Odpowiadasz na:

Re: Mikolaj i Gwiazdka, rozsadnie czy rozrzutnie ;) ?

ostatnio bylam u kolezanki ktora ma corke lat 5 - i dziecko na pytanie co mikolaj ma przyniesc odpowiedziala brata a ja pytam czemu bo nie ma sie z kim bawic - pokoj caly w zabawkach - wygladal jak... rozwiń

ostatnio bylam u kolezanki ktora ma corke lat 5 - i dziecko na pytanie co mikolaj ma przyniesc odpowiedziala brata a ja pytam czemu bo nie ma sie z kim bawic - pokoj caly w zabawkach - wygladal jak sklep

my kupujemy zabawki rozsadnie - maja byc trwale i bezpieczne - moje dzieci nie rozrozniaja zabawek firmowych od nie formowych - w sklepach nie mam scen mama kup mi to bo nie mamy tv i nie ogladaja reklam z zabawkami - a ciesza sie z zabawki za 5 zl tak samo jak z tej za 200 zl

dziwi mnie jedna postawa rodziców - mama lub tata uwaza ze dziecko powinno mieć zabawkę za 500 zl i szuka po rodzinie kto sie na nia zrzuci bo ona tyle nie ma ale synek musi koniecznie zabawkę mieć i tyle - zaspokajanie własnych ambicji zabawkowych :)

zobacz wątek
11 lat temu
~mjakmama

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry