Widok
Mamusie wrześniowo-październikowe 2015 część 2
wrzesień
16.09 - Niulka Zaspa
22.09 - sabinaub Redłowo płeć nieznana
25.09 - inka Zaspa płeć nieznana
25.09 - ewela Kliniczna prawdopodobnie dziewczynka
25.09 - Agnieszka Szpital Wojewódzki czuje że dziewczynka
październik
emi - Wejherowo płeć nieznana
Dziobus - Zaspa płeć nieznana
Dziewczyny dopisujcie się ;)
16.09 - Niulka Zaspa
22.09 - sabinaub Redłowo płeć nieznana
25.09 - inka Zaspa płeć nieznana
25.09 - ewela Kliniczna prawdopodobnie dziewczynka
25.09 - Agnieszka Szpital Wojewódzki czuje że dziewczynka
październik
emi - Wejherowo płeć nieznana
Dziobus - Zaspa płeć nieznana
Dziewczyny dopisujcie się ;)
wrzesień
12.09 - Sanderka25 Kliniczna płeć nieznana
16.09 - Niulka Zaspa
22.09 - sabinaub Redłowo płeć nieznana
25.09 - inka Zaspa płeć nieznana
25.09 - ewela Kliniczna prawdopodobnie dziewczynka
25.09 - Agnieszka Szpital Wojewódzki czuje że dziewczynka
październik
emi - Wejherowo płeć nieznana
Dziobus - Zaspa płeć nieznana
Sanderka25 poszukałam mam nadzieje że dobrze napisałam;)
12.09 - Sanderka25 Kliniczna płeć nieznana
16.09 - Niulka Zaspa
22.09 - sabinaub Redłowo płeć nieznana
25.09 - inka Zaspa płeć nieznana
25.09 - ewela Kliniczna prawdopodobnie dziewczynka
25.09 - Agnieszka Szpital Wojewódzki czuje że dziewczynka
październik
emi - Wejherowo płeć nieznana
Dziobus - Zaspa płeć nieznana
Sanderka25 poszukałam mam nadzieje że dobrze napisałam;)
31.08 - DoR86
wrzesień
12.09 - Sanderka25 Kliniczna płeć nieznana
16.09 - Niulka Zaspa
22.09 - sabinaub Redłowo płeć nieznana
25.09 - inka Zaspa płeć nieznana
25.09 - ewela Kliniczna prawdopodobnie dziewczynka
25.09 - Agnieszka Szpital Wojewódzki czuje że dziewczynka
październik
emi - Wejherowo płeć nieznana
Dziobus - Zaspa płeć nieznana
Ja tak trochę poza listą, chociaż na usg mi termin czasem wychodzi 1-2 września, ale w karcie mam 31.08.
A co do wagi, czy 12 kg to faktycznie taka przesada?? Ja w pierwszej przytyłam 11 kg i w sumie jeden z niższych wyników wśród moich znajomych. 30 kg, to dopiero przesada :) ("ciocia" moja tyle przytyła)
wrzesień
12.09 - Sanderka25 Kliniczna płeć nieznana
16.09 - Niulka Zaspa
22.09 - sabinaub Redłowo płeć nieznana
25.09 - inka Zaspa płeć nieznana
25.09 - ewela Kliniczna prawdopodobnie dziewczynka
25.09 - Agnieszka Szpital Wojewódzki czuje że dziewczynka
październik
emi - Wejherowo płeć nieznana
Dziobus - Zaspa płeć nieznana
Ja tak trochę poza listą, chociaż na usg mi termin czasem wychodzi 1-2 września, ale w karcie mam 31.08.
A co do wagi, czy 12 kg to faktycznie taka przesada?? Ja w pierwszej przytyłam 11 kg i w sumie jeden z niższych wyników wśród moich znajomych. 30 kg, to dopiero przesada :) ("ciocia" moja tyle przytyła)
Witam wszystkie Panie :) można dołączyć?
moja pierwsza ciąża, termin równo 1.10, poza tym wielka niewiadoma :) chciałabym, żeby wyklucie było na Klinicznej.
31.08 - DoR86
wrzesień
12.09 - Sanderka25 Kliniczna płeć nieznana
16.09 - Niulka Zaspa
22.09 - sabinaub Redłowo płeć nieznana
25.09 - inka Zaspa płeć nieznana
25.09 - ewela Kliniczna prawdopodobnie dziewczynka
25.09 - Agnieszka Szpital Wojewódzki czuje że dziewczynka
październik
1.10 - nalesnik86 Kliniczna płeć nieznana
emi - Wejherowo płeć nieznana
Dziobus - Zaspa płeć nieznana
moja pierwsza ciąża, termin równo 1.10, poza tym wielka niewiadoma :) chciałabym, żeby wyklucie było na Klinicznej.
31.08 - DoR86
wrzesień
12.09 - Sanderka25 Kliniczna płeć nieznana
16.09 - Niulka Zaspa
22.09 - sabinaub Redłowo płeć nieznana
25.09 - inka Zaspa płeć nieznana
25.09 - ewela Kliniczna prawdopodobnie dziewczynka
25.09 - Agnieszka Szpital Wojewódzki czuje że dziewczynka
październik
1.10 - nalesnik86 Kliniczna płeć nieznana
emi - Wejherowo płeć nieznana
Dziobus - Zaspa płeć nieznana
sierpień
31.08 - DoR86
wrzesień
12.09 - Sanderka25 Kliniczna płeć nieznana
16.09 - Niulka Zaspa
22.09 - sabinaub Redłowo płeć nieznana
25.09 - inka Zaspa płeć nieznana
25.09 - ewela Kliniczna prawdopodobnie dziewczynka
25.09 - Agnieszka Szpital Wojewódzki czuje że dziewczynka
październik
1.10 - nalesnik86 Kliniczna płeć nieznana
6.10 emi - Wejherowo płeć nieznana
10.10.Dziobus - Zaspa płeć nieznana
aktualna lista poprawiona;)
31.08 - DoR86
wrzesień
12.09 - Sanderka25 Kliniczna płeć nieznana
16.09 - Niulka Zaspa
22.09 - sabinaub Redłowo płeć nieznana
25.09 - inka Zaspa płeć nieznana
25.09 - ewela Kliniczna prawdopodobnie dziewczynka
25.09 - Agnieszka Szpital Wojewódzki czuje że dziewczynka
październik
1.10 - nalesnik86 Kliniczna płeć nieznana
6.10 emi - Wejherowo płeć nieznana
10.10.Dziobus - Zaspa płeć nieznana
aktualna lista poprawiona;)
Ja też uważam, że 12 kg to nie jest dużo i pewnie gdyby nie moja lekarka to bym przytyła jeszcze więcej (niż te 9 kg). W ciąży z Zuzią musiałam brać Eutyrox bo tarczyca mi zaczęła szwankować i musiałam jeszcze przejść w 5 miesiącu na dietę dla cukrzyków. Na początku ciąży nic nie tyłam a potem nagle zaczęłam bardzo szybko przybierać na wadze. Zrobiłam badanie glukozy (picie tego cholerstwa jest straszne) i okazało się, że cukrzycy nie mam ale moje wyniki były na granicy. Decyzja lekarki - dieta i od tego momentu już nie przybierałam a dzieciątko rosło i dobrze się rozwijało:)
Dopiszę się i ja :)
sierpień
31.08 - DoR86
wrzesień
12.09 - Sanderka25 Kliniczna płeć nieznana
16.09 - Niulka Zaspa
22.09 - sabinaub Redłowo płeć nieznana
23.09 - mandalka Zaspa płeć nieznana
25.09 - inka Zaspa płeć nieznana
25.09 - ewela Kliniczna prawdopodobnie dziewczynka
25.09 - Agnieszka Szpital Wojewódzki czuje że dziewczynka
październik
1.10 - nalesnik86 Kliniczna płeć nieznana
6.10 emi - Wejherowo płeć nieznana
10.10.Dziobus - Zaspa płeć nieznana
sierpień
31.08 - DoR86
wrzesień
12.09 - Sanderka25 Kliniczna płeć nieznana
16.09 - Niulka Zaspa
22.09 - sabinaub Redłowo płeć nieznana
23.09 - mandalka Zaspa płeć nieznana
25.09 - inka Zaspa płeć nieznana
25.09 - ewela Kliniczna prawdopodobnie dziewczynka
25.09 - Agnieszka Szpital Wojewódzki czuje że dziewczynka
październik
1.10 - nalesnik86 Kliniczna płeć nieznana
6.10 emi - Wejherowo płeć nieznana
10.10.Dziobus - Zaspa płeć nieznana
sierpień
31.08 - DoR86
wrzesień
12.09 - Sanderka25 Kliniczna płeć nieznana
16.09 - Niulka Zaspa
22.09 - sabinaub Redłowo płeć nieznana
23.09 - mandalka Zaspa płeć nieznana
25.09 - inka Zaspa płeć nieznana
25.09 - ewela Kliniczna prawdopodobnie dziewczynka
25.09 - Agnieszka Szpital Wojewódzki czuje że dziewczynka
październik
1.10 - nalesnik86 Kliniczna płeć nieznana
6.10 emi - Wejherowo płeć nieznana
10.10.Dziobus - Zaspa płeć nieznana
16.10 winogrona - płeć nieznana
31.08 - DoR86
wrzesień
12.09 - Sanderka25 Kliniczna płeć nieznana
16.09 - Niulka Zaspa
22.09 - sabinaub Redłowo płeć nieznana
23.09 - mandalka Zaspa płeć nieznana
25.09 - inka Zaspa płeć nieznana
25.09 - ewela Kliniczna prawdopodobnie dziewczynka
25.09 - Agnieszka Szpital Wojewódzki czuje że dziewczynka
październik
1.10 - nalesnik86 Kliniczna płeć nieznana
6.10 emi - Wejherowo płeć nieznana
10.10.Dziobus - Zaspa płeć nieznana
16.10 winogrona - płeć nieznana
Ja też właśnie wróciłam z wizyty u mojej lekarz prowadzącej. Jutro zaczynam 13 tydzień. Pani dr powiedziała, że ręki jeszcze sobie nie da uciąć ale coś tam widzi między nogami i stawia na chłopca ale mam jeszcze nie brać tego do siebie:-) nie wiem czy jakkolwiek może być wiarygodna taka informacja:-)
Ja mam jeszcze trochę czasu do tego badania, tylko jestem po dwóch poronieniach i należy mi się na NFZ, a ginekologa z NFZ mam w 11 tygodniu, żeby dał mi skierowanie. Będę dzwonić i pytać czy mogę się zarejestrować bez skierowania, albo je donieść. Szkoda mi płacić za badania jeśli mi się należą, wolę wydać na wyprawkę dla dziecka.
Hania, ja się rejestrowałam telefonicznie i nie wiedziałam, czy będę miała skierowanie czy nie. Pani z invicty umówiła mnie na taki dzień, że lekarze przyjmują na NFZ, ale jakbym jednak nie dostała skierowania, to mogę mieć to badanie prywatnie. W drugą stronę to nie działa. Gin. miałam wczoraj, a badania w Invikcie jutro. :) Skierowanie muszę przynieść jak przyjdę na badanie. Rejestrowałam się jakieś 3 tyg. temu.
Mam takie witaminy http://polskilek.pl/pl/nasze-produkty/katalog-produktow/ciaza-i-karmienie/prenalen-magnez-fol/423
Mogę oddać, jeśli któraś potrzebuje, bo je dostałam, a ja biorę inne.
Mogę oddać, jeśli któraś potrzebuje, bo je dostałam, a ja biorę inne.
Niulka lekarz w szpitalu prosił Cię abyś poszła na L4 a Twoja gin.nie widzi takiej potrzeby? coś tu nie tak?
Wydaje mi się że taki ciągły mocny ból brzucha to też nie jest dobrze no ale lekarzem nie jestem.Racja każda z nas ma jakieś dolegliwości to normalne jedna ma ich więcej druga mniej ale trzeba być czujnym;)
Co do wakacji no niestety jakiegoś dalekiego wyjazdu nie planujemy chyba bym się nie zdecydowała w końcu na końcówce to będzie ale mamy swoje miejsca i chcemy jechać odpocząć;))))
Wydaje mi się że taki ciągły mocny ból brzucha to też nie jest dobrze no ale lekarzem nie jestem.Racja każda z nas ma jakieś dolegliwości to normalne jedna ma ich więcej druga mniej ale trzeba być czujnym;)
Co do wakacji no niestety jakiegoś dalekiego wyjazdu nie planujemy chyba bym się nie zdecydowała w końcu na końcówce to będzie ale mamy swoje miejsca i chcemy jechać odpocząć;))))
Niulka, może zadzwoń do swojej lekarz, może coś Ci poradzi albo pojedź na wizytę do niej aby zobaczyła na USG co się dzieje. Na pewno wszystko będzie dobrze ale lepiej dla swojego spokoju sprawdzić. Ja w tej poprzedniej ciąży też miałam plamienia ale takie delikatne i nie musiałam brać leków ale pamiętam, że jak macica i więzadła mi się rozciągały to strasznie mnie bolało tak że czasami chodziłam zgięta w pół.
Mam u niej wizytę 24-go. Powiedziała, że wcześniej nie jest wizyta konieczna. Poza tym znów mam USG robić? Za dużo, już nie chcę, jeszcze zaszkodze tym maluchowi. 24 lutego miałam tak na szybko, później 6 marca genetyczne, przedwczoraj w szpitalu.. za dużo tych USG. Zaczekam do wizyty.
Odzywać się, jeśli któraś chce te witaminy, które wrzuciłam wyżej. Nic za nie nie chcę, u mnie się zmarnuja.
Odzywać się, jeśli któraś chce te witaminy, które wrzuciłam wyżej. Nic za nie nie chcę, u mnie się zmarnuja.
Jestem pacjentka Niedźwieckiej od ponad 15 lat. Wg mnie to jest dobry lekarz, mojej mamie wykryła raka szyjki, czego inni lekarze początkowo nie widzieli. Mam do niej zaufanie. Pewnie tych złych opinii jest sporo, bo ona się nie cacka ;-) po prostu ma taki charakter i wiele kobiet tego nie toleruje. Sama pracowała w ciąży do samego końca, więc nie widzi potrzeby wystawiania zwolnień bez szczególnego powodu . Niby dobre podejście, wiele przyszłych matek niepotrzebnie rozczula się nad sobą, a powinny być twarde, ale ja na czas ciąży też wcale nie chcę być twarda. To jest mój czas, sorry, jestem w ciąży i nie będę się w imię niczego zaharowywac i męczyć. Dlatego teraz sama mam mieszane uczucia. Nie wiem. Pomyślę jeszcze. Coś tam w środku mówi mi, że będzie wszystko ok, że to tylko maluszek się rozpycha, bo już duży jest :-) a mama zniesie dla niego wszystko
Nie pisze tego bo sugeruje się opiniami innych. Tylko wiem co sama przeszłam dzięki tej pani doktor. I dodatkowo jak wyladowalam na izbie przyjęć na klinicznej to sam lekarz badajacy mnie stwierdził że to nienajleprzy lekarz. Spróbuj iść do kogoś innego, najwyżej potwierdzi jej zdanie, a odpukac jeśli coś będzie nie tak i to przenosisz to potem sobie tego niewybaczysz. Mam nadzieję że będzie dobrze
Jeżeli to jest ta dr Niedzwiedzka co przyjmuje na zabim kruku w gdańsku to ona zlekceważyła plamienia i bóle w mojej poprzedniej ciąży a 2 dni po wizycie u niej wylądowałam w szpitalu i poroniłam , ---stwierdziła ze ciąża to nie choroba bóle i plamienia to normalne a od pracy nie mam sie migać .....nigdy nie zapomne tych slow bo może gdyby od razu zareagowała to by sie skończyło inaczej no ale cóż ...
A teraz coś pozytywnego właśnie wróciłam od gin.mamy już 5,2 cm wszystko jest w jak najlepszym porządku ,tylko mam jakąś bakterie w moczu
A teraz coś pozytywnego właśnie wróciłam od gin.mamy już 5,2 cm wszystko jest w jak najlepszym porządku ,tylko mam jakąś bakterie w moczu
http://olx.pl/oferta/akwarium-300l-CID103-IDdTiYH.html
Cześć Dziewczynki !!! Dołączam do Was
sierpień
31.08 - DoR86
wrzesień
12.09 - Sanderka25 Kliniczna płeć nieznana
16.09 - Niulka Zaspa
22.09 - sabinaub Redłowo płeć nieznana
23.09 - mandalka Zaspa płeć nieznana
25.09 - inka Zaspa płeć nieznana
25.09 - ewela Kliniczna prawdopodobnie dziewczynka
25.09 - Agnieszka Szpital Wojewódzki czuje że dziewczynka
październik
1.10 - nalesnik86 Kliniczna płeć nieznana
6.10 emi - Wejherowo płeć nieznana
10.10.Dziobus - Zaspa płeć nieznana
16.10 winogrona - płeć nieznana
27.10 Zoojaa - Wojewódzki płeć nieznana
sierpień
31.08 - DoR86
wrzesień
12.09 - Sanderka25 Kliniczna płeć nieznana
16.09 - Niulka Zaspa
22.09 - sabinaub Redłowo płeć nieznana
23.09 - mandalka Zaspa płeć nieznana
25.09 - inka Zaspa płeć nieznana
25.09 - ewela Kliniczna prawdopodobnie dziewczynka
25.09 - Agnieszka Szpital Wojewódzki czuje że dziewczynka
październik
1.10 - nalesnik86 Kliniczna płeć nieznana
6.10 emi - Wejherowo płeć nieznana
10.10.Dziobus - Zaspa płeć nieznana
16.10 winogrona - płeć nieznana
27.10 Zoojaa - Wojewódzki płeć nieznana
Ja chodzę prywatnie do dr Barbary Frankowskiej - Konopy, przyjmuje na ul. Kartuskiej. Wizyta z USG kosztuje 120 zł. Moim zdaniem bardzo dobry lekarz oraz sympatyczna kobieta. Tu jest link do jej strony:
http://doktorbasia.com.pl/
http://doktorbasia.com.pl/
Niulka poleciła bym ci moja doktor tylko ze akurat od jutra na urlopie jest.
dr n. med. Małgorzata Januszewska ul. Jeleniogórska 3
tel.: +48 58 320 15 89 , ponoć to bardzo dobra doktor osobiście nie byłam ale moja siostra do niej chodzi i sobie chwali.
dr n. med. Małgorzata Januszewska ul. Jeleniogórska 3
tel.: +48 58 320 15 89 , ponoć to bardzo dobra doktor osobiście nie byłam ale moja siostra do niej chodzi i sobie chwali.
http://olx.pl/oferta/akwarium-300l-CID103-IDdTiYH.html
Niula,
Ciesze się, że mogłam pomóc. Mam nadzieję, że to tylko niepotrzebna panika z mojej strony, ale sama dużo przeszłam. Lepiej, żebyś wszystko sprawdziła i miała spokojny i bezstresowy przebieg ciąży.
Lubie was czytać, macie tu bardzo sympatyczne forum, mam nadzieje, że mi też się wkońcu udało i niedługo bedę też tak pozytywnie pisać o mojej ciązy.
Ciesze się, że mogłam pomóc. Mam nadzieję, że to tylko niepotrzebna panika z mojej strony, ale sama dużo przeszłam. Lepiej, żebyś wszystko sprawdziła i miała spokojny i bezstresowy przebieg ciąży.
Lubie was czytać, macie tu bardzo sympatyczne forum, mam nadzieje, że mi też się wkońcu udało i niedługo bedę też tak pozytywnie pisać o mojej ciązy.
Cześć Dziewczynki !!! Dołączam do Was
sierpień
31.08 - DoR86
wrzesień
12.09 - Sanderka25 Kliniczna płeć nieznana
16.09 - Niulka Zaspa
22.09 - sabinaub Redłowo płeć nieznana
23.09 - mandalka Zaspa płeć nieznana
25.09 - inka Zaspa płeć nieznana
25.09 - ewela Kliniczna prawdopodobnie dziewczynka
25.09 - Agnieszka Szpital Wojewódzki czuje że dziewczynka
październik
1.10 - nalesnik86 Kliniczna płeć nieznana
3-7.10 Gumiś płeć nieznana szpital też nie :) dokładny termin będzie znany 23 marca
6.10 emi - Wejherowo płeć nieznana
10.10.Dziobus - Zaspa płeć nieznana
16.10 winogrona - płeć nieznana
27.10 Zoojaa - Wojewódzki płeć nieznana
sierpień
31.08 - DoR86
wrzesień
12.09 - Sanderka25 Kliniczna płeć nieznana
16.09 - Niulka Zaspa
22.09 - sabinaub Redłowo płeć nieznana
23.09 - mandalka Zaspa płeć nieznana
25.09 - inka Zaspa płeć nieznana
25.09 - ewela Kliniczna prawdopodobnie dziewczynka
25.09 - Agnieszka Szpital Wojewódzki czuje że dziewczynka
październik
1.10 - nalesnik86 Kliniczna płeć nieznana
3-7.10 Gumiś płeć nieznana szpital też nie :) dokładny termin będzie znany 23 marca
6.10 emi - Wejherowo płeć nieznana
10.10.Dziobus - Zaspa płeć nieznana
16.10 winogrona - płeć nieznana
27.10 Zoojaa - Wojewódzki płeć nieznana
no właśnie mi gin powiedziała, że jej to na chłopca wygląda i przyglądała się tam chyba z 15 min najpierw przez brzuch a potem chciała się upewnić i jeszcze dopochwowo bo tak niby maleństwo było lepiej ułożone. Nawet sobie na karteczce zapisała że płeć męska:-) ale powiedziała, że potwierdzi za miesiąc:-)
Niulka, dziewczyny mają rację, skonsultuj z innym lekarzem, a dla pewności jeszcze dużo odpoczywaj, nie dźwigaj, nie stresuj się. Oby to nic poważnego nie było. Aczkolwiek na tym etapie to raczej nie bolesne rozpychanie maluszka.
A ja po dzisiejszej wizycie już wiem, że będzie drugi Synuś :D U mnie początek 16 tygodnia i wyraźnie było widać siusiaka :) trzy tygodnie temu dla pani doktor maleństwo wyglądało na dziewczynkę, także ewela tak jak u Ciebie :) a przez trzy tygodnie urósł siurdaczek :)
A ja po dzisiejszej wizycie już wiem, że będzie drugi Synuś :D U mnie początek 16 tygodnia i wyraźnie było widać siusiaka :) trzy tygodnie temu dla pani doktor maleństwo wyglądało na dziewczynkę, także ewela tak jak u Ciebie :) a przez trzy tygodnie urósł siurdaczek :)
a przy okazji witam nowe mamusie i dopisuje aleksandrę :)
sierpień
31.08 - DoR86 - chłopczyk
wrzesień
12.09 - Sanderka25 Kliniczna płeć nieznana
16.09 - Niulka Zaspa
22.09 - sabinaub Redłowo płeć nieznana
23.09 - mandalka Zaspa płeć nieznana
25.09 - inka Zaspa płeć nieznana
25.09 - ewela Kliniczna prawdopodobnie dziewczynka
25.09 - Agnieszka Szpital Wojewódzki czuje że dziewczynka
październik
1.10 - nalesnik86 Kliniczna płeć nieznana
3-7.10 Gumiś płeć nieznana szpital też nie :) dokładny termin będzie znany 23 marca
6.10 emi - Wejherowo płeć nieznana
10.10.Dziobus - Zaspa płeć nieznana
14.10 - aleksandra29 Wejherowo
16.10 winogrona - płeć nieznana
27.10 Zoojaa - Wojewódzki płeć nieznana
sierpień
31.08 - DoR86 - chłopczyk
wrzesień
12.09 - Sanderka25 Kliniczna płeć nieznana
16.09 - Niulka Zaspa
22.09 - sabinaub Redłowo płeć nieznana
23.09 - mandalka Zaspa płeć nieznana
25.09 - inka Zaspa płeć nieznana
25.09 - ewela Kliniczna prawdopodobnie dziewczynka
25.09 - Agnieszka Szpital Wojewódzki czuje że dziewczynka
październik
1.10 - nalesnik86 Kliniczna płeć nieznana
3-7.10 Gumiś płeć nieznana szpital też nie :) dokładny termin będzie znany 23 marca
6.10 emi - Wejherowo płeć nieznana
10.10.Dziobus - Zaspa płeć nieznana
14.10 - aleksandra29 Wejherowo
16.10 winogrona - płeć nieznana
27.10 Zoojaa - Wojewódzki płeć nieznana
Hej :). To i ja dołączę.
sierpień
31.08 - DoR86 - chłopczyk
wrzesień
12.09 - Sanderka25 Kliniczna płeć nieznana
16.09 - Niulka Zaspa
22.09 - sabinaub Redłowo płeć nieznana
23.09 - mandalka Zaspa płeć nieznana
25.09 - inka Zaspa płeć nieznana
25.09 - ewela Kliniczna prawdopodobnie dziewczynka
25.09 - Agnieszka Szpital Wojewódzki czuje że dziewczynka
październik
1.10 - nalesnik86 Kliniczna płeć nieznana
3-7.10 Gumiś płeć nieznana szpital też nie :) dokładny termin będzie znany 23 marca
6.10 emi - Wejherowo płeć nieznana
10.10.Dziobus - Zaspa płeć nieznana
14.10 - aleksandra29 Wejherowo
16.10 winogrona - płeć nieznana
22.10 Lenka, płeć nieznana, pewnie Zaspa
27.10 Zoojaa - Wojewódzki płeć nieznana
sierpień
31.08 - DoR86 - chłopczyk
wrzesień
12.09 - Sanderka25 Kliniczna płeć nieznana
16.09 - Niulka Zaspa
22.09 - sabinaub Redłowo płeć nieznana
23.09 - mandalka Zaspa płeć nieznana
25.09 - inka Zaspa płeć nieznana
25.09 - ewela Kliniczna prawdopodobnie dziewczynka
25.09 - Agnieszka Szpital Wojewódzki czuje że dziewczynka
październik
1.10 - nalesnik86 Kliniczna płeć nieznana
3-7.10 Gumiś płeć nieznana szpital też nie :) dokładny termin będzie znany 23 marca
6.10 emi - Wejherowo płeć nieznana
10.10.Dziobus - Zaspa płeć nieznana
14.10 - aleksandra29 Wejherowo
16.10 winogrona - płeć nieznana
22.10 Lenka, płeć nieznana, pewnie Zaspa
27.10 Zoojaa - Wojewódzki płeć nieznana
sierpień
31.08 - DoR86 - Redłowo, chłopczyk
wrzesień
04.09 - Aspiryna, Redłowo, płeć nieznana
12.09 - Sanderka25 Kliniczna płeć nieznana
16.09 - Niulka Zaspa
22.09 - sabinaub Redłowo płeć nieznana
23.09 - mandalka Zaspa płeć nieznana
25.09 - inka Zaspa płeć nieznana
25.09 - ewela Kliniczna prawdopodobnie dziewczynka
25.09 - Agnieszka Szpital Wojewódzki czuje że dziewczynka
październik
1.10 - nalesnik86 Kliniczna płeć nieznana
3-7.10 Gumiś płeć nieznana szpital też nie :) dokładny termin będzie znany 23 marca
6.10 emi - Wejherowo płeć nieznana
10.10.Dziobus - Zaspa płeć nieznana
14.10 - aleksandra29 Wejherowo
16.10 winogrona - płeć nieznana
22.10 Lenka, płeć nieznana, pewnie Zaspa
27.10 Zoojaa - Wojewódzki płeć nieznana
ja w pierwszej ciąży bardzo chciałam mieć chłopca, zawsze moim marzeniem było, żeby pierwsze dziecko to był synuś :) i trochę się bałam, że jak się okaże dziewczynka, to nie będę się cieszyć. A jak dowiedziałam się, że chłopaczek, to aż mi łzy w oczach stanęły :) teraz płeć była mi w sumie obojętna i nawet nie miałam takiego ciśnienia, żeby poznać.
A od wczoraj normalnie banan mi z buzi nie schodzi :) jednak fajnie wiedzieć, kto siedzi w brzuszku :) od razu ta ciąża stała się taka bardziej realna, bo do tej pory chyba jeszcze do mnie nie do końca dochodziło, że jestem w ciąży. A dodatkowo zaczynam pomalutku czuć ruchy małego, to już w ogóle czad :D
31.08 - DoR86 - Redłowo, chłopczyk
wrzesień
04.09 - Aspiryna, Redłowo, płeć nieznana
12.09 - Sanderka25 Kliniczna płeć nieznana
16.09 - Niulka Zaspa
22.09 - sabinaub Redłowo płeć nieznana
23.09 - mandalka Zaspa płeć nieznana
25.09 - inka Zaspa płeć nieznana
25.09 - ewela Kliniczna prawdopodobnie dziewczynka
25.09 - Agnieszka Szpital Wojewódzki czuje że dziewczynka
październik
1.10 - nalesnik86 Kliniczna płeć nieznana
3-7.10 Gumiś płeć nieznana szpital też nie :) dokładny termin będzie znany 23 marca
6.10 emi - Wejherowo płeć nieznana
10.10.Dziobus - Zaspa płeć nieznana
14.10 - aleksandra29 Wejherowo
16.10 winogrona - płeć nieznana
22.10 Lenka, płeć nieznana, pewnie Zaspa
27.10 Zoojaa - Wojewódzki płeć nieznana
ja w pierwszej ciąży bardzo chciałam mieć chłopca, zawsze moim marzeniem było, żeby pierwsze dziecko to był synuś :) i trochę się bałam, że jak się okaże dziewczynka, to nie będę się cieszyć. A jak dowiedziałam się, że chłopaczek, to aż mi łzy w oczach stanęły :) teraz płeć była mi w sumie obojętna i nawet nie miałam takiego ciśnienia, żeby poznać.
A od wczoraj normalnie banan mi z buzi nie schodzi :) jednak fajnie wiedzieć, kto siedzi w brzuszku :) od razu ta ciąża stała się taka bardziej realna, bo do tej pory chyba jeszcze do mnie nie do końca dochodziło, że jestem w ciąży. A dodatkowo zaczynam pomalutku czuć ruchy małego, to już w ogóle czad :D
sierpień
31.08 - DoR86 - Redłowo, chłopczyk
wrzesień
04.09 - Aspiryna, Redłowo, płeć nieznana
12.09 - Sanderka25 Kliniczna płeć nieznana
16.09 - Niulka Zaspa
22.09 - sabinaub Redłowo płeć nieznana
23.09 - mandalka Zaspa płeć nieznana
25.09 - inka Zaspa płeć nieznana
25.09 - ewela Kliniczna prawdopodobnie dziewczynka
25.09 - Agnieszka Szpital Wojewódzki czuje że dziewczynka
28.09 - ABa, chyba Kliniczna, prawdopodobnie chłopczyk
październik
1.10 - nalesnik86 Kliniczna płeć nieznana
3-7.10 Gumiś płeć nieznana szpital też nie :) dokładny termin będzie znany 23 marca
6.10 emi - Wejherowo płeć nieznana
10.10.Dziobus - Zaspa płeć nieznana
14.10 - aleksandra29 Wejherowo
16.10 winogrona - płeć nieznana
22.10 Lenka, płeć nieznana, pewnie Zaspa
27.10 Zoojaa - Wojewódzki płeć nieznana
31.08 - DoR86 - Redłowo, chłopczyk
wrzesień
04.09 - Aspiryna, Redłowo, płeć nieznana
12.09 - Sanderka25 Kliniczna płeć nieznana
16.09 - Niulka Zaspa
22.09 - sabinaub Redłowo płeć nieznana
23.09 - mandalka Zaspa płeć nieznana
25.09 - inka Zaspa płeć nieznana
25.09 - ewela Kliniczna prawdopodobnie dziewczynka
25.09 - Agnieszka Szpital Wojewódzki czuje że dziewczynka
28.09 - ABa, chyba Kliniczna, prawdopodobnie chłopczyk
październik
1.10 - nalesnik86 Kliniczna płeć nieznana
3-7.10 Gumiś płeć nieznana szpital też nie :) dokładny termin będzie znany 23 marca
6.10 emi - Wejherowo płeć nieznana
10.10.Dziobus - Zaspa płeć nieznana
14.10 - aleksandra29 Wejherowo
16.10 winogrona - płeć nieznana
22.10 Lenka, płeć nieznana, pewnie Zaspa
27.10 Zoojaa - Wojewódzki płeć nieznana
sierpień
31.08 - DoR86 - Redłowo, chłopczyk
wrzesień
04.09 - Aspiryna, Redłowo, płeć nieznana
12.09 - Sanderka25 Kliniczna płeć nieznana
16.09 - Niulka Zaspa
22.09 - sabinaub Redłowo płeć nieznana
21.09 - Beti, Kliniczna, płeć nieznana
23.09 - mandalka Zaspa płeć nieznana
25.09 - inka Zaspa płeć nieznana
25.09 - ewela Kliniczna prawdopodobnie dziewczynka
25.09 - Agnieszka Szpital Wojewódzki czuje że dziewczynka
28.09 - ABa, chyba Kliniczna, prawdopodobnie chłopczyk
październik
1.10 - nalesnik86 Kliniczna płeć nieznana
3-7.10 Gumiś płeć nieznana szpital też nie :) dokładny termin będzie znany 23 marca
6.10 emi - Wejherowo płeć nieznana
10.10.Dziobus - Zaspa płeć nieznana
14.10 - aleksandra29 Wejherowo
16.10 winogrona - płeć nieznana
22.10 Lenka, płeć nieznana, pewnie Zaspa
27.10 Zoojaa - Wojewódzki płeć nieznana
31.08 - DoR86 - Redłowo, chłopczyk
wrzesień
04.09 - Aspiryna, Redłowo, płeć nieznana
12.09 - Sanderka25 Kliniczna płeć nieznana
16.09 - Niulka Zaspa
22.09 - sabinaub Redłowo płeć nieznana
21.09 - Beti, Kliniczna, płeć nieznana
23.09 - mandalka Zaspa płeć nieznana
25.09 - inka Zaspa płeć nieznana
25.09 - ewela Kliniczna prawdopodobnie dziewczynka
25.09 - Agnieszka Szpital Wojewódzki czuje że dziewczynka
28.09 - ABa, chyba Kliniczna, prawdopodobnie chłopczyk
październik
1.10 - nalesnik86 Kliniczna płeć nieznana
3-7.10 Gumiś płeć nieznana szpital też nie :) dokładny termin będzie znany 23 marca
6.10 emi - Wejherowo płeć nieznana
10.10.Dziobus - Zaspa płeć nieznana
14.10 - aleksandra29 Wejherowo
16.10 winogrona - płeć nieznana
22.10 Lenka, płeć nieznana, pewnie Zaspa
27.10 Zoojaa - Wojewódzki płeć nieznana
Niulka, to pewnie jelita :-) na malucha chyba trochę za wcześnie, a to Twoja pierwsza ciąża?
Ja czuję czasem takie właśnie motylki albo pływającą rybkę :-) ale to jak leżę, chociaż wczoran wydaje mi się, że poczułam coś więcej na siedząco.
A dzisiaj mam tak słaby dzień, że masakra. Męża mam ochotę wystawić za drzwi, tak mnie wnerwia. Do tego rodzina, jak im mówimy, że prawdopodobnie chłopak będzie, to wszyscy mówią, że jeszcze wszystko może się zminic. Jakoś w pierwszej ciąży nikt na zmiany nie czekał. A najlepsza byla męża babcia- "chłopak? Ojej, to szkoda" Normalnie myslalam, że nie wyrobie. w nosie ich mam, nikomu już nic nie mówię. Imie, jak już wybierzemy, poznają dopiero, jak się mały urodzi.
Ja czuję czasem takie właśnie motylki albo pływającą rybkę :-) ale to jak leżę, chociaż wczoran wydaje mi się, że poczułam coś więcej na siedząco.
