. To moze oznaczać, że doszło do pęknięcia pęcherzyka (albo pęknięcie się zbliża :) ).

Ja nie korzystam z kalendarzy owulacji, jedynie z testów owu i monitoringu cyklu.

Trzymam kciuki :) u mnie chyba się nie udało, bo od wczoraj boli mnie brzuch tak typowo na okres.

No cóż, może w kolejnym się uda :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kate - owulacja mogła się opóźnić, zresztą moim zdaniem ovu friend dziwnie wyznacza owu, jakoś nie mogę się przyzwyczaić. Z tego co pamietam owulacja może wystąpić nawet trzeciego dnia wyższych temperatur, w dniu szczytu śluzu lub dzień po.
Z tego co widzę na wykresie to intensywnie działacie :-) jest duża szansa, trzymam kciuki

Emily - jeszcze nic nie jest przesądzone :-) już tu takie były co na okres czekały i się nie doczekały :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no właśnie u mnie nie ma sluzu płodnego a był w czwartek i piątek w zeszłym tyg. a teraz szyjka twarda wysoko i sluz lepki biały wiec może ta owu już była.
no nic umówiłam się z mężem ze działamy codziennie do 18 dc i mam nadzieję ze w końcu wstrzelimy się :) bo ile miesięcy można się starać.
ciężko jest tak często ale cóż.

Emilly póki nie ma @ jest nadzieja :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Myślicie, że pomimo typowego zwiastuna @ - czyli bólu jest jeszcze szansa?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Te bóle są podobne :-) ja przy pierwszej ciąży miałam odczucia jak na @, z tym, że w dniu w którym powinnam ją dostać, zmierzyłam rano temperaturę i nie spadła. No to ja chyc do łazienki i sikańca zrobiłam :-) chyba tylko ja widziałam cień cienia :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jakiś czas temu pisałam że u mnie raczej nic w tym cyklu nie będzie bo seks był tylko w 11 i 16 dc i w dodatku przez dwa dni przed @ bolał mnie brzuch jak na @-a się okazało że udalo się i jestem w ciąży :-) Także wszytko jest możliwe :-)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madlenn - GRATULACJE!!!

DaMa - mam nadzieję, że jednak się uda, choć boję się nastawiać na 2 kreski... Co będzie to będzie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madlenn gratulacje!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madlenn gratki.
Kate no ja tez już wymiękam :p staranka codziennie, ale dziś jest skok, a jutro ide na usg zobaczyć czy pękły, jeśli się potwierdzi to jutro seksy już odpuszczam :p A jajeczka były dwa, 20 i 23mm podany pregnyl we wt.

Emily a kiedy masz termin @?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
image

u mnie już chyba po owu bo ta temp. wskazuje już typowo na II fazę...

no ale mąż mi nie odpuści bo umówiliśmy się że działamy do 18 dc
dziś 16
trzymam kciuki za wszystkich
maddlen gratulacje:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Asia87 - w teorii powinnam dostać dziś. Ale ostatni @ mi się wydłużył z racji wakacji zagranicznych. ALe w tym cyklu owulacja była pięknie w 15-16 dc... Więc zakładam, że ten cykl powinien przebiegać bez zmian.
Do tego dwa dni temu miałam taki silny ból brzucha jak zwastujący @.
A od wczoraj bolą mnie mięśnie pleców i ud... Tak grypowo... Masakra...

Wątpię, że coś wyjdzie w tym cyklu, bo dziś test negatywny wyszedł. Ale czuję się fizycznie paskudnie...:/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
póki nie ma @ jest nadzieja :)
a mierzysz temp?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W tym cyklu nie mierzyłam. Mam tylko kilka pomiarów z ostatnich dni, ale mogą być mało wiarygodne :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kurcze wszyscy chorują na około, trzymaj się dzielnie, nie daj się.
Może jednak @ nie przyjdzie. Kciukam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No i @ przyszła :) ale wyjątkowo mnie nie zmartwiło to ;) co mnie bardzo cieszy :)

teraz niech szybko wraca skąd przysżła i działamy dalej :)

@Asia87 - moje złe samopoczucie prawdopodobnie było zapowiedzią @, ale zaaplikowałam sobie wczoraj kilka dawek wit. C lewoskrętnej i mi o wiele lepiej teraz :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzieki dziewczyny :-) Trzymam kciuki za Was &&&
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
image

:) oby tak dalej :)

Emilly przykro mi :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Podoba mi się określenie "Staraczki" :) Ja staram się 3 cykl na razie bezskutecznie... Myślałam, że w tym miesiącu będzie inaczej, wzorowa owulacja (rwanie i szarpanie w jajniku, które jakby mówiło "to dzisiaj, bierz się do roboty"), nabrzmiałe obolałe piersi, słabe plamienie, które wystąpiło 7 dni po owulacji (miałam nadzieje, że to plamienie implantacyjne), jednak dzisiejszy dzień pozbawił mnie złudzeń dostałam @. Trochę mi smutno, chyba za bardzo uwierzyłam, że mogę być w ciąży, powiedzcie mi czy da się do tego podejść bardziej na chłodno, bo chociaż to początek starań kosztuje mnie to wiele emocji i jeżeli nasze starania będą się jakoś mocno przedłużały, to chyba przypłacę to solidną deprechą
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Emily - przykro mi, ale podoba mi się Twoje nastawienie :) kolejny cykl jest Twój:)

Anixx - nie da się :) przynajmniej ja nie znam na to przepisu... oczywiście w teorii wiadomo co robić - nie skupiać się na ciaży, znajdować sobie zajęcia itd a w praktyce to niestety nie zawsze wychodzi
Chyba trzeba sobie to przepracować, ja przy pierwszej ciąży wariowałam co miesiąc i - co jest niejako standardem - zaszłam w ciążę w cyklu w którym odpuściłam :) teraz tak bardzo się nie spinam ale też nie jest mi to obojętne :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
madlenn - gratulacje! ;)
Emily - trzymam kciukole za kolejny cykl :)
Anixx - doskonale Cie rozumiem bo tez kilka razy sama się oszukiwałam, że to juz napewno ciąża a potem nagle @...
Staram sie jak mogę o tym nie myśleć, ale jest cieżko :(
U mnie właśnie mija rok od rozpoczęcia starań i szczerze mówiąc mam ogromnego doła...
Codziennie zaglądam na nasz wątek ale jakoś brak mi motywacji do pisania. Z każdym m-cem powtarzam sobie, że przestanę o tym myśleć, odpuszczę itd. ale pod koniec każdego cyklu jest to samo. Wielkie wyczekiwanie czy będzie @ czy nie i ta ogromna niecierpliwość kiedy nowy cykl...
Sorki, że tak smęcę ale poważnie mam już dość psychicznie :(
W dodatku rodzina ciągle dopytuje czemu my dzieciaczka odkładamy na później, że już czas... i co ja mam im wszystkim mówić? :(
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasiula doskonale Cie rozumem, tez na początku się nie nakręcam a po owu to samo co miesiąc.

u mnie 18 dc temp wysoko mam nadzieje ze nie spadnie za jakiś czas :)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Anix dokładnie, niestety nie ma recepty na to aby nie myśleć. Musiałoby się coś wydarzyć aby to myslenie przestawiło się na coś innego. Osobiście uważam,że odpuszczenie pomaga, ale weim że to jest bardzo trudne i nie da się tak na zawołanie.

Kasiula znam to, o pierwsze dziecko też starałam się rok i teraz już w sumie też (tylko mam jedno poronienie po drodze)

Wczoraj byłam podejrzeć czy jajka pękły. Jedno tak a drugie sie zapada, także bliźniaków nie będzie ale szanse na bobaska są. Czekam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Powiem szczerze, że jestem zielona, bo tak jak pisałam dopiero zaczęliśmy staranie o dzidziusia, okres zawsze miałam regularny, wyniki usg w porządku, wprawdzie kiedyś jakieś 5 lat temu miałam laparoskopie torbieli na prawym jajniku, okazało się że to torbiel około jajnikowa, prosta zupełnie nie groźna, lekarze zapewniali mnie, że to w żaden sposób nie rzutuje na moje zdrowie i płodność, więc uwierzyłam, zresztą nie było powodów żeby nie wierzyć, i tak się teraz zastanawiam czy to może być przez to? ale przecież mam drugi zdrowy jajnik. Mojej kondycji psychicznej nie polepsza fakt, że w mojej rodzinie tzw, "wysyp" ciężarnych, siostra urodziła w tym miesiącu, bratowa rodzi w lutym, oczywiście ciesze się ich szczęściem, tylko zastanawiam się dlaczego ja również nie mogłam zajść w ciąże tak jak one, w rodzinie oczywiście dobre rady "teraz wasza kolej", "nie ma na co czekać", "bierzcie przykład" ;/. Postanowiłam dokładnie obserwować swój cykl, dzisiaj kupię testy owulacyjne, zamierza też mierzyć temperaturę, natknęłam się również na suplement diety "Inofem" mam pytanie czy któraś z was go stosuje? oczywiście nie nastawiam się, że zadziała jak cudowna różdżka i po jednej saszetce zajdę w ciążę :) ale mam nadzieję, że mi nie zaszkodzi i może chociaż w małym stopniu pomoże mi zostać mamą, sama nie wiem, znając mój charakter to w przeciągu kliku miesięcy zrobię z domu aptekę i laboratorium, a tego bym nie chciała.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Anixx ja bralam inofem i inofolic. To ten sam preparat. Ja uwazam ze mi pomogl.
Jeslu chcesz moge Ci oddac pare saszetek. Chyba 13szt mi zostalo a stosuje sie 1 dziennie.

Ja staralam sie od wrzesnia, w grudniu zaczęłam brac ten suplement diety, zaliczone 2 monitoringi cyklu w styczniu i marcu. Ten monitoring marcowy okazal sie szczesliwym:)

O pierwsze dziecko 6lat sie staralam wiec glowa do gory.

Oby u Was tez wkoncu pojawily sie 2 kreseczki.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej hej ;) można dołączyć? Mamy córkę, 16 miesięcy, chyba czas na drugie ;) Pierwsza ciąża to sukces w drugim cyklu brania clostilbegytu. Wcześniej dwa lata leczenia, zbijania prolaktyny, przyjmowania luteiny, regulowania cykli, itp, itd. Teraz znowu wracają problemy z miesiączką, podejrzewam, że z cyklami coś znowu nie tak, poprzedni ginekolog zdiagnozował PCOS, mam zamiar zrobić komplet badań i udać się do tego który mi ciążę prowadził, zobaczymy ;)
Aha, problemowo na pewno będzie to mój mąż pływający i często go nie ma, myślę, że na dobrą sprawę zaczniemy po nowym dopiero.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oczywiście gratulujemy zaciążonym i trzymamy kciuki za pozostałe staraczki :) :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witaj Marynarka :-) oczywiście że możesz dołączyć, jakoś raźniej jak jest nas więcej :-)

Ja dziś 11 dc, testy owu negatywne jak na razie ale działamy z mężuniem intensywnie :-) staram się myśleć pozytywnie
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej. hej dziewczynki !!!
Marynarka witaj :)
u mnie 23 dc jak na razie temp. rosnie, cycki bola śluzu dużo.owubyła wcześnie prawdopodobnie ale i tak czekam na test do 07.11
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi wczoraj wyszedł pozytywny test owu ale starań nie było, jak się uda to będą dzisiaj, były też przedwczoraj

może to wystarczy...

Kate - trzymam kciuki :)
teraz są najgłupsze dni cyklu, to czekanie jest straszne, niby się nie nastawia człowiek a jednak :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
DaMa to trzymam kciuki za owocne staranka :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak tam dziewczynki?
ja chciałabym zatestowac ale nie wiem czy nie za wcześnie... jak myślicie?

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@kate - poczekaj do dnia miesiączki - nie ma co się stresować i nastawiać za wcześnie - ale oczywiście trzymam kciuki :*

U mnie kolejny cykl, ale nie mamy ciśnienia wyjątkowo - zobaczymy co będzie, może takie podejście pomoże? :)

Trzymam kciuki za Was dziewczyny!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kate - ale wysoko tempka :-) ja bym testowała ... jutro rano :-)

Emily - powodzenia w nowym cyklu :-)

Ja teraz czekam. Uwielbiam te magiczne 10 dni przed okresem :-\ ech... co ma być to będzie, ale chciałabym żeby był już 14/11 :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ooo Kate widze,że idziemy podobnie :) ja dziś 24dc i 10dpo. I już mnie ręce świerzbią żeby sięgnąć po test. Ale postaram się wytrzymać do nd. Trzymam kciuki za 2 krechy!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
DaMa mam zamiar zrobić test właśnie jutro rano, chyba już powinno coś wyjść jak jest taka temp. co nie?
do tego bolą cycki i lekko brzuch boki
Asia a mierzysz temp?
Trzymam kciuki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak tak, jak brzuch boli, piersi i lekko boki - to na pewno objaw ciąży ;)

Żartuje. Życze ci oczywiście abys w tej ciąży była prędzej czy poźniej :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 4
Kate,Asia trzymam kciuki za wasze testowanie :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzięki :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kate - według wykresu wychodzi 13 dpo, miałaś monitoring że wiesz że 10? Jakoś mi umknęło to w poprzednich postach :-)
Ja bym jutro testowała, i tak będziesz o tym myśleć :-)

Mama - super, że zaglądasz na wątek, który Cię nie dotyczy po to, żeby wesprzeć ... empatia na najwyższym poziomie :-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
@Da_Ma uwielbiam Cię
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bardzo lubie takie uszczypliwe komentarze ;) ale tak jak mowie jak na razie piszecie publicznie i kazdy moze niestety pisac co chce.

