Re: Mikolaj i Gwiazdka, rozsadnie czy rozrzutnie ;) ?
NO bez przesady z tym ze robisz limit na prezent na wypadek gdyby kiedys sie sytuacja materialna pogorszyla... Skoro sama mowisz ze mozna kupic cos tanszego ale dajacego duzo radosci, wiec w razie...
rozwiń
NO bez przesady z tym ze robisz limit na prezent na wypadek gdyby kiedys sie sytuacja materialna pogorszyla... Skoro sama mowisz ze mozna kupic cos tanszego ale dajacego duzo radosci, wiec w razie czego masz alternatywe. Dla mnie to glupie myslenie, inne rzeczy tez kupujesz jak najtansze w razie jakby sytuacja miala sie pogorszyc chociaz stac Cie na lepsze? Dla mnie im lepsze zarobki tym z reguly lepszy standard zycia, jak sie pogorszy to trudno, trzeba zacisnac pasa i szukac czegos tanszego, ale po to chyba ludzie dochodza do czegos, awansuja, zarabiaja wiecej zeby zyc na lepszym poziomie?
zobacz wątek