A dzisiaj mam tak słaby dzień, że masakra. Męża mam ochotę wystawić za drzwi, tak mnie wnerwia. Do tego rodzina, jak im mówimy, że prawdopodobnie chłopak będzie, to wszyscy mówią, że jeszcze wszystko może się zminic. Jakoś w pierwszej ciąży nikt na zmiany nie czekał. A najlepsza byla męża babcia- "chłopak? Ojej, to szkoda" Normalnie myslalam, że nie wyrobie. w nosie ich mam, nikomu już nic nie mówię. Imie, jak już wybierzemy, poznają dopiero, jak się mały urodzi.
Nalesnik my idziemy na targi, pierwszy raz więc zobaczymy co będzie:)
Dor u nas na wieść o ciąży wszyscy się cieszyli poza siostrą mojego partnera, która najpierw powiedziała "serio?gratuluje..." tonem jakby chciała mnie dorwać w ciemnej uliczce i zaciukać widelcem, po czym powiedziała że to jeszcze wcześnie i nie powinniśmy się cieszyć, bo może się okazać że nie będzie dzidziusia (to było po wizycie u ginekologa,8 tydz). No cóż, od tamtej pory się z nią nie widziałam... Także olewajmy opinie innych i cieszmy się swoim szczęściem :)
Dor u nas na wieść o ciąży wszyscy się cieszyli poza siostrą mojego partnera, która najpierw powiedziała "serio?gratuluje..." tonem jakby chciała mnie dorwać w ciemnej uliczce i zaciukać widelcem, po czym powiedziała że to jeszcze wcześnie i nie powinniśmy się cieszyć, bo może się okazać że nie będzie dzidziusia (to było po wizycie u ginekologa,8 tydz). No cóż, od tamtej pory się z nią nie widziałam... Także olewajmy opinie innych i cieszmy się swoim szczęściem :)
Niulka a w ktorym jestes tygodniu?? motyle moga sie pojawic chyba juz niedlugo. Ja w pierwszej ciazy ruchy czulam od 17 tyg, juz nie moge sie doczekac, chociaz wizja zmeczenia i ociezalosci juz mnie przeraza :p
sanderka ja tez za pierwszym razem uslyszalam od faceta tesciowej czy to na pewno bo jeszcze sie moze zmienic, niestety ale takie slowa zostaja w pamieci a dlugo..swiadomosc mamy ze roznie tfu tfu bywa, ale lepiej myslec pozytywnie :)
sanderka ja tez za pierwszym razem uslyszalam od faceta tesciowej czy to na pewno bo jeszcze sie moze zmienic, niestety ale takie slowa zostaja w pamieci a dlugo..swiadomosc mamy ze roznie tfu tfu bywa, ale lepiej myslec pozytywnie :)
o rany dziewczyny a ja myślałam, że to tylko moja rodzinka jakaś dziwna:-) wszyscy od początku cisną, że lepiej, żeby był chłopak a ja na przekór im mówię, że na bank będzie dziewczynka bo czuję się identycznie jak w pierwszej ciąży i wszyscy mina skwaszona, wrrr, jak mnie to wkurza. W zeszłym tygodniu gin powiedziała, że wygląda jej na chłopca ale nic im nie mówię, bo mnie wkurzyli:-)
Dor, żartuję przecież :-) wiem, że coś poczułam na pewno, ale tak mi się też wydawało, że to jeszcze za wcześnie. Spytałam dlatego bardziej doświadczonych koleżanek czy to możliwe :-) Jestem w końcówce 13 tyg., więc to mogło być wszystko :-)
Ale ja mam sny ostatnio- takie wyraziste i normalnie wszystko, co się przyśni tak mocno czuję :-) Fajnie jak jest to coś przyjemnego, ale gorzej, kiedy to coś strasznego. Dziś mi się np śniło, że zgniatalam palcami jakiegoś wielkiego owada z długimi cienkimi czułkami i on mnie ukąsil. W palcu została taka jakby większa drzazga, którą musiałam wyciągnąć. Czułam okropny ból! Ale zbudzilam się i przeszło. Tylko sen :-)
Ale ja mam sny ostatnio- takie wyraziste i normalnie wszystko, co się przyśni tak mocno czuję :-) Fajnie jak jest to coś przyjemnego, ale gorzej, kiedy to coś strasznego. Dziś mi się np śniło, że zgniatalam palcami jakiegoś wielkiego owada z długimi cienkimi czułkami i on mnie ukąsil. W palcu została taka jakby większa drzazga, którą musiałam wyciągnąć. Czułam okropny ból! Ale zbudzilam się i przeszło. Tylko sen :-)
Inka, tak nie rób na przekór, bo później będziesz słuchać "widzisz, głupia, my wiemy lepiej". I znów będziesz się złościc ;-)
Ja powiedziałabym takim wscibskim mendom "zajmij się sobą i swoimi dziećmi. Mnie i mężowi wszystko jedno co będzie, więc Ciebie tym bardziej nie powinno to interesować."
Mnie nikt, na szczęście, nie pyta. Oszalalabym, gdyby jeszcze rodzina mnie wkurzala. Chyba by się wszyscy poobrazali, bo ja mam taki niewyparzony jezor :-P
Ja powiedziałabym takim wscibskim mendom "zajmij się sobą i swoimi dziećmi. Mnie i mężowi wszystko jedno co będzie, więc Ciebie tym bardziej nie powinno to interesować."
Mnie nikt, na szczęście, nie pyta. Oszalalabym, gdyby jeszcze rodzina mnie wkurzala. Chyba by się wszyscy poobrazali, bo ja mam taki niewyparzony jezor :-P
Niulka to ja Ci powiem tak ja też jestem koniec 13tc i już czułam niedawno jakieś takie ruchy pierwsza myśl dzidzia ja tam wierze że tak ha ha nie zaszkodzi tak myśleć ważne co my czujemy ;) mój Boże każda z Nas tak bardzo czeka na potwierdzenie tego że naprawdę ktoś tam u nas w brzuszku mieszka;))))))
Tak tak, ja czekam, we wtorek mam wizyte i mam nadzieje ze zrobi usg, wypisze zasw.do pracy i ze wydebie skierowania na badania na nfz. Jestemy wlasnie z malym w malpim gaju i najadlam sie mega strachu jakas beznadziejna baba zjechala ze slizgawki i osto kopnela mnie w plecy i jeszcze mlodego poturbowala, co za bezmyslnosc. Zestesowana jestem teraz zeby nic sie nie stalo :(
ja to samo! u mnie 12 tydzień, mdłości mniej, więc mam nadzieję, że i spania będzie mniej. Dziewczyny, a zauważyłyście już może puchnięcie brzyszków? Bo ja wczoraj zauważyłam, że spodnie do tej pory dobre zrobiły się jakieś podejrzanie ciasne właśnie w rejonie brzucha. A że apetyt mam bardzo słaby to trudno to powiązać z tyciem pojedzeniowym :)
No i Becik27, może się spotkamy na porodówce ;)
No i Becik27, może się spotkamy na porodówce ;)
Cześć,
u mnie zaczął sie 13-ty tydzień, mdłości i wymioty mam dalej mega. Oprócz tego brak apetytu i ogólnie smaku nie mam. Najlepiej wchodzą mi i służą przeróżne zupy, chyba dzięki temu żyje. W pt byłam u położnej i w 11 dni od ostatniej wizyty schudłam 2 kg. Jutro idę na USG do prof. Preissa.
Pozdrawiam
u mnie zaczął sie 13-ty tydzień, mdłości i wymioty mam dalej mega. Oprócz tego brak apetytu i ogólnie smaku nie mam. Najlepiej wchodzą mi i służą przeróżne zupy, chyba dzięki temu żyje. W pt byłam u położnej i w 11 dni od ostatniej wizyty schudłam 2 kg. Jutro idę na USG do prof. Preissa.
Pozdrawiam
Hej kochane;))) jak się dziś czujecie? wczoraj z bratową wzięłyśmy dzieci i pojechałyśmy do małpiego gaju tak żeby trochę się pobawiły a my chciałyśmy posiedzieć choć Agatka ma 6 lat jakoś tak nie zostawiam jej samą w takich miejscach usiadłam sobie obok obserwowałam obok mnie była ścianka wspinaczkowa Agatka weszła na nie wielką wysokość i skoczyła niefortunnie no i ma wykręcenie stawu skokowego niby nic takiego na pogotowiu Pan Doktor powiedział że robić okłady altacetem i nie chodzić!!!!!! Ach Wam mówię normalnie zamarłam słabo mi się zrobiło myślę Boże no złamana nóżka ale na szczęście nie.
A tak chciałam się wyżalić człowiek chce dobrze urozmaicić dziecku i spacer i małpi gaj i to i tamto dobrze że nie ma gipsu bo bym normalnie załamana była.
A tak chciałam się wyżalić człowiek chce dobrze urozmaicić dziecku i spacer i małpi gaj i to i tamto dobrze że nie ma gipsu bo bym normalnie załamana była.
A u nas dziś smutne wieści... Rano obudziłam się z krwawieniem, więc jazda na sor, tam się okazało, że dzięki Bogu dzidziuś żyje, ale mam krwiaka w macicy, dostałam leki i potem od mojego prowadzącego zalecenia że do kolejnej wizyty leżeć, także dzień masakryczny, ale czekamy i trzymamy kciuki, że będzie ok...
Trzymaj się dla Maleństwa! Wszystko będzie dobrze! Musi przecież :). Pozytywne myślenie to podstawa.
I mam pytanie do przyszłych mam jakie jest Wasze nastawienie do ćwiczeń w ciąży? Przed ciążą trenowalam regularnie, teraz bardzo się oszczędzam dla Maleństwa, ale nie umiem żyć siedząc w miejscu :(. Myślicie, że trening w granicach rozsądku i bez urazogennych sytuacji jest w porządku? Mam tu na myśli głównie bieganie (ale raczej dla relaksu a nie,aby się wykończyć)
I mam pytanie do przyszłych mam jakie jest Wasze nastawienie do ćwiczeń w ciąży? Przed ciążą trenowalam regularnie, teraz bardzo się oszczędzam dla Maleństwa, ale nie umiem żyć siedząc w miejscu :(. Myślicie, że trening w granicach rozsądku i bez urazogennych sytuacji jest w porządku? Mam tu na myśli głównie bieganie (ale raczej dla relaksu a nie,aby się wykończyć)
współczuje wam dziewczyny ale myślcie pozytywnie nie jest to łatwe ale nerwy tylko szkodzą u mnie ponoć najgorsze ryzyko mineło mogę już nawet na spacery chodzić i nie ma już potrzeby cotygodniowych wizyt u lekarza ale nadal mam uważać i się nie forsować .
http://olx.pl/oferta/akwarium-300l-CID103-IDdTiYH.html
To i mnie dopiszcie, miałam małą przerwę, bo byłam na tym urlopie nartowym w Austrii, ale oczywiście nie jeździłam na nartach. Pobyt cudny, słoneczko, góry... Ale w drodze powrotnej się działo, dlatego bardzo Cię rozumiem senderka.
Termin mam na 18.10, rodzić zamierzam w Wejherowie, a jestem z Gdyni.
To moja 5 ciąża, jedną dziewczynkę mam - prawie 3 latka.
Lenka - mam tak samo. Wymiotuje po 5 razy na dobę, mam mdłości non stop, żołądek wywrócony do góry nogami, schudłam 1,5 kg.
Senderka - nie martw się, musi być dobrze. Moja bratowa też miała krwiaka, ale się wchłonął :) często tak właśnie jest!
Dziewczyny, powrót mieliśmy autem a Austrii, zatrzymaliśmy się na południu polski i pradziadka, żeby prawnuczkę zobaczył, weszłam do łazienki i katastrofa, brunatna plama 5x5 cm. Myślałam, że to już po wszystkim. Pojechaliśmy tam do szpitala, na szczęście usg pokazało, że bije serduszko i kosmówka się nie oddziela, ale zagrożenie ciąży jest i mam leżeć. Wypisałam się tam ze szpitala na własne ryzyko, bo przecież dziecko i rodzice u pradziadka czekają, a do Gdyni jeszcze całą Polskę trzeba przejechać. Rodzice z małą pojechali do Wejherowa, a my z mężem zakupiliśmy miejsca sypialniane w pociągu i dojechaliśmy. Masakra. Mówię Wam. Teraz od 3 dni leżę. d*phaston 2x na dobę i luteinę 3x na dobę biorę. Byłam u mojego gin. Wczoraj potwierdił, że wszystko ok.
Wydaje mi się, że to wszystko od jazdy długiej autem, trzęsło, cały czas w zgięciu i siedziałam z siatką między nogami, bo wymiotowałam bon stop. Podróż jeden koszmar.
Dziewczyny, trzeba myśleć pozytywnie, bo co nam pozostaje. Nadzieja zawsze umiera ostatnia! Także nigdzie się już nie wybieram...
Termin mam na 18.10, rodzić zamierzam w Wejherowie, a jestem z Gdyni.
To moja 5 ciąża, jedną dziewczynkę mam - prawie 3 latka.
Lenka - mam tak samo. Wymiotuje po 5 razy na dobę, mam mdłości non stop, żołądek wywrócony do góry nogami, schudłam 1,5 kg.
Senderka - nie martw się, musi być dobrze. Moja bratowa też miała krwiaka, ale się wchłonął :) często tak właśnie jest!
Dziewczyny, powrót mieliśmy autem a Austrii, zatrzymaliśmy się na południu polski i pradziadka, żeby prawnuczkę zobaczył, weszłam do łazienki i katastrofa, brunatna plama 5x5 cm. Myślałam, że to już po wszystkim. Pojechaliśmy tam do szpitala, na szczęście usg pokazało, że bije serduszko i kosmówka się nie oddziela, ale zagrożenie ciąży jest i mam leżeć. Wypisałam się tam ze szpitala na własne ryzyko, bo przecież dziecko i rodzice u pradziadka czekają, a do Gdyni jeszcze całą Polskę trzeba przejechać. Rodzice z małą pojechali do Wejherowa, a my z mężem zakupiliśmy miejsca sypialniane w pociągu i dojechaliśmy. Masakra. Mówię Wam. Teraz od 3 dni leżę. d*phaston 2x na dobę i luteinę 3x na dobę biorę. Byłam u mojego gin. Wczoraj potwierdił, że wszystko ok.
Wydaje mi się, że to wszystko od jazdy długiej autem, trzęsło, cały czas w zgięciu i siedziałam z siatką między nogami, bo wymiotowałam bon stop. Podróż jeden koszmar.
Dziewczyny, trzeba myśleć pozytywnie, bo co nam pozostaje. Nadzieja zawsze umiera ostatnia! Także nigdzie się już nie wybieram...
Oh widze, że jak sie sypie to nie jednej z nas. Ale spokojnie, głowa do góry i będzie dobrze! Wczoraj chyba ze 100 razy powiedziałam, że to najgorszy dzień mojego życia... Noc masakryczna-koszmary jeden po drugim ale czas się wziąć w garść, ogarnąć i przestać mieć złe myśli, bo jak nam smutno to nasze dzidziusie też są smutne, więc koniec czarnych myśli!
Dziewczyny będzie dobrze, nie ma innej opcji!
Dlatego też zmieniamy temat- pytanie mam :)
Jak reagujecie jak starsze kuzynki, ciocie, sąsiadki chcą Wam zbierać i oddawać rzeczy po swoich dzieciach? Z jednej strony to miłe, ale z drugiej strony... Mam kuzynkę, która proponuje mi wszystko, łącznie z butelkami i wanienką... To już chyba lekkie przegięcie, zwłaszcza że to nasze 1 dziecko i wiadomo, wszystko nowe byłoby super, ale ta wanienka,butelki? Macie takie sytuacje?
Dziewczyny będzie dobrze, nie ma innej opcji!
Dlatego też zmieniamy temat- pytanie mam :)
Jak reagujecie jak starsze kuzynki, ciocie, sąsiadki chcą Wam zbierać i oddawać rzeczy po swoich dzieciach? Z jednej strony to miłe, ale z drugiej strony... Mam kuzynkę, która proponuje mi wszystko, łącznie z butelkami i wanienką... To już chyba lekkie przegięcie, zwłaszcza że to nasze 1 dziecko i wiadomo, wszystko nowe byłoby super, ale ta wanienka,butelki? Macie takie sytuacje?
Butelki, smoczki, szczotki... to faktycznie trochę nietakt ze strony kuzynek, cioć itd. Wanienkę sama pożyczałam, bo mi dali i się cieszę, bo wanienki się nie zużywają i potem się je oddaje, bo gdzie to coś trzymać, a na śmietnik szkoda...
Moim zdaniem, jak tak miałam z pierwszym dzieckiem, warto trochę ciuszków pożyczyć 1-5 mc. Bo dzieci mega szybko rosną, wiadomo, że samemu też się trochę kupi, bo to mega przyjemne i trochę się dostanie.
Pamiętam, że niektóre ciuszki założyłam tylko raz! Maluszki co 2 tygodnie zmieniają rozmiar :)
Moim zdaniem, warto razem przejrzeć ciuszki i pożyczyć te które się podobają, bo reszty i tak nie założysz ;) myślę, że trzeba być szczerym i powiedzieć grzecznie, że dziękuję i kilka rzeczy wybiorę.
Moim zdaniem, jak tak miałam z pierwszym dzieckiem, warto trochę ciuszków pożyczyć 1-5 mc. Bo dzieci mega szybko rosną, wiadomo, że samemu też się trochę kupi, bo to mega przyjemne i trochę się dostanie.
Pamiętam, że niektóre ciuszki założyłam tylko raz! Maluszki co 2 tygodnie zmieniają rozmiar :)
Moim zdaniem, warto razem przejrzeć ciuszki i pożyczyć te które się podobają, bo reszty i tak nie założysz ;) myślę, że trzeba być szczerym i powiedzieć grzecznie, że dziękuję i kilka rzeczy wybiorę.