A za ciąże trzymam kciuki :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
10? :P
12 dc miałam "chyba" owu nie do końca wierze ovufriend ale ta temp chyba cos oznacza?! albo się łudze :P
monitoringu nie miałam
z uwagi na to ze ostatni cykl trwał 24 dni to może ten też jest krótszy niż 28.
Zatestuje, nic mi nie szkodzi :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Faktycznie :-) piszę z telefonu, dziwnie mi posty przeskakują, to Asia pisała że jest 10 dpo :-)
Ja przy takim wykresie też bym się "łudziła" :-)
Ja nie mierzę temperatury bo rzadko zdarza się przespana nocka a podobno jak nie mierzysz po co najmniej 3 godzinach nieprzerwanego snu to jest zakłócona. Mierzyłam przy pierwszych staraniach i jak w dzień spodziewanego okresu nie spadła to już wiedziałam :-) a teraz... ech... spróbuje mierzyć, może będę się mniej stresować ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kate, Asia trzymam mocno za Was kciuki ;)

U mnie się zaczął nowy cykl, a w pon idę do gina. Liczę na to, że wkońcu da skierowania na jakieś konkretne badania.
Postanowiłam też od tego cyklu skrupulatnie mierzyć temp. ale u mnie jest o tyle problem, że ja często w nocy się budzę i wstaję :( więc nie wiem czy to ma jakiś większy sens... no ale zawsze warto próbować :)

Co do komentarzy nie z naszego grona proponuję poprostu olewać ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, tak z własnego doświadczenia, nie ma co się spieszyć z robieniem testu przed terminem miesiączki.
Zaliczyłam 2 ciąże biochemiczne i szczerze mówiąc wolałabym nie wiedzieć.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Tak Kate mierze temp. Choć troche późno zaczęłam w tym cyklu i ogólnie nie codziennie. Ale od 4 dni utrzymuje mi się temp na poziomie 37,12. Ja jestem po Clo i pregnylu, miałam monitoring i pęcherzyk pękł.
Kate temp ładna, ale niestety z włąsnego doświadczenia to na tym etapie nie jest pewniak. Sama sie rozczarowałam w zeszłym cyklu, bo naprawde ładnie się zapowiadało.
A jeśli chodzi o ciąże biochemiczną, to ja jestem po poronieniu i jednej biochemicznej i o ile doktor powiedział,że nie traktujemy tego jak poronienie to mimo wszystko przy ewentualnej powtórce też już ta wiedza coś wnosi i zleca diagnostyke. Także czasem lepiej nie wiedzieć,ale z drugiej strony wolałabym być zdiagnozowana jeśli ma sie to powtarzać.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Kasiula ja mierzyłam temperaturę a też budziłam się w nocy co 2-3h. Wykresy były ok.

Asia ja też uważam,że warto wiedzieć o biochemicznej bo można się dowiedzieć,że jest problem z utrzymanie już od początku i wdrożyć leczenie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny jestem w ciazy. Wyszly 2 grube krechy :) ale sie cieszę :) dzis 26 dc
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kate Gratulacje !!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kate - super :-) gratulacje
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Beta 2150.8 progesteron 68.84
Nie za duza ta beta? Dzis 26 dc
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie znam się na progesteronie a co do bety to może ciąża jest starsza niż myślisz lub jest bliźniacza :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kate wielkie gratulacje!!! :)

Ja dziś mam wizytę u gina i zaczynam się powoli denerwować... Mam nadzieję, że mnie nie spławi.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kate gratulacje!!

U mnie niestety jedna krecha.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasiulaaa - staracie się ponad rok, nie ma prawa Cię spławić!
Nie denerwuj się, na początku wizyty powiedz od razu, że tyle się staracie i nic i może warto by zrobić jakieś dodatkowe badania. Normalny ginekolog tego nie zlekceważy, a jak nie jest normalny to trzeba będzie poszukać innego :)

Z mojej chęci mierzenia temperatury niewiele wyszło :) poszłam spać o 22:30. Po godzince pierwsza pobudka do mojej córy - coś ją dziś męczyło w nocy i kolejne zrywy o 1 i 4. A o 5:15 - budzik. Temperatura 36,3 :) rewelacja... wkurza mnie to, bo jak pisałam przy pierwszych staraniach mierzyłam i widziałam plusy tego mierzenia - jakoś spokojniejsza byłam :)
Ja planuję wizytę u gina w styczniu - jak nie zajdę wcześniej w ciążę :) żeby mu napłakać jak to się długo staramy a że już 35 lat na karku i może jakieś badania trzeba by porobić :)

Asia - przykro mi :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
DaMa dzięki za wsparcie :) niby opinie w necie ma dobre, ale ja się już nie raz spotkałam z lekarzami którzy mówiąć brzydko "olewali" problem i najchętniej to wszystko zwalali na nerwy :/

Ja liczę, że jakoś uda mi się mierzyć te tempki. Tylko nie dość, że ciągle się w nocy budzę, wstaję to jeszcze gapa jestem i obawiam się, że będę zapominać ;)

Ja postanowiłam, że jak do stycznia nie zajdę to zapiszę się na prawo jazdy :D

Asiu przykro mi :( agłowa do góry!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziękuje dziewczyny za gratulacje :)
Życzę Wam wszystkim powodzenia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Byłam wczoraj u dr Szulca. Był bardzo miły, delikatnie badał i generalnie byłam pod wrażeniem, że tak miło przebiegła cała wizyta. Zrobił mi cytologię, usg i zbadał piersi. Jestem tylko trochę rozczarowana bo nie dał mi skierowania na żadne badania hormonów. Stwierdził, że miesiączki w zasadzie można uznać za regularne a te plamienia to nic poważnego.
Na usg wykrył mi na lewym jajniku torbiel, ma 3,6 cm na 5,2 cm. Mam przyjść za 2 -3 miesiące na kontrolę, już się zarejestrowałam na koniec grudnia.
A apropo starań o dzidziusia to stwierdził, że faktycznie już za długo to trwa. Wypytywał o wszystko, gdzie pracujemy, na co chorujemy itd. Póki co kazał zrobić mężowi badanie nasienia, bo bez tego "ani rusz". Jak wynik będzie dobry to wtedy trzeba będzie zbadać drożność jajowodów.

