Widok
MASAKRA
Masakra i tragedia, restauracja nie zasługuje nawet na tą jedną gwiazdkę. Obsługa tragiczna, zero 'ogarnięcia', pytanie się 5 razy o zamówienie - profesjonalizm poniżej krytyki. Czas oczekiwania na potrawę GODZINA to trochę mocna przesada, zwłaszcza przy takiej liczbie klientów i obsługi. A w zasadzie to nawet nie godzina, bo po godzinie na pytanie gdzie jest nasz obiad - albo dostaniemy go w ciągu najbliższych 10 minut albo prosimy o rachunek, pan kelner najpierw przyniósł nie to zamówienie (mimo że chwilę wcześniej pytał - swoją drogą przyniósł potrawę, która podobno się skoczyła, taka ciekawostka), po czym po 10 minutach przeszedł i stwierdził, że ktoś musiał 'podwędzić' nasze zamówienie i że trzeba będzie czekać jeszcze długo. W związku z tym zaproponował nam rachunek i oczywiście nie zjedliśmy głównej części swojego zamówienia. Obsługa musi się jeszcze baaaaaaaaaaaaardzo dużo nauczyć. Zdecydowanie BARDZO odradzam, strata czasu, nerwów i pieniędzy. ŻENADA.
Moja ocena
Restauracja u Jakuba
kategoria: Restauracje
obsługa: 1
menu: 3
jakość potraw: 3
klimat i wystrój: 1
przystępność cen: 1
ocena ogólna: 1
1.7
* maksymalna ocena 6
2
5
Witam Pani Marto.
Przykro Nam że akurat trafiła Pani na weekend za pół ceny i na taką "nawałnicę" gości. Informuję również że napewno nie będziemy już organizować takich imprez ponieważ kuchnia nie jest fizycznie w stanie wydać na raz 200 posiłków(każdy inny).Mogę Pani tylko napisać że wydaliśmy przez te dwa dni łącznie prawie 1200 posiłków, nie licząc zup i deserów. Organizowaliśmy taką promocję pierwszy raz i mieliśmy prawo popełnić błąd zwłaszcza że ludzie nie rozumieli że nie ma wolnych stolików i siadali na tarasach, kiedy postanowiliśmy zamknąć lokal na czas wydania posiłków gości będących już w lokalu zostaliśmy przez czekających przed lokalem ludzi na wolny stolik "zrównani z ziemią".Taka sytuacja napewno się nie powtórzy. Zapraszam Panią w normalny dzień do Naszej restauracji a otrzyma Pani rabat 50% na dowole wybrane przez Panią dania.
Przykro Nam że akurat trafiła Pani na weekend za pół ceny i na taką "nawałnicę" gości. Informuję również że napewno nie będziemy już organizować takich imprez ponieważ kuchnia nie jest fizycznie w stanie wydać na raz 200 posiłków(każdy inny).Mogę Pani tylko napisać że wydaliśmy przez te dwa dni łącznie prawie 1200 posiłków, nie licząc zup i deserów. Organizowaliśmy taką promocję pierwszy raz i mieliśmy prawo popełnić błąd zwłaszcza że ludzie nie rozumieli że nie ma wolnych stolików i siadali na tarasach, kiedy postanowiliśmy zamknąć lokal na czas wydania posiłków gości będących już w lokalu zostaliśmy przez czekających przed lokalem ludzi na wolny stolik "zrównani z ziemią".Taka sytuacja napewno się nie powtórzy. Zapraszam Panią w normalny dzień do Naszej restauracji a otrzyma Pani rabat 50% na dowole wybrane przez Panią dania.
4
3
Skoro kuchnia nie potrafi wydać 200 posiłków to co to za kuchnia????? Gordon Ramsay by was nauczył
0
3
Ramsay by się popłakał, zwłaszcza że jeden posiłek przygotowuje 40 minut x 200 różnych porcji. Gość zamawiający danie ,dostał by je po 5 dniach.Ciekawe jak mają przygotować od podstaw 200 posiłków w 1 h.
Pisze się łatwo.
Pisze się łatwo.
4
0