Ja jak byłam w pierwszych tygodniach ciąży jechaliśmy w góry co prawda w Pieniny to było na święta BN 9 godzin jazdy autem wtedy jeszcze nie wiedziałam że w ciąży jestem bo jakbym wiedziała to bym się nie zdecydowała bo jednak ciężko tyle godzin jechać.
U nas jeśli będzie dziewczynka mam duuużo ciuszków po Agatce jeśli chłopak to wszystko będę musiała kompletować ja co prawda nie mam tak dużo chętnych do dawania;(
U nas jeśli będzie dziewczynka mam duuużo ciuszków po Agatce jeśli chłopak to wszystko będę musiała kompletować ja co prawda nie mam tak dużo chętnych do dawania;(
A i warto moim zdaniem pożyczyć fotelik samochodowy dla maluszków 0-8 mc. Myśmy co prawda kupili nowy maxi- cosi z bazą do samochodu, co nas kosztowało 1300 zł, ale pożyczaliśmy znajomym, którzy byli mega zadowoleni :) jak się pożycza znajomym, warto mieć dodatkowy pokrowiec, łatwo się pierze, albo poprosić znajomych, żeby dokupili.
no właśnie z tymi rzeczami dla dzieci to zawsze jest różnie. Ja dla córki, było to pierwsze dziecko praktycznie wszystko kupiłam nowe ewentualnie ciuszki kupowałam w lumpkach ale też praktycznie nowe. Trochę pożyczyła mi bratowa ale ubierałam tylko kilka bo wiadomo nie zawsze ten sam gust. Do tej pory się ze mnie śmieją, że uwielbiam stroić małą i bratowa uwielbia jak jej pożyczam ciuszki po niej. Jestem wariatka na tym punkcie i wydaję krocie na jej ubranka. Jeśli będzie dziewczynka to mam baaaardzo dużo jeśli chłopiec to nie mam nic bo u nas w rodzinie same dziewczynki:-) ostatnio kuzynka męża powiedziała, że nam odda to czy tamto ale ona ma mega inny gust niż ja i znam siebie na tyle, że nie ubiorę dziecka w coś co mi się nie podoba.
no i jeszcze się zastanawiam:) gdyby był chłopiec to co można zrobić z ciuszkami używanymi? Mam baaardzo dużo dla dziewczynki. Oddać trochę szkoda, sprzedawać na sztuki to masakra ile zabawy a może można za jakieś nieduże pieniądze gdzie oddać większą ilość, mam na myśli jakiś komis np. wiecie jak to wygląda?
Są rzeczy, których nie chcę kupować nowych, bo to prawda, że szkoda kasy. Np taki sterylizator, albo podgrzewacz do butelek, jak jest gdzieś w bliskiej rodzinie to fajnie :)
Co do ciuszków to widziałam, że ludzie sprzedają zestawy, np. dla dziewczynki 0-6 m-cy, robisz fotki, wrzucasz mix różnych rzeczy i wystawiasz na olx czy allegro. Zawsze to łatwiej sprzedać niż pojedyncze, a też chyba wygodniej dla kupującego.
Co do ciuszków to widziałam, że ludzie sprzedają zestawy, np. dla dziewczynki 0-6 m-cy, robisz fotki, wrzucasz mix różnych rzeczy i wystawiasz na olx czy allegro. Zawsze to łatwiej sprzedać niż pojedyncze, a też chyba wygodniej dla kupującego.
A słyszałyście o tym, że ponoć czasami jest tak, że jeżeli pierwsze dziecko urodzi się danej płci to później, w przypadku kolejnych ciąż, organizm odrzuca inne połączenie chromosomów i można mieć tylko same dziewczynki, albo samych chłopaków?
Ciekawe, czy to się u mnie spr. czy będzie też dziewczynka, czy może chłopak :-)
Ciekawe, czy to się u mnie spr. czy będzie też dziewczynka, czy może chłopak :-)
sierpień
31.08 - DoR86 - Redłowo, chłopczyk
wrzesień
04.09 - Aspiryna, Redłowo, płeć nieznana
12.09 - Sanderka25 Kliniczna płeć nieznana
16.09 - Niulka Zaspa
22.09 - sabinaub Redłowo płeć nieznana
21.09 - Beti, Kliniczna, płeć nieznana
23.09 - mandalka Zaspa płeć nieznana
25.09 - inka Zaspa płeć nieznana
25.09 - ewela Kliniczna prawdopodobnie dziewczynka
25.09 - Agnieszka Szpital Wojewódzki czuje że dziewczynka
28.09 - ABa, chyba Kliniczna, prawdopodobnie chłopczyk
październik
1.10 - Becik27, Kliniczna, płeć nieznana
1.10 - nalesnik86 Kliniczna płeć nieznana
3-7.10 Gumiś płeć nieznana szpital też nie :) dokładny termin będzie znany 23 marca
6.10 emi - Wejherowo płeć nieznana
10.10.Dziobus - Zaspa płeć nieznana
14.10 - aleksandra29 Wejherowo
16.10 winogrona - płeć nieznana
18.10 - Papaya, Wejherowo
22.10 Lenka, płeć nieznana, pewnie Zaspa
27.10 Zoojaa - Wojewódzki płeć nieznana
Sanderka, trzymaj się, leż dużo, na pewno na następnej wizycie po krwiaku nie będzie już śladu :)
ewela, trzymam kciuki, żeby wszystko się dobrze ułożyło. Ty miałaś wczoraj genetyczne? coś nie tak z dzidziolkiem?? musi być dobrze, trzymaj się dzielnie!
co do używanych rzecy to my przy pierwszym synku dostaliśmy masę ciuchów od urodzenia do dwóch lat praktycznie, leżą w worach na strychu i tylko co jakiś czas robię przegląd i wymieniam :) nawet nie spodziewałam się, że tyle dostaniemy, bo w bliższej rodzinie raczej nie miałam po kim dostać. fakt faktem nie wszystkie małemu zakładam, ze względu na jakoś i hmmm... gust ;) ale te, które mi nie pasują przekazuję dalej. Oczywiście nie odmówiłam sobie przyjemności kupienia kilku nowych ciuszków :)
co do innych używanych rzeczy, to faktycznie butelki czy smoczki to może przesada. moja szwagierka chciała nam wszystko prawie pooddawać po swoich dziewczynach. Ja w takim wypadku po prostu powiedziałam, że prawie wszystko dostaniemy, to chcę mieć przyjemność z kupienia chociażby takich pierdółek tak butelki, smoczki czy szczoteczki :)
a mi z kalendarza chińskiego teraz wychodzi dziewczynka, a poprzednio sprawdził się chłopiec :)
31.08 - DoR86 - Redłowo, chłopczyk
wrzesień
04.09 - Aspiryna, Redłowo, płeć nieznana
12.09 - Sanderka25 Kliniczna płeć nieznana
16.09 - Niulka Zaspa
22.09 - sabinaub Redłowo płeć nieznana
21.09 - Beti, Kliniczna, płeć nieznana
23.09 - mandalka Zaspa płeć nieznana
25.09 - inka Zaspa płeć nieznana
25.09 - ewela Kliniczna prawdopodobnie dziewczynka
25.09 - Agnieszka Szpital Wojewódzki czuje że dziewczynka
28.09 - ABa, chyba Kliniczna, prawdopodobnie chłopczyk
październik
1.10 - Becik27, Kliniczna, płeć nieznana
1.10 - nalesnik86 Kliniczna płeć nieznana
3-7.10 Gumiś płeć nieznana szpital też nie :) dokładny termin będzie znany 23 marca
6.10 emi - Wejherowo płeć nieznana
10.10.Dziobus - Zaspa płeć nieznana
14.10 - aleksandra29 Wejherowo
16.10 winogrona - płeć nieznana
18.10 - Papaya, Wejherowo
22.10 Lenka, płeć nieznana, pewnie Zaspa
27.10 Zoojaa - Wojewódzki płeć nieznana
Sanderka, trzymaj się, leż dużo, na pewno na następnej wizycie po krwiaku nie będzie już śladu :)
ewela, trzymam kciuki, żeby wszystko się dobrze ułożyło. Ty miałaś wczoraj genetyczne? coś nie tak z dzidziolkiem?? musi być dobrze, trzymaj się dzielnie!
co do używanych rzecy to my przy pierwszym synku dostaliśmy masę ciuchów od urodzenia do dwóch lat praktycznie, leżą w worach na strychu i tylko co jakiś czas robię przegląd i wymieniam :) nawet nie spodziewałam się, że tyle dostaniemy, bo w bliższej rodzinie raczej nie miałam po kim dostać. fakt faktem nie wszystkie małemu zakładam, ze względu na jakoś i hmmm... gust ;) ale te, które mi nie pasują przekazuję dalej. Oczywiście nie odmówiłam sobie przyjemności kupienia kilku nowych ciuszków :)
co do innych używanych rzeczy, to faktycznie butelki czy smoczki to może przesada. moja szwagierka chciała nam wszystko prawie pooddawać po swoich dziewczynach. Ja w takim wypadku po prostu powiedziałam, że prawie wszystko dostaniemy, to chcę mieć przyjemność z kupienia chociażby takich pierdółek tak butelki, smoczki czy szczoteczki :)
a mi z kalendarza chińskiego teraz wychodzi dziewczynka, a poprzednio sprawdził się chłopiec :)
Zastanawiałam się nad kupnem używanych ciuszków ale jak przeczytałam na OLX ofertę, że babka dorzuca majtki ciążowe 2 szt. jako gratisy to trochę mi szczęka opadła. Kupowanie tylko nowych ciuszków to szkoda kasy bo kilka tygodni i są za małe. I jeszcze jaki rozmiar kupić na start? Sądziłam, że będzie to proste :D
No to fakt, kupowanie całej nowej wyprawki ciuszkowej to drogi interes, Lepiej kupić używane, szczególnie, że takie ciuszki się praktycznie nia mają kiedy zuzyć, więc są w bardzo dobrym stanie. Aczkolwiek ja dla samej przyjemności kupiłam kilka nowych :)
Mi wszyscy mówili, żeby rozmiar od razu 62, bo tych najmniejszych 56 i tak nie założy. A dobrze, że kupiłam i dostałam takie małe, bo mały jak się urodził miał 54 cm i w 62 się topił. Także kilka ciuszków na 56 na pewno musi być. Chyba że już na usg widac, że dziecię będzie duże.
Mi wszyscy mówili, żeby rozmiar od razu 62, bo tych najmniejszych 56 i tak nie założy. A dobrze, że kupiłam i dostałam takie małe, bo mały jak się urodził miał 54 cm i w 62 się topił. Także kilka ciuszków na 56 na pewno musi być. Chyba że już na usg widac, że dziecię będzie duże.
Jak ja czytam że ktoś ma majtki na sprzedaż lub w gratisie to mnie krew zalewa ale ludzie wszystko sprzedają co się da ja tego nie potrafię zrozumieć. Ja nie mówię że nie kupię np. w lumpeksie bo kiedyś owszem kupowałam ale nigdy nie miałam do tego smykałki bo to też trzeba wiedzieć gdzie i kiedy iść ;))) teraz brakuje czasu na to żeby tak sobie chodzić;)
Lenka, jak najbardziej ćwiczyć jeśli masz dobre wyniki, czujesz się ok i lekarz Ci na to pozwoli :)
Ja przed ciążą bardzo intensywnie biegałam i ćwiczyłam i nie wyobrażam sobie, żeby przez najbliższe miesiące siedzieć jak mops na kanapie (jestem w 9tyg.). Oczywiście kwestię treningów skonsultowałam z lekarzem prowadzącym ciążę - zasada jest taka, że obcinasz treningi o połowę tj. biegam teraz wolniej i trochę krótsze trasy (2-3x po ok. 7-8km, wcześniej było 4x9-10km), dorzuciłam do tego nordic walking w weekendy (umówmy się, spacerki to raczej dla dotlenienia niż kondycji), ćwiczę regularnie co drugi dzień bez treningów na mięśnie brzucha i ze szczególną dbałością o oddech. Wiadomo, że jak mam słaby dzień to trening odpuszczam, albo zmniejszam intensywność, wszystko rzecz jasna w granicach rozsądku. Życiówki w biegach zostawiam na czas "po ciąży" :) Dla pewności podpytaj lekarza czy nie widzi przeciwwskazań.
P.S. Jeśli jesteś z Gdyni to możemy razem potruchtać :)
Ja przed ciążą bardzo intensywnie biegałam i ćwiczyłam i nie wyobrażam sobie, żeby przez najbliższe miesiące siedzieć jak mops na kanapie (jestem w 9tyg.). Oczywiście kwestię treningów skonsultowałam z lekarzem prowadzącym ciążę - zasada jest taka, że obcinasz treningi o połowę tj. biegam teraz wolniej i trochę krótsze trasy (2-3x po ok. 7-8km, wcześniej było 4x9-10km), dorzuciłam do tego nordic walking w weekendy (umówmy się, spacerki to raczej dla dotlenienia niż kondycji), ćwiczę regularnie co drugi dzień bez treningów na mięśnie brzucha i ze szczególną dbałością o oddech. Wiadomo, że jak mam słaby dzień to trening odpuszczam, albo zmniejszam intensywność, wszystko rzecz jasna w granicach rozsądku. Życiówki w biegach zostawiam na czas "po ciąży" :) Dla pewności podpytaj lekarza czy nie widzi przeciwwskazań.
P.S. Jeśli jesteś z Gdyni to możemy razem potruchtać :)
Papaya, ciężko nic nie robić, jak wcześniej było się aktywnym :) Jak dowiedziałam się w 5 tygodniu, że będę mamą, to jakoś instynktownie przestałam ćwiczyć i biegać, ale nie czułam się z tym dobrze. U mnie od początku ciąży tylko poprzedni tydzień był słabszy, ciągle mnie mdliło i dosłownie zasypiałam gdzie się dało i o ćwiczeniach nie było mowy... poza tym jednym tygodniem wszystko jak na razie "odpukać" jest dobrze. Chyba jestem w tym mniejszym gronie mam, które powiedzmy w miarę dobrze znoszą pierwszy trymestr, chociaż może to też być cisza przed burzą :P
A Ty na pewno przetrwasz!! Ważne żebyś wypoczywała jak gorzej się czujesz i nie przemęczała - ponoć od 4 miesiąca przyszłe mamy mają więcej energii, a dokuczliwości ustają:) Wiadomo, że każda z nas inaczej znosi te pierwsze miesiące, ale na pewno damy radę! :)
P.S. Czy któraś z mam wybiera się dzisiaj do Gdyni na warsztaty "Będę Mamą"?
A Ty na pewno przetrwasz!! Ważne żebyś wypoczywała jak gorzej się czujesz i nie przemęczała - ponoć od 4 miesiąca przyszłe mamy mają więcej energii, a dokuczliwości ustają:) Wiadomo, że każda z nas inaczej znosi te pierwsze miesiące, ale na pewno damy radę! :)
P.S. Czy któraś z mam wybiera się dzisiaj do Gdyni na warsztaty "Będę Mamą"?
Chętnie bym się wybrała, ale mój stan na to nie pozwala. Na pewno pójdę w przyszłym trymestrze (za 2-3 tyg.) jak będzie coś takiego organizowane i mi wszystko przejdzie, więc dawajcie znać! :)
Niulka, plamienie może być przez pierwszy trymestr, gorzej jak to krwawienie... Ale moim zdaniem powinnaś leżeć i brać podtrzymywacze.
Gin. mówił, że pozycja leżąca powoduje, że ukrwienie jest dużo lepsze i nie działa tak bardzo grawitacja.
Niulka, plamienie może być przez pierwszy trymestr, gorzej jak to krwawienie... Ale moim zdaniem powinnaś leżeć i brać podtrzymywacze.
Gin. mówił, że pozycja leżąca powoduje, że ukrwienie jest dużo lepsze i nie działa tak bardzo grawitacja.
Agnieszka lekarz który przepisał Ci antybiotyk chyba wie, że jesteś w ciąży?
Myślę, że tak i masz dobrany taki antybiotyk, który kobiety w ciąży mogą przyjmować. Poza tym te bakterie w moczu mogłyby zaszkodzić dzidziusiowi.
Do mnie też przyczepiło się choróbsko. Słabo spałam w nocy bo mnie męczył kaszel. Pierwsze co zrobiłam dzisiaj rano jak wstałam to przyrządziłam syrop z cebuli, miodu i cytryny.
Miłego dzionka dziewczyny.
Myślę, że tak i masz dobrany taki antybiotyk, który kobiety w ciąży mogą przyjmować. Poza tym te bakterie w moczu mogłyby zaszkodzić dzidziusiowi.
Do mnie też przyczepiło się choróbsko. Słabo spałam w nocy bo mnie męczył kaszel. Pierwsze co zrobiłam dzisiaj rano jak wstałam to przyrządziłam syrop z cebuli, miodu i cytryny.
Miłego dzionka dziewczyny.
Ewela grunt to pozytywne nastawienie!
Trzeba cieszyć się z tego, że byłaś u tak dobrego specjalisty, inni pewnie by zignorowali problem. Pomyśl sobie, że amnioounkcja to tylko formalność i wszystko bedzie dobrze. Nie można sie stresować, bo dzidiuś też sie stresuje i nikomu na dobre to nie wyjdzie.
Głowa do góry, wszystko będzie dobrze.
Trzeba cieszyć się z tego, że byłaś u tak dobrego specjalisty, inni pewnie by zignorowali problem. Pomyśl sobie, że amnioounkcja to tylko formalność i wszystko bedzie dobrze. Nie można sie stresować, bo dzidiuś też sie stresuje i nikomu na dobre to nie wyjdzie.
Głowa do góry, wszystko będzie dobrze.
Ewela, musisz myśleć pozytywnie. Wiem, że to łatwo powiedziec... Czas do poniedziałku a potem czekanie na wyniki na pewno będzie dla Ciebie bardzo ciężkie i stresujące, ale postaraj się nie denerwować dla maluszka :) Trzymam kciuki, żeby przypuszczenia doktora się nie potwierdziły i z dzidziusiem było wszystko ok :) wszystkie tu bardzo mocno trzymamy za was kciuki i wierzymy, że będzie dobrze :)
Agnieszka, czasem faktycznie lepiej wziąć antybiotyk niż męczyć się z bakteriami, które mogą przynieśc gorsze skutki. Lekarka na pewno dała Ci bezpieczny lek.
