Widok
Mieszkańcy podgdańskiego Banina narzekają na Pocztę Polską. Powód - przesyłki docierają nawet po miesiącu. Co na to poczta?
Banino, położone w gminie Żukowo, liczy cztery tysiące mieszkańców. Jak twierdzi członek rady sołeckiej, Poczta Polska z opóźnieniem dostarcza tam przesyłki.
- Od prawie roku występuje poważny problem z dostarczaniem przesyłek - pisze Grzegorz Kózka, mieszkaniec Banina. - I sprawa nie dotyczy tylko mnie, ale wielu mieszkańców. Przez kilka tygodni nie otrzymujemy żadnej korespondencji, by w końcu znaleźć w skrzynce kilka lub kilkanaście listów naraz z datą nadania od dwóch do nawet sześciu tygodni wstecz. Obecnie jest czas otrzymywania druków PIT. Wiele osób, w tym ja, otrzymaliśmy kilka dni temu przesyłki z PIT-ami nadane 12 lutego br. z różnych miejsc w Polsce.
Dodatkowo - jak wskazuje Grzegorz Kózka - regularnie zdarza się, że:
- awiza listów poleconych wrzucane są do skrzynek, bez sprawdzenia, czy ktokolwiek jest obecny w domu,
- awiza nie są pozostawiane wcale lub od razu wrzucane są awiza powtórne.
- Już z przyzwyczajenia będąc w placówce w Baninie pytamy w ciemno, czy jest coś do nas i często jesteśmy zaskakiwani odpowiedziami potwierdzającymi - dodaje Kózka. - Interwencje w UP Chwaszczyno, pod którą podlega agencja pocztowa w Baninie, sprowadzają się z kolei do niespodzianek - po telefonicznych zapytaniach oczekiwane od tygodni listy odnajdują się w tamtejszym urzędzie, nerwów - bo cudem można się tam dodzwonić lub niczego - ponieważ nikt nie wie, co dzieje się z przesyłkami. Jedyne co wiadomo, że już od nich wyszły. Nie muszę pisać, jak bardzo jest to uciążliwe.
Co ma na myśli Poczta Polska?
Poczta Polska cztery dni weryfikowała interwencję pana Kózki, którą w całości przekazaliśmy.
- Dbamy, by listonoszy z placówki w Chwaszczynie przy dostarczaniu korespondencji wspierali listonosze z innych rejonów doręczeń - odpisała "Wyborczej" Żaneta Czyżniewska z biura prasowego Poczty Polskiej S.A. - W okolicznych miejscowościach występują identyczne nazwy ulic z takim samym kodem pocztowym, a w samym Chwaszczynie często podwójna numeracja budynków. Numery przypisane pierwotnie do budynków i numery porządkowe przypisane tym samym budynkom, jednakże już z nazwami ulic, bardzo często znacznie się różnią. Zwrócimy się do władz gminy z prośbą o uporządkowanie numeracji budynków w Chwaszczynie i okolicach.
Pani rzecznik dodała też, że w placówce w Chwaszczynie pracuje 14 osób, w tym siedmiu listonoszy. Banino obsługuje dwóch.
- Obecnie mieszkańcy Banina na bieżąco otrzymują zaległą korespondencję, natomiast przesyłki awizowane mogą odbierać w Agencji Pocztowej w Baninie, która jest czynna od poniedziałku do piątku w godzinach: 9-17 - odpisała rzeczniczka, znów lekko zaskakując. - Klientów w Baninie obsługuje agencja pocztowa na podstawie umowy cywilno-prawnej zawartej z podmiotem zewnętrznym, czyli agentem pocztowym. Agencja pocztowa w Baninie podlega pod placówkę Poczty Polskiej w Chwaszczynie i świadczy dla klientów powszechne i umowne usługi pocztowe oraz wydaje adresatom awizowane przez listonoszy przesyłki pocztowe. Przepraszamy za problemy z dostarczaniem korespondencji i uczuliliśmy zarządzających placówką do jak najszybszego wyeliminowania nieprawidłowości.
a co u licha ma do tego Agencja w Baninie??????
Listonoszami zarządza i zaopatruje w przesyłki Chwaszczyno a Banino tylko wydaje niedostarczone przez listonosza przesyłki! Nie raz się zdarzyło, że korespondencja była dostarczona w sobotę z czego wniosek, że nowy listonosz sie nie wyrabia. Ci co pracowali po kilka miesięcy mieli już obcykane rejony i uwijali się w kilka godzin. Zamiast zadbać o ich uposażenie tak aby zostali w tej pracy to lepiej zatrudnić nowych i burdel na całego.
Nigdy w Agencji nie miałam, żadnych problemów. Obsługa sprawna, miła, kompetentna - najwyżej 10 min, nie to co za czasów pocztowych po 45min się stało w kolejce.
Najlepiej winę zrzucić na sam dół - typowo polskie.
Listonoszami zarządza i zaopatruje w przesyłki Chwaszczyno a Banino tylko wydaje niedostarczone przez listonosza przesyłki! Nie raz się zdarzyło, że korespondencja była dostarczona w sobotę z czego wniosek, że nowy listonosz sie nie wyrabia. Ci co pracowali po kilka miesięcy mieli już obcykane rejony i uwijali się w kilka godzin. Zamiast zadbać o ich uposażenie tak aby zostali w tej pracy to lepiej zatrudnić nowych i burdel na całego.
Nigdy w Agencji nie miałam, żadnych problemów. Obsługa sprawna, miła, kompetentna - najwyżej 10 min, nie to co za czasów pocztowych po 45min się stało w kolejce.
Najlepiej winę zrzucić na sam dół - typowo polskie.
Ja ostatnio zamiast awiza do skrzynki dostałam smsa z poczty w Baninie ,że mam do odbioru paczkę. W tych dniach akurat byliśmy w domu więc listonosz do nas w ogóle nie dotarł tylko pozostawił paczkę na poczcie - JAKIŚ NOWY ZWYCZAJ. Zapytałam Panią na poczcie o co chodzi i otrzymałam nerwową odpowiedź, że mam się cieszyć ,że dostałam smsa. Na pytanie dlaczego listonosz nie był u nas z paczką padła jeszcze bardziej nerwowa odpowiedź,że reklamacje należy składać na poczcie w Chwaszczynie. Pomijam fakt iż na paczce widniała odręczna informacja o awizowaniu przesyłki z datą sprzed dnia jej nadania. Brawo dla POCZTY POLSKIEJ.
~tomekk wysyłają tylko do tych do których mają numer i teraz mi odpowiedz do ilu mieszkańców Banina mają numer telefonu? zapewne tylko do tych którzy otrzymują przesyłkę z opcja a-wiza przez sms http://www.poczta-polska.pl/od-dzis-w-naszej-ofercie-elektroniczne-awizo/
Ja zamawiałam przesyłkę do domu , a nie na pocztę. Listonosza w ogóle u mnie nie było- wiem bo w tych dniach byłam cały czas w domu. Jeżeli zamawiam coś firmą kurierską to nie po to aby do niej jechać tylko po to ,żeby kurier przywiózł mi do domu. Zasada działania Poczty Polskiej jest taka sama. Coś zostaje wysłane to jest dostarczane do domu. Jeżeli delikwenta nie ma w domu to wtedy dopiero jedzie na pocztę.
a ja po raz KOLEJNY roznoszę listy po mojej ulicy! cała korespondencja na Wesołą trafia do MOJEJ skrzynki!!!... czy ja mam za darmo latać po ulicy i wrzucać w skrzynki kolejne listy??? listonoszowi się nie chce??? domy są oznakowane, ulica przejezdna...ale nie, po co się trudzić! wpitzieli całą Wesołą do jednej skrzynki i niech się kurka matwią...dobrzy sąsiedzi są, sobie dostarczą!!! NIE, sąsiadów lubię i szanuję, ale pracować za listonosza NIE BĘDĘ!!!
a ja tam nie narzekam na pocztę banińską, zawsze wybieram przesyłkę właśnie pocztą, bo jak mnie w domu nie ma, to bez problemu sobie odbiorę na poczcie, a firma kurierska to mi kiedyś powiedziała, że oni banino obsługują od 12 do 13 i na pewno nie dowiozą ani z rana ani po południu... mają to gdzieś że jesteś w pracy;
nigdy nie było problemów z paczkami, dochodziły szybko, tak jak powinny; list kiedyś jakiś jeden był z opóźnieniem, ale generalnie wszystkie faktury które tylko można mam elektroniczne, więc najczęściej korzystam, gdy kupuję przez internet
nigdy nie było problemów z paczkami, dochodziły szybko, tak jak powinny; list kiedyś jakiś jeden był z opóźnieniem, ale generalnie wszystkie faktury które tylko można mam elektroniczne, więc najczęściej korzystam, gdy kupuję przez internet
To nie chodzi o placówkę w Baninie, ale Pocztę Polską.