Nie wiem dziewczyny co myśleć.... Nie powinnam dostać na początek skierowania na jakieś podstawowe badania? Sprawdzić czy dochodzi do owulacji ? A dopiero na koniec sparwdzać drożność jajowodów?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Myslę że powinien Cię wysłać na badanie hormonów, ale może chce najpierw sprawdzić co jest grane u męża i dopiero jak będzie ok to Ciebie wysle.

byłam wczoraj na becie tyle że w innym laboratorium i przyrost jest mały w sobote było 2150,8 a wczoraj 2225
dzwoniłam do gina powiedział że progesteron bardzo ładny, i że mam bardzo wysoka bete jak na 26 i 28 dc pytał jak wyglądała ostatnia miesiączka bo może już wcześniej zaszłam w ciąże-takie jaja co prawda ostatni okres przyszedł po 24 dniach ale wyglądał normalnie. Dziś ide do niego na wizytę na 17:30 powiedział ze musi mnie zbadać
a na bete na razie nie mam patrzeć bo robiłam w dwóch różnych laboratoriach.

a wczoraj moi teściowie mieli 30 rocznice ślubu, tak się obżarłam że zaczął mnie bolec żołądek i się zmyłam spać, ale oczywiście nie zasnęłam bo tak strasznie bolał, mąż podał mi krople żołądkowe i przeszło dopiero koło 4 więc zasnęłam o 5 obudziłam się na siku. Wstałam do pracy wzięłam prysznic i co żyganko zaliczyłam....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kate to może ta ciąża faktycznie jest starsza niż myślisz?
Moja mama mi zawsze mówi, że ona zarówno w ciązy ze mną jak i moim bratem jeszcze przez 2-3 m-ce miała normlane krwawienia w dniach miesiączek...Do tego brak jakichkolwiek innych objawów i zawsze o ciąży dowiadywała się ze sporym "opóźnieniem"

Koniecznie daj znać po wizycie co lekarz powiedział!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jestem e ciazy. Pęcherzyk ma 9 mm jest tez cialko żółte. Cisza starsza o 5 dni. Powiedzusl ze musialam zajść przed lub zaraz po miesiaczce. Kolejna wizyta za 2 tyg :)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
No to oficjalne gratulacje po oficjalnym potwierdzeniu :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziękuję :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też byłam u dr. Szulca na wizycie, bardzo miły, delikatny tak jak piszesz, faktem jest że o ciąże staram się czwarty cykl, mimo tego mnie nie zignorował, przepisał badania, takie typowe dla kobiet starających się o ciąże (różyczka, toksoplazmoza) całą morfologię i hormony tarczycy. Na koniec życzył powodzenia i żebyśmy się szybko spotkali ponownie, dodał również, że jeśli wyjdzie mi test pozytywny to nie muszę się rejestrować i czekać na wizytę, tylko mam po prostu przyjść i on mnie przyjmie. Na chwilę obecną wydaje mi się, że to dobry wybór lekarza, co będzie dalej czas pokaże, ale jeśli chodzi o mnie to wzbudza on moje zaufanie, a to bardzo ważne .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A gdzie u niego byłaś? Bo ja byłam w Swissmedzie...
Dopytywałam o jakieś badania podstawowe ale stwierdził, że nie ma potrzeby. Pytał tylko czy nie mam problemów z tarczycą - powiedziałam, że nigdy nie miałam ale też od kilku lat nie robiłam pod tym kątem badań...
Mi generalnie on bardzo przypadł do gustu, wydaje sie kompetentny itd ale jestem zawiedziona, że nie dał skierowania na żadne badania z krwi. No i też odrazu powiedział o HSG, zamiast najpierw sprawdzić te podstawowe rzeczy. Tymbardziej, że mam plamienia przed i po @. Sama już nie wiem...:(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kate gratki jeszcze raz, a to Ci numer :)

U mnie jednak pojawiła się blada kreska, zrobiłam bete 12,52, czyli znowu ciąża biochemiczna :( Nie wiem co myśleć, co robić, poronienie, a potem 2 ciąże biochemiczne. Musze poważnie z ginem porozmawiać, musze zrobić jakies badania, bo coś jest nie tak.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja również byłam w Swissmedzie, ciężko powiedzieć dlaczego mi dał skierowanie na badania, a Tobie nie, ale trzeba zakładać że wie co robi, jeżeli przy następnych wizytach będziesz odczuwała jakiś niedosyt, to lekarza zawsze można zmienić, ja osobiście bym się zdała na niego przynajmniej na razie, taki zresztą mam zamiar jeżeli po nowym roku, ciąży nie będzie to pójdę do niego, po bardziej szczegółowe badania, wtedy też zabierzemy się za badania mężulka, ale mam taką cichą nadzieje, że kolejna wizyta będzie na potwierdzenie ciąży i nie będziemy musieli przechodzić tej całej drogi, oby :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to nie mam pomysłu skąd tak inne podejścia. Być może jest to kwestia tej torbieli, może przez nią ewentualne wyniki byłyby nie do końca wiarygodne.
Póki co zostasuję się do jego zaleceń - ja sie na tym wszystkim nie znam, on jest lekarzem i chyba wie co robi ;)

Oby tak właśnie było! Powodzenia ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asia - przykro mi, kurcze....sama nie wiem co napisać. Faktycznie najlepiej będzie jak pójdziesz do lekarza pogadać co dalej.
Ja dziś am 20 dc.Jeszce 5 dni do nowego cyklu. Lub nie :-)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kate gratulacje! :)))
Asia strasznie mi przykro...też przechodziłam przez poronienie :( trzymaj się dzielnie i koniecznie idź do lekarza.
A my jutro zaczynamy starania, ach te emocje ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Dziś zaczęłam kolejny cykl. Okres spóźnił się dwa dni, nie powiem, trochę nadziei mi to zrobiło ale ... niestety. Tym razem się nie udało.
Ten cukl sobie chyba odpuścimy jeżeli chodzi o starania. Zobaczymy :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ja też miałam wielkie nadzieje co do tego cyklu, @ wprawdzie jeszcze nie dostałam, ale wszystkie znaki na ziemi i niebie mówią że już za parę dni się pojawi. Szkoda, ale próbujemy dalej, może w końcu się uda :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hejka dziewczyny, jestem tu nowa, i tez zaczynam sie starac... ale podejrzewam ze mam cykle bezowulacyjne... (testy owu mi zawsze negatywne wychodza). Chciałam sie dowiedziec czy mozna jakies badania zrobic zeby dowiedziec sie czy sa owulacyjne. A jak sa bezowu to jakie tabletki dostalyscie od gina na wywolanie owulacji?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witaj ygrex!
z tego co wiem to, żeby dowiedzieć się czy ma się owulację to dziewczyny chodzą na monitoring cyklu - nie wiem czy jest coś jeszcze co tak jednoznacznie da odpowiedź. A mierzysz sobie temp?