Niulka, super, że wyniki pozytywne :) moje ostatnie tez, w tym przeciwciała odpornościowe (mam grupę krwi rh-), także bardzo się cieszę :)
We wtorek skończyłam 16 tydzień i w nocy dostałam pierwsze dwa kopniaczki :) a dzisiaj mały kopnął tak konkretnie, że aż się sama zdziwiłam, że to już tak czuć :) ale się cieszę ;)
Agnieszka, czasem faktycznie lepiej wziąć antybiotyk niż męczyć się z bakteriami, które mogą przynieśc gorsze skutki. Lekarka na pewno dała Ci bezpieczny lek.
Niulka, super, że wyniki pozytywne :) moje ostatnie tez, w tym przeciwciała odpornościowe (mam grupę krwi rh-), także bardzo się cieszę :)
We wtorek skończyłam 16 tydzień i w nocy dostałam pierwsze dwa kopniaczki :) a dzisiaj mały kopnął tak konkretnie, że aż się sama zdziwiłam, że to już tak czuć :) ale się cieszę ;)
Robiłaś to usg w połączeniu z testem pappa? Chodzi mi głownie o to, czy prof. wyliczył prawdopodobieństwo wystąpienia danej wady, przez co masz porównanie w stosunku do ryzyka populacyjnego i tu jest słaba statystyka? Czy tez tylko ten jeden pomiar usg, a raczej nieprawidłowość była podstawa do skierowania, niezależnie od statystyk? Przede mną dopiero usg I trymestru, wyznaczone na przyszły tydzien, jednak mam pewne powiedzmy zastanowienia co do tych tak dokładnych usg. Dokładniej mówiąc, doświadczenie mam w wyższych ciążach z mojego otoczenia pokazuje, ze te super szczegolowe pomiary (zakładam, ze prof. należy do grona wnikliwych badających) rzadko kiedy dają pozbawione watpliwości, w 100% poprawne wyniki. Potem okazuje sie, ze duzo krzyku o nic. Bardzo przestraszone ciężarne decydują sie na amniopunkcję, w obliczu ryzyka, którego inny lekarz nigdy by nie zauważył, a finalnie z dzieckiem jest wszystko dobrze. A stres po drodze niesamowity.
Na ile to mozliwe, bądź spokojna, głęboko wierze, ze i w Twoim przypadku bedzie podobnie. Przecież skoro mowa tylko o powłokach, tzn ze inne parametry, badane w odniesieniu do tej wady były poprawne.
Na ile to mozliwe, bądź spokojna, głęboko wierze, ze i w Twoim przypadku bedzie podobnie. Przecież skoro mowa tylko o powłokach, tzn ze inne parametry, badane w odniesieniu do tej wady były poprawne.
Ewela, naprawdę Ci się nie dziwię. Sama drżalabym ze strachu. Ale zachowując zdrowy rozsądek, w pełni popieram to, co piszą dziewczyny. Lepiej wcześniej wykryć i włączyć od razu leczenie. Mocno, mocno trzymam kciuki, żeby wszystko było ok.
A my od jutra na zwolnieniu. 3 tygodnie. Lekarz powiedział, że to niedorzeczne, że pracuję przy krwawieniu. Bo to już plamienie nie było. I dobrze, przynajmniej odpoczne. Dziękuję Wam, dziewczyny, za namowienie na zmianę lekarza, być może uratowalyscie moją dzidzie.
A my od jutra na zwolnieniu. 3 tygodnie. Lekarz powiedział, że to niedorzeczne, że pracuję przy krwawieniu. Bo to już plamienie nie było. I dobrze, przynajmniej odpoczne. Dziękuję Wam, dziewczyny, za namowienie na zmianę lekarza, być może uratowalyscie moją dzidzie.
Dziewczyny staram się myśleć pozytywnie, ale kilka razy dziennie łapię taki zły nastrój i czarne myśli mi się włączają :/ Nie czytam też już o tych dwóch wadach w necie, bo aż mi się słabo robi...
Niulka widzisz dobrze, że poszłaś do dr Matkowskiego, w końcu ktoś z normalnym podejściem, bo dla mnie to co opisywałaś z tamtą lekarką to jakieś nieporozumienie. Niestety czasami lepiej chuchać, dmuchać, niż później żałować. Będziesz teraz ciąże prowadziła u dr Matkowskiego?
Miłego wieczoru :)
Niulka widzisz dobrze, że poszłaś do dr Matkowskiego, w końcu ktoś z normalnym podejściem, bo dla mnie to co opisywałaś z tamtą lekarką to jakieś nieporozumienie. Niestety czasami lepiej chuchać, dmuchać, niż później żałować. Będziesz teraz ciąże prowadziła u dr Matkowskiego?
Miłego wieczoru :)
Kurcze bardzo trzymam kciuki i śle mnóstwo pozytywnej energii;))) za wszystkie z nas borykające się z problemami i wierzę głęboko że wszystkie nasze ciąże zakończą się szczęśliwie;) Mi też na prenatalnym zwróciła uwagę na szybko bijące serduszko i też mam nadzieję że będzie wszystko dobrze:) Następną wizytę mam 24 marca to zobaczymy;)
Ewela, nie wiem, skąd mi się wziął ten poniedziałek :)
Niulka, wykorzystaj wolne na absolutne byczenie się :) leż jak najwięcej, wypoczywaj, nie stresuj się i będzie dobrze :)
sabinaub, może serduszko maleństwa biło szybciej przez Twoje emocje :) ja w 10 tygodniu jak byłam, to tak się zestresowalam przed usg, że nie bedzie serduszko biło i małe miało tętno 190!
Niulka, wykorzystaj wolne na absolutne byczenie się :) leż jak najwięcej, wypoczywaj, nie stresuj się i będzie dobrze :)
sabinaub, może serduszko maleństwa biło szybciej przez Twoje emocje :) ja w 10 tygodniu jak byłam, to tak się zestresowalam przed usg, że nie bedzie serduszko biło i małe miało tętno 190!
Dzień dobry Dziewczyny!
Mam pytanie do tych, które wykonywały już usg prenatalne I trymestru. Powoli przymierzam się do tego badania, wiem, że można to zrobić w klinice Invicta. Czy któraś z Was korzystała z ich usług? Polecacie jakiegoś konkretnego lekarza? Albo może są jacyś inni rzetelni lekarze, którzy wykonują takie badania prywatnie? Wiecie coś o tym?
Sporo się naczytałam o tym, że nie zawsze lekarze poprawnie odczytują wyniki tego usg i chciałabym uniknąć stresu... Pomożecie?
Mam pytanie do tych, które wykonywały już usg prenatalne I trymestru. Powoli przymierzam się do tego badania, wiem, że można to zrobić w klinice Invicta. Czy któraś z Was korzystała z ich usług? Polecacie jakiegoś konkretnego lekarza? Albo może są jacyś inni rzetelni lekarze, którzy wykonują takie badania prywatnie? Wiecie coś o tym?
Sporo się naczytałam o tym, że nie zawsze lekarze poprawnie odczytują wyniki tego usg i chciałabym uniknąć stresu... Pomożecie?
Dziękuję Wam bardzo!
Rzeczywiście jest lista, to chyba ta i o ile nazwiska lekarzy się nie powtarzają, to na to wychodzi, że mój ginekolog robi takie badanie - muszę koniecznie podpytać na następnej wizycie.
https://courses.fetalmedicine.com/lists/web
A powiedzcie, robiłyście badanie na toksoplazmozę, cytomegalię i różyczkę? One są rzeczywiście konieczne? Lekarz mi jeszcze nie dał na to skierowania, a oczywiście naczytałam się na portalach dla mam, że powinnam je zrobić w pierwszym trymestrze, z tym, że część kobiet je robi, a część nie i zdania są podzielone.
Rzeczywiście jest lista, to chyba ta i o ile nazwiska lekarzy się nie powtarzają, to na to wychodzi, że mój ginekolog robi takie badanie - muszę koniecznie podpytać na następnej wizycie.
https://courses.fetalmedicine.com/lists/web
A powiedzcie, robiłyście badanie na toksoplazmozę, cytomegalię i różyczkę? One są rzeczywiście konieczne? Lekarz mi jeszcze nie dał na to skierowania, a oczywiście naczytałam się na portalach dla mam, że powinnam je zrobić w pierwszym trymestrze, z tym, że część kobiet je robi, a część nie i zdania są podzielone.
Ja robiłam. Dziś. Nie wiem, od czego to zależy, ale mi p.doktor powiedział, że nie wszyscy lekarze na to kierują, ale on to lubi mieć u swoich pacjentek zrobione. Ja się cieszę. Niech robią co mogą. Zawsze jest lepiej wiedzieć jak będzie coś nie tak.
Może najlepiej spytaj o te badania swojego lekarza. Bo on zna Cię lepiej niż forumowiczki ;-)
Może najlepiej spytaj o te badania swojego lekarza. Bo on zna Cię lepiej niż forumowiczki ;-)
Ja robilam prenatalne w Incikcie-polecam. Również bez Pappa.
Jezeli chodzi o te wszystkie wirusy to mój lekarz prowadzący (chodzę prywatnie) dał mi na to skierowanie, a jak poszłam na fundusz, żeby zrobić darmowo to dostałam tylko na jedną toksoplazmozę (a są dwa badania) a resztę robiłam prywatnie.
Na toxo jak masz dodatni to się robi awidność i dostajesz antybiotyk, ja miałam dodatnią cytomegalię, ale na to nie ma leku. Zrobiłam awidność (to sprawdza kiedy zachorowałaś) i wyszło że bardzo dawno,więc dzidziuś jest bezpieczny i tylko go zbadają na przeciwciała jak się urodzi. Nie wiem jak jest z różyczką, ale chyba też nie ma jakiegoś konkretnego leczenia, ale jak byłaś szczepiona (mój rocznik już był) to prawdopodieństwo jest bardzo małe.
Ja robiłam te wszystkie badania, ale jak widać nie wszyscy dają skierowania, bo jak to mi powiedział lekarz nfzowski - po co Pani to wiedzieć jak i tak nie ma leków na to. Niby nie, ale wiadomo, że wtedy trzeba badać dzidziusia po urodzeniu...
Jezeli chodzi o te wszystkie wirusy to mój lekarz prowadzący (chodzę prywatnie) dał mi na to skierowanie, a jak poszłam na fundusz, żeby zrobić darmowo to dostałam tylko na jedną toksoplazmozę (a są dwa badania) a resztę robiłam prywatnie.
Na toxo jak masz dodatni to się robi awidność i dostajesz antybiotyk, ja miałam dodatnią cytomegalię, ale na to nie ma leku. Zrobiłam awidność (to sprawdza kiedy zachorowałaś) i wyszło że bardzo dawno,więc dzidziuś jest bezpieczny i tylko go zbadają na przeciwciała jak się urodzi. Nie wiem jak jest z różyczką, ale chyba też nie ma jakiegoś konkretnego leczenia, ale jak byłaś szczepiona (mój rocznik już był) to prawdopodieństwo jest bardzo małe.
Ja robiłam te wszystkie badania, ale jak widać nie wszyscy dają skierowania, bo jak to mi powiedział lekarz nfzowski - po co Pani to wiedzieć jak i tak nie ma leków na to. Niby nie, ale wiadomo, że wtedy trzeba badać dzidziusia po urodzeniu...
Ja robiłam te wszystkie badania prywatnie bo na nfz nie dostałam skierowania. Okazało się, że przechodziłam toksoplazmozę więc jestem bezpieczna. Okazało się też, że byłam szczepiona na różyczkę, moja gin powiedziała, że jak kobieta zachoruję w ciąży na różyczkę to dziecko będzie miało taki wady, że ona by usunęła ciążę (lubi mnie tak straszyć). Ogólnie na te wszystkie badania w pierwszym trymestrze wydałam 247zł mimo, że część (nikłą) miałam ze skierowaniem z nfz.
USG genetyczne robiłam w invicta u dr Brzóski za 250zł i też nie robiłam badania krwi
USG genetyczne robiłam w invicta u dr Brzóski za 250zł i też nie robiłam badania krwi
Co do tego, ze nic nie da sie zrobic, nie zgodzę sie. Leczenie w przypadku zarażenia w trakcie ciazy toxoplazmoza jak najbardziej jest włączane (antybiotyk). Z cytomegalia rzeczywiście większy problem. Te badania maja pokazać przede wszystkim, czy posiadamy przeciwciała i w razie ich braku, nakazują większa ostrożność. W przypadku toxo mycie warzyw, owoców, dokładne gotowanie mięsa i pewna ostrożność w kontakcie z kotami. W przypadku cytomegalii - najcześciej zarazić sie mozna od dzieci w wieku przedszkolnym. Na toxo badania powtarza sie tez w kolejnych trymestrach. Różyczkę juz przechodziłam, wiec nie do końca wiem, jak tutaj sprawa wyglada. Natomiast trzeba byc tez dobrej mysli, skoro w całym dotychczasowym życiu sie danego wirusa nie złapało, w ciazy miejmy nadzieje tez nas ominie :) jeszcze jedno - do końca marca w LM Bruss maja promocje na pakiet toxo, cmv, różyczka + mocz, morfologia, glukoza, chyba 30% taniej.
Co do usg I trymestru polecam dr Grzybowskiego.
Co do usg I trymestru polecam dr Grzybowskiego.
mi moja gin (na nfz w przychodni) dala skierowanie tylko na toxoplazmoze, spytawszy wczesniej czy posiadam kota (a posiadam). Wynik wyszedł ujemny, ale żeby zarazić się toxo trzebaby wchodzić w naprawdę bliskie kontakty z kotami typowo podwórkowymi, także zachowując ostrożność przy ujemnym wyniku na początku ciąży nie ma się czego obawiać. Na pytanie o cytomegalie gin powiedziala, że i tak nie ma na to leku w razie czego, więc nie widzi sensu. A co do różyczki to chyba zrobię sama, o ile mi nie da skierowania na następnej wizycie.
Agnieszka nie mam pojęcia ale też mnie kusi:-) chyba bym cały czas chodziła w słuchawkach:-) z drugiej strony mój mąż mówi, że zwariowałam, że potem jak coś źle usłyszę to jeszcze spanikuję niepotrzebnie i narobię coś złego:-) coś w tym jest ale jakie kuszące:-)
Na ostatniej wizycie powiedziałam właśnie mojej gin że najchętniej to kupiłabym sobie usg:-) heh
Na ostatniej wizycie powiedziałam właśnie mojej gin że najchętniej to kupiłabym sobie usg:-) heh
Dziewczyny, w Carry mają fajne sukienki, luźne na brzuchu :-) mają krótki rękaw, ale na to można założyć jakiś sweterek na to rozpisany lub żakiecik.
Dostałam dziś od narzeczonego taką fajną bluzkę z nadrukowanym bobasem, który tak jakby rozchyla sobie rączkami rozciety brzuch i patrzy taki uśmiechnięty :-)
Dostałam dziś od narzeczonego taką fajną bluzkę z nadrukowanym bobasem, który tak jakby rozchyla sobie rączkami rozciety brzuch i patrzy taki uśmiechnięty :-)
Niulka dzięki za cynka, w mnie w pierwszej ciązy najbardziej sprawdziły się ciążowe leginsy i tuniki - ale mam tylko dwie :( weszłam na stronkę i widzę że mają całkiem fajne w przystępnej cenie :)
detektora na pewno nie będę kupowała, zwariowałabym :P może lepiej zainwetować w monitor oddechu ?
za to jestem po raz drugi uzależniona od stronki
http://babystrology.com/tickers/baby-ticker-glass.swf?parent=Kas&year=2015&month=10&day=16&babycount=1%22%20type=%22application/x-shockwave-flash%22%20wmode=%22transparent%22%20width=%22120%22%20height=%22180%22%3E%3C/embed%3E%3C/object%3E
detektora na pewno nie będę kupowała, zwariowałabym :P może lepiej zainwetować w monitor oddechu ?
za to jestem po raz drugi uzależniona od stronki
http://babystrology.com/tickers/baby-ticker-glass.swf?parent=Kas&year=2015&month=10&day=16&babycount=1%22%20type=%22application/x-shockwave-flash%22%20wmode=%22transparent%22%20width=%22120%22%20height=%22180%22%3E%3C/embed%3E%3C/object%3E
Świetne leginsy z pasem zamówiłam na allegr z racji tego ze nie należę do najszczuplejszych raczej tylko to sie sprawdzi ,monitor oddechu już nam moja mama kopiła w ogóle ta kobieta zwariowała przez 5 tygodni pobytu w pl prawie cala wyprawkę kopiła jestem ciekawa jak ona tego dokonała ze wszystko jest uniwersalne a zarazem prześliczne.
http://olx.pl/oferta/akwarium-300l-CID103-IDdTiYH.html
Cześć emka1504! Robiłam tydzień temu usg prenatalne u dr Puzio w Invicie + test pappa. W sobotę dostałam sms z wiadomością: niskie ryzyko wad genetycznych więc odetchnęłam, jutro idę po komplet wyników. Dr Puzio bardzo fajny, na badaniu byłam z mężem i odpowiedział na każde pytanie, wszystko starał się pokazać np. żołądek dziecka :) Z tego co słyszę od znajomych koleżanek to na badania prenatalne wybiera się najwięcej dziewczyn, które są pierwszy raz w ciąży, z drugim najczęściej nie chodzą, przynajmniej tak jest wśród moich koleżanek.
Dziobus, tak bardzo mi przykro :-( Trzymaj się, kochana, mocno Cię ściskam. Następnym razem musi być dobrze.
Ewela, ja nie biorę nic. Po prostu kładę się i cierpię. Ale zawsze po takim silnym bólu miałam krwawienia, więc chyba też bym pojechała. Jeśli to ból ze skurczami, moim zdaniem trzeba jechać.