Jeśli nie ma mnie w domu to kurier zadzwoni i zostawi przesyłkę u sąsiadów. A jak nadaję paczkę to przyjedzie, odbierze i jeszcze podziękuje. Nie muszę sam nigdzie jeździć, stać w kolejce, przepłacać i jeszcze do tego niecierpliwić się kiedy dojdzie na miejsce.
Jeśli nie ma mnie w domu to kurier zadzwoni i zostawi przesyłkę u sąsiadów. A jak nadaję paczkę to przyjedzie, odbierze i jeszcze podziękuje. Nie muszę sam nigdzie jeździć, stać w kolejce, przepłacać i jeszcze do tego niecierpliwić się kiedy dojdzie na miejsce.
a jak sąsiedzi też w pracy to co?? na drugiej ulicy ma zostawić? ja już raz z nimi walczyłam, w końcu musiałam zmienić adres na pracę i dokładnie jak muszę zamówić kurierem bo nie ma innej opcji to zamawiam do pracy;
a z pocztą jest wygodniej, bo zawsze mogę odebrać, kolejek nie ma, obsługa miła, a przesyłka jest tańsza i też można ją śledzić na stronie internetowej, jeśli to polecony, kupuję średnio raz w tygodniu coś przez internet, więc od od kilku lat korzystam z banińskiej poczty i jest naprawdę ok, czego nie mogłam powiedzieć o poczcie w Gdańsku, gdzie zawsze musiałam odstać z godzinę, żeby wysłać polecony... więc wybierałam kuriera.
Swoją drogą, że nasza poczta powinna być otwarta przynajmniej jeden dzień w godzinach późnopopołudniowych albo w sobotę :-)
a z pocztą jest wygodniej, bo zawsze mogę odebrać, kolejek nie ma, obsługa miła, a przesyłka jest tańsza i też można ją śledzić na stronie internetowej, jeśli to polecony, kupuję średnio raz w tygodniu coś przez internet, więc od od kilku lat korzystam z banińskiej poczty i jest naprawdę ok, czego nie mogłam powiedzieć o poczcie w Gdańsku, gdzie zawsze musiałam odstać z godzinę, żeby wysłać polecony... więc wybierałam kuriera.
Swoją drogą, że nasza poczta powinna być otwarta przynajmniej jeden dzień w godzinach późnopopołudniowych albo w sobotę :-)
Przesyłki sądownicze to inne bajka, a na przesyłki listowe niestety jest monopol ustawowy.Przez jakiś czas można było zauważyć na niektórych listach metalowe blaszki (dzięki zwiększonej wadze były uznawane za paczki) , aby nie musiały być roznoszone przez pocztę polską, niestety metal też kosztuje i się nie opłacało.
sytuacja z dzisiaj.. wjeżdża listonosz na podworko swym cudownym samochodem... i trabi !!! siedzi w aucie i czeka az ktos wyjdzie z domu, bo jasnie pan zajechal na podworze! nosz cholera jasna.., jak tam mozna?
jak moja babcia czy dziadem=k maja dobiec do niego jak sa schorowani?! to jest tylko i wylacznie z czystej wygody..
syt. nr 2.
list nadany na poczatku grudnia - polecony.. uwaga z .. Żukowa!! dotarł dopiero w polowie stycznia!! czy to jest normalne!?
jak moja babcia czy dziadem=k maja dobiec do niego jak sa schorowani?! to jest tylko i wylacznie z czystej wygody..
syt. nr 2.
list nadany na poczatku grudnia - polecony.. uwaga z .. Żukowa!! dotarł dopiero w polowie stycznia!! czy to jest normalne!?
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Listonosze-w-Trojmiescie-pilnie-poszukiwani-n107979.html
nawet w Gdańsku są problemy...
nawet w Gdańsku są problemy...