u mnie dziś 16 dc - udaje mi się codziennie o tej samej porze mierzyć temp :) więc jestem z siebie dumna :P czekam z utęsknieniem na ten magiczny skok tempki ale jakoś słabo to wygląda... testy owulacyjne robię od 4 dni i też same negatywne. Powoli się zastanaiwam czy u mnie wogole do owulacji dochodzi :/ a może to kwestia tej torbieli???
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzieki na odpowiedz, wlasnie sie zastanawiam nam monitoringiem cyklu tylko nie wszedzie mozna go zrobic... bo moja ginekolog przyjmuje tylko raz w tygodniu. Moze moglbyscie mi polecic gdzie mozna zrobic i jaki jest koszt?
Jesli chodzi o temperature to nie mierze, nigdy nie mam czasu rano :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gratuluje ciąży tym zafasolkowanym😊
Ja tez chciałam podpytać o ten monitoring cyklu. Do tego jest potrzebny jakiś specjalny sprzęt?
Gdzie przyjmuje dr Szulc? Chwalicie go i ktoras z Was pisala z ma plemienia przed i po okresie. Ja tez mam od jakiegoś czasu i martwi mnie to ze staramy sie juz drugi rok i dwie ciąże biochem😞
Zalogowalam sie na ovufriend i bardziej kontroluje swój cykl. Chciałabym powtórzyć badania. Ale szukam lekarza który mnie nie zignoruje bo ostatnio miałam slabe doświadczenia.
Kate jak na 26dc miałaś b wysoka bete😊 serdeczne gratulacje😊
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To ja pisałam o tych plamieniach :)
dr Szulc przyjmuje w Swissmedzie na Jaśkowej Dolinie ( tam ja chodzę ) i z tego co kojarzę to chyba ma też prywatny gabinet na Piecewskiej.
Ja od tego cyklu badam temp., wczoraj miałam 18 dc i wkońcu wyszedł mi pozytywny test owulacyjny, nawet był skok tempki ale co z tego jak dziś znowu mocno spadła w dół... ten mój wykres to same góry i doliny :/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziękuję Ci :)
ale tak kolorowo nie jest.
ostatnio byłam na nfz u ginekologa który stwierdził ze pęcherzyk ma nieregularny kształt i jeżeli przez dwa tyg nie poronie to mam do niego przyjść...zarodek był ale serca nie było (jeszcze?)
wiec mam dwa tyg czekania w stresie....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kate trzymamy za Ciebie mocno kciuki żeby było dobrze!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kate trzymam kciuki żeby było wszystko ok.

Monitoring cyklu czyli lekarz na USG sprawdza czy pęcherzyk rośnie i pęka. Możecie zadzwonić do gabinetu który Was interesuje i spytać czy robią i za ile. Niektórzy biorą za całość -około 3 wizyty -jedną kwotę inni za każdą wizytę sobie naliczają.Trzeba się rozejrzeć.

Kasiulaa często tak jest,że jest skok potem spadek i jutro powinnaś mieć już ten właściwy skok temp. Więc owu prawdopodobnie dziś. Ten skok wczoraj to był zapewne pik LH który powoduje pęknięcie pęcherzyka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u dr Klimaszewskiego we wrzeszcu cały monitoring kosztuje 170 pln (3-4 wizyty)
dziękuję za kciuki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kjopa3 dzięki za wyjaśnienie bo ja się przyznam, że już całkiem zgłupiałam...

Dziewczyny czy orientujecie się czy mogę zrobić hsg na nfz? i czy może mi na nie wystawić lekarz podczas wizyty prywatnej?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kate trzymam kciuki....wiecie co ...nie spodziewałam się tylu komplikacji.... w pierwszej ciąży od razu jak zobaczyłam dwie kreski na teście to byłam przekonana, że zaraz będę tulić kochanego zdrowego różowego bobaska i na szczęście tak było. teraz wiem jaka byłam naiwna, wtedy nie miałam takiej świadomości zagrożeń.
nawet gniewałam się na moją mamę, że nie skakała z radości na wieść o teście, tylko poradziła sięupewniću lekarza ( SAMA JEST PO 2 PORONIENIACH )

szkoda mi mojego mężą :( widze ze sięo mnie martwi ....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kate, a nie chcesz iść do Klimaszewskiego po tygodniu? Ja bym nie wytrzymała tyle w takim zawieszeniu. Który masz tydzień? Może idź tak jakby już było serduszko widać? A może ten z nfz miał gorszy sprzęt?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no i zrobiłam test ...23dc...biel wizira :( co prawda wieczorem i tym o czułości 25, ale moja wiara w powodzenie w tym cyklu upadła ;(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
23 dc, to jeszcze daleko! Owulacja pewnie była 7 dni temu. .. spokojnie poczekaj do 28 dnia. Wtedy może wyjść blada kreska :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie to samo ;) 24 dc i nic, chociaż wkręcam sobie, że blady cień widzę:P no nic też czekam teraz do 28 dc , powodzenia!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny nie wiem co myśleć. Tak jak tu pisałam ten cykl został przeze mnie spisany na straty, dzisiaj mam 31 dc ,tyle standardowo to u mnie trwa, czyli dzień spodziewanej @, ale póki co okresu nie dostałam, co więcej tempka rośnie przedwczoraj 37,8, wczoraj 37,8, dzisiaj 37,10. Śluz jakiś białawy, nie ma go dużo ale jest zauważalny, miałam bolesne piersi, teraz już mniej, zostały tylko wrażliwe skutki. Co waszym zdaniem robić zatestować czy jeszcze poczekać? Boje się kolejnego rozczarowania jeśli test wyjdzie negatywny :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zrob test :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No i nie wytrzymałam, nie miałam w domu testów ciążowych, ale za to miałam zapas owulacyjnych, postanowiłam zrobić, wyszły dwie kreski, zachęcona wynikiem postanowiłam iść po test ciążowy, najbliższa apteka jakieś 3 km, akurat złapał mnie ten grado - śnieg :/ zmokłam, przemarzłam, ale było warto, dwie piękne kreseczki, jedna jasniejsza ale mimo to wyraźna :) chyba na pewno jestem w ciąży.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zapomniałam się podpisać :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gratulacje :)