Ewela, ja nie biorę nic. Po prostu kładę się i cierpię. Ale zawsze po takim silnym bólu miałam krwawienia, więc chyba też bym pojechała. Jeśli to ból ze skurczami, moim zdaniem trzeba jechać.
winogrona doskonale Cię rozumiem, też nie mogę przestać myśleć o Dziobus:-( też strasznie się zestresowałam. to takie niesprawiedliwe i mam wrażenie, że może się przytrafić w każdej chwili:-(
A jeszcze wczoraj rozmawiałam z mamą, że może teraz na wyprzedażach kupię kombinezon na zimę ale już mi się odechciało:-(
A jeszcze wczoraj rozmawiałam z mamą, że może teraz na wyprzedażach kupię kombinezon na zimę ale już mi się odechciało:-(
no właśnie nie, robią ten podwójny w brussie ale on nie jest kompatybilny z programami, które maja lekarze w gabinetach do których dzwoniłam. W invicie robią test pappa i usg koszt 400 zł w Gdyni w pro femina 450, tłumaczyli że od 3 lat nie robią tych badań. Ten mój lekarz chyba nie w temacie był. Zastanawiam się,czy nie iść najpierw na to usg genetyczne bez pappa? co myślicie i kogo polecacie?
Ja właśnie idę na ten test.. nie powiem, żebym mogła spokojna.. :( od rana boli mnie głowa i mam czarne myśli. Jestem w 12 tygodniu i będę miała robione dokładne USG + jutro z rańca krew do badania pappa i czegoś tam, połączone wyniki gdzieś laboratorium bada i sprawdza prawdopodobieństwo wystąpienia wad genetycznych. W Polmedzie koszt to ok 200 zł. Trzymajcie kciuki..
Gumiś wszystkocbędzie dobrze! To, że boli głowa to czytałam, że częstw jak jest się w ciąży.
My już po kontroli. Nie muszę już leżeć, ale mam się oszczędzać. Dostałam dodatkowo luteine pod język. Krwiak jak był tak jest niestety, zmienił tylko kształt, więc tak czy siak mamy czrekać. Ale udało się lekarzowi zobaczyć płeć. Powiedział, że jest to tylko sugestia, jeszcze nie na 100% ale widać już małego siusiaczka, także oczekujemy chłopca :)
My już po kontroli. Nie muszę już leżeć, ale mam się oszczędzać. Dostałam dodatkowo luteine pod język. Krwiak jak był tak jest niestety, zmienił tylko kształt, więc tak czy siak mamy czrekać. Ale udało się lekarzowi zobaczyć płeć. Powiedział, że jest to tylko sugestia, jeszcze nie na 100% ale widać już małego siusiaczka, także oczekujemy chłopca :)
Zooja, test podwójny to właśnie test pappa, dziewczyny pisały o tym teście kilka razy, zresztą ja też. Tu masz info: Test podwójny badanie przesiewowe, pomocne we wczesnym wykrywaniu wad rozwojowych płodu w I trymestrze ciąży. W Polsce jest badaniem zalecanym. Polskie Towarzystwo Ginekologiczne rekomenduje przeprowadzenie badania między 11+0 a 13+6 tygodniem ciąży razem z oceną przezierności karkowej (NT).
Składa się na nie pomiar poziomu stężenia białka PAPP-A (PAPP-A) i podjednostki β gonadotropiny kosmówkowej (β-hCG) z krwi matki.
W invicie usg gentyczne kosztuje 250 zł + 155 zł test podwójny. Ja dziś odebrałam swoje wyniki i wszystko jest w porządku :)
Zrobiłam dziś usg w lux medzie i jestem bardzo rozczarowana jakością sprzętu. W invicie mają zdecydowanie lepszy, jakość obrazu nie do porównania!
Składa się na nie pomiar poziomu stężenia białka PAPP-A (PAPP-A) i podjednostki β gonadotropiny kosmówkowej (β-hCG) z krwi matki.
W invicie usg gentyczne kosztuje 250 zł + 155 zł test podwójny. Ja dziś odebrałam swoje wyniki i wszystko jest w porządku :)
Zrobiłam dziś usg w lux medzie i jestem bardzo rozczarowana jakością sprzętu. W invicie mają zdecydowanie lepszy, jakość obrazu nie do porównania!
ABa, nie musiałam iść do genetyka bo dr Puzio, który przeprowadzał badanie powiedział, że jeśli wszystko będzie dobrze tzn. niskie ryzyko wad genetycznych to wyśle sms, a gdyby coś było nie tak np. jakieś odstępstwo od normy albo wyższe ryzyko wad genetycznych to trzeba będzie iść do genetyka i wtedy zdecydować ewentualnie o amniopunkcji.
Ja robiłam u dr Gniadka. Od razu po USG dał mi skierowanie do genetyka. Podczas badania mówił, że wszystko ok. Nie mógł się kości nosowej przyjrzeć, bo wg niego za wcześnie przyszłam i ma to zrobić mój gin. Hmm... Może ten genetyk to dlatego, że w rodzinie choroby były? Zaczęłam się stresować trochę :(
Hej dziewczyny.Ja dzisiaj byłam na usg genetycznym u dr Grzybowskiego-super dokładny specjalista.Nawet płęć powieział mi w 90% ale nie nastawiam się wydaje mi się jeszcze za wcześnie...
Niestety ale dzisiaj zaczęło pobolewć mnie podbrzusze i zaczęłam krwawić było to akurat przed wizyta wiec skonsultowałam się z lekarzem zalecił odpoczynek i d*phaston 3xdziennie.Strasznie się martwię.
P.S.Dziobus trzymaj się.
Niestety ale dzisiaj zaczęło pobolewć mnie podbrzusze i zaczęłam krwawić było to akurat przed wizyta wiec skonsultowałam się z lekarzem zalecił odpoczynek i d*phaston 3xdziennie.Strasznie się martwię.
P.S.Dziobus trzymaj się.
sierpień
31.08 - DoR86 - Redłowo, chłopczyk
wrzesień
04.09 - Aspiryna, Redłowo, płeć nieznana
12.09 - Sanderka25 Kliniczna płeć nieznana
16.09 - Niulka Zaspa
22.09 - sabinaub Redłowo płeć nieznana
21.09 - Beti, Kliniczna, płeć nieznana
23.09 - mandalka Zaspa płeć nieznana
25.09 - inka Zaspa płeć nieznana
25.09 - ewela Kliniczna prawdopodobnie dziewczynka
25.09 - Agnieszka Szpital Wojewódzki czuje że dziewczynka
28.09 - ABa, chyba Kliniczna, prawdopodobnie chłopczyk
październik
1.10 - Becik27, Kliniczna, płeć nieznana
1.10 - nalesnik86 Kliniczna płeć nieznana
1.10 Gumiś płeć nieznana szpital też nie :)
6.10 emi - Wejherowo płeć nieznana
10.10.Dziobus - Zaspa płeć nieznana
14.10 - aleksandra29 Wejherowo
16.10 winogrona - płeć nieznana
18.10 - Papaya, Wejherowo
22.10 Lenka, płeć nieznana, pewnie Zaspa
27.10 Zoojaa - Wojewódzki płeć nieznana
31.08 - DoR86 - Redłowo, chłopczyk
wrzesień
04.09 - Aspiryna, Redłowo, płeć nieznana
12.09 - Sanderka25 Kliniczna płeć nieznana
16.09 - Niulka Zaspa
22.09 - sabinaub Redłowo płeć nieznana
21.09 - Beti, Kliniczna, płeć nieznana
23.09 - mandalka Zaspa płeć nieznana
25.09 - inka Zaspa płeć nieznana
25.09 - ewela Kliniczna prawdopodobnie dziewczynka
25.09 - Agnieszka Szpital Wojewódzki czuje że dziewczynka
28.09 - ABa, chyba Kliniczna, prawdopodobnie chłopczyk
październik
1.10 - Becik27, Kliniczna, płeć nieznana
1.10 - nalesnik86 Kliniczna płeć nieznana
1.10 Gumiś płeć nieznana szpital też nie :)
6.10 emi - Wejherowo płeć nieznana
10.10.Dziobus - Zaspa płeć nieznana
14.10 - aleksandra29 Wejherowo
16.10 winogrona - płeć nieznana
18.10 - Papaya, Wejherowo
22.10 Lenka, płeć nieznana, pewnie Zaspa
27.10 Zoojaa - Wojewódzki płeć nieznana
Gumiś, nie przejmuj się!!! Bardzo się cieszę, że tak ładnie rośnie Twoje maleństwo :)
Dziewczyny, dzięki za podpowiedzi z badaniami na toksoplazmozę, cytomegalię i różyczkę, zrobię je sobie dla własnego spokoju w lmbruss (któraś z Was pisała o promocjach i rzeczywiście do końca marca pakiet tych badań kosztuje 177zł http://www.lmbruss.pl/734-marzec-miesiacem-kobiet%21).
Dziewczyny, dzięki za podpowiedzi z badaniami na toksoplazmozę, cytomegalię i różyczkę, zrobię je sobie dla własnego spokoju w lmbruss (któraś z Was pisała o promocjach i rzeczywiście do końca marca pakiet tych badań kosztuje 177zł http://www.lmbruss.pl/734-marzec-miesiacem-kobiet%21).
ierpień
31.08 - DoR86 - Redłowo, chłopczyk
wrzesień
04.09 - Aspiryna, Redłowo, płeć nieznana
12.09 - Sanderka25 Kliniczna płeć nieznana
16.09 - Niulka Zaspa
22.09 - sabinaub Redłowo płeć nieznana
21.09 - Beti, Kliniczna, płeć nieznana
23.09 - mandalka Zaspa płeć nieznana
25.09 - inka Zaspa płeć nieznana
25.09 - ewela Kliniczna prawdopodobnie dziewczynka
25.09 - Agnieszka Szpital Wojewódzki czuje że dziewczynka
28.09 - ABa, chyba Kliniczna, prawdopodobnie chłopczyk
październik
1.10 - Becik27, Kliniczna, płeć nieznana
1.10 - nalesnik86 Kliniczna płeć nieznana
1.10 Gumiś płeć nieznana szpital też nie :)
6.10 emi - Wejherowo płeć nieznana
07.10 Tunia- Wejherowo bądź Kliniczna
10.10.Dziobus - Zaspa płeć nieznana
14.10 - aleksandra29 Wejherowo
16.10 winogrona - płeć nieznana
18.10 - Papaya, Wejherowo
22.10 Lenka, płeć nieznana, pewnie Zaspa
27.10 Zoojaa - Wojewódzki płeć nieznana
31.08 - DoR86 - Redłowo, chłopczyk
wrzesień
04.09 - Aspiryna, Redłowo, płeć nieznana
12.09 - Sanderka25 Kliniczna płeć nieznana
16.09 - Niulka Zaspa
22.09 - sabinaub Redłowo płeć nieznana
21.09 - Beti, Kliniczna, płeć nieznana
23.09 - mandalka Zaspa płeć nieznana
25.09 - inka Zaspa płeć nieznana
25.09 - ewela Kliniczna prawdopodobnie dziewczynka
25.09 - Agnieszka Szpital Wojewódzki czuje że dziewczynka
28.09 - ABa, chyba Kliniczna, prawdopodobnie chłopczyk
październik
1.10 - Becik27, Kliniczna, płeć nieznana
1.10 - nalesnik86 Kliniczna płeć nieznana
1.10 Gumiś płeć nieznana szpital też nie :)
6.10 emi - Wejherowo płeć nieznana
07.10 Tunia- Wejherowo bądź Kliniczna
10.10.Dziobus - Zaspa płeć nieznana
14.10 - aleksandra29 Wejherowo
16.10 winogrona - płeć nieznana
18.10 - Papaya, Wejherowo
22.10 Lenka, płeć nieznana, pewnie Zaspa
27.10 Zoojaa - Wojewódzki płeć nieznana
hej dziewczyny, nie pisalam, bo niestety dopadły mnie zle emocje i zle przeczucia... jakis tydzien temu wszystkie objawy przeszły jak reką odjął..nie ma juz sennosci, nie ma nudnosci, nie ma wydzieliny z pochwy...nic...totalna pustka...to teoretycznie 11 tydzien wiec za szybko zeby wszystko tak po prostu przeszło...mam złe przeczucia, sniło mi się, że byłam w szpitalu i nie wykryto tętna płodu..znowu...w piątek mam wizytę, ale podświadomie wiem jaki będzie jej efekt..nie wiem czy to strach mnie tak paraliżuje, czy po prostu moje wrodzone "przeczucia"..Nie chcialam Wam tu smęcić i zakłócąc Waszej radości, ale nie mam komu tego powiedzieć.... wariuje...
Ola, każda z nas jest inna, nie sugeruj się książkowymi terminami kiedy, co i jak. Jesteś pod koniec I-go trymestru, mdłości i senność miały prawo już odejść. Ja mam z kolei koleżankę, która jest w 18 tygodniu i dalej wymiotuje i cały czas śpi. Ciesz się, że nudności i senność już Cię nie męczą, moja koleżanka by Ci zazdrościla. Prowadzi firmę i przez to złe samopoczucie jest na stratach po kilka tys. miesięcznie, już by w końcu chciała odzyskać siły i móc wszystko nadrobić, a tu końca nie widać.
Twoje sny wynikają ze strachu, bo trochę się o dziecko starałas, ale staraj się nie brać ich do siebie. Cierpliwie zaczekaj do piątku. Wiem, łatwo się mówi, ale musisz wytrzymać i bądź dobrej myśli. Złe sny olej ;-)
Twoje sny wynikają ze strachu, bo trochę się o dziecko starałas, ale staraj się nie brać ich do siebie. Cierpliwie zaczekaj do piątku. Wiem, łatwo się mówi, ale musisz wytrzymać i bądź dobrej myśli. Złe sny olej ;-)
Po przejsciach na złe myśli nie ma sposobu , ja tez świruje zeszły tydzień zamierzam porządnie przeziębiona do tego antybiotyk na bakterie w moczu w weekend mnie diabelnie czyściło a ból podbrzusza nie do opisania myślałam ze minie ale było coraz gorzej dziś przed południem ściągnęłam męża z pracy i spanikowana zawiózł mnie do lekarza oczywiście po drodze nie obyło sie bez czarnowidztwa az mąż nie wytrzymał i powiedział ze wyśle mnie do psychiatry jak nie zacznę myśleć pozytywnie ,na cale szczęście okazało sie ze jest wszystko w jak najlepszym porządku tylko dzidzia szybko rośnie i ma prawo bolec jak sie wszystko rozciaga a do tego ta zeladkowka, po prostu mam wypocząć brać no spe i magnez .Przeraza mnie ze jeszcze tyle przed nami a na każdym etapie może coś się stać.
http://olx.pl/oferta/akwarium-300l-CID103-IDdTiYH.html
Dzieki dziewczyny..tak ciężko myśleć pozytywnie jak juz kiedys bez powodu serduszko przestalo bić:'( ja tez mam bakterie w moczu i gin póki co kazał brać tylko urinal i witaminę c.podobno zle wyniki moczu mogą mieć związek z tym ze mam kamicę nerkowa...nie wytrzymam do piątku.te myśli mnie wykańczają...
Hej dziewczyny;)))) Ło ,,matko boska,, nakazuje Wam natychmiast odesłać jakieś czarne myśli precz i to już;)))))) Ja wiem ja wiem łatwo się mówi ja też się stresuję każdą wizytą.Ale proszę Was bądźmy pozytywnie nastawione i szczęśliwe hellllllooooooo przecież w brzuszku mamy swoją upragnioną dzidzie no nie ha ha ha ;)
Dziś miałam wizytę wszystko ok;) 14tc sam gin.zaczął od płci czy już wiem po usg genetycznym mówię że nie wiem i pytam doktor a co tam widzisz bo jestem ciekawa nie chciał powiedzieć nie był pewny ale jak wydusiłam z niego jaki był pierwszy zamysł bo sam przecież zaczął to mówi że stawia na chłopca ale to dokładnie powie mi na nast.wizycie 14 kwietnia;))))) czyli nie nastawiam się choć baaaaaardzo się ucieszyłam z rokowań;))))
Dziś miałam wizytę wszystko ok;) 14tc sam gin.zaczął od płci czy już wiem po usg genetycznym mówię że nie wiem i pytam doktor a co tam widzisz bo jestem ciekawa nie chciał powiedzieć nie był pewny ale jak wydusiłam z niego jaki był pierwszy zamysł bo sam przecież zaczął to mówi że stawia na chłopca ale to dokładnie powie mi na nast.wizycie 14 kwietnia;))))) czyli nie nastawiam się choć baaaaaardzo się ucieszyłam z rokowań;))))
ewela myślałam dziś właśnie o Tobie, żeby tu napisać że trzymam kciuki za dzidzię i dobre wyniki :)
Aleksandra my staraliśmy się o maleństwo półtora roku, jak tylko nachodzą mnie czarne wizje od razu zmieniam myśli, katastrofalne sny to norma w ciąży, już to przechodziłam i czytałam gdzie indziej że to standard, i wszystkie choćby nie wiem jak absurdalne są bardzo realne.
Od wczoraj męczę się z bólem pleców, od początku ciąży budzę się w nocy i nie mogę spać plus pobudki na wc, a jeszcze w pracy ogrom wszystkiego i terminy gonią :(
czy jest tu jeszcze ktoś kto pracuje, czy wszystkie na l4 ?
ps. Inka jesteś jedna na forum czy kilka, pare dni temi podczytywałam starające się i zgłupiałam bo zdaje się że tam druga siedzi :P
Aleksandra my staraliśmy się o maleństwo półtora roku, jak tylko nachodzą mnie czarne wizje od razu zmieniam myśli, katastrofalne sny to norma w ciąży, już to przechodziłam i czytałam gdzie indziej że to standard, i wszystkie choćby nie wiem jak absurdalne są bardzo realne.