Niby nie warto sie testowac ale mi druga balda wyszla 9 albo 10dpo jakos :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Anix - gratulacje :)

Kate - trzymam mocno kciuki

Ja ten cykl na luzie, nie było starań, był za to antybiotyk po usuwanej chirurgicznie ósemce i grypa jelitowa :) taki pakiet w sam raz na oderwanie myśli od ciąży :)
Trochę się nam skomplikowała sytuacja życiowa i nie wiem co będzie, żałuję, że do tej pory nie zaszłam w ciążę bo teraz się chyba świadomie nie zdecyduję

Ale trzymam kciuki za wszystkie z Was i będę tu zaglądać w poszukiwaniu dobrych wieści :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
anix gartulacje

byłam we wtorek u dr Klimaszewskiego, długo nie mógł nic znaleźć w końcu znalazł mikro pęcherzyk wiec po ciąży.
wieczorem zaczęłam plamic i w środę już zaczęłam ronić więc po ciąży....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziękuję Wam dziewczyny. Kate bardzo mi przykro :( może moja radość tez jest przedwczesna na razie zrobiłam tylko testy, nie byłam jeszcze na krwi, ani u lekarza. Ehhh, czemu to wszystko takie trudne, staram się by dobrej myśli, zobaczymy co nam czas przysienie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kate bardzo mi przykro :( zlecił Ci coś dodatkowego? Może jakieś badania, przy drugim poronieniu to już chyba należy Ci się np kariotyp na nfz? Ja zrobiłam sobie na własną ręke badania mutacji i wyszła mi A1298C homozygota, powiedział,że jest to łągodniejsza forma i heparyny nie będzie (chyba,że już w ciąży homocysteina wyjdzie wysoka) ale zapisał mi kwas foliowy 5mg, b6 50mg i prewenit intensive. a no i acard. Ja mam za sobą poronienie w 10tc i 2 biochemiczne. Nie poddawaj się!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
anixx wielkie gratulacje. Takie spisane na straty cykle często owocują ;)
Spokojnej ciąży
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie zlecił mi badan.
ide na sprawdzenie czy wszystko się oczyściło, za miesiąc ale do innego dr w gdyni który zajmuje się typowo poronieniami.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a powiesz do jakiego? Chętnie poznam też później Twoją opinie po wizycie i zalecenia.
Ja byłam też na konsultacji na NFZ i ten z kolei powiedział,że w ciąży powinnam przyjmować heparynę. a mój powiedział,że nie. Więc będe musiała pójść jeszcze do jednego to skonsultować.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dr Śliwiński z gamety w gdynik, wizyta 150 a usg nie wiem czy dodatkowo się płaci.
Zadzwonie i zapytam, nie wiem czy do niego pójdę, bo ide teraz w czwartek na nfz może już się dowiem czy się dobrze oczyściło.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kate, byłam tu z Wami jakis czas temu, a od 10 dni tule mojego drugiego synka w ramionach.
Współczuję Ci przeżyć, ale wierze że się uda.
Polecam z całego serca dr Śliwińskiego bo właśnie dzieki niemu mam 2 dzieci :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Muszka pamiętam Cie :)

gratuluje Ci z całego serca drugiego synka :)

mam pytanie czy za usg płaci się oddzielnie? z czym miałas problemy? chodziłaś do gamety?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
może ten na nfz da Ci jakieś skierowania i badania. Dzięki za info. Ja na Twoim miejscu poszukałabym już, zrobiła dodatkowe badania, jak umiesz walczyć o siebie to wyciśnij co się da na NFZ.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zobaczę co mi powie dzisiaj lekarz :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie, za usg dodatkowo się nie placi.
Ja chodzilam do gamety.
Mialam problemy z owulacja (mam pcos) i jedno poronienie za sobą.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
powiedział dlaczego poroniłaś? zlecił jakies badania? długo do niego chodziłaś?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To była bardzo wczesna ciąża i mowil ze najczęściej przyczyną poronien sa wady genetyczne.
Mialam cała mase badan do zrobienia ale bardziej w kierunku pcos bo wiedziałam ze z owulacja sa mega problemy, ale w związku z poronieniem przyjmowalam kwas foliowy na receptę - dużo większa dawka.
Za pierwszym razem zaszlam w ciążę w 4 cyklu leczenia, a druga w drugą ciążę w 3 cyklu leczenia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mam nadzieje ze nie będę musiała robic dużo badan bo hormony mam wszystkie zbadanie i tylko prolaktyna jest za wysoka biore dostinex, nasienie mężą tez jest super. i owulacja jest, tylko te nieszczęsne poronienia,
ja kupiłam w aptece kwas foliowy 5 mg i farmaceutka mówiła ze jest na receptę 2 razy mi sprzedała bez recepty teraz już nie chciałą, ide dziś do lekarza to poproszę o receptę i zapytam czy mogę brac większa dawke no i receptę na dostinex musze tez wziąć bo pod koniec grudnia mi się skończy, a to on na pewno pomógł ze już 2 razy zaszłam w ciążę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wczoraj gin na nfz zrobił mi usg i macica ładnie się oczyściła, nie widział lewego jajnika (wtf?), a na prawym pęcherzyk 7mm wiec powiedział ze owu za ok 2-3 tyg nie do końca w to wierze,
poprosiłam go o receptę na dostinex, przynajmniej nie będę musiała iść już na wizytę prywatna i mam 140pln w kieszeni, do tego kwas foliowy 0,4 mg.

zapytałam go czy powinnam wykonać jakieś dodatkowe badania z racji, że poroniłam 2 razy, to powiedział ze mam isc do ginekologa-endokrynologa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
uhm, czyli za bardzo Ci nie pomógł. Dobrze,że chociaż recepte wypisał. A u Klimaszewskiego jakbyś zadzwoniła i pow,że leki Ci się skończyły i chciałabyś tylko recepte to myśle,że kazałby Ci przyjść między pacjentkami.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no ale miałam iść do Klimaszewskiego na sprawdzenie czy macica czysta wiec musiałabym i tak zapłacić, wiec dobrze ze poszłam na nfz
do dr. Klimaszewskiego będę chodziła z cięższymi przypadkami :)
teraz mierze temp czekam na owu i zobaczymy żadnych badań nie będę robić.
Działąmy :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witajcie dziewczyny,
Dzis rano zrobilam test i wyszly dwie kreski! nie moge w to uwierzyc! 30dc robilam test i wyszedl negatywny. Dzis jest 40dc i dwa testy wyszly pozytywnie, dzis ide zrobic bete, żeby potwierdzic. U gina byłam w dniu spodziewanej owulacji i uslyszlam ze chyba jest cykl bezowulacyjny, bo nic nie widac. A jednak! widocznie cos sie poprzesuwalo i wyszlo jak wyszlo.

Tylko mam teraz takie pytanie do lekarza najblizszy termin wizyty mam 23 grudnia, czy nie myslicie ze to jest za pozno? moze powinnm poszukac jakiegos ktory mnie szybciej prywatnie przyjmie zeby zobaczyc czy wszytsko jest w porzadku. aaa zapomnialam wspomniec ze staramy sie od 1,5 roku i jedyny wspomagacz jaki dostalam do Miovarian 2x dziennie.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
ygrex za dwa tygodnie będzie w sam raz bo masz szansę wtedy zobaczyć już serduszko. Chyba,że coś Cię będzie niepokoić-jakieś bóle brzucha,plamienia. Gratuluję :-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny!
Co tu taka cisza nastała? Wszystkie pewnie pochłonięte były przygotowaniami świątecznymi ;)
Co tam u Was słychać?
My jesteśmy po badaniu nasienia... Mamy 3 parametry poza normami, prostoliniowść STR 72% (norma >74%), liniowość ruchu LIN 38% ( norma >54%) i co chyba najgorsze to to, że sposób upłynnienia jest mechaniczny! :(
Oczywiśćie zaraz zaczęłam googlować sobie i z tym upłynnieniem to jakaś masakra :( reszta wyników dobra, ale co z tego...:(
Idę w czwratek do gina, zobaczymy co powie...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasiula u nas upłynnienie było 60min. więc też słabo. Androlog kazał brać wit.C 2g dziennie, tran 1g dziennie, l-karnityna 2g dziennie i wit,E 300mg. Po 3 miesiącach kuracji zaszłam w ciążę a mieliśmy też dużo innych parametrów poniżej normy. Dałam mu też kilka razy flegaminę. Pomaga na upłynnienie,najlepiej na kilka dni przed owulacją.Przez 6 dni 3xdziennie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A gdzie byliście u Androloga? Powtarzaliście potem badanie?
Nie wiem czy mój maż będzie chętny do łykania tylu różnych specyfików... dla niego każda tabletka to droga przez mękę :/
czytałam, że lekarze przepisują właśnie różne witaminki ale też, że tak naprawdę to na upłynnienie nie ma jako tako, żadnego leku i te wszystkie witaminki mogą pomóc ale nie muszą, na dwoje babka wróżyła...
ledwo zaciągnełam meża na to badanie a co dopiero teraz jak mu powiem, że ma jeszcze do jakiegoś lekarza z tym iść...
Mój mąż ma padaczkę i słabo sobie radzi psychicznie z tą chorobą, a jak teraz się dowie, że to u niego coś jest nie halo i dlatego nie mogę zajść w ciążę to już chyba całkiem się załamie...:(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Rozumiem, że choroba Twojego męża to nie grypa i może ją źle znosić ale w tej sytuacji jego powinnością jest schować swoje obawy do kieszeni i skupić się na tym, co jak rozumiem dla obojga z Was jest najważniejsze. Pomagaj, mobilizuj i wspieraj ale nie odpuszczaj, jeżeli Twój mąż nie będzie chciał podjąć współpracy.
Powodzenia!!!
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 2
Kasiula byliśmy w Invikcie u dr.Łukaszuka Mariusza. Te witaminy pomagają na upłynnienie. Jeśli jest oporny to dawaj mu tylko flegaminę kilka dni przed owulacją do dwóch dni po owulacji. Mój akurat nie miał problemu z łykaniem a nawet po jakimś czasie zauważył różnicę w swoim zdrowiu.Stawy go nie bolały itp. Przyczyną mogą być również żylaki zazwyczaj powrózka nasiennego. Dlatego byłoby dobrze wybrać się do androloga i zrobić też USG jąder.

Może uda Ci się namówić męża. Ja teraz zaczęłam 24tc i właśnie ostatnio wspominaliśmy te męskie badania. Mój pod kliniką chciał ciekać bo wstydził się,przecież pielęgniarka wiedziała co będzie robił. Podziękowałam mu po raz kolejny za to że poczułam,że na prawdę razem staramy się o dziecko,że podszedł do tego dojrzale i że mogłam na nim polegać. To dla każdego nie jest łatwe.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 3
Dzięki Kjopa za wszystkie informacje! Fajnie, że ciągle do nas tutaj zaglądasz i dzielisz się swoimi doświadczeniami ;)
Zobaczę co jutro powie mi gin i wtedy będę działać dalej.
Mój też przed badaniem, w drodze samochodem zaczął panikować. Jak mu powiedziała, wcześniej, że go umówiłam itd, to wszystko było spoko, nawet nie miał żadnych problemów z akceptacją, że ma zrobić takie badanie, a jak przyszło co do czego to pełna panika.
Mój maż wogóle jest anty lekarzowy, do żadnego nie lubi chodzić a jak już pójdzie to i tak do połowy rzeczy się nie przyzna tylko raz dwa i jak najszybciej by uciekał z gabinetu.
Kurcze ale szybko ten czas leci... mi się wydawało, że to tak nie dawno było jak chwaliłaś się swoja radosną nowiną!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dołączam. Bede sie starała o drugie dziecko. Mam juz 3 latka. :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witaj m. :)

Jestem po wizycie u Szulca. Stwierdził, że wyniki męża są ok i to u mnie musi coś być nie tak. Torbiel którą miałam wchłonęła się, ale za to coś innego mi urosło - najprawdopodobniej polip endometrialny, choć sam do końca nie był pewien. Dostałam skierowanie do szpitala na histeroskopię i hsg. Pobrał mi wymaz bakteriologiczny, za tydzień będzie wynik i jak będzie ok to mam odrazu zapisywać się na Kliniczną.
Trochę jestem na niego zła bo przy ostatniej wizycie twierdził, że moje plamienia i różnice długości cyklu (od 24 do 30 dni) to normalka i jest to wporządku, a wczoraj stwierdził, że takie cykle wcale nie są regularne i tych plamień też nie powinno być... Nie wiem skąd takie różnice w podejściu...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kasiula na Twoim miejscu poszłabym do androloga bo gin nie zna się na nasieniu tak jak androlog a mechaniczne upłynnienie nie jest na pewno w normie. Plemniki po prostu nie mają jak się dostać do jajeczka. Zrób te badania co zlecił na pewno warto.
Mój też jest anty-lekarzowy. A w gabinecie nie protestował jak lekarz zaprosił na badanie jąder. My też się krępujemy u ginekologów jak trzeba rozłożyć nogi więc to jest też w interesie faceta nie tylko żeby znaleźć przyczynę problemów z ewentualną płodnością ale też zadbanie o własne zdrowie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam Was dziewczyny :)

ja tam cały czas w staraniach wstawiam Wam mój wykres i zdj testów owu. już 3 dzień testy wychodzą pozytywne, miała tak któras z Was? Kiedy ta owu?
temp też nie miarodajna chyba..

https://zapodaj.net/ce0e0c229f661.jpg.html

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja ostatnio gdzieś na jakimś forum przeczytałam, że ponoć powinno się brać pod uwagę pierwszy pozytywny test owulacyjny - ale ile w tym prawdy to nie wiem? Ja testuję zawsze do pierwszego pozytywnego.