Od wczoraj męczę się z bólem pleców, od początku ciąży budzę się w nocy i nie mogę spać plus pobudki na wc, a jeszcze w pracy ogrom wszystkiego i terminy gonią :(
czy jest tu jeszcze ktoś kto pracuje, czy wszystkie na l4 ?
ps. Inka jesteś jedna na forum czy kilka, pare dni temi podczytywałam starające się i zgłupiałam bo zdaje się że tam druga siedzi :P
Aleksandra: na zapalenie pęcherza i szczypanie przy sikaniu może zastosuj to, co ja:
bezpieczny i dozwolony w ciąży żurawit 3x dziennie + dużo herbat, wody i soków, do których wciskasz cytryny tyle ile się da (ja zazwyczaj pół cytryny na 2 kubki stosuję. Podmywaj się wodą z cytryną no i na koniec - weź sobie książkę (moje ulubione), zamknij się w łazience i usiądź do miski z zaparzonym rumiankiem (2 saszetki zalewasz wrzątkiem wcześniej w kubku, po jakichś 10 minutach wlewasz to do miski i zalewasz ciepłą woda, taka temperatura, żebyś wytrzymała). To na prawdę pomaga. Ja jeszcze wieczorami nie za gorący termofor przykładam (nie do brzucha!) ale między nogi. Mnie to ratuje, prawie co tydzień mam nawrót.
bezpieczny i dozwolony w ciąży żurawit 3x dziennie + dużo herbat, wody i soków, do których wciskasz cytryny tyle ile się da (ja zazwyczaj pół cytryny na 2 kubki stosuję. Podmywaj się wodą z cytryną no i na koniec - weź sobie książkę (moje ulubione), zamknij się w łazience i usiądź do miski z zaparzonym rumiankiem (2 saszetki zalewasz wrzątkiem wcześniej w kubku, po jakichś 10 minutach wlewasz to do miski i zalewasz ciepłą woda, taka temperatura, żebyś wytrzymała). To na prawdę pomaga. Ja jeszcze wieczorami nie za gorący termofor przykładam (nie do brzucha!) ale między nogi. Mnie to ratuje, prawie co tydzień mam nawrót.
Gumis ambitnie. Ja na pewno nie da rady tak dlugo. No i jeszcze specyfika stanowiska taka ze nikogo nie interesuje czy bede dzis pracowac8 czy 12 godzin, jest termin i ma byc dotrzymany, a terminy gonia non stop. Wakacje to na pewno chce miec wolne, 6 mc to max i lece na zw, o czym juz marze :p w domu sie nie nudze, zawsze sobie cos wymysle a w sierpniu przedszkole zamkniete tym bardziej bede miala z glowy co zrobic z mlodym 😊
Winogrona7 - ja też na L4, miałam straszne wyrzuty sumienia, że tak szybko, bo poszłam w 11 tygodniu, ale zaczęłam plamic i się przestraszyłam. Teraz jest juz lepiej i cieszę się każdym dniem wolnym, jak urodzi się maluszek nie będę miała już czasu, a tak trzeba nadrobić zaległości np. w czytaniu ksiażek :)
Dziewczyny kiedy będziecie kompletowały wyprawkę? Nie chciałabym za wcześnie, ale mnie korci. Poza tym nie chcę zostawiać wszystkich wydatków na ostatnią chwilę.
Dziewczyny kiedy będziecie kompletowały wyprawkę? Nie chciałabym za wcześnie, ale mnie korci. Poza tym nie chcę zostawiać wszystkich wydatków na ostatnią chwilę.
Ja też L4. Nie ukrywam, że w pierwszym trymestrze było mi to mega na ręke, bo praktycznie caly czas spalam. Teraz odzyskalam moce, ale i tak muszę duzo odpoczywac i czekac az moj krwiaczek sie wchlonie wiec przegladam allegro caly czas i znajduje coraz to nowsze rzeczy, ale nic jeszcze nie kupilam :)
Z wyprawka czekamy minimum do 6 miesiaca, mysle że wtedy zaczniemy sie rozgladac.
Z wyprawka czekamy minimum do 6 miesiaca, mysle że wtedy zaczniemy sie rozgladac.
dziewczyny pytałam tylko z ciekawości, l4 z powodu komplikacji to nie do pozazdroszczenia :(
Niulka pracuję w biurze rach, przepisy są nam dobrze znane, ale niestety rzeczywistość swoje :/
Sabinaub ja biorę omega med też z kwasami dha i kwasem fol.w komplecie :)
Wyprawki jeszcze długo nie będę szykować, mam dużo rzeczy po synku, a siostra i kuzynka w razie co dziewczęce ciuszki na wydaniu :)
Niulka pracuję w biurze rach, przepisy są nam dobrze znane, ale niestety rzeczywistość swoje :/
Sabinaub ja biorę omega med też z kwasami dha i kwasem fol.w komplecie :)
Wyprawki jeszcze długo nie będę szykować, mam dużo rzeczy po synku, a siostra i kuzynka w razie co dziewczęce ciuszki na wydaniu :)
no mnie strasznie kusi każda wizyta w sklepie:-) zwłaszcza, że nasze dzieci urodzą się na zimę a teraz są super przeceny ubranek zimowych po 50-70%, to takie kuszące:-)
na razie się powstrzymuję z rozsądku bo też wszyscy mówią, żeby nie zapeszać. Podejrzewam, że jak za dwa tygodnie dowiem się płci to już będzie trudniej się powstrzymać:-) U mnie dziś zaczął się dopiero 15 tydzień:-)
na razie się powstrzymuję z rozsądku bo też wszyscy mówią, żeby nie zapeszać. Podejrzewam, że jak za dwa tygodnie dowiem się płci to już będzie trudniej się powstrzymać:-) U mnie dziś zaczął się dopiero 15 tydzień:-)
Cześć dziewczyny, to i ja się ujawnię :) Planowany termin mam na 23-ego października - urodziny mojej mamy, jeśli się sprawdzi, będzie zabawnie :)
Na razie jestem w 8 tygodniu ciąży, choć wraz z kolejnym tygodniem, będzie już 9-ty.
Czekam z niecierpliwością na poznanie płci maluszka, choć pewnie jeszcze kilka dobrych tygodni poczekam, jak tak Was czytam :)
Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy i dużo zdrówka życzę
Na razie jestem w 8 tygodniu ciąży, choć wraz z kolejnym tygodniem, będzie już 9-ty.
Czekam z niecierpliwością na poznanie płci maluszka, choć pewnie jeszcze kilka dobrych tygodni poczekam, jak tak Was czytam :)
Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy i dużo zdrówka życzę
Moja koleżanka lada chwila czeka na rozwiązanie i jak patrzę na jej brzuszek to dziewczyny skóra rozciąga się do granic wytrzymałości jezusiu mówię Wam ona mówi że czasami ma wrażenie że zaraz pęknie ha ha ha to jest niesamowite jak skóra jest elastyczna;))))))
A tak w ogóle nieraz patrzę na brzuszek i myślę sobie Boże niepojęte jest dla mnie że rośnie we mnie nowe życie to jest coś niesamowitego dwoje ludzi się bardzo kocha są razem i dają nowe życie niby to moja druga ciąża a człowiek przeżywa jak pierwszą;))))
Zawsze chciałam żeby Agatka miała rodzeństwo sama bardzo wcześnie zostałam sama z dwójką braci bo nasi rodzice zbyt wcześnie odeszli i gdyby nie nasza trójka nie wiem jakbyśmy się z tego podnieśli;))))) a tak zawsze razem;))))
A teraz wracam do przygotowań bo mąż wraca dziś i wielkie święto u nas;))))) miłego dnia kochane.
p.s ale się ,,otwarłam,, z rana przed Wami ha ha
A tak w ogóle nieraz patrzę na brzuszek i myślę sobie Boże niepojęte jest dla mnie że rośnie we mnie nowe życie to jest coś niesamowitego dwoje ludzi się bardzo kocha są razem i dają nowe życie niby to moja druga ciąża a człowiek przeżywa jak pierwszą;))))
Zawsze chciałam żeby Agatka miała rodzeństwo sama bardzo wcześnie zostałam sama z dwójką braci bo nasi rodzice zbyt wcześnie odeszli i gdyby nie nasza trójka nie wiem jakbyśmy się z tego podnieśli;))))) a tak zawsze razem;))))
A teraz wracam do przygotowań bo mąż wraca dziś i wielkie święto u nas;))))) miłego dnia kochane.
p.s ale się ,,otwarłam,, z rana przed Wami ha ha
Aleksandra, trzymamy kciuki, trzymamy :-) będzie dobrze, zobaczysz!
Ja mam przez ostatnie 2 dni jakąś latanine. Wczoraj np. o godz. 19 jadłam śniadanie, bo strasznie mi się rano spieszyło i stwierdziłam, że zjem na mieście i tak "później, później" i zapomniałam o jedzeniu. Ważę mniej niż przed ciążą 3kg, choć rzeczy już wszystkie za małe, łącznie z bielizną. Musiałam już kilka rzeczy kupić nowych, bo nie miałam dosłownie nic, co by nie cisnelo lub w ogóle weszło i się zapięlo. Strasznie wydelo mnie na brzuchu, jestem spuchnieta na buzi, dłoniach a mimo to dziwnie ważę mniej. No zobaczymy jak to będzie. Zastanawiam się czy nie puchne tak mocno przypadkiem dlatego, że dzidzia ma grupę krwi taty, czyli plus. Ja mam minus, więc mój organizm może się buntować, byc może stąd też te krwawienia. Tak miała moja mama z moją starszą siostrą.
Ja mam przez ostatnie 2 dni jakąś latanine. Wczoraj np. o godz. 19 jadłam śniadanie, bo strasznie mi się rano spieszyło i stwierdziłam, że zjem na mieście i tak "później, później" i zapomniałam o jedzeniu. Ważę mniej niż przed ciążą 3kg, choć rzeczy już wszystkie za małe, łącznie z bielizną. Musiałam już kilka rzeczy kupić nowych, bo nie miałam dosłownie nic, co by nie cisnelo lub w ogóle weszło i się zapięlo. Strasznie wydelo mnie na brzuchu, jestem spuchnieta na buzi, dłoniach a mimo to dziwnie ważę mniej. No zobaczymy jak to będzie. Zastanawiam się czy nie puchne tak mocno przypadkiem dlatego, że dzidzia ma grupę krwi taty, czyli plus. Ja mam minus, więc mój organizm może się buntować, byc może stąd też te krwawienia. Tak miała moja mama z moją starszą siostrą.
ja też jakieś 4-5 kilo schudłam i też 14 tydzień :) Mam nadzieję, że za dużo nie przytyję. Staram się nie jeść za dwóch, póki co się udaje :) Już balsam przeciw rozstępom poszedł w ruch. Mega się ich boję. Nigdy nie byłam jakimś tam typem sportowca, przez ostatni czas częściej starałam się zmobilizować niż ćwiczyłam, duużo częściej i wiem, że ze zrzuceniem tych kilogramów też byłby problem. Chyba wolę zapobiegać :P
Ja poki moze +1 kg -jutro zaczynam 12 tydz.
W piereszej ciazy przytylam 17 kg ale po 8 mcach bylo -3 kg do wagi sprzed ciazy. Staram sie uwazac co jem ale bez przesady, karminie wszystko potem wyciaga ponadto w glodzie mnie mdli, no i moja poprzednia gin mowila ze nie wolno sie glodzic bo glodne dziecko szaleje i latwiej o owiniecie pepowina
W piereszej ciazy przytylam 17 kg ale po 8 mcach bylo -3 kg do wagi sprzed ciazy. Staram sie uwazac co jem ale bez przesady, karminie wszystko potem wyciaga ponadto w glodzie mnie mdli, no i moja poprzednia gin mowila ze nie wolno sie glodzic bo glodne dziecko szaleje i latwiej o owiniecie pepowina
Ps. Wczoraj pekl mi guzik w spodniach 😅
sabinaub, ja tez nie wyobrazalam sobie zeby moj synus nie mial rodzenstwa, mam siostre blizniaczke i pocichu liczylam ze moze i ja bede miala bliznieta ale tylko jeno male stwo tam siedzi, ale nic straconego moze nam sie jeszcze 3-go zachce..
i oczywiscie nie chcialabym nikogo obrazic ale jak przeczytalam w watku inki wypowiedz ze dziewczyna ma 1 dziecko bo ma mieszkanie 'tylko' 3 pokoje to az mnie skrecilo..coz za uzasadnienie rozsadne 😮
sabinaub, ja tez nie wyobrazalam sobie zeby moj synus nie mial rodzenstwa, mam siostre blizniaczke i pocichu liczylam ze moze i ja bede miala bliznieta ale tylko jeno male stwo tam siedzi, ale nic straconego moze nam sie jeszcze 3-go zachce..
i oczywiscie nie chcialabym nikogo obrazic ale jak przeczytalam w watku inki wypowiedz ze dziewczyna ma 1 dziecko bo ma mieszkanie 'tylko' 3 pokoje to az mnie skrecilo..coz za uzasadnienie rozsadne 😮
winogrona, ten wątek o 3 pokojach to mój:-( ja absolutnie nie uważam, że to mało ale niestety mam mnóstwo znajomych od których słyszę, że teraz z dwójką to dopiero będzie nam ciasno. No dramat. Najgorsze jest to, że w większości Ci ludzi mają jedno dziecko w wielkich domach. Skręca mnie jak słyszę te teksty
Cześć dziewczyny! Mam pytanie, czy któraś z Was wybiera się w podróż samolotem? Na początku byłam straszną przeciwniczką, tak bałam się o ciążę, ale teraz w 15 tygodniu chyba "spłynął" na mnie (w końcu!) jakiś spokój. Oczywiscie skonsultuję się z lekarzem, ale z tego co czytam na temat latania, to raczej nikt nie widzi żadnych przeciwwskazań do lotu w drugim trymestrze i jeśli lot nie trwa dłużej niż 2,5-3 godz. Jakie są Wasze opinie?
inka zgadzam sie z toba w 100%
nie przejmuj sie komentarzami, zrob jak uwazasz. Nie wyobrazam sobie zalowac za 10 lat braku upragnionego dziecka bo kazdy musi miec swoj pokoj, ile osob tyle opini. Facet mojej tesciowej uwaza ze dzici mozna miec tyle ilu bedzie sie w stanie zapewnic na start w dorosle zycie mieszkanie i auto.. to dopiero jest odlot 😜
nie przejmuj sie komentarzami, zrob jak uwazasz. Nie wyobrazam sobie zalowac za 10 lat braku upragnionego dziecka bo kazdy musi miec swoj pokoj, ile osob tyle opini. Facet mojej tesciowej uwaza ze dzici mozna miec tyle ilu bedzie sie w stanie zapewnic na start w dorosle zycie mieszkanie i auto.. to dopiero jest odlot 😜
winogrona dobre z tym mieszkaniem i samochodem na start, to ja w ogóle nie powinnam myśleć o dzieciach bo w życiu im nie zapewnię takiego startu. Mało tego obym zdążyła spłacić kredyt na mieszkanie do końca życia:-)
Beti z tym lataniem to nikt nie da Ci gwarancji. My co roku lataliśmy na wakacje w okolicy maja, różnie Egipt, Turcja i w tym roku mąż już ogląda oferty i mnie kusi ale na pewno się nie zdecyduję nawet do Europy, za bardzo się boję, że coś się stanie. Jeśli jest jakiekolwiek prawdopodobieństwo, że może zaszkodzić dziecku to wolę nie ryzykować. Poczekam dwa lata i będziemy już sobie spokojnie z dziećmi latać:-)
Beti z tym lataniem to nikt nie da Ci gwarancji. My co roku lataliśmy na wakacje w okolicy maja, różnie Egipt, Turcja i w tym roku mąż już ogląda oferty i mnie kusi ale na pewno się nie zdecyduję nawet do Europy, za bardzo się boję, że coś się stanie. Jeśli jest jakiekolwiek prawdopodobieństwo, że może zaszkodzić dziecku to wolę nie ryzykować. Poczekam dwa lata i będziemy już sobie spokojnie z dziećmi latać:-)
Hej dziewczynki :)
Witam nowe mamusie, najlepiej zrobicie, jak same się dopiszecie do listy :) ja np korzystam ostatnio tylko z telefonu i nie ma opcji, żebym kogoś dopisała.
aleksandra, daj znac, jak po wizycie, na pewno wszystko jest ok i maleństwo ładnie rośnie :)
co do wagi to ja jestem może 1,5 na plusie, nawet sama dokłądnie nie wiem, bo mi się ostatnio waga zepsuła. na poprzedniej wizycie dwa tygodnie temu było +1 kg. A brzuszek już duuży :) na szczęscie narazie wszystko tylko w brzuch idzie.
Niulka, ja też mam krew rh-, a mąż rh+, robiłaś już przeciwciała?? pierwszy synek ma grupę po mnie, teraz drugi może też, bo jak narazie przeciwciał nie mam, a nawet nie wiedziałam, że mogą być takie objawy jak Ty piszesz.
Ja już jestem w 18 tygodniu i normalnie mi wracają ciążowe dolegliwości :/ od wczoraj mam mdłości, od kilku dni przesypiam pół dnia, w ogóle nie mam energii...masakra jakaś. Może to przez tą pogodę.
Witam nowe mamusie, najlepiej zrobicie, jak same się dopiszecie do listy :) ja np korzystam ostatnio tylko z telefonu i nie ma opcji, żebym kogoś dopisała.
aleksandra, daj znac, jak po wizycie, na pewno wszystko jest ok i maleństwo ładnie rośnie :)
co do wagi to ja jestem może 1,5 na plusie, nawet sama dokłądnie nie wiem, bo mi się ostatnio waga zepsuła. na poprzedniej wizycie dwa tygodnie temu było +1 kg. A brzuszek już duuży :) na szczęscie narazie wszystko tylko w brzuch idzie.
Niulka, ja też mam krew rh-, a mąż rh+, robiłaś już przeciwciała?? pierwszy synek ma grupę po mnie, teraz drugi może też, bo jak narazie przeciwciał nie mam, a nawet nie wiedziałam, że mogą być takie objawy jak Ty piszesz.