W moim ostatnim cyklu test wyszedł pozytywny 16dc a skok temp. był dopiero 21 dc więc też zgłupiałam...
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziewczyny powiem Wam ze u mnie owu napewno już była...bo szyjka wysoko, twarda i zamknięta
śluz lepki i biały
jak zignoruje temp z 01.01 to nie wyznacza mi owu a jak nie zignoruje to wyznacza na 13 dc i to by się zgadzało
a poza tym temp. po owu utrzymuje się ponad kreską więc chyba jest ok
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Kate to idziemy łeb w łeb :) ja też miałam owulke 31. Trzymam kciuki
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

fajnie jakby się nam udało :) a co myślisz o terminie mojej owu jest to prawdopodobne że była 31?
jeśli faktycznie tak było to mój cykl będzie trwał 26 dni...

a Ty prowadzisz wykres?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kate to by się też zgadzało z tym, że pierwszy pozytywny test owulacyjny wyszedł Ci 12 dc - czyli w ciagu 24-36h miałaś owulacje i faktycznie temp wskazuje dodatkowo na ten 13 dc :)

Dziewczyny mam do Was pytanie - jak rozróżniacie plamienie od skąpej @ ? Mi gin na ostatnej wizycie powiedział, że moje plamienia (a przynajmniej ja je uznaje za plamienia) które pojawiają się nawet do 5 dni przed @ i moga być kilka dni po mam uznawać również za @ ... Gdybym się do tego stosowała to wtedy moja miesiączka potrafiłaby trwać nawet do 12 dni :/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Również w 13 dc miałam dużo śluzu płodnego
To czekam teraz do 12-13 dni po owu i jak tempka się utrzyma to testuje :)
ja nie mam plamień więc nie pomogę ale podobno słyszałam, że plamień nie wlicza się do @.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Tak Kate myśle,że prawdopodobne. Ja też prowadze wykres, tzn zawsze to robiłam, teraz troche olałam, bo byłam chora i święta potem sylwek, nie prowadziłam go dokładnie. Ale miałam monitoring i podany pregnyl, potwierdzone pęknięcie.
No super jakbyśmy szły razem :) Ale ja słabo na to licze, bo nie było widać ciałka kierunkowego i myślę,że mogło być u mnie puste jajo.

Plamienia są wtedy gdy nie potrzebujesz podpaski, jak wystarczy tylko wkładka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

ASia i jak u Ciebie temp?

u mnie dziś 22 dc
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

trzymam za Was kciuki dziewczyny :)
u mnie tez 22 dc, tylko nie wiem co i jak, bo nie mierze tempuratury
jakos trudno mi uwierzyc ze w pierwszym cyklu by sie udało ;)
dawajcie znac co i jak :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kate, wczoraj temp spadła, a dziś nie zmierzyłam, bo musialam wstać o 5 do dziecka no i później już nawet nie zasnęłam. U Ciebie super to wygląda trzmam mocno kciuki. Ale wiesz ja to się nie nastawiam, myślę,że jajo bylo puste. A Ty coś czujesz? Bo mnie nawet cycki nie bolą.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

to zależy jak spadła masz jakiś wykres??
cycki bola mnie po bokach i wczoraj ćmiły mnie jajniki
ale wiesz jak to jest, zawsze ta temp. moze spaść i d*pa blada
dziś 23 dc
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

image

Nie wiem czy wyjdzie. Ja tak słabo mierzyłam w tym cyklu tempke. Byłam na clo i miałam podany pregnyl w 14dc. Ja dziś 26dc.
No niestety z tymi objawami lub ich brakiem to można się pomylić, ja tam już w to nie wierze i staram się nie doszukiwać bo to nic nie znaczy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

image

dziś 24 dc :)
kate
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

pięknie, chyba nie ma innej opcji, muszą być II kreski :) testujesz w sb?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

tak testuję w sobote jeżeli tempka się utrzyma :) mam nadzieję że wytrzymam do soboty bo w szafce leżą 4 testy i kuszą :)
skomentowałam Ci wykres na ovufriend :)
a Ty kiedy testujesz?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

:) ja mam nadzieję wytrzymać do piątku. Chcialam jutro, ale nie chce za wcześnie więc poczekam do piątku,żeby w razie czego skoczyć jeszcze na bete ;) Ale ja to sie nie nastawiam, za to za Ciebie bardzo trzymam kciuki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mam nadzieje,że w końcu będzie ciąża, bo już długi ten wątek
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

ja normalnie w niego weszłam :)
to trzymam bardzo za Ciebie kciuki :)
i daj znać w pt jak zrobisz test :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

ok, dam znać, Ty oczywiście też. Może jednak się skusisz na piątek?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kate, wyczytałam,że byłaś u gina który zajmuje się poronieniami, u jakiego byłaś? I jak wizyta co Ci powiedział
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

zobaczę jak jutro i w pt będzie wyglądała temp :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

nie nie byłam. pójdę jak zajdę teraz w ciążę :)
dr Śliwiński z Gdyni
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

ok dzięki za info.
Widzę,że i dziś tempka ładna :) u mnie tez się utrzymuje, już robie sobie nadzieje,że może jednak... eh psychika
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziewczyny, wątek się ciągnie i ciągnie...
Zapeaszam do nowego:

http://forum.trojmiasto.pl/Kto-sie-teraz-stara-o-dzidzie-cz-8-t720988,1,160.html
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

7latek nie chce czytać (33 odpowiedzi)

Mój syn mimo znajomości wszystkich liter nie chce czytać. Nie umie,nie chce złożyć wyrazu w...

Pełnoletnia córka -mój osobisty koszmar (129 odpowiedzi)

Moja córka m-c temu miała 18 urodziny . i tyle ja widziałam...... Do 18 tez rzadko bywała w...

Położna środowiskowa Gdynia - którą wybrać? (13 odpowiedzi)

hej dziewczyny! Czy możecie mi polecieć jakąś sprawdzoną, zaufaną, i rzetelną położną...

do góry