Ja już jestem w 18 tygodniu i normalnie mi wracają ciążowe dolegliwości :/ od wczoraj mam mdłości, od kilku dni przesypiam pół dnia, w ogóle nie mam energii...masakra jakaś. Może to przez tą pogodę.
Ewela-Trzeba być dobrej myśli dla dzidzi!
Chwilę się nie odzywałam, bo leżę w domu i dosłownie na nic nie mam siły. Mam silną zgagę - 90% czasu, mdłości i jak lepszy dzień to 2 razy wymiotuję, a jak gorszy to 6.... Ledwie funkcjonuję. Schudłam 3 kg... Za 2 dni zaczyna się 12 tydzień. Z nadzieją czekam, że drugi trymestr przyniesie ulgę i mam nadzieję, że dzidzia daje sobie lepiej radę niż ja!
Miałam plamienia, ale ustały, biorę progesteron: 3x d*phaston i 3 x luteinę...
Czytałam, że za zgagę odpowiedzialny jest wzrost progesteronu, który rozluźnia mięśnie także przełyku i wtedy jest reflux/zgaga... Ciekawe, czy jak odstawię progesteron to czy przejdzie mi ta zgaga... no i mdłości
Chwilę się nie odzywałam, bo leżę w domu i dosłownie na nic nie mam siły. Mam silną zgagę - 90% czasu, mdłości i jak lepszy dzień to 2 razy wymiotuję, a jak gorszy to 6.... Ledwie funkcjonuję. Schudłam 3 kg... Za 2 dni zaczyna się 12 tydzień. Z nadzieją czekam, że drugi trymestr przyniesie ulgę i mam nadzieję, że dzidzia daje sobie lepiej radę niż ja!
Miałam plamienia, ale ustały, biorę progesteron: 3x d*phaston i 3 x luteinę...
Czytałam, że za zgagę odpowiedzialny jest wzrost progesteronu, który rozluźnia mięśnie także przełyku i wtedy jest reflux/zgaga... Ciekawe, czy jak odstawię progesteron to czy przejdzie mi ta zgaga... no i mdłości
Niulka, mi lekarz w poprzedniej ciąży tłumaczył, że problemy się zaczynają właśnie jak organizm zaczyna wytwarzać przeciwciala, co niby oznacza, że maleństwo ma grupę z plusem. Dlatego my z grupą rh- musimy robić trzy razy w ciągu ciazy badanie. Jak się pojawią, to zastrzyki. Ale zauważyłam, że kazdy lekar ma na to inna teorię...
Ewela, trzymaj się dzielnie. Naprawdę nie zazdroszczę, oczywiście, że to bardzo ciężki czas. Ale trzeba wierzyć, że będzie dobrze. Musimy cieszyć się tym, że nie rodzimy 40 lat temu, kiedy medycyna była tak zacofana. Teraz co rusz wchodzą nowe metody wykrywania i leczenia różnych przypadków. Mocno trzymam za Was kciuki i naprawdę wierzę, że będzie wszystko dobrze.
Hej dziewczyny :)u mnie wszystko super:)maleństw ma 4,5cm,głośno bijące serduszko i ruszające się nóżki i rączki :)gin.zrobil USG genetyczne i tez jest ok -kość nosowa jest,przezierność karku 1.
Następna wizyta 22kwietnia. :)jesli chodzi o wagę to od ostatniej wizyty na szczęście stoi w miejscu :)a i tak ważę nie malo:)
Następna wizyta 22kwietnia. :)jesli chodzi o wagę to od ostatniej wizyty na szczęście stoi w miejscu :)a i tak ważę nie malo:)
Ale miło jak z rana czyta sie ze u którejś z nas jest wszystko ok ponieważ jestem osoba bardzo skłonną do depresji staram się unikać złych wiadomości i jak widzę ze któraś z nas "odpada" to aż w ściska .Po ostatnich moich akcjach ze coś jest nie tak z dzieckiem maż jednak zapisał mnie na sesje do psychologa żebym sobie pogadała o moim "czarnowidztwie "pani psycholog okazała się bardzo mila wysłuchała i poleciła żebym o wszystkich obawach rozmawiała otwarcie nie chcę was tu zamęczać tym wszystkim ale obudziłam się z myślą ze muszę się wygadać.
http://olx.pl/oferta/akwarium-300l-CID103-IDdTiYH.html
No ja miałam dziś rano :-) wpierw zgaga, później wymioty, ból żołądka i na końcu biegunka. Ale o fasolkę się nie boję, jest w najbezpieczniejszym miejscu- u mamy w brzuszku ;-) Teraz się wyspałam, jest lepiej. Kochana teściowa zrobila mi zupę mleczną na śniadanie. A ja zamiast odpoczywać, znów mam dzień jeżdżenia i załatwiania. Dobrze, że ładna pogoda jest, lepiej wtedy funkcjonuje.
Leciałam do Budapesztu w 12 tygodniu, a za tydzień (15 tydzień) lecę na Maltę z Mężusiem. Latanie, jesli ciaża nie jest zagrożona jest dozwolone. Nie odczujesz podczas startu/lotu/lądowania żadnych zmian. Tylko pamiętaj o wewnętrznym spokoju. Wróciliśmy cali i zdrowi i ciągle nam mało. Pamiętaj, żeby mieć jakiegoś cukierka i wodę przy sobie.
Cześć,
u mnie całe szczęście po amniopunkcji nie ma żadnych powikłań, tylko teraz czekanie na wynik jest najgorsze... Straszne jest to, że przez to wszystko nie umiem się tak cieszyć tą ciążą, martwię się o maleństwo i dalszy przebieg ciąży, bo żaden lekarz nie jest w stanie mi powiedzieć jak dalej się potoczą sprawy :(
u mnie całe szczęście po amniopunkcji nie ma żadnych powikłań, tylko teraz czekanie na wynik jest najgorsze... Straszne jest to, że przez to wszystko nie umiem się tak cieszyć tą ciążą, martwię się o maleństwo i dalszy przebieg ciąży, bo żaden lekarz nie jest w stanie mi powiedzieć jak dalej się potoczą sprawy :(
Ewela wiem, że jest Ci ciężko, ale trzeba wierzyć, że będzie dobrze. Pamiętaj, jak się denerwujesz to dzidziuś też się denerwuje!
Długo się nie odzywałam, bo ostatnie 5 dni leżeliśmy w szpitalu, znowu trafiłam na Izbę z powodu krwawienia, ale odrazy pojechałam na Kliniczną i przyjęli mnie na oddział na obserwacje. Dzidziuś rośnie i ma się dobrze, ja w dalszym ciągu mam krwiaka, ale się opróżnia, więc liczę że zniknie. Niestety ryzyko pojawienia się kolejnego jest bardzo duże, dlatego głównie muszę leżeć i odpoczywać. Nie przygotowuje na święta nic, nie mam do tego głowy. Pojedziemy do teściów na śniadanko i będziemy odpoczywać w domku, przecież Święta to nie tylko całodniowe siedzenie przy stole i obżeranie się :)
A mój Synek ma już 12 cm i waży 150g. Dziś na usg machał do mnie swoją malutką rąsią, wierzę że nic mu nie będzie i za dobre 5 miesięcy będzie z nami!
Długo się nie odzywałam, bo ostatnie 5 dni leżeliśmy w szpitalu, znowu trafiłam na Izbę z powodu krwawienia, ale odrazy pojechałam na Kliniczną i przyjęli mnie na oddział na obserwacje. Dzidziuś rośnie i ma się dobrze, ja w dalszym ciągu mam krwiaka, ale się opróżnia, więc liczę że zniknie. Niestety ryzyko pojawienia się kolejnego jest bardzo duże, dlatego głównie muszę leżeć i odpoczywać. Nie przygotowuje na święta nic, nie mam do tego głowy. Pojedziemy do teściów na śniadanko i będziemy odpoczywać w domku, przecież Święta to nie tylko całodniowe siedzenie przy stole i obżeranie się :)
A mój Synek ma już 12 cm i waży 150g. Dziś na usg machał do mnie swoją malutką rąsią, wierzę że nic mu nie będzie i za dobre 5 miesięcy będzie z nami!
Ewela, musisz być dzielna. Dzielna mama to dzielne dziecko :-) Teraz jest ciężko, ale bądź dobrej myśli. Ja mocno trzymam za Was kciuki.
Sanderka, nie rozrabiaj tam z tymi krwiakami. Masz rację, olej święta. Najważniejszy jest teraz odpoczynek.
U mnie brzucho już widoczny. Już musiałam zaopatrzyć się w ciążowe spodnie, bo już niczego nie odpinałam :-) Kurcze, nie wiedziałam, że tak można cieszyć się z rosnącego brzucha i niedopinajacych się spodni. Jak dotąd zawsze na to marudzilam i zaraz z tym walczylam ;-)
Sanderka, nie rozrabiaj tam z tymi krwiakami. Masz rację, olej święta. Najważniejszy jest teraz odpoczynek.
U mnie brzucho już widoczny. Już musiałam zaopatrzyć się w ciążowe spodnie, bo już niczego nie odpinałam :-) Kurcze, nie wiedziałam, że tak można cieszyć się z rosnącego brzucha i niedopinajacych się spodni. Jak dotąd zawsze na to marudzilam i zaraz z tym walczylam ;-)
Ewela trzymam mocno kciuki!
U mnie niestety brzuszka brak :( Myślałam, że na Święta będzie się czym pochwalić, ale nie. No cóż, muszę być cierpliwa. Jestem dość szczupła więc myślałam, ze szybko będzie widać, ale najwidoczniej tak nie jest.
Pewnie zobaczę coś nie szybciej niż w 20 tygodniu, w sumie to nawet juz nie długo ;)
U mnie niestety brzuszka brak :( Myślałam, że na Święta będzie się czym pochwalić, ale nie. No cóż, muszę być cierpliwa. Jestem dość szczupła więc myślałam, ze szybko będzie widać, ale najwidoczniej tak nie jest.
Pewnie zobaczę coś nie szybciej niż w 20 tygodniu, w sumie to nawet juz nie długo ;)
Hej! :)
My wczoraj bylismy na usg. Mialam plamienie po odstawieniu d*phastonu i trzeba bylo sprawdzic co sie dzieje. To juz 16 tydz. Okazało sie, ze mam b. nisko lozysko.. Wiec dostalismy zakaz wszelkich zabaw.. ale za to na 99% bedzie córcia! Szalała, tanczyła, machała łapkami.. cudowna.
Moge juz smiało lumpowac i zbierac cudenka po lumpach
My wczoraj bylismy na usg. Mialam plamienie po odstawieniu d*phastonu i trzeba bylo sprawdzic co sie dzieje. To juz 16 tydz. Okazało sie, ze mam b. nisko lozysko.. Wiec dostalismy zakaz wszelkich zabaw.. ale za to na 99% bedzie córcia! Szalała, tanczyła, machała łapkami.. cudowna.
Moge juz smiało lumpowac i zbierac cudenka po lumpach
Sanderka jak byłam ostatnio na wizycie to gin powiedziała, że raczej chłopczyk ale żebym niebieskich ubranek jeszcze nie kupowała. To był koniec 12 tygodnia. Teraz myślę, że już na pewno powie:-)
Ja nie jestem przekonana czy to będzie chłopczyk bo ciążę przechodzę identycznie jak z córką. Dosłownie nie ma żadnej różnicy a podobno na chłopca i dziewczynkę inaczej przechodzi się ciąże. Oczywiście byłabym mega szczęśliwa gdyby był to chłopiec:-)
Ja nie jestem przekonana czy to będzie chłopczyk bo ciążę przechodzę identycznie jak z córką. Dosłownie nie ma żadnej różnicy a podobno na chłopca i dziewczynkę inaczej przechodzi się ciąże. Oczywiście byłabym mega szczęśliwa gdyby był to chłopiec:-)
just.jot stroje ciążowe wiem, że były w decathlonie i na stronie też widzę, że są. Poza tym, widziałam też na stronce H&M z linii Mama, że są.
U mnie jakoś płeć się stała mało ważna przez te moje zmartwienia, ale po wynikach amnio będę wiedziała jaka płeć na 100% ;) Aha, większość ma parcie na parkę, ja tak nie mam i chyba wolałabym drugą córkę, ale co będzie to będzie :)
U mnie jakoś płeć się stała mało ważna przez te moje zmartwienia, ale po wynikach amnio będę wiedziała jaka płeć na 100% ;) Aha, większość ma parcie na parkę, ja tak nie mam i chyba wolałabym drugą córkę, ale co będzie to będzie :)
No to się wzięłam ;))) mąż okna pomył porządki zrobione;))) trochę na zakupach byliśmy po drobne upominki;) a taka zmęczona jestem jakbym nie wiadomo co zrobiła ha ha . U mnie dziś 15tc+3 brzuszek tak może nie widać aż mocno, ale robi się większy;)))) Też już bardzo czekam na nast.wizytę 14 kwietnia aby dowiedzieć się kto tam mieszka :)))))
pewnie jeszcze tydzień - dwa i większość z nas dowie się kto mieszka w brzuszku:-) wyczytałam też dziś, że po ukończonym 16 tygodniu baaardzo mocno spada prawdopodobieństwo poronienia (napisane było że już się nie zdarza, ale wiem, że tak nie jest), więc myślę, że już będziemy spokojniejsze o nasze maleństwa
ewela, trzymam mocno kciuki, żeby wszystko dobrze się skończyło. Na pewno jest Ci teraz ciężko, ale w miarę możliwości musisz się starać nie denerwować, bo maleństwo wszystko czuje :) także głowa do góry i mocno wierzymy, że będzie dobrze :)
ale pogoda, co? masakra jakas, ale mimo tego u mnie jakiś przypływ energii :) sprzątam, piorę, zabrałabym się już za gotowanie, ale trochę za wcześnie.
brzuszek u mnie już dawno widoczny, już w 12 tygodniu można było poznać, że to ciążowy :) strasznie szybko mi wyskoczył teraz, ale to druga ciąża i w sumie w niedługim odstępie od pierwszej, to podobno też ma wpływ.
Widzę, że kolejne z nas już znają płec, super. już można pomału kompletować wyprawkę ;) ja jakoś zaczęłam się obawiac, że jednak pani doktor się pomyliła i jednak będzie dziewuszka. też bym się cieszyła, ale jednak już się nastawiłam na drugiego syneczka
ale pogoda, co? masakra jakas, ale mimo tego u mnie jakiś przypływ energii :) sprzątam, piorę, zabrałabym się już za gotowanie, ale trochę za wcześnie.
brzuszek u mnie już dawno widoczny, już w 12 tygodniu można było poznać, że to ciążowy :) strasznie szybko mi wyskoczył teraz, ale to druga ciąża i w sumie w niedługim odstępie od pierwszej, to podobno też ma wpływ.
Widzę, że kolejne z nas już znają płec, super. już można pomału kompletować wyprawkę ;) ja jakoś zaczęłam się obawiac, że jednak pani doktor się pomyliła i jednak będzie dziewuszka. też bym się cieszyła, ale jednak już się nastawiłam na drugiego syneczka
sierpień
31.08 - DoR86 - Redłowo, chłopczyk
wrzesień
04.09 - Aspiryna, Redłowo, płeć nieznana
12.09 - Sanderka25 Kliniczna płeć nieznana
16.09 - Niulka Zaspa
22.09 - SabciaB Redłowo płeć nieznana
21.09 - Beti, Kliniczna, płeć nieznana
23.09 - mandalka Zaspa płeć nieznana
25.09 - inka Zaspa płeć nieznana
25.09 - ewela Kliniczna prawdopodobnie dziewczynka
25.09 - Agnieszka Szpital Wojewódzki czuje że dziewczynka
28.09 - ABa, chyba Kliniczna, prawdopodobnie chłopczyk
październik
1.10 - Becik27, Kliniczna, płeć nieznana
1.10 - nalesnik86 Kliniczna płeć nieznana
3-7.10 Gumiś płeć nieznana szpital też nie :) dokładny termin będzie znany 23 marca
6.10 emi - Wejherowo płeć nieznana
10.10.Dziobus - Zaspa płeć nieznana
14.10 - aleksandra29 Wejherowo
16.10 winogrona - płeć nieznana
18.10 - Papaya, Wejherowo
22.10 Lenka, płeć nieznana, pewnie Zaspa
27.10 Zoojaa - Wojewódzki płeć nieznana
Może któraś już na pewno zna płeć to może byśmy zmieniły jak już wiemy kto mieszka w brzuszku;))))))
31.08 - DoR86 - Redłowo, chłopczyk
wrzesień
04.09 - Aspiryna, Redłowo, płeć nieznana
12.09 - Sanderka25 Kliniczna płeć nieznana
16.09 - Niulka Zaspa
22.09 - SabciaB Redłowo płeć nieznana
21.09 - Beti, Kliniczna, płeć nieznana
23.09 - mandalka Zaspa płeć nieznana
25.09 - inka Zaspa płeć nieznana
25.09 - ewela Kliniczna prawdopodobnie dziewczynka
25.09 - Agnieszka Szpital Wojewódzki czuje że dziewczynka
28.09 - ABa, chyba Kliniczna, prawdopodobnie chłopczyk
październik
1.10 - Becik27, Kliniczna, płeć nieznana
1.10 - nalesnik86 Kliniczna płeć nieznana
3-7.10 Gumiś płeć nieznana szpital też nie :) dokładny termin będzie znany 23 marca
6.10 emi - Wejherowo płeć nieznana
10.10.Dziobus - Zaspa płeć nieznana
14.10 - aleksandra29 Wejherowo
16.10 winogrona - płeć nieznana
18.10 - Papaya, Wejherowo
22.10 Lenka, płeć nieznana, pewnie Zaspa
27.10 Zoojaa - Wojewódzki płeć nieznana
Może któraś już na pewno zna płeć to może byśmy zmieniły jak już wiemy kto mieszka w brzuszku;))))))
Zapraszam do nowego wątku :)
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-wrzesniowo-pazdziernikowe-2015-czesc-3-t601791,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-wrzesniowo-pazdziernikowe-2015-czesc-3-t601791,1